Kierep Opublikowano 8 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2016 Lokalizacja Holandia. Kanał szerokości około 50 m, głębokość od 3 do 1 m. Woda mętna gumę widać zaledwie 5 cm pod powierzchnią wody. Dno miękkie sporadycznie jakieś twardsze blaty, Zedy biorą różnie raz cały dzień, raz przez godzinkę. Obecnie najlepsza pora to świt, ostre strzały i praktycznie na 30 brań zameldowało się 24 szt. w tym dzisiejszy smoczek...ostry strzał w 3 opadzie, w pierwszym momencie myślałem ze fajny szczupły ale pod brzegiem kiedy zobaczyłem te piękne srebrzyste oczy nogi się ugieły. biją praktycznie tylko na cannibale 10 cm kolor nie ma znaczenia, główka 10 g. Wędeczka z pracowni WOBIEGO na blanku skxf 7016. 16 LB spisuje się rewelacyjnie 20/10 kołowrotek ryobi zauber 4000, pletka sufixa 13 i fluorocarbon Pozdro chłopaki niebawem się odezwę. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Kolos to nie jest, ale cieszy bo pierwszy w życiu na jaskółkę. Stykowiec - zeżarł jaskółkę DOA z 14metrów na 18gramowej główce.Bradia 3000 + Sunline 1.5 i MHX MB842-2 Od Hubertusa. Pozdrawiam,malcz 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. malinabar Opublikowano 10 Października 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 W takim razie z kraju .W zeszłym tygodniu , tuż po przejściu pogodowego frontu rozjaśniło się na moment i wiało jakby mniej troszkę . Warunki w wodzie zmieniły się znacznie , temperatura w ciągu trzech dni spadła około 7 stopni ( przynajmniej w przypowierzchniowej warstwie ) . Rybki nie brały lub brały półgębkiem . Nawet przyłowowe szczupaczki pykały po cztery razy , żeby finalnie wyjechać zaczepione na zewnątrz pyska . Ale się doczekałem . Rybka póżnowieczorna , prawie nocna . Branie tym razem najsubtelniejsze z subtelnych . Jako że łowiłem lekko , plecionki już nie widziałem , w łapce opadu nie czułem - pozostała obserwacja szczytówki na tle resztek światła po zachodzącym słońcu . Jej malutkie ugięcie na ułamek sekundy z jednoczesnym momentalnym odpuszczeniem , zacięcie , ryba . W ręce nic nie poczułem , zero kontaktu . Ale mocny to był ... 54 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartoslaw Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Koledzy pięknie łowią a fotki jak z bajki! Ja też coś tam łowię ale fotki pożal się Boże...ale wrzucę bo radość ogromna 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturo1201 Opublikowano 10 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2016 Sandacz 85 cm wraca do wody Tylko, żeby nie było uszczypliwych komentarzy od nielicznych, sandacz na koniec mocno chlapnął ogonem a wyjechał z głębokiej wody i był holowany powoli żeby go dekompresja nie zabiła. 29 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 Wody, na których zdarza mi się wędkować też są czesane przez "żywca" i "filet". Wprowadził bym po prostu zakaz żywca i martwej rybki. Zwłaszcza, że niektóre kałuże mają po 20ha z groszem, a zedy po 90 cm wyjeżdżały... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 Wody, na których zdarza mi się wędkować też są czesane przez "żywca" i "filet". Wprowadził bym po prostu zakaz żywca i martwej rybki. Zwłaszcza, że niektóre kałuże mają po 20ha z groszem, a zedy po 90 cm wyjeżdżały...Też już swego czasu o tym pisałem - to jedyne rozwiązanie pozwalające na odrodzenie populacji drapieżnika . Na naszym zbiorniku to jakoś nie może przejść , natomiast na wodzie , na której łowi @Tomus jest tak od początku i jakoś nikt się nie burzy , a jesteśmy nieomal po sąsiedzku . Z nastaniem jesieni kto żyw rusza pozyskać pożywne białko drapieżnika . I o ile na spinning różnie bywa , to trup i żywiec sieją spustoszenie . Wieczorem dziesiątki zestawów są wywożone na dowolne odległości w każdy możliwy sposób , natomiast efekty tego są absolutną , nocną niewiadomą . A właściwie wiadomą niestety . Pokonanie lobby mięsożerców jest niewykonalne . Pamiętam , jak któregoś roku próbowano wprowadzić zakaz połowu na żywca i martwą rybkę od pażdziernika na mojej wodzie . Skończyło się na tym , że zakazano połowu drapieżnika w ogóle . Opuściliśmy nasz zbiornik , otwierając szeroko wrota dziadostwu wszelkiej maści . 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 11 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2016 Jak zawsze kończy się tym, że bez skutecznej kontroli i wysokich kar łowisko zostaje szybko wyrybiane. Tylko duże siły i środki mogą powstrzymać rzeźnię.Mam te same spostrzeżenia, dziesiątki sandaczy złowione niedawno, a teraz na palcach można policzyć. Rybą roku u mnie jest na razie o zgrozo! sandacz ledwo ponad 70cm. I tak już tragiczna sytuacja niedawno robi się beznadziejna. Widać że związkowa straż jest nieskuteczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michał34 Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2016 Na wodzie na której łowię "najskuteczniejszą bronią" na sandacze są karpiarze ze swoimi łódkami. Ci wspaniali "no killowcy" i wielbiciele karpi dziesiątkują populacje sandaczy na trupka wywożonego w najlepsze miejsca wypasionymi łódkami. Oczywiście ile złapią tyle zabierają, ale na bluzach "catch and release". 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawello Opublikowano 13 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2016 (edytowane) Dzisiejsza życiówka 88cm . Z góry przepraszam za kiepską jakość zdjęć. Na łodzi byłem sam, do tego wiało i pizgało z deka, a koniecznie chciałem się pochwalić. Przydusił 3 calowe kopyto Relaxa na główce 25g. Złowiony w konkretnym dołku dużej nizinnej rzeki w mazowieckim. Oczywiście pływa dalej . Kij Legend Elite 17lb 8,6' by Skalek RodsKołowrotek Biomaster 4000FBplecionka Shiro 0,16mm P.S. Fajny był, taki smoluch. Edytowane 13 Października 2016 przez pawello 36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawello Opublikowano 15 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2016 Dziś rano w tym samym miejscu, na 2 osoby 3 sztuki wyjęte plus jeden wlazł w zawadę (63,54 i 50cm). Do tego jeszcze lechol za kapotę, wkurzył mnie bo już miałem nadzieję na kabana . Brania skończyły się równo ze wschodem słońca. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Boruch Opublikowano 16 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2016 Średniaczek ale za to ładnie wygarbiony Hmg do 35gr Fenwicka z pennem i pletką od Psułka i stary sprawdzony Fishanter 12cm na 25gr jezioro dość znane 44 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Jammaey Opublikowano 22 Października 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 Coś cicho w temacie to może coś skrobnę.Z sandaczami niewiele działam w ciągu roku ale jak pojadę to potrafią się odwdzięczyć 57 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jammaey Opublikowano 22 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 (edytowane) Pierwszy z 5m blatu koło godziny 9:00 ,Gunki Grubby Shad + 15gDrugi z koryta koło godziny 11:00, jeśli mnie pamięć nie myli ~~7-8m, kogut 25gWarunki trudne, mokro, zimno,wietrznie.Pierwszy: Chwilowa poprawa pogody, wyszło słońce na jakiś krótki okres czasu i ryby zaczęły reagować.Drugi: Paskudna pogoda przez cały dzień, silny wschodni wiatr. Od 6:00 na wodzie, do 11:00 - 0 czegokolwiek Edytowane 22 Października 2016 przez Jammaey 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jammaey Opublikowano 22 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2016 (edytowane) Dwa tygodnie temu miały 75 i 85cm.Wróciły do wody i rosną dalej.Mam nadzieję Edytowane 22 Października 2016 przez Jammaey 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lew27 Opublikowano 23 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Dzisiejszy, który dał zwycięstwo na zawodach ☺ 41 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 27 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2016 Holenderski jeden z dwóch fajniejszych dzisiaj.Sprzęt Cousins ESP703 w spirali ,Tatula,pletka 15lb.,fluor 0,73mm. i guma 4". 46 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommek Opublikowano 28 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2016 Wobi tam gdzie łowisz sandacze to łowisz, po "polsku" czyli opad na gumie i branie z dna? Czy normalnie tzn. przynęta w pół wody i od czasu do czasu opad na różne przynęty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 28 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2016 Wobi tam gdzie łowisz sandacze to łowisz, po "polsku" czyli opad na gumie i branie z dna? Czy normalnie tzn. przynęta w pół wody i od czasu do czasu opad na różne przynęty?Są różne kanały... Niektóre (przeważnie te duże) głębokie i z twardym dnem ,tam się łowi przeważnie normalnie ,,po polsku ". Większość jednak to średniej wielkości kanałki 15-40m. szerokości ,płytkie 0,5-2m. (najczęściek ok. 1m.) i z mulistym dnem.Tam łowi się różnie : opad na lekkiej główce 3-7g.,na zwijanego,lub jigując w toni.Znam nawet takich co łowią tam na duże obrotówki i tez maja wyniki, szczególnie gdy zedy są na ostrym żarciu... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. jerzy6 Opublikowano 29 Października 2016 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2016 (edytowane) Pochwalę się moją dzisiejszą radością, sandaczem ok.80cm (dla niektórych może przeciętny, ale dla mnie bardzo ładny). Wprawdzie brakowało mu do mojej skromnej życiówki ok.10cm to jednak ucieszył mnie ogromnie, gdyż sandacz na moim odcinku Wisły to rzadkość , ładnego sandacza nie złowiłem już 2 lata...Przybyłem nad wodę ok. 17-ej i na pierwszej miejscówce bankowej tzn. bankowej przed 10-ciu laty nic.Myślę sobie no będzie wieczór jak zwykle zimną jesienią...najczęściej ...'ręcznik i mydełko"Pojechałem jeszcze na 1 miejscówkę i juz po kilku minutach zauważyłem powierzchniowe zerowanie kilku sandaczy, czyli coś niezwykłego ostatnimi czasy.40-50 m ode mnie w dół pokazywał się grzbiet ładnego raczej sandacza, falowanie i uciekanie rybek, a niżej jeszcze cykliczne kopnięcia raczej mniejszych jego braci.Ponieważ miałem pewną przeszkodę w terenie nie do przejścia dalej zbliżyć się nie mogłem. Musiałem więc spuszczać woblera z prądem na większą odległość, co z powodu silnego wiatru nie było takie łatwe.Przepuszczałem wielokrotnie Zaczarowany Ołówek J.Widły, ale za bardzo szarpał się po dnie- było tam płytko! - , Z 10 razy Rapalkę Oryginal ściągałem przez 70-80 metrów! , wreszcie założyłem Płytką Siódemkę Janusza i podczas drugiego ściągania walnął!Walka okresowo bardzo energiczna bo pod prąd i z ucieczkami ryby do dna ,do zaczepów.Kiedy zobaczyłem go wreszcie w podbieraku ucieszyłem się ogromnie bo nie tylko dla mnie to ładny sandacz, ale też trochę nadzieja odżyła na przyszłość.Widziałem przecież małe stadko.Potem złowiłem jeszcze mniejszego brata.Słuchajcie, łowicie piękne rybki, zdjęcia robicie jeszcze ładniejsze. A ja chciałem sobie zrobić zdjęcie z rybką , ale a to komórka się poruszyła (zapomniałem statywu), a to ryba się ruszyła i ja też :)Znowu ręce trzeba wyczyścić do komórki...a rybka czeka na wypuszczenie...Ale niska temperatura to ryba żywotna.Ale to nic, może nawet lepiej, bo jestem za młody i za fajnie na zdjęciach wychodzę , gdyż jestem 18-to latkiem z 33-letnim doświadczeniem Edytowane 29 Października 2016 przez jerzy6 67 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Dobry zedzior! Wysłane z daiwy caldi za pomocą kija stC LXS610MLXF 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K-Pon Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Fajna ryba Jerzy6. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brig Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 (edytowane) Gratki,gratki i jeszcze raz gratki. Pozdrawiam gratulujących.:-) Edytowane 30 Października 2016 przez brig 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K-Pon Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Gratki,gratki i jeszcze raz gratki. Pozdrawiam gratulujących.:-)Hehe. Przeniosę gratki do innego tematu coby nie znikły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
womaly23 Opublikowano 30 Października 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2016 Coś w naszej królowej rzek jeszcze zostało - gratuluję 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.