Taimen Rain Jacket Burnt Olive

[heyah]

Witam

 

Czy miał ktoś może do czynienia z kurtką Taimen Rain Jacket Burnt Olive. Proszę o opinie.

 

http://www.taimen.com/mt/product_info.php?cPath=65_78&pr oducts_id=5842

 

Pozdro

[Jozi]

Przyłączam się do powyższego pytania.

[tpe]

Od początku tego sezonu łowię w tej kurtce:

 

http://www.taimen.com/mt/product_info.php?cPath=65_78&pr oducts_id=5303

 

Wg. opisu ma trzy warstwy, a nie dwie jak kurtka, o którą pytacie.

Po sezonie intensywnego używania w krainie deszczowców, najczęściej stojąc po pas w Atlantyku, wypada całkiem nieźle. Pordzewiały tylko kółeczka przy zamkach.

[heyah]

Co trzy warstwy to nie dwie

Tylko czy te dwie warstwy wystarczą do połowów nad Bałtykiem.

Chyba zaryzykuję i ją kupię

 

Pozdrawiam

[Kuba Standera]

Od początku tego sezonu łowię w tej kurtce:

 

http://www.taimen.com/mt/product_info.php?cPath=65_78&pr oducts_id=5303

 

Wg. opisu ma trzy warstwy, a nie dwie jak kurtka, o którą pytacie.

Po sezonie intensywnego używania w krainie deszczowców, najczęściej stojąc po pas w Atlantyku, wypada całkiem nieźle. Pordzewiały tylko kółeczka przy zamkach.

Jeśli wypada dobrze w Twoich warunkach to musi być zajebiaszcza

[undre]

Odświeżę temat, gdyż interesuje mnie ta kurtka. Temat już trochę wisi więc może już ktoś ją kupił???

[bartsiedlce]

Ja używam sporo starszego modelu. Mam kurteczkę od 5 lat. Po dwóch sezonach wypruły się końcówki suwaków z kieszeni na piersiach, ale nosiłem tam pudełka z przynętami, wciąż były narażone na siłowanie się. Wszyłem i gra, wodę wytrzymuje dobrze. W tamtym roku przetrwała tydzień w permanentnym deszczu, po nasiąknięciu z obu stron wystarczy założyć na grzbiet i po 30 minutach jest sucha wewnątrz i nie puszcza wody. Jeżeli chodzi o oddychalność, to jak w większości takich sprzętów, jest średnia.

Ja mogę polecić, tym bardziej, że nowszy model powinien być jeszcze lepszy.

Ha, przypomniała mi się jeszcze jedna akcja. Wypadłem w tej kurtce z pontonu, na rzece. Zrobiłem salto pod wodą i wróciłem na pokład. Wszystkie rzepy i suwaki były zapięte i wyszedłem na sucho, troszkę wilgoci za kołnierzem.