Shimano Stella 2500 SS NR.130 millenium czy warto ?

[inter]

witam , edycja limitowana w metalowym pudełku nr 130 na kołowrotku i pudełeczku , używana ,ale w bardzo ładnym stanie kolega ma w czechach za 3000 zł --oczywiście z papierami itd      warto kupić ?  - dzięki za podpowiedzi

Edytowane 10 Lutego 2016 przez inter

[psd27]

Skoro pytasz, to pewnie nie warto

[slawek_2348]

Zależy na ile wyceniasz swoje 3000 zł,- jeżeli to 2 Twoje pensje to nie warto, jeżeli 1/5 pensji to brać!

Edytowane 10 Lutego 2016 przez slawek_2348

[psd27]

Zależy na ile wyceniasz swoje 3000 zł,- jeżeli to 2 Twoje pensje to nie warto, jeżeli 1/5 pensji to brać!

Nawet, jeśli kołowrotek nie jest wart tych 3tys?

[tofik]

No...........a kto bogatemu zabroni? Rzeczy są warte tyle ile jesteśmy w stanie za nie zapłacić,bądź tyle ile ktoś chce za nie zapłacić

[CM Punk]

A ja nie do końca rozumiem rozpatrywanie zakupu w kategoriach "warto",czy "opłaca się",w przypadku tak unikatowego sprzętu warto podejść w inny sposób- czy mnie na to stać. Jeśli kołowrotek jest rzeczywiście w dobrym stanie,to uważam,że warto,bo Millennium już nie będzie przybywać,a wręcz przeciwnie,egzemplarzy zadbanych będzie ubywać,śmiem twierdzić,że wartość tego sprzętu będzie rosła .

[grzegorzyk]

A ja nie do końca rozumiem rozpatrywanie zakupu w kategoriach "warto",czy "opłaca się",w przypadku tak unikatowego sprzętu warto podejść w inny sposób- czy mnie na to stać. Jeśli kołowrotek jest rzeczywiście w dobrym stanie,to uważam,że warto,bo Millennium już nie będzie przybywać,a wręcz przeciwnie,egzemplarzy zadbanych będzie ubywać,śmiem twierdzić,że wartość tego sprzętu będzie rosła .

Po tym jak przy pomocy JB urosła ostatnio cena pewnej Daiwy ,jestem  w stanie w to uwierzyć.

[Guzu]

A ja nie do końca rozumiem rozpatrywanie zakupu w kategoriach "warto",czy "opłaca się",w przypadku tak unikatowego sprzętu warto podejść w inny sposób- czy mnie na to stać. Jeśli kołowrotek jest rzeczywiście w dobrym stanie,to uważam,że warto,bo Millennium już nie będzie przybywać,a wręcz przeciwnie,egzemplarzy zadbanych będzie ubywać,śmiem twierdzić,że wartość tego sprzętu będzie rosła .

 

Pytanie czy warto zaplacic 3000, zeby potem wyjac z tego wiecej. Wyjac wiecej jak najszybciej. Przeciez nie mrozi sie 3000 pln, zeby potem zarobic 300 pln po roku.

To zaden interes. A interes musi sie krecic. Lepiej niz rotor w Millenium

[CM Punk]

10% po roku to dobra inwestycja,chyba,że lepiej kisić na 2% na lokacie . Ale powtarzam,inwestycja tu nie jest celem,jedynie skutkiem ubocznym,nie każdy kołowrotek zasługuje też na takie traktowanie,Millennium,Exist 50-th anniversary-to jest sprzęt,który zawsze będzie droższy od swoich nie limitowanych "rówieśników" i to niezależnie od rocznika.

[adriano]

Tylko ze rozmiar 2500 w Millennium ma małe zastosowanie ze względu na wagę.Do delikatnego kija okoniowego jak i pstrągowego waga go dyskwalifikuje a do cięższego łowienia głębokość szpulki i rozmiar.

Co innego rozmiar 4000 świetnie sobie poradzi ze szczupakiem ,sandaczem i wszystkimi ciężkimi wabikami.

Jak kogoś nie boli to na półkę 3000k można położyć.Druga sprawa brak części może spowodować że po małej glebie poleci na złom.

Mimo tego ja używam 4000SS ale mało i człowiek się obchodzi jak z jajkiem

[DonPablo]

nie warto...

 

https://www.youtube.com/watch?v=EcipyROBOeI

[CM Punk]

http://www.ebay.co.uk/itm/SHIMANO-STELLA-MILLENIUM-EDITION-264-522-/252277283236?hash=item3abce5d9a4:g:jMMAAOSwXshWs6cY

http://www.ebay.co.uk/itm/Shimano-Stella-2500-SS-Millenium-Edition-Nr-127-von-522-/111894999235?hash=item1a0d7630c3:g:IUkAAOSwzhVWsjxh