Skocz do zawartości

Odlewy z żywicy - początki i mój pierwszy raz


Rekomendowane odpowiedzi

Nic nie kumam. Nie dość że nic nie widać na tych fotkach oprócz czarnej dziury i jakiegoś druta w niej (chyyyyba), to ani kołków nie widać, ani sposobu umocowania stelaża. Wsadzasz go ręcznie na "swoje miejsce"? Ta forma nie jest dzielona?

Wrzuć fotkę tego co z niej wychodzi może prędzej coś zrozumię lub sobie wyobrażę. :)

Oczywiście korpus z "nadlewką" czy jak to tam się zwie bo w kominie chyba coś zostaje? Chyba że lejesz na cacy i nic nie trzeba później odcinać, szlifować, dopieszczać?

Więcej pytań po rozwinięciu tematu o ile nie pojmę wszystkiego.

 

Dzięki. Hej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz więcej o tych formach.

Hesher chyba jaśniej nie mógł tego opisać ????

Edytowane przez lenny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romek eRka fajną rzecz ostatnio napisał. Cytuję z pamięci, czyli z niczego (to akurat inny cytat): "W Szwecji już nie kupisz woblerów zawierających ołów". Uwierz mi, kulki stalowe robią robotę w żywicy. Wrzucasz i tyle, tylko bardzo ważne- trzeba formę dopracować do obciążenia. Jak chcesz obciążenie mieć wyżej, to lejesz podstawę i czekasz ok 6 minut. Tak żeby była w miarę plastyczna jeszcze ale już obciążenie nie leciało w dół. Potem wbijasz obciążenie w żywicę, tak żeby jeszcze się dała w miarę formować i lejesz resztę. Ważne, żeby odmierzyć te max 6 min i siadać do roboty. Potem się będzie rozwarstwiać. Jest i na to sposób, cyjanoakryl, wiąże jak diabeł na rozstaju dróg :) Oprócz tego bardzo istotne jest, jaki kształt ma obciążenie. Inaczej działa wobler z obciążeniem podłużnym, inaczej z punktowym. O tym napiszę Wam kiedyś.

 

Naprawdę bardzo się cieszę, szczerze, że ktoś potrafi ogarnąć temat własnym mózgiem. Bo to ostatnio rzadkość.

 

Jest jeszcze DT82 do obciążenia woblera i kilka innych specyfików, niektóre się niestety gryzą z żywicą i w kilka minut jest po jabłkach. Polecam ołów kalibrowany, ten do broni czarnoprochowej. Bo jest kalibrowany

 

Ojciec Dyrektor mnie podjudził, żeby o tym napisać. To piszę.

No geniusz kierwa. Pomogłeś Pietrek po raz kolejny tylko u mnie 6min i 30sek czekałem. Ale działa jak trzeba Takie proste i zarazem takie genialne. Edytowane przez Qcyk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie kumam. Nie dość że nic nie widać na tych fotkach oprócz czarnej dziury i jakiegoś druta w niej (chyyyyba), to ani kołków nie widać, ani sposobu umocowania stelaża. Wsadzasz go ręcznie na "swoje miejsce"? Ta forma nie jest dzielona?

Wrzuć fotkę tego co z niej wychodzi może prędzej coś zrozumię lub sobie wyobrażę. :)

Oczywiście korpus z "nadlewką" czy jak to tam się zwie bo w kominie chyba coś zostaje? Chyba że lejesz na cacy i nic nie trzeba później odcinać, szlifować, dopieszczać?

Więcej pytań po rozwinięciu tematu o ile nie pojmę wszystkiego.

 

Dzięki. Hej. :)

Po wyjęciu mastera z formy zostają po prostu dziury i w to się wkłada stelaż. Proste i skuteczne rozwiązanie. Tylko tak jak napisałem, dobrze jest wrzucić stelaż. A dobra, zaraz wideo sieknę, to skumacie o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak. Ale jak Piotrek ma formę niedzieloną to te otwory to jedyne dojście żeby choćby stelaż wsadzić. Przez małą dziurkę raz trudniej lać, dwa zdziałać coś w środku.

Ja raz że będę robił malizny, dwa raczej na pewno dzieloną choć nie wiem jak łączenia będą wychodzić. Trudno ocenić na sucho, bez prób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale formę możesz rozciąć,tak jak Piotrek ma rozciętą, tylko komin jest zbędny, a przy zalewaniu ją po prostu rozchylasz .

Po wyjęciu kształtki bedziesz miał tylko cienką błonkę do obrobienia i oszlifowania, a nie grube nadlewy.

Edytowane przez cyprys19
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem i łamańce, nic przyjemnego to odlewać. Czy otwory są zbędne? Są, jak masz formę na max trzy gniazda. Przy większej ilości są wręcz niezbędne. Mam formy właśnie na 3 gniazda i daje się lać bez "kominów". Przy większej ilości gniazd to mordęga. Pokażę Wam fajny patent na łatanie dziur. Ale to jak będę szykował się na Garaż. Na razie nie ma czego łatać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek ale na co i po co robić formę na 5 gniazd jak można zrobić 5 oddzielnych foremek!

Czas odlewania będzie taki sam, ale czas obrabiania nadlewek będzie znacznie krótszy. A poza tym przy formie wielo-gniazdowej jest duże prawdopodobieństwo przesunięcia się stelaża lub obciążenia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to już od Twórcy zależy, co się przesunie, albo nie. Odpowiedź o formie wielogniazdowej jest prosta. Forma wielogniazdowa pożyje o wiele dłużej niż pojedyńcze formy, mam to sprawdzone w praktyce ???? Co do nadlewek to nagram kolejne wideo za jakiś czas, jak można je wykorzystać. W załączeniu foto form- na 3 gniazda i wielogniazdówka. Wielogniazdowa forma ma po prostu o wiele większą żywotność, niż oddzielne, małe formy.

post-50550-0-36558800-1676570635_thumb.jpgpost-50550-0-18718200-1676570676_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę więcej silikonu w materiale i oleju silikonowego. Marcin no po prostu jest, nie polecam niczego, czego nie sprawdziłem "na sobie". Pojedyncze formy się wypalają szybciej, o tym dlaczego tak jest pisałem wcześniej. Ale już mi się chyba nie chce i tych wideo nagrywać, i pisać. Ktoś chce się nauczyć odlewania z żywicy, to zapraszam do swojego wątku. Tutaj kończę "karierę".

Edytowane przez Hesher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotruś nie przekonuje mnie ''jest bo jest '',a obrażanie się i foszki z Twojej strony są po prostu słabe.

Ja wielu rzeczy nauczyłem się od Ciebie za co serdecznie dziękuję, natomiast nie możesz się ''zamykać '' na pewne rozwiązania i tkwić w przekonaniu, że tylko Twoja jedyna i słuszna prawda.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...