Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Sicu Opublikowano 7 Lutego 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 (edytowane) Ganiając okonki na stawie w środku miasta... Zassał główkę 2g... Myślałem, że wędkę złamie.... Mało widać, Mikado Lexus Sapphire do 8g i DAM Tectan 0,14... I tak oto karp (niestety) został moją największą spinningową rybą. Edytowane 7 Lutego 2016 przez Sicu 50 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sicu Opublikowano 7 Lutego 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 Jedyne co byłem w stanie zrobić to próbować przez 10 min zniechęcać go od wpłynięcia w jedyną gałąź leżącą w wodzie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sicu Opublikowano 7 Lutego 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 O dziwo, spod trzcinek go wyciągnąłem i już nie chciał tam wrócić 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawido Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 I tak oto karp (niestety) został moją największą spinningową rybą.Skąd ja to znam? Mogę Cię jednak pocieszyć, że mój karp został na domiar podczepiony za kitę i włóczy się za mną, jako życiówka, od samego prawie początku mojego wędkarskiego zacięcia, od jesieni 2010 r. 82 cm. Tej wiosny wreszcie go przeskoczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Skąd ja to znam? Mogę Cię jednak pocieszyć, że mój karp został na domiar podczepiony za kitę i włóczy się za mną, jako życiówka, od samego prawie początku mojego wędkarskiego zacięcia, od jesieni 2010 r. 82 cm. Tej wiosny wreszcie go przeskoczę. Dawid, nie powiesz chyba, że rybę złowioną za kapotę (nieregulaminowo), uwzględniasz w ogóle w swoich prywatnych statystykach? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawido Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Uznaję i nie uznaję. Hol tego olbrzyma na zmęczonego flexa 0,16 dostarczył ekscytacji, których nie sposób się wyprzeć... )) Tym postem chciałem przede wszystkim Kolegę pocieszyć, Kamilu. ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Jasne. Rozumiem zasadę, ale... Leszcz zacięty za kapotę podczas boleniowania też potrafi początkowo podnieść ciśnienie i przyspieszyć bicie serca. Jednak nie oszukujmy się- jaki to przyłów? Gdzie tu zasługa wędkarza, poza tym, że najechał rybę kotwicą? A już krew mnie zalewa, jak widzę na produkcjach na YT ludzi chwalących się złowionymi tak rybami. Z obowiązkowym komentarzem, że przyłów, że na taką, czy inną przynętę itd. I obowiązkowe gratulacje, uściski dłoni itd. Jaki to przyłów, Panowie?!? 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgadzam się tutaj z Kamilem. Za grzbiet to nie przyłów i żaden to rekord.Trochę tak, jakbym podczas jerkowania podhaczył amura i potem się tym chwalił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bencur Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 (edytowane) Jasna sprawa że przyłów to przynęta w pysku lub bywa czasami że obok bo po prostu czasami ryba do końca nie trafi lub przynęta wyskoczy i trafi ponownie ale jeśli za kapotę lub ogon to zwykłe najechanie czyli pewnego rodzaju przypadkowa kosa Edytowane 12 Lutego 2016 przez bencur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawido Opublikowano 13 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 (edytowane) Trudno jednak zaprzeczyć faktowi, że największą rybą na spina pochwyconą przeze mnie jest ten karp i nie widzę powodów, bym miał w jakikolwiek sposób zaprzeczać wielkiemu przeżyciu, jakie się z nim wiązało i uważać to za uwłaczające. Przeciwnie, do dziś nie wiem, jak mi (nam, byłem z Mefikiem, podówczas szawikom wędkarskim) udało się go wytarabanić.Generalnie od pewnego już czasu wyznaję zasadę, że przypadkowe ryby i kobiety się nie liczą, dotyczy to tak przyłowów, ryb podczepionych, jak i drapieżników nieobranych na cel. Edytowane 13 Lutego 2016 przez Dawido 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michumzt Opublikowano 13 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Witam , Wczoraj podczas wyprawy na okonie na płytkim starorzeczu podczas drugiego rzutu nową wędką( P21-GAN702LLF) trafił mi się ładny leszczyk , który miał przynętę w pysku a połakomił się na czarno-żółtego twisterka z czarną główką 3 gramową jest to pierwszy leszcz na spin , który miał przynętę w pysku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 13 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 (edytowane) Ganiając okonki na stawie w środku miasta... Zassał główkę 2g... Myślałem, że wędkę złamie.... 1.jpg 2.jpg Mało widać, Mikado Lexus Sapphire do 8g i DAM Tectan 0,14... I tak oto karp (niestety) został moją największą spinningową rybą.Na tym zdjęciu ta zielona główka ma 2g? To jakaś pływająca chyba, bo przy blanku i kołowrotku, jak i przy przynecie wyglada na 20g (na zdjęciu Keitech ES 2" z główka 2g ) Nie to, żebym sie czepiał, bo rybka piękna Edytowane 13 Lutego 2016 przez Żbiku 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweł0891 Opublikowano 13 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Krąp i to bardzo ładny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 13 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 W pierwszym momencie myślałem że to jaź , a to płoć zassała twisterka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michumzt Opublikowano 13 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 (edytowane) To zdecydowanie krąpTo krąp ? przekonany byłem , że leszcz to jak krąp to mój rekordzik i to na spina \ Edytowane 13 Lutego 2016 przez michumzt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz! Opublikowano 13 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Rybę którą mogę śmiało uznać przekornie za połów, bo tego dnia była jedyną złapaną na sandaczowy zestaw. Waga jak miarowy sandał, w swoim gatunku to już takie sreberko. Guma 3-calowa, główka 20 gram i przynęta zassana do pyska przy opadzie. Taka płoć, nawet fotki nie zrobiłem bo zaskoczony byłem. Most kolejowy na Parnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Trudno jednak zaprzeczyć faktowi, że największą rybą na spina pochwyconą przeze mnie jest ten karp i nie widzę powodów, bym miał w jakikolwiek sposób zaprzeczać wielkiemu przeżyciu, jakie się z nim wiązało i uważać to za uwłaczające. Widzisz...właśnie o to mi chodzi. O to, że NIE złowiłeś go na spina... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Widzisz...właśnie o to mi chodzi. O to, że NIE złowiłeś go na spina... Ta dyskusja jest nieco żałosna. Według ciebie to kolega przyszedł nad wodą z zamiarem napchania sobie zamrażarki i w tym celu postanowił wyszarpać wszystko co pływa w okolicy. To nieco pokrętna logika...W tej metodzie (łowienie z opadu) to czasem się niestety zdarza. Powodów może być wiele tak jak pisali przedmówcy. Czym innym jest świadome łowienie szarpakiem ryb, a czym innym przypadkowe podhaczenie. Zwłaszcza że sprzęt którym się posługiwał nie odpowiada standardom którym sugerujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Ta dyskusja jest nieco żałosna. Według ciebie to kolega przyszedł nad wodą z zamiarem napchania sobie zamrażarki i w tym celu postanowił wyszarpać wszystko co pływa w okolicy. To nieco pokrętna logika...W tej metodzie (łowienie z opadu) to czasem się niestety zdarza. Powodów może być wiele tak jak pisali przedmówcy. Czym innym jest świadome łowienie szarpakiem ryb, a czym innym przypadkowe podhaczenie. Zwłaszcza że sprzęt którym się posługiwał nie odpowiada standardom którym sugerujesz. Nie, ta dyskusja nie powinna mieć w ogóle miejsca na portalu takim, jak ten. A już Twoje insynuacje na temat szarpaka itd. są zupełnie nie na miejscu, bo nigdzie nie padło stwierdzenie, czy choć sugestia o celowym podhaczaniu ryb. Lubię i szanuję Dawida, choć znam go tylko z for wędkarskich. Za to szmat czasu.Moim celem absolutnie nie było nikomu dogryźć, czy kogoś urazić. Po prostu nazywajmy rzeczy po imieniu. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebo0707 Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Chłopaki trzymajmy się regulaminu i tutaj. Jak każdy z nas w tym okresie podczas kleniowania , jaziowania czy okoniowaniu ma przyłowy, ale regulain publikacji zdjęć jest jeden dla całego portalu. http://jerkbait.pl/topic/17989-zasady-umieszczania-zdj%C4%99%C4%87-na-forum-jerkbaitpl/ 7. Nie publikujemy zdjęć ryb złowionych w okresie ochronnym obowiązującym w miejscu połowu danej ryby lub naruszających regulamin danego łowiska.Interpretacja do pkt 7:W przypadku ryb złowionych na wodach śródlądowych w Polsce, okres ochronny oznacza okres ochronny dla danego gatunku zgodny z brzmieniem RAPR obowiązującym w dacie publikacji zdjęcia lub okres ochronny zgodny ze warunkami wydanego zezwolenia na połów ryb na danej wodzie.Zasada dotyczy wszelkich zdjęć publikowanych na portalu, również w wątku Przyłowy. A jeśli chodzi o przyłowy na spinning to jestem podobnego zdania jak Kamil.Ryba p odhaczona za kapotę czy ogon nie jest przyłowem w poprawnym znaczeniu tego słowa oczywiście, lecz jest rybą przypadkowo podhaczoną podczas wędkowania i tyle.Nie podobał mi się jednak film nie pamiętam tytułu ale ktoś tam z Krosna wędkował w Okolicach Wrocławia. Wyciągnęli tam kilka Brzan "podhaczonych" po drugiej ja osobiście opuścił bym to miejsce a oni łowili kolejne. Jak to nazwiemy przyłów czy w tym wypadku celowe "podhaczenie"? nie było tam mowy o szarpaku.W przypadku ryb złowionych na wodach śródlądowych w Polsce, okres ochronny oznacza okres ochronny dla danego gatunku zgodny z brzmieniem RAPR obowiązującym w dacie publikacji zdjęcia lub okres ochronny zgodny ze warunkami wydanego zezwolenia na połów ryb na danej wodzie.Zasada dotyczy wszelkich zdjęć publikowanych na portalu, również w wątku Przyłowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lewy013 Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Dzisiaj podczas dłubania za okoniem na Warcie trafił się na 3 cm twisterka boleń 69 cm. Okoni niestety nie znalazłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Dzisiaj podczas dłubania za okoniem na Warcie trafił się na 3 cm twisterka boleń 69 cm. Okoni niestety nie znalazłem.Czyli jednak od czasu zatrucia Warty, w rzece jakieś ryby są? Byłeś pierwszy raz w tym roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lewy013 Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 W tym roku byłem trzeci raz na Warcie, ale ten bolek to pierwsza ryba. W moich okolicach o rybostan w rzece raczej się nie martwię. Po zatruciu w zeszłym roku byłem trzy razy i w sumie miałem szczupaczka, 2 sumiki w tym jeden powyżej wymiaru ale podhaczony i 2 leszcze za kapotę więc coś tam pływa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golsyl1980 Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 A ja dziś przyłowiłem muchówkę 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brown Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Oczyść, napraw i kijek jak ta lala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.