Skocz do zawartości

Drużno


kwasik

Rekomendowane odpowiedzi

...Kormorany wręcz traktuje się jak szkodniki...

I to bardzo dobrze, jezeli chodzi o Polske...bedad nad Sniardwami mozesz zaobsewowac stada po kilkaset sztuk... :huh:

A jak wiadomo, ptaki te nie maja przewodu pokarmowego i wysrywaja do jeziora na wpol strawione resztki.

To,poza dodatkowym zanieczyszczeniem wody, powoduje koniecznosc zjedzenia duze ilosci ryb przez te ptaki (ichtiolodzy mowia o 5 kg/1szt/1 dzien)

 

Jesli chodzi o wspomniane jezioro, to wyglada to na dzialania zmierzajace w strone przebidowania miejscowego PZW przez jeszcze jakis czas. A wiadomo, ze glownymi udzialowcami, jak wszedzie, beda rencisci, emeryci i inni majacy duzo czasu ludzie, ktorzy zostali przyzwyczajeni do brania duzej ilosci kg za marne grosze, placone rocznie.

Dopiero jak szlag trafi organizacje, dzialajace w ten sposob, mozna myslec o rozwoju wedkarstwa w kraju...

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o wspomniane jezioro, to wyglada to na dzialania zmierzajace w strone przebidowania miejscowego PZW przez jeszcze jakis czas. A wiadomo, ze glownymi udzialowcami, jak wszedzie, beda rencisci, emeryci i inni majacy duzo czasu ludzie, ktorzy zostali przyzwyczajeni do brania duzej ilosci kg za marne piniedze

Za 50zl/dzien?? Który emeryt to zaplaci? Chyba mundurowy... :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze wroca calo i zdrowo :huh: od dobrze poinformowanego, jak mi sie wydaje, lokalnego zrodla , slyszalem ze w walkach gangow klusowniczych o sieci na Drużnie zginęły dotychczas 4 osoby, w tym jedna bodajże z broni palnej... :huh:

Trzymam kciuki za chłopaków!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Kormorany wręcz traktuje się jak szkodniki...

I to bardzo dobrze, jezeli chodzi o Polske...bedad nad Sniardwami mozesz zaobsewowac stada po kilkaset sztuk... :huh:

A jak wiadomo, ptaki te nie maja przewodu pokarmowego i wysrywaja do jeziora na wpol strawione resztki.

To,poza dodatkowym zanieczyszczeniem wody, powoduje koniecznosc zjedzenia duze ilosci ryb przez te ptaki (ichtiolodzy mowia o 5 kg/1szt/1 dzien)

 

Gumo największym szkodnikiem na naszej planecie jest człowiek, to on w nadmierny sposób eksploatuje zasoby ziemi. Kormorany jakoś nie doprowadziły do spadku populacji ryb przez tyle milionów lat a ludziom to się udaje w ciągu bardzo krótkiego czasu. Powinniśmy się cieszyć ze kormorany jeszcze u nas są. Świadczy to o tym że przyroda jeszcze jakoś sobie radzi. Ja bym się martwił jakby ich wogóle u nas nie było. A w zasrywaniu przyrody to też nikt nas nie przebije, popłyń pod bergiel i zobacz ile ludzkiego syfu wali do Wisły. Kormorany niszcza tylko roślinność w miejscach gdzie gniazdują i ma to też swój klimat.

Dla nas łowienie ryb to zabawa, dla nich to kwestia życia lub śmierci. I mierzi mnie jak ktoś zwala winę na brak ryb na kormorany. Mi jakoś one nie przeszkadzają. Lubię patrzeć jak wieczorem wzdłuż Wisły ciagną klucze na noclegowiska. Bez nich Wisła byłaby uboższa.

Wujek orniotolog :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odgrzewam post o Druznie, gdyz dotarly do mnie niepokojace informacje. Mialem okazje wziac udzial w wedkarskiej wigilii klubu Glowacz z Elblaga. Poruszony byl temat tytulowego jeziora i tego co sie na nim dzieje. Faktycznie sa polawiane piekne sztuki, co zreszta nie powinno dziwic, tylko zamiast do wody trafiaja do bagaznika (potem na sprzedaz...) a szczesliwi lowcy wracaja na wode po kolejna rybe. Dopuszczalne widelki 60-80cm nie sa przestrzegane, podobnie jak dzienne limity. Kontrole pojawiaja sie sporadycznie. Koledzy daja dwa sezony tej wodzie... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam post o Druznie, gdyz dotarly do mnie niepokojace informacje. Mialem okazje wziac udzial w wedkarskiej wigilii klubu Glowacz z Elblaga. Poruszony byl temat tytulowego jeziora i tego co sie na nim dzieje. Faktycznie sa polawiane piekne sztuki, co zreszta nie powinno dziwic, tylko zamiast do wody trafiaja do bagaznika (potem na sprzedaz...) a szczesliwi lowcy wracaja na wode po kolejna rybe. Dopuszczalne widelki 60-80cm nie sa przestrzegane, podobnie jak dzienne limity. Kontrole pojawiaja sie sporadycznie. Koledzy daja dwa sezony tej wodzie... :(

 

Czyli jest tak jak wszędzie, a miało byc lepiej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odgrzewam post o Druznie, gdyz dotarly do mnie niepokojace informacje. Mialem okazje wziac udzial w wedkarskiej wigilii klubu Glowacz z Elblaga. Poruszony byl temat tytulowego jeziora i tego co sie na nim dzieje. Faktycznie sa polawiane piekne sztuki, co zreszta nie powinno dziwic, tylko zamiast do wody trafiaja do bagaznika (potem na sprzedaz...) a szczesliwi lowcy wracaja na wode po kolejna rybe. Dopuszczalne widelki 60-80cm nie sa przestrzegane, podobnie jak dzienne limity. Kontrole pojawiaja sie sporadycznie. Koledzy daja dwa sezony tej wodzie... :(

 

Czyli jest tak jak wszędzie, a miało byc lepiej :(

 

A to znalazłem na rybim oku:

http://rybieoko.pl/znad_wody/z_kraju/szczupaki_i_druzno

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No poprostu rece opadaja. Albo mielenie sandaczykow maszynka do miesa albo dziesiatki szczupaczkow na lince od kotwicy. Przeciez to jest skandal. Od czego sa straznicy?

Gnoje wybija wszystko, a na lipiec juz jestem umowiony na ta wode. Ciekawe czy cos jeszcze zostanie... :angry: :angry: :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam wszystkich! Czy ktoś łowił na tym jeziorze?? Czy da się tam łowić z brzegu?? Nigdy tam nie byłem a chciałem się wybrać. Czy warto tam jechać o tej porze roku?? Jak jest z okoniem i szczupakiem?? Czy występują tam inne drapieżniki?? B)

Wiem że trzeba mieć wykupiony elbląg i specjalne pozwolenie od konserwatora przyrody na połów?? Czy to prawda??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Ostatnio był jakiś program na Planete o jeziorze Drużno, jest to jakiś rezerwat.

I jakiś dziadek co tam mieszka opowiadał że jak woda wylała to mu do domu wpłynęło pięć szczupaków największy 35kg a najmniejszy 28.. ale fajnie opowiadał :lol:

Kiedyś rezerwat,a teraz łowisko specjalne o/Elbląg z olbrzymią ilością potężnych szczupaków.Z pewnego źródła wiem,że pływają tam takie grubo ponad 30kg więc dziadek nie kitował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak, niektóre pewne źródła regularnie publikują newsy o odwiedzinach UFO. Wybacz, że wypowiadam się w tym tonie, ale jakoś wędkarski światek nie huczy nowinami o tych krokodylach z Drużna. Nie mówią nawet o tych 30 kilogramowych, ale póki co nawet tych 20 kilogramowych ani widu, ani słychu… Ja byłbym ostrożny z tymi pewnymi źródłami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...