Skocz do zawartości

O sandaczowych filmach i C & R


hasior

Rekomendowane odpowiedzi

Radek, myślę, że zrobiłeś coś więcej niż zaspokoiłeś moją ciekawość. Jak widać po tym filmie sandacze to C&R nie mają szczęścia. Tak więc każda fotka z wypuszczania tej ryby jest cenna. Gratuluje podwójnie i pozdrawiam.

RH

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak ten typek Stepanow się zachwala w CR -nawet kiedyś wobki kupiłem u niego...

A z tym ostatnim smokiem biegiem w krzoki kamerkę wyłańczamy- ryba w łeb

Złapli kilkanaście ponad 80cm i WSZYSTKIE dam sobie lewe jajo uciąć poszły do pana boga

 

Aha a ten jego ziomek Krzyszczyk jest jeszcze opisany jako m.in MIŁOŚNIK PRZYRODY

 

I przestań udawać <klnie> kogoś kim nie jesteś... pejsss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój wpis za długo tam nie postoi bo blkokują krytyków. Tylko brawa nad „kunsztem” mięsiarzy są mile wdziane. U nas po powodzi padło poniżej zapory ponad 300 dużych sandaczy. Tak mi to relacjonował znajomy który ma tam ośrodek zarybieniowy. W tym roku kłusola wyrżnęli tam kilkadziesiąt sumów. Kolega zadzwonił raz na policję aby rozpędzili tą hołotę, to gliniarze jak się już tam dowlekli to zaaplikowali jednemu mandat 100 zł za to, że pił piwo w miejscu publicznym. Nic więcej się nie dopatrzyli, pomimo, że 1 km za tamą jest obręb hodowlany i nikt tam nie ma wstępu. O 50 m poniżej zapory nie wspominam. Powtórzę to raz jeszcze, żyjemy w atrapie państwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym ostatnim smokiem biegiem w krzoki kamerkę wyłańczamy- ryba w łeb

Złapli kilkanaście ponad 80cm i WSZYSTKIE dam sobie lewe jajo uciąć poszły do pana boga

 

Odważny! Lewego bym nie dał. Jeśli już offtop i taki mocny w ocenach, w wątku o łowieniu ryb :unsure: , to chociaż chciałbym wiedzieć, czy na pewno poszły pod nóż. Bobesku, skąd masz taką pewność? Pytam, a nie zaczepiam. Jeśli nie wiadomo tego na 100%, a ma się tylko takie przekonanie, po prostu można nie pogratulować i na przyszłość mieć wyrobioną opinię, dzielić się nią prywatnie lub w stosownych wątkach. Proszę tylko o odpowiedź na pytanie, bo to akurat nie jest do końca OT...

 

Pozdrawiam

Grzesiek

 

PS A w temacie, to na Warcie niewymiarka nawet dostać nie mogę. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu piszę prosto z mostu co myślę:

Ja tam jestem pewien to są ludzie co dla nich niby CR takie mega ważne to pomyśl czy by nie zrobili ujęć kamerką z wypuszczania ryb?

Odpowiedź jest prosta -pierwsze co by zrobili to pochwalili się z wypuszczenia owych smoków...

Wkońcu nagrywał owy Miłośnik Przyrody -to by nie nagrał jak uwalnia rybę?A nie wszystkie po holu nagle uciete?

 

Ja też nic na Warcie nie mogę ostatnio złapać...Nie wiem co się dzieje:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nic na Warcie nie mogę ostatnio złapać...Nie wiem co się dzieje:P

A ja wiem co się dzieje. :unsure: Żałuję, że nie mam więcej czasu na przysiedzenie do tematu .. tylko przypadkowe wypady, trudno o konstruktywne wnioski i zadowalające efekty.

 

Połamania!

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maynard, jeśli to jak ten „łowca” zasuwał z rybą w krzaki od wody aby mu nie zwiała, mieści się w ostrożnym wypuszczeniu ryby do wody, to gratuluje standardów. Autorzy filmu dostali kilka komentarzy na ten temat ale jedyną ich reakcją był wycięcie wpisów i zablokowanie komentujących. To oczywiście też nie dowód ale każdemu kto a kilka szarych komórek dużo mówi, co to za jedni. Chcesz się bawić dalej w ich adwokatów to się baw, w końcu idzie to na Twoje konto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, to nie tak, Robert. Ja wiem co jest na filmach i nie bronię ani tych filmów, ani autorów. Uwaga! :D Wleczenie prawie metrowego sandacza chwytakiem po glebie uważam za obrzydliwe, niegodne wędkarza, pożałowania godne zwłaszcza wobec urodzaju ryb wtedy tam, no i ostatecznie nieprzystające do tego Forum, ze względu na profil portalu. I dzięki uprzejmości Kolegi @Guzu, który OT co było kwestią czasu wydzielił, mogę to śmiało tutaj napisać i to idzie na moje konto :mellow:

Liczy się efekt propagowania C&R, zdjęciami, tekstami, artykułami, czy postawą własną nad wodą.

Nie chodziło mi o to, że ktoś ma wątpliwości i to słuszne, tylko sposób i miejsce wyrażenia tego. Pytałem, skąd 100% pewności nie dlatego, że jestem naiwny i wierzę, że wszystkie te sandacze się za rok rozmnożą, tylko pomyślałem, że taka surowa i ostra ocena wynikać może z czegoś, czego nie widziałem lub nie czytałem.

Robert. Oczywiste rzeczy tu widać. Tylko chodzi mi o to, żeby nie zaperzać się w emocjach, nie wyrokować ostatecznie, bo to nie da wymiernego skutku i nie taką twarz - według mnie - powinni mieć zwolennicy C&R w Polsce. Nie ma co się cackać z przejawami mięsiarstwa, czy nieposzanowania ryb, ale robienie offtopa w wątku o aktualnie poławianych sandaczach, gdzie chce się oglądać ładne i wypuszczane ryby, mija się z celem i obniża wartość tematu, a także skuteczność protestu, np. przeciw powyższemu filmikowi, czy poczynaniom autorów. Tylko o to mi chodziło, proszę mnie nie ustawiać na jednej miejscówce z nimi. Dziękuję

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hasior. Ja odnośnie @bobesu tylko się doinformowywałem, a @Robert zwyczajnie nie zrozumiał moich intencji, teraz powinno być wszystko jasne. Ja się przepychać nie będę, Koledzy też chyba powodów nie mają.

Co do samego filmiku... z uwagi na regulamin wątków takich jak Sandacze 2010 myślę, że powinien od razu być wrzucony do osobnego wątku w wieściach znad wody, z dopiskiem, że o tamten artykuł chodzi :D Ale nie uważam, żeby stało się coś złego, czy żeby powód do niepokoju był :D

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maynard, nie raz już dawałeś tu dowody na skrajną naiwność i małą wiedzę w wielu tematach. Nie chce Ci wypominać głośnej akcji z której to miało przybyć okazów. Teraz znowu dajesz pokaz młodzieńczej naiwności. We wszelkich działaniach liczy się skutek. Wkładaniem kwiatków w lufę niczego jeszcze nie zwojowano. Uwierz mi, że ostra krytyka i ciągła presja da bez porównania więcej. To nie ja to wymyśliłem ale cwani ludzie którzy jako pierwsi wiele lat temu zrozumieli psychologie tłumu. Wykorzystują tą wiedzę do dziś z niezłym skutkiem w swoim brudnym interesie. Wiem, że się interesujesz polityka więc te mechanizmy powinny być Ci znane. Ja zawsze wytwarzałem mocną presję na znajomych w sprawach C&R. Dawałem krótko do rozumienia czego nie toleruje i jak się komuś coś nie podoba, to się nie znamy. Tylko jednemu musiałem to przypomnieć raz jeszcze, ale to był beznadziejny przypadek chciwości i go w końcu pogoniłem. Mój skrajny radykalizm przekonał kilkadziesiąt osób które znam. Na ilu zadziałało to co napisałem w necie i gazetach nie wiem, ale mam nadzieję, że wielu. Możesz oczywiście próbować metody słodkiego miauczenia ale sukcesów Ci nie wróżę. Wędkarstwo to jednak zajęcie dla facetów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega @hasior chyba zna Cię jednak lepiej, niż ja, bo naprawdę nie spodziewałem się żadnej przepychanki.. :unsure:

(...)nie bronię ani tych filmów, ani autorów. Uwaga! :D Wleczenie prawie metrowego sandacza chwytakiem po glebie uważam za obrzydliwe, niegodne wędkarza, pożałowania godne zwłaszcza wobec urodzaju ryb wtedy tam, no i ostatecznie nieprzystające do tego Forum

(...)

Nie chodziło mi o to, że ktoś ma wątpliwości i to słuszne, tylko sposób i miejsce wyrażenia tego. Pytałem, skąd 100% pewności nie dlatego, że jestem naiwny i wierzę, że wszystkie te sandacze się za rok rozmnożą, tylko pomyślałem, że taka surowa i ostra ocena wynikać może z czegoś, czego nie widziałem lub nie czytałem.

(...)

Nie ma co się cackać z przejawami mięsiarstwa, czy nieposzanowania ryb, ale robienie offtopa w wątku o aktualnie poławianych sandaczach, gdzie chce się oglądać ładne i wypuszczane ryby, mija się z celem i obniża wartość tematu, a także skuteczność protestu, np. przeciw powyższemu filmikowi, czy poczynaniom autorów. Tylko o to mi chodziło, proszę mnie nie ustawiać na jednej miejscówce z nimi. Dziękuję

 

Przecież nie chodzi o to, żeby moderatorzy nic tylko usuwali pyskówki, przenosili do CAFE pierdoły, a uzasadnioną krytykę do osobnych wątków, czyszcząc wątki o przynętach, wypuszczonych rybach, czy o artykułach ze strony głównej. Można to zrobić samemu. Powściągnąć emocje i wkleić post, który stanie się gotowym do usunięcia offtopem, do nowego tematu, piętnując mięsiarzy i pseudowędkarzy na czym świat stoi, nie przebierając w słowach. Można.

Jeśli mogę wiedzieć albo nie wiedzieć, to wolę wiedzieć.

Jeśli mogę coś zrobić lepiej albo gorzej, wolę to zrobić lepiej.

Nie wiem o jakim braku wiedzy i naiwności młodzieńczej piszesz (nieco jej jeszcze posiadam, ale raczej nikt z forum się o tym nie przekonał), czy głośnej akcji, bo w żadnej podobnej nie brałem udziału. Jeśli odpowiedź na powyższe byłaby OT, napisz o co chodziło na priv, jeśli nie OT - może być tu, choć nie mam chęci na przepychanki, bo w sumie mój pogląd nie różni się od Twojego, tylko sposób jego wyrażania, więc pole do dyskusji raczej nie na otwarte forum wędkarskie.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze wytwarzałem mocną presję na znajomych w sprawach C&R. Dawałem krótko do rozumienia czego nie toleruje i jak się komuś coś nie podoba, to się nie znamy. Tylko jednemu musiałem to przypomnieć raz jeszcze, ale to był beznadziejny przypadek chciwości i go w końcu pogoniłem. Mój skrajny radykalizm przekonał kilkadziesiąt osób które znam. Na ilu zadziałało to co napisałem w necie i gazetach nie wiem, ale mam nadzieję, że wielu. Możesz oczywiście próbować metody słodkiego miauczenia ale sukcesów Ci nie wróżę. Wędkarstwo to jednak zajęcie dla facetów :D

OT.

Słuchaj stary, ciesze się, że nie jesteśmy znajomymi ; )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym ostatnim smokiem biegiem w krzoki kamerkę wyłańczamy- ryba w łeb

Złapli kilkanaście ponad 80cm i WSZYSTKIE dam sobie lewe jajo uciąć poszły do pana boga

 

Aha a ten jego ziomek Krzyszczyk jest jeszcze opisany jako m.in MIŁOŚNIK PRZYRODY

 

I przestań udawać <klnie> kogoś kim nie jesteś... pejsss

 

miałem nic nie pisac ale, ....

 

@bobesku

 

Zostawię twój wpis bez komentaża, w związku z tym, że jednego z tych Panów znam dość dobrze i myślę, że nie był byś na tyle odważny żeby powiedzieć to prosto w twarz.

Nie masz racji i proponuję skupić się na łowieniu ryb a nie obrażaniu ludzi którzy potrafią łowić ryby.

Czy to z zazdrości ??? nie wiem\

 

Danek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym ostatnim smokiem biegiem w krzoki kamerkę wyłańczamy- ryba w łeb

Złapli kilkanaście ponad 80cm i WSZYSTKIE dam sobie lewe jajo uciąć poszły do pana boga

 

Aha a ten jego ziomek Krzyszczyk jest jeszcze opisany jako m.in MIŁOŚNIK PRZYRODY

 

I przestań udawać <klnie> kogoś kim nie jesteś... pejsss

 

miałem nic nie pisac ale, ....

 

@bobesku

 

i myślę, że nie był byś na tyle odważny żeby powiedzieć to prosto w twarz.

 

 

 

 

 

Danek

 

Wiem bo powiedział bym to im dwóm!

Byś był wielce ich kolegą byś wiedział w jakich okolicznościach je łapali - mrożoną kupę zająca byś tam wrzucił to prędzej czy później by uderzył sandacz...

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, brawo Panowie! :unsure:

Mi właśnie o to chodziło, w czym nie zostałem dobrze zrozumiany, żeby się wzajem nie obrażać, podarować sobie osobiste wycieczki, krytykować kulturalnie, a wypowiadać się na temat. Podyskutować o poziomie filmu, czy artykułu, o brakach wśród autorytetów medialnych, czy wręcz wypaczeniach, które oglądamy. Wszystko można nazwać po imieniu, o wszystkim można porozmawiać, podobno warto.

A mamy kolejno (w temacie O sandaczowych filmach i C & R oraz odnośnie wypowiedzi o tym filmie):

 

@bobesku (do autora filmu): I przestań udawać <klnie> kogoś kim nie jesteś...

 

@Robert (do mnie): Maynard, nie raz już dawałeś tu dowody na skrajną naiwność i małą wiedzę w wielu tematach

 

@krzychun (do @Robert) : Słuchaj stary, ciesze się, że nie jesteśmy znajomymi ; )

 

@danek (do @bobesku): Czy to z zazdrości ??? nie wiem\

 

Panowie, nawet jeśli uważacie, że Wy macie rację, a ktoś inny nie (bo każdy jakąś swoją rację ma i każdy gdzieś tam się myli), to... to czy nie można inaczej? Nie da się?? Jak nieee, to nieee! Wymykam się z tego światłego, konstruktywnego, a co najważniejsze, efektywnego w propagowaniu C&R, tematu. Proszę się na mnie nie obrażać (nie wrzucam zacytowanych do jednego wora), nie odpierać zarzutów, tylko zastanowić się, czy na pewno nie da się inaczej, bardziej na poziomie. Lepiej? Mądrzej?? Skuteczniej???

Sorry @hasior

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym z celów tego portalu jest propagowanie zasady C&R, ale czytając znaczną ilość postów z przerażeniem stwierdzam, że treść w nich zawarta może mieć skutek odwrotny Embarassed

W regulaminie zamieszczania zdjęć jest napisane przede wszystkim ..., tak więc nawet zamieszczenie zdjęcia ryby żywej, a następnie zabranej nie jest jego naruszeniem. Więc po co te ciągłe Kapitan Sowa na tropie? Przecież zrobienie- pod wpływem adrenaliny- zdjęcia ubłoconej rybie nie musi oznaczać, że wyjątkowo źle ją potraktowano!

Po co te ciągłe chryje? Czy nie lepiej jest po prostu dawać dobry przykład, miast ganić za postępowanie- jak bądź na dzień dzisiejszy- zgodne z obowiązującym regulaminem połowów? Czy od takiego piętnowania wzrośnie liczba zwolenników C&R? Czy wędkarze, póki co nie stosujący tej zasady, czytając Wasze posty i słowne przepychanki, nie będą Was postrzegać jako kolejną skrajność?

Myślę, że piętnowania powinno ustąpić perswazji!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja zasady umieszczania zdjęć na forum jerkbait.pl

 

Niniejszym chciałbym ogłosić kilka prostych zasad, których przestrzeganie pozwoli nam na uniknięcie nieporozumień.

 

1. Przede wszystkim Catch and Release (złów i wypuść) co oznacza, że zdjęcia powinny przedstawiać ryby, które zostały wypuszczone.

 

(...)

 

8. Regulamin obowiązuje od dnia 19.08.2008.

 

Ponadto polecam lekturę artykułu Fotografia wędkarska http://jerkbait.pl/?p=93 w którym opisano kilka podstawowych zasad wykonywania zdjęcia ryb.

 

Pamiętajmy: nie róbmy zdjęć rybom za wszelką cenę. Jeżeli nie możemy zrobić dobrego zdjęcia to nie róbmy go wcale tylko jak najszybciej pozwólmy powrócić rybie do jej naturalnego środowiska

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinny i muszą. Brzmienie muszą odczytujemy jako twardsze niż powinny. Jednak powinność oznacza coś co nas obowiązuje. Znaczeniowo jest to więc to samo, choć i w odbiorze i interpretacji mamy do czynienia z dodawaniem dodatkowego znaczenia:

- powinien, ale jak nie to bez konsekwencji (chyba, że etyczne)

- musi, jak nie to poniesie konsekwencje (nawet prawne).

 

To taka moje interpretacja w OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smaczku, piszesz na poważnie czy robisz sobie jaja?

 

Chyba jednak poważnie. Zatem za prof. Bralczykiem przytoczę definicję słowa powinność: 1. obowiązek wynikający z pełnionej funkcji lub nakazu moralnego.

 

Ponieważ jednak jak widać nawet wykształcone osoby moga mieć problemy ze zrozumieniem wydawałoby się prostego zdania, objaśnię rzecz moze w szerszym kontekście, żeby nie pozostawiać pola dla mniej lub bardziej udawanych wątpliowści

 

Polityką portalu jerkbait.pl od początku jego istnienia jest propagowanie idei C&R (nota bene w sąsiednim wątku aktualnie toczy się ciekawa dyskusja zainspirowana ostatnim artykułem poświęconym tej tematyce na stronie głownej). Jednym z elementów tej polityki jest to, że chcielibyśmy aby na tej stronie były publikowane zdjęcie tylko tych ryb, które zostały po złowieniu wypuszczone z powrotem do wody. Ma to swoje konsekwencje oczywiście i w przeszłości wiele zdjęć naprawdę pięknych, okazowych ryb było juz usuwanych z tej strony tylko dlatego, iż wychodziło na jaw że nie zostały zwrócone naturze. Sam pamiętam blisko metrowego sandacza którego fotka zniknęła z tej strony w tych okolicznościach. Mówiąc krótko, jeśli ktoś chce się pochwalić zdjęciem złowionej przez siebie ryby na jerkbait.pl musi spełnić wymogi regulaminu, w tym wymóg mówiący o tym że ryba uwidoczniona na publikowanym zdjęciu została wypuszczona do wody po sfotografowaniu.

 

Oczywiście nie mamy możliwości ani ochoty robić w takich sprawach dochodzeń, musimy polegać na uczciwości Użytkowników. Zapewne w tej sytuacji dla niektórych ludzi pojawi się pokusa żeby zwyczajnie oszukać innych, ale cóż - taki lajf. Praktyka pokazuje jednak że w podobnych przypadkach kłamstwo ma czasem krókie nogi a jak się taka sprawa wyda ostracyzm społeczny może być bolesny :unsure: Nie wspominając o innych sankcjach będących do dyspozycji administratora i moderatorów wobec Użytkowników naruszających regulamin.

 

Jeśli natomiast chodzi o kwestię piętnować czy oddziaływać poprzez pozytywny przykład mogę wypowiedzieć swoje prywatne zdanie. Uważam że aby realizować cel nadrzędny tj. propagowac C&R należy sięgać przede wszystkim po takie metody, jakie są skuteczne w danej sytuacji. Co do zasady, w długim okresie czasu wierzę bardziej w skuteczność tworzenia pozytywnego przekazu - artykuły, piękne zdjęcia ryb, zwłaszcza w momencie ich uwalniania - to wszystko tworzy moim zdaniem klimat pewnej normalności zwiazanej z C&R, poczucia że C&R może być poprostu zwyczajnym elementem wędkarskiej rzeczywistości (co jeszcze kilka lat temu wcale nie było takie oczywiste!).

 

Z drugiej jednak strony, pojawiają się czasem przypadki, które warte są moim zdaniem napiętnowania (cokolwiek to znaczy). Dotyczy to zwłaszcza przypadków wędkarskich celebrytów, ludzi w ten czy inny sposób zawodowo związanych z wędkarstwem czy dla których wędkarstwo bezpośrednio/pośrednio stanowi źródło dochodu. Moim zdaniem obowiązkiem takich ludzi powinna być troska o poprawę stanu wód - w tym między innymi o propagowanie C&R swoim osobistym przykładem. Myślę że znani wędkarze, redaktorzy gazet, właściciele firm produkujacych sprzęt wędkarski czy oferujących usługi wędkarskie, mają moralny obowiązek aktywnie działać m.in. na rzecz C&R i jesli tego nie robią, to powinna być na takie osoby wywierana wszelka możliwa presja, z napiętnowaniem włącznie.

 

Pozdrawiam

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...