Skocz do zawartości
  • 0

Na elektryku po...rzece..


amstaf358

Pytanie

Witam ,chciałbym żeby koledzy którzy pływają na elektryku po rzece  z dużym prądem np Wisła,Odra ,podzielili się swoimi doświadczeniami z tego typu wypraw,wiem doskonale że na rzekę TYLKO spalina ale mimo to są tacy co sobie JAKOŚ ?radzą....i pływają... :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Jeśli spalina to dla mnie tylko jako drugi silnik.

Na spalinie nie popływam na całym międzyodrzu ani na większości jezior, które mają strefy ciszy a jest ich całkiem sporo.

Nie narzekam na swój zestaw. Cenię sobie także brak smrodu spaliny ;-)

Mam w planach zakup ale 30HP ale to jeszcze dużo wody upłynie zanim....

Edytowane przez Quent
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

U mnie na Wiśle w Krakowie,gdzie pływam na elektryku(MotorGuide 45lb bez maxa) między tamami ,woda płynie od 0,6 do 0,8 km/h.Ostatnio mierzyłem.Przeleciałem prawie 18 km i na drugim aku zostało 55% pojemności.A przy uciągu wody od 2km/h to moim zdaniem elektryk nie ma sensu.Na 3 biegu mam 3-3.6 km/h u siebie między zaporami,a przy uciągu wody 2 km/h to bez sensu.Na 4 biegu dystans 2 km i po aku.

Edytowane przez TomFil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...