Skocz do zawartości

Sandacze 2016


CLAUDIO

Rekomendowane odpowiedzi

Toż to nawet niektóre gospodarstwa rybackie ewoluowały (link do strony : http://www.grolsztyn.pl/regulamin pkt. VII. WYMIARY I OKRESY OCHRONNE RYB) ze słynnym jeziorem Dadaj i wprowadziły dolne i górne granice ryb,przeoczyli tylko sandacza,trzeba by im podpowiedzieć ,że chyba zapomnieli dopisać(niestety tu może być problem akurat sandacz to typowo restauracyjna ryba i Niemcy ją też bardzo lubią).PZW stoi w tym temacie,pamiętam jak kolega opowiadał,że na zebraniu koła przybył ktoś z zarządu z "ichtiologiem PZW" i dyskusja toczyła się o fatalnym bezrybiu na ZZ,a on powiedział ,że wypuszcza metrowe drapieżniki,to kolega z zarządu zganił go wraz z ichtiologiem,że to błąd i tak nie wolno robić,trzeba te ryby zabijać to genetyczny odpad,na sali zrobiła się cisza i ręce opadły przybyłym wędkarzom.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hlehle częstotliwość z jaką zabieram ryby jest jak częstość  burz w grudniu, faktycznie tego dnia zabrałem sandacza  ale nie tego z fotki tego dnia było kilka fotek ( jestem cholernie niefotogeniczny 90% moich zdjęć nadaje się do straszenia dzieci ), w tym dniu udało się skusić kilka sztuk. Żeby rozwiewać wszelkie przyszłe oburzenia będę wstawiał filmiki z wypuszczeniami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hlehle częstotliwość z jaką zabieram ryby jest jak częstość  burz w grudniu, faktycznie tego dnia zabrałem sandacza  ale nie tego z fotki tego dnia było kilka fotek ( jestem cholernie niefotogeniczny 90% moich zdjęć nadaje się do straszenia dzieci ), w tym dniu udało się skusić kilka sztuk. Żeby rozwiewać wszelkie przyszłe oburzenia będę wstawiał filmiki z wypuszczeniami. 

 

Karolu, masz prawo zabierać ryby i nie złamałeś żadnego regulaminu. Baaa, robisz to samo co 99% wędkarzy w tym kraju, więc to ja jestem dziwakiem na tle całego otoczenia. 

Po prostu zrobiło mi się smutno , serio...

Cały dzień miałem dobry humor, ponieważ byłem przekonany, że skoro cykałeś sobie fotkę na łodzi, to po to żeby go wypuścić. Wielkie rozczarowanie na koniec dnia ...

 

Nie drąż tematu. Nie wmawiaj ludziom jacy to "no killowcy" jesteście, bo to nie jedyna ryba zabrana tego dnia była. 

Jesteście bardzo dobrymi wędkarzami, bardzo skutecznymi i do tego pływacie non stop. Czy na prawdę nie można czerpać przyjemności tylko z łowienia i chociaż tym największym darować życie?

Zobacz jaki dojazd się zrobił i nagle ryby "przestały brać". To nie są grzyby. Tego z fotki , jak już pisałem, złowił wcześniej mój kolega. 

 

Ot i tyle co sobie popiszę ...

Szczerze mówiąc dawno nic mi tak humoru nie popsuło jak te zabite sandacze tego dnia. Niby nic nowego w tym kraju, ale jakoś wyglądaliście mi na takich co nie tylko bardzo ładnie łowią, ale także bardzo ładnie obchodzą się z rybami. Jak się człowiek nie spodziewa "strzała" i zostaje zaskoczony, to boli podwójnie.  Chyba balonik pękł i przestałem wierzyć w jakiekolwiek zmiany na lepsze w tym kraju.

 

Łowiąc z wyselekcjonowanymi znajomymi i czytając jerkbaita, człowiek zapomina, że to zupełnie inaczej wygląda, że tak na prawdę jesteśmy jedynie jakimiś dziwolągami wśród polskich wędkarzy. Samemu sobie wmawiamy, że jest lepiej niż faktycznie jest. Bardzo tego chcemy, ale ...  :(

  • Like 43
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hlehle poprzedni przeze mnie zabrany sandacz był około 4 lata wstecz, po prostu ja ryb nie jadam a moja rodzina tylko karpik, możesz mi nie wierzyć. Zdjęcia robione są bardzo szybko albo wcale żeby nie męczyć ryb. Są na forum ludzie którzy mnie znają osobiście i wiedzą jakie mam do życia i wędkarstwa podejście, z tobą być może spotkam się nad wodą w końcu łowimy na w tych samych rejonach ( chociaż u mnie to jest cała Polska ) możemy jeżeli jeśli chcesz wypłynąć razem może gdy przy wypuszczaniu takiego albo większego nie drgnie mi powieka z żalu to zmienisz o mnie zdanie. Jak widzisz ja podpisałem się z imienia i nazwiska skąd pochodzę,  nie zawsze ale bardzo często chodzę z taką naszywką, na kurtce albo kamizelce w czasie wędkowania. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolu 4 lata powiadasz ... może i tak.

Niefart straszny, że tego dnia jak na siebie wpadliśmy to mieliście kilka sandaczy i szczupaka zberetowane. O ile tych mniejszych nie jest aż tak bardzo żal, to 90'ak mnie zniszczył. Dużo tych filetów musiało być jak dla rodzinki, która nie jada ryb ...
Nie drążmy tego tematu, bo ani ja Was nie nawrócę, ani Ty nie spowodujesz, że poprawi mi się humor.

 

Woda i tak już jest spalona. Kormorany się zleciały na gęsto i rybka magicznie przestała żerować ... Sami pewnie już to odczuliście.

Miejscowy kolega napisał mi wczoraj, że nawet "bereciarze z Ryk" nie połowili  :D

 

Po cichu liczę, że kiedyś zrozumiesz mój ból i przyznasz mi rację. Dawno temu i ja beretowałem. Moi najlepsi kumple nie przepuszczali niczemu co miało rybi ogon. Zmieniliśmy się. Można ...

 

PS. Ciekawe ile ryb wstawianych na jerkbait spotkał podobny los? Śmieszy mnie oburzenie łowców, gdy pada pytanie o kondycję ryby. Mam wrażenie, że Ci co są najbardziej oburzeni takimi pytaniami, mają sporo za uszami ;)

Edytowane przez hlehle
  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pójdę krok dalej - każdy użytkownik tego forum, jest zobowiązany do przestrzegania regulaminu.

Poniżej jego zaledwie mały, ale ważny wycinek:

 

 

NIE

  • SPAM - Nie lubimy postów jednolinijkowych, nic nie wnoszących do dyskusji. Przykłady: "masz rację", "zgadzam się z tobą”, "super", "gratki" albo seria uśmieszków.
  • KRZYK - Nie tolerujemy KRZYKU, tj pisania całej wypowiedzi lub jej znacznej części wielkimi literami.
  • NIEZROZUMIAŁY JĘZYK - Staramy się pisać poprawną polszczyzną, posty niezrozumiałe będą kasowane. Szczególnie tyczy się postów na 10 linijek, ale całość w jednym zdaniu oraz całkowita nieznajomość znaków przestankowych. Daj się zrozumieć ...
  • EMOCJE - Powstrzymaj emocje. Jeśli Cię nosi … pojedź na ryby. Najgorzej reagować w emocjach. 
  • WULGARYZMY - Nie tolerujemy wulgaryzmów - takie wypowiedzi będą kasowane, a użytkownicy będą ostrzegani punktami karnymi, łącznie z możliwością zablokowania konta.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy tej dyskusji, co czytelności wpisów to mamy to określone w zasadach tworzenia wpisów na forum.

 

  • NIEZROZUMIAŁY JĘZYK - Staramy się pisać poprawną polszczyzną, posty niezrozumiałe będą kasowane. Szczególnie tyczy się postów na 10 linijek, ale całość w jednym zdaniu oraz całkowita nieznajomość znaków przestankowych. Daj się zrozumieć ...

 

 

http://jerkbait.pl/topic/62466-zasady-tworzenia-wpis%C3%B3w-na-forum-jerkbaitpl/

 

Prośba więc o stosowanie się do tych zasad, wracamy do tematu Sandacze 2016

 

Jeśli chodzi o rybę kolegi @MajKar, to sprawa została wyjaśniona, ryba prezentowana na zdjęciu wróciła do wody, proszę więc o powstrzymanie się od komentarzy.

 

Zgodnie z zasadami zamieszczania zdjęć w przypadku zauważenia niezgodności z niniejszym regulaminem nie robimy dochodzeń na własną rękę - zgłaszamy swoje wątpliwości do moderatora.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydzieliłem dyskusję z wątku "Sandacze 2016". Nie chcę nikomu kneblować ust, ale apeluję o rozwagę w formułowaniu opinii. Jeśli wątek będzie merytoryczny, zostanie przeniesiony w odpowiedniejsze miejsce. W innym wypadku czeka go bardzo krótki żywot.


 


  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj udało się wyskoczyć na łódkę , choć nieuchronność końca sezonu i zima za pasem działają frustrująco . Warunki takie , że nawet przez moment zastanawiałem się , czy nie odpuścić . Ale przy 0 st. i silnym , północno-zachodnim wietrze na szczęście nie padało , choć śniegowe chmury ciągle były w gotowości ...

 

1480848457dsc04130.jpg
 
Woda o temperaturze 2 st. więc tempo działań mocno ślamazarne  :rolleyes: . I przy takim właśnie zimowym cedzeniu miałem na kiju prawdopodobnie życiowego sandała . Mocny i tępy zaczep w miejscu , w którym absolutnie nie ma nic . Napięcie zestawu przy odruchowym zacięciu po sam dolnik , po dłuższej chwili coś się powolutku odrywa od dna . Jeszcze nie wierzę , że to coś żywego , ale kiedy zaczyna się powolne pulsowanie i linka powolutku sunie w bok ... Miałem GO jakieś 15 sekund na kiju .
Po korekcie ustawienia trafił się taki przystojniaczek na pocieszenie  :) . Wziął równie dziwnie . Szybko narastający ciężar i już był . Trwało to wszystko jakiś kwadrans - póżniej kompletna cisza .
1480849287dsc04126.jpg
 
  • Like 33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem wczoraj nosa żeby zrobić sobie wolne na uczelni i jechać na Odrę.

Udało się złowić największego sandacza w tym sezonie, cieszy bardzo bo to pierwszy w tym sezonie powyżej 55cm.. już myślałem, że nic większego w tym sezonie nie złowię. Wziął na mojej ulubionej główce w okolicy w dokładnie w tym samym miejscu gdzie 2 tygodnie temu złowiłem podobnego szczupaka. Jest to spadek z małego blatu do rynny przy główce około 5 metrów głębokości. Przynętą był keitech es 5" w kolorze blue pearl red na 18 gramowej główce odlanej w kowadełko, na tą samą przynęta złowiłem też tego szczupaka na tygodnie wcześniej. Sukces udało się podeprzeć około 60 cm sandaczem i jeszcze mniejszym. Rybka mierzyła dokładnie 71 cm.

Łowiłem na kijek mhx sj843-2, ryobi zauber 3000 i linka mikado octa braid 0,14.

Pozdrawiam

post-60936-0-32086900-1481620516_thumb.jpg

Edytowane przez plewo
  • Like 22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec roku już za kilka godzin, czas zakończyć wątki rybne z cyferkami 2016 w tytule. Proszę o powstrzymanie się od dalszego komentowania, klepania po plecach łowców itp. Jeśli ktoś ma ochotę wrzucić jakieś wspomnienia z sandałkami, zapraszam. Te ostatnie godziny 2016-go to też zakończenie naszych konkursów "Opis miesiąca" i "Wieść roku", może jeszcze ktoś zdąży wrzucić coś wyjątkowego.

Pogawędki i dyskusje proszę prowadzić w innych wątkach, jest ich masa na naszym forum.

 

Wszystkim łowcom sandaczy życzę sukcesów w Nowym Roku, oby psiaki pozwoliły Wam fotografować się jak najczęściej, do zobaczenia nad wodą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-62861-0-15705600-1483260235_thumb.jpg

Ostatni pożegnalny wyjazd 26.12.2016 roku, pogoda fatalna deszcz, wiatr czasami przebiło słoneczko ale najważniejsze rybki brały wielkością bez szału ale kilka sztuk udało mi się skusić. Kolega z łódki dwa ale ładne. Rybki wróciły do wody.

Miałem zamieścić filmik ale telefonem wyszły fatalnie, może ktoś podpowie jakąś kamerkę wodoodporną z której da się też zrobić przyzwoite  zdjęcia.

Edytowane przez MajKar
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...