Skandynawia latem

[kostom63]

Cześć, czy mogę poprosić kolegów o jakieś informacje co do łowienia w lipcu . Wiem że to może nie najlepszy termin , ale doszły mnie słuchy że może być bardzo źle , wymyśliłem sobie że pojadę na typowo rodzinny urlop do Szwecji , no i co ? Wogóle mam wędek nie brać ? Że podobno nie biorą WCALE .

[Roseth]

Powiedziałbym, że w lipcu biorą nawet bardziej, bo sezon urlopowy w pełni A poważnie, po 4 letnich wyjazdach do Norwegii stwierdzam, że jeśli chodzi o rekreacyjne rybki (okonie,pstrągi), to jak najbardziej współpracują, przede wszystkim dlatego, że jest ich trochę więcej niż u nas.

[Flame]

W ubiegłym roku byłem początkiem lipca na jeziorze i na szkierach (2 tygodnie - wakacje z rodziną). Ryby są i żerują zgodnie ze swoimi obyczajami. Nie ma co narzekać bo połowić można zdecydowanie lepiej niż u nas.

[slawek_2348]

Byłem kilkakrotnie, ale w sierpniu, tak jak koledzy napisali szału brań nie ma , ale i tak połowisz dużo lepiej niż u nas.

[azhek]

Początek lipca to super termin na ryby w Szwecji ale nie południowej. Trzeba jechać w okolice koła podbiegunowego. Dla mnie dopiero tam zaczyna się prawdziwa Skandynawia. Połowie można łososie, lipienie, pstrągi,palie, no i oczywiście okonie i szczupaki. Co kto lubi. Nie ma tłumu, a widoki cudne. Rodzina też może być zadowolona bo renifery szwędają się po drogach. Super frajda dla dzieci. Nocy nie ma więc łowił do bólu (w nocy biorą najlepiej tak po 22). Jedynie komary są nie do zaakceptowania no ale za to przygoda i przyroda to bajka. Na dalekiej północy lipiec to często taki nasz maj, czerwiec. W zeszłym roku byłam na początku lipca i okazało się,źe na górskich rzekach to było o 1-2 tygodnie za wcześnie. Moje wyprawy to min 3 tygodnie,jest czas na wszystko: zwiedzanie, łowienie i chłonięcie przyrody. Moje rekordy w szczupaki to rzeka Tornio. 100+ z rzeki to nie to samo co z południowego jeziorka wyglądającego zupełnie jak nasze. Dla mnie Norwegia, Szwecja i Finlandia to zaczynają się tak mniej więcej gdy kończy się Zatoka Botanicka.

[Gadda]

Lipiec, szczególnie na szkierach, nie jest zbyt obfity w szczupaki szczególnie te większe, ale za to rewelacyjny jeśli chodzi o łowienie okoni. Jeśli chodzi o jeziora, to szczególnie te określane jako sandaczowe, dają bardzo dobre wyniki. 3 razy byłem na jeziorach w południowej Szwecji, w okresie wakacyjnym i udało się połowić całkiem sporo ładnych sandaczy, fajne okonie, a w zarośniętych zatoczkach bardzo dobrze brały ładne szczupaki, wyparte z plosa przez sandacza.

 Podsumowując, na pewno watro zabrać sprzęt, a ogromnym plusem jest dobra pogoda, beż niespodzianek jakie spotykają nas wiosną i na jesieni.

 Gadda

[kostom63]

No to mi się temat szybko rozwinął i jakaś koncepcja świta w głowie . Dzięki i proszę o jeszcze

Tomek

[piotrekOlc]

Lipiec potrafi zaskoczyć w Skandynawii, tak jak wcześniej ktoś napisał, w Laponii to świetny czas, szczególnie na pstrągi i lipienie, a także szczupaki i okonie. Na południu sprawa wyglada tak, ze ryby nie są tak aktywne jak wiosną czy jesienią, ale raczej z częstotliwością bram nie będziesz narzekał, najtrudniej w tym czasie o duże sztuki...

 

Jeśli chodzi natomiast o Norwegię, to lipiec w porównaniu z majem jest taki średni (jeśli chodzi o morze) natomiast na jeziorach pstrągi dają dużo zabawy chociaż rozmiar tez nie jest rekordowy...

 

Podsumowując, do Skandynawii warto wziąć wędkę nawet w czterdziesto stopniowe upały!

 

Pozdrawiam

[krzysiek]

Laponia w lipcu jest cudna

[azhek]

W Norwegii mogę podać namiary gdzie można łowić dorsze i czarniaki z brzegu (takie po 80+) na opad twister czerwień japońska z główką 35g+. Info a prw.????

[kostom63]

Cześć, w planach była raczej Szwecja , ale ... nic nie jest przesadzone

Dzięki

[ivar]

Wbijam się w temat, choć pewnie gdzieś już o tym ktoś napisał ale nie mogę znaleźć..

Chodzi mi o wędkowanie w Skandynawii z naciskiem na północne rejony, interesują mnie pstrągi, lipienie, palie, łososie, duże okonie etc

W mniejszym stopniu wędkarstwo morskie, bo po prostu nie mam odpowiedniego sprzętu.

Raczej dziksze rejony i duża mobilność oraz rzeki niż stacjonarne łowienie w jednym miejscu nad jednym jeziorkiem w bazie wędkarskiej.

Pytanie dotyczy licencji połowowych (koszty, rejony, limity), i miejscówek w Norwegi, Finlandii i Szwecji.

Dodatkowo kosztów przeżycia w regionie..

[Janusszr]

Również jestem zainteresowany tym tematem.

[tete]

Według moje wiedzy to w 2016 w Finlandii obowiązuje jedna opłata na cały kraj (39 euro/rok) z wyłączeniem łowisk specjalnych lub tych z dodatkową opłatą- pełna lista pod tym linkiem http://kalastusluvat.kalapaikka.net/osta-kalastuslupa-e/#koskiluvat

[Deha]

W Norwegii mogę podać namiary gdzie można łowić dorsze i czarniaki z brzegu (takie po 80+) na opad twister czerwień japońska z główką 35g+. Info a prw.

Witam

Poproszę o info na priw.

Pozdrawiam

[Krzysztof]

My bylismy w czerwcu nad jez .Unnen .Niestety nie polowilismy .Nie mozna bylo ryb zlokalizowac i jak byly juz to nie braly .To byla lekcja pokory dla nas .Ja jadé jesieniá jeszcze raz na Unnen a potem nastépne wyprawy tylko daleko na pólnoc .Jezeli ktos jest chétny to zapraszam na jesien od 03.09. do 17.03 na dwa tygodnie .Ryba jest na sto pro ale jezioro jest trudne .

[crizz100]

Krzysztof każde jezioro trzeba rozpracować, czy to Szwecja czy Finlandia. Ja zawsze najlepsze  efekty miałem na sam koniec wyjazdu , 

[Krzysztof]

wiem o tym, tylko ja bylem tam juz czwarty raz i myslalem ze wodé znam.A tu niespodzianka .

[piotr zamiara]

bo codziennie byłeś pijany i wstawałeś dopiero po 9 rano.... trzeba było wstawać wcześniej... tak jak Ci kazałem... a Ty nic, tylko jeszcze se pośpię, bo mam mdłości...

[Krzysztof]

Piłem bo cały czas myślałem że niedługo muszé do żony wròcić

[Janusszr]

Piłem bo cały czas myślałem że niedługo muszé do żony wròcić

He, he...

Ja ten problem mam zamiar rozwiązać w ten sposób, że żonę zabieram ze sobą Inaczej piłbym z tęsknoty.

[bober]

ja za 2 tyg wyląduję w szweckim Jamtland a potem na norweskie fiordy .pierwszy raz będę w sierpniu.napiszę jak wrócę

w Szwecji będę trzeci raz nad znaną mi rzeką z fajnym lipieniem

[Krzysztof]

Ja piłem ze szczęscia

[bober]

za dwa dni będę już na promie.sprzęt gotowy i spakowany.gorączka rośnie...

[bassy]

Może jakaś relacyjka po?