Skocz do zawartości

Serwis kołowrotków Dragon , Okuma ,Ryobi ( dys. Dragona)


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Mam problem z rolka w Fishmaker II. Padło łożysko, które wymieniłem na EZO. Wszystko wyczyściłem i przesmarowałem, nadal jednak nie chodzi lekko jak np. w shimano. Przyznaję, że przed awarią łożyska chodziła lekko więc może to taka przypadłość tych konstrukcji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Polecam wysłać do serwisu lub zatelefonować i pogadać z serwisantem jakie to koszty. Mnie obsłużono jak trzeba. A może ktoś kto ma na forum taki sam model i to skonfrontować.

PS. Jeśli nawet zakupisz komplet naprawczy kabłąka, to przy wymianie samo się wyjaśni co było przyczyną.

Edytowane przez Chat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeśli nie jest na gwarancji, to mając paragon ze sklepu w którym się kupowało, jest mozliwosc to zrobić za pośrednictwem tego sklepu gdyż on ma umowę z firmą dragon. Lub zaprzyjaźniony sprzedawca zrobi taką koleżeńska przysługę. To zależy od dobrej woli ludzi z którymi się rozmawia. A może się wypowie przedstawiciel marki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragon nie prowadzi sprzedaży detalicznej. Nie sprzedadzą Ci jednej sztuki rolki kabłąka, ani żadnej innej części. Za to możesz napisać do sprzetdragon.pl. Jak do tej pory każdą z potrzebnych mi części, czy to do kołowrotka Ryobi, czy do Dragona mi załatwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam gwarancji ani paragonu bo kołowrotek kupiłem używany. Z przedstawicielem marki nie ma kontaktu ( mam na myśli teamdragon@home.pl) Ja tej rolki nie chcę przecież za darmo.

 

Piotr już się w to nie bawi dlatego nie odpowiada.

Idź do sklepu który współpracuje z Dragonem, podaj numery części ze schematu i zamówią. Dragon nie sprzedaje części "detalicznie" bo niby jak? Sklep dostanie fakturę i ci sprzeda.

Edytowane przez przemo_w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zrobiłem swój pierwszy serwis prawie 10-letniego Zaubera, o dziwo żadna śrubka mi nie została, a kołowrotek przepięknie się wyciszył, natomiast kręci bardzo ciężko, po mocnym zakręceniu obraca się zaledwie niecałe 2 razy. Postępowałem tak jak autor tego wątku: http://jerkbait.pl/topic/69337-ryobi-spro-dragon-daiwa-serwis-ko%C5%82owrotk%C3%B3w/

Z tym, że nie użyłem oliwki i smaru Ardent, tylko smaru litowego CX-80, oraz oliwki Ryobi, myślicie, że to może być przyczyną? Czy może jednak złe spasowanie elementów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup smar dedykowany do kołowrotków, np. Shimano Permalube. Z tym kręceniem sie po obracaniu korbka to taki wymysł internetu. Jak dasz za duzo smaru to będzie większy opór a i lepkość smaru tu ma znaczenie. Tak że jeszcze kilka serwisów i nabierzesz wprawy w dobieraniu optymalnej ilości.

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedź, może byłby w stanie mi ktoś podesłać wątek gdzie jest pokazane co dawać na konkretny element kołowrotka, tzn gdzie smar, gdzie oliwkę, a gdzie miaszankę?

Zauber to:

 

Wałek worma - DG06

Koło głowne - Permalube, jak mocno skatowane to coś bardziej lepkiego np DG04.

Oś główna + wodzik wałka - Oliwka. Ja osobiście stosuję 2 oliwki Penna.

Łożysko oporowe - powinno być suche, ewentualnie jak szumi a zazwyczaj tak jest :)  Tam daję dosłownie 2-3 krople oliwki i tłustymi palcami smaruję tulejkę.

Łożysk krytych nie smaruję wcale, nie oliwię, bo to je tylko zabija. Jak już się odzywają to czas na wymianę. Koszt 6-20 zł w zależności od jakości łożyska.

 

W Zauberze również knob jest rozbieralny, polecam zajrzeć, wyczyścić i dać jakiegoś smarunku. Oś po tylu latach mogła już nieźle dostać po dupie. Tu polecam smar gęsty bo oliwka lubi wypływać i brudzić palce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

witam, ponownie w temacie Dragon Fishmaker FD1130i , z rolką kabłąka sobie poradziłem bo pasuje z innych modeli Dragona i kupiłem używaną i jest OK. Chciałbym natomiast poprosić  o pomoc w temacie terkotki szpuli ( ja to tak nazywam może niefachowo ale chyba wiadomo o co chodzi ). Łowię na te kołowrotki od lat i mam 3sztuki ale po holu paru sumów rozsypuje się terkotka szpuli, łamie się ta mała blaszka. Wyciągnąłem już ze szpul zapasowych ale ostatnio złowiłem kilka ładnych sumów i już koniec terkotek. Łowić się da ale nie słyszę tego pięknego dźwięku terkotania jak ryba robi odjazd. Rozmawiałem z serwisem i sklepami czy da się kupić same terkotki do szpuli ale się okazuje że elementem wymiennym ( jako jeden numer serwisowy ) jest cała szpula . Zna ktoś rozwiązanie tego problemu ? Może pasuje z innego kołowrotka o innej konstrukcji tej terkotki ? albo jest jakiś sposób żeby coś przerobić w tej terkotce ?

Przeważnie wybieram kołowrotki z hamulcem przednim więc widziałem już parę różnych rozwiązań terkotki ale takiej beznadziejnej to nie ma nawet w tanich modelach. To jest po prostu błąd konstrukcyjny na etapie projektowania. co potwierdza praktyka czyli zniszczone 5 sztuk terkotek w ciągu 5 lat. Jedna terkotka wytrzymuje tylko jeden sezon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeca ta terkotka w tych szpulach jest przykręcana na 2 śrubki, więc co to za "dzikie" i baaardzo dziwne tłumaczenie przede wszystkim firmy dragon czyli importera, że to element wymienny razem ze szpulą ... Co innego gdyby rzeczywiście był to integralny element szpuli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też tak myślałem ale na schemacie kołowrotka faktycznie jest to jeden element, na pewno w serwisie mają jakieś stare szpule z których można by to wymontować ale to trzeba być w tym serwisie i sobie samemu poszukać i wykręcić. Przyjdą tzw. długie zimowe wieczory i coś z tą terkotką pomajsterkuję   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak, zębatka terkotki która jest na ośce , zahacza o tą sterczącą blaszkę ze sprężynką które widać na zdjęciu powodując terkotanie tylko że kierunek obrotu tej zębatki jest zgodny z ruchem wskazówek zegara ( oczywiście piszę to w odniesieniu do tego zdjęcia żeby to sobie wyobrazić bo przecież w czasie terkotania to szpula się kręci a zębatka stoi ale chodzi o zasadę działania i kierunek obrotu ).

Czyli ząbki działają na sterczącą blaszkę ale nie w kierunku rozciągania tej sprężynki tylko odwrotnie i blaszka się opiera o tą nerkowatą podstawę i blokuje i zamiast się tylko obrócić wokół ośki ( tej lewej na zdjęciu ) i wrócić ściągnięta sprężynką to się też ugina w zgięciu aż  ze zmęczenia materiału wreszcie pęka. Wiem że opis jest niejasny ale to trzeba wziąć do ręki i sobie pokręcić i wtedy jest jasne o co chodzi.

Jak się to często smaruje dobrym smarem to wytrzyma dłużej , ja stosowałem smar teflonowy ale to wszystko jest wykonane z marnych materiałów i z czasem na tej lewej ośce pojawiają się luzy i ta blaszka sprężysta się w ogóle nie obraca tylko klinuje o podstawę i wygina się w zgięciu przy terkotaniu i bardzo szybko pęka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Witam. Niestety nie posiadam już gwarancji, a mam mały problem z moją Ryobi Arctica CF 3000. Mianowicie co kilka obrotów korbką pojawią się lekkie tyknięcie czasem mniej, a czasem bardziej wyczuwalne. Pojawia się taki jakby luz. Coś złego zaczęło się z nią dziać i dlatego przybyłem tutaj może ktoś już przerabiał taki temat. Kolega po kiju mówił że miał podobnie z kołowrotkiem Dragona ale po rozbiórce i przesmarowaniu ustało. Poza tym tyknięciem chodzi bardzo płynnie, nawój ma ok, łożysko oporowe nie przepuszcza, nic nie szumi, generalnie kołowrotek więcej leżał niż łowił lecz miał do czynienia z boleniowym expressem i główkami do 20g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zrobiłem swój pierwszy serwis prawie 10-letniego Zaubera, o dziwo żadna śrubka mi nie została, a kołowrotek przepięknie się wyciszył, natomiast kręci bardzo ciężko, po mocnym zakręceniu obraca się zaledwie niecałe 2 razy. Postępowałem tak jak autor tego wątku: http://jerkbait.pl/topic/69337-ryobi-spro-dragon-daiwa-serwis-ko%C5%82owrotk%C3%B3w/

Z tym, że nie użyłem oliwki i smaru Ardent, tylko smaru litowego CX-80, oraz oliwki Ryobi, myślicie, że to może być przyczyną? Czy może jednak złe spasowanie elementów

A sprawdziłeś luz przekładni głównej ? Prawdopodobnie dałeś za dużo podkładek regulacyjnych i zbytnio docisnąłeś koło napędowe główne do piniona. Stąd ciężka praca. Tam ma być minimalny luz- kilka setnych milimetra. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Terkotka wygląda tak jak na foto ? Co tam się tak co roku uszkadza ?

 

attachicon.gif ter.jpg

Prawdopodobnie wkładając szpulę na oś trafiłeś ząbkiem podkładki ( tego pierścienia zębatego na osi szpuli)  na terkotkę docisnąłeś szpulę i lekko ją wygiąłeś. Teraz opiera się o obudowę szpuli i nie terkocze. Wystarczy odgiąć ją z powrotem do góry i będzie terkotać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...