havy Opublikowano 21 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2016 Panowie, nie łamcie się - i tak na Zegrzu byście tak nie połowili... Polemizowałbym. 22 świetnych spinningistów,6 dni na wodzie,super szybkie łodzie(z Zegrza do Pułtuska pewnie max pół godziny),wymiana informacji na bieżąco!Ilościowo może nie ale jakościowo mogłoby być lepiej???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 21 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2016 Niestety wracamy.Chłopakom mało,Street fishing Vastervik 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebo0707 Opublikowano 21 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2016 I do tego fajnie połowili.... P.S. No i dalej w drogę "Talibowozem" Wysłano z Samsung S6 EDGE Plus 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Jak czytam o tych raportach i analizach w szopie to mi się chce :D :D A nie można było tak normalnie jak biały człowiek.Zaraz wszyscy mnie zganią za ten wpis ale co mi tam Jadę do Szwecji na jesień.Połowię to fajnie jak nie to też dobrze .Podejdę do tego na lajciebez spiny ...Sorrki jeśli kogoś uraziłem.Nie to było moim celem A skąd wniosek, że u nas nie było na lajcie? Podejdź do tego na lajcie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 22 Maja 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Oj było na lajcie, nawet na ultralajcie 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Panowie... to teraz pozostaje życzyć wam szerokiej drogi.. !Tomku, dziękujemy! Już po stronie Polskiej. Prom to świetna instytucja. Stajesz w kolejce przed wjazdem i widzisz dziesiątki, a może setki wędkarzy. Kiedyś było inaczej. Prom to tez miejsce zdobywania informacji o tym jak było w innych lokalizacjach. I .... Rozmawiałem z 5 grupami. One z kolejnymi (na miejscu oraz na promie) sytuacja wszędzie była taka sama. Mało albo bardzo mało złowionych ryb. Rozmiarówka taka jak u nas - pojedyncze 90. Nie dotarłem do wszystkich więc pewnie byli tacy co złowili lepiej ale ... te osoby z którymi rozmawiałem mieli taką samą sytuację. Warunki pogodowe podobne, warunki pod wodą inne niż u nas - brak śledzia itd. Czyli ... po prostu nie brały i tyle ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Łowiłem na Syrsan(pierwszy raz za wielką wodą) i miałem taką sytuację że myślałem że echosonda się popsułaStaliśmy przy drutach 13-14 m wody i nagle echo robi się czarne od dołu do góry , oczywiście pstrykam w co się da i nic po 20 minutach zaczynają się prześwitypo 25 echo działa jak na Zegrzu . Po powrocie do domku dowiedzieliśmy się że to tylko śledzie . Więc chyba logiczne że szczupak ma wtedy co jeść pozdrawiamPo rozmowach promowych to raczej myślę, że one po prostu nie były zbytnio aktywne. U nas był śledź ale u innych go nie było i też mieli bardzo podobne warunki do naszych. Większe sztuki pływały za przynętami jak te karpie w Łazienkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 (...) Czyli ... po prostu nie brały i tyle ...I to jest najlepsze podsumowanie. Natura rządzi się swoimi prawami i z jej potęgą człek nie wygra. Jest potężniejsza od nas wszystkich 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 A terminu tarła śledzi nie da się przewidzieć? Od czego to zależy? Skoro wtedy szczupłe mają stołówkę to rzeczywiście termin wyjazdu niezbyt szczęśliwy. .Nie ma to znaczenia moim zdaniem. Może być tarło śledzia i możesz łowić. Trzeba jechać i kombinować. Łowienie ryb to nie gra na playstation. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawlica Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Panowie a jak sprawa wygląda z tym śledziem w perspektywie całego roku? Czy on wchodzi tylko na tarło czy przebywa tam cały czas? Tubylcy coś mówili na ten temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Gospodarz twierdzi że to jakiś podgatunek śledzia który na stałe zamieszkuje ten szkier. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubertus Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 o 13 szczęśliwie dotarłem do domu.Dziekuję wszystkim za wspaniałe towarzystwo i do następnego razu. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebo0707 Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 I ja już w domu. Bardzo dziękuję wszystkim za udany zlot... a raczej spotkanie . Fajnie było was kolejny raz spotkać i poznać nowe osoby . Podziękowania dla ekipy z domku Hubert, Bartek i Andrzej . I wielkie dzięki Sebciu...... jesteś wielki i super kumpel. Wysłano z Samsung S6 EDGE Plus 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daroo2009 Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 I ja serdecznie dziekuje za miło spędzony czas. Może ryba nie dopisała, ale atmosfera była przednia. A to się liczy najbardziej. Do następnego panowie! 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzymusS Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 (edytowane) Ja również juz w domu. Chciałbym wszystkim serdecznie podziękować za super zlot, integrację i wspólnie spędzony czas! Było super!!! Edytowane 22 Maja 2016 przez SzymusS 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wuran Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 (edytowane) także dotarłem, zaczynam zbierać mysli aby skrobnąć jakieś podsumowanie. Na pewno wyjazd udany, i nieliczne minusy nie przesłaniają plusów, bo gdyby nie było na co ponarzekać to nie było by na co oczekiwać w przyszłości.Wielkie dzięki dla całej ekipy wyjazdowej za wspaniałą atmosferę, rozmowy, nauki i wymianę doświadczeń, Edytowane 22 Maja 2016 przez wuran 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Fajnie czytać, że przede wszystkim wszyscy wrócili zdrowi i zadowoleni. To najważniejsze. Gratulacje należą się zatem każdemu z Was, za stworzenie atmosfery i dołożenie swojej "cegiełki" do zbudowania tego wydarzenia. Oby nie ostatniego, bo chętnie bym się wybrał na kolejne(z metrówkami ) 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk_80 Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 (edytowane) Przeczytałem podsumowanie Remka ale nie znalazłem informacji o godzinach brań. Były jakieś szczególnie aktywne godziny czy nie miało to znaczenia i brały cały dzień? Mój znajomy w piątek rusza na jeziora zobaczymy czy trend się odwróci czy potwierdzą się opowiadania ludzi z promu, że u każdego było "tak sobie". Edytowane 22 Maja 2016 przez luk_80 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wuran Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 każdy tydzień może być inny, obecnie pogoda się stabilizuje, temperatura wody rośnie a reszta to już w rękach wędkarzy. co do godzin brań to chyba nie było reguły. Może potencjalnie wieczorami 18-20 było lepiej ale to tylko moje wrażenie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Hej.Dzięki wszystkim za super wyjazd,tydzień zleciał ...momentalnie. Nie ma co narzekać szkiery potrafią zaskoczyć,i nauczyć pokory,o czym się przekonaliśmy. Doborowe towarzystwo wypełniło brak okazów,wspólne gotowanie i wieczorne "szopenalia" stały się tradycją,i dobrze. Fajnie było Was poznać w realu ,pogadać o rzeczach ważnych i tych zupełnie z ...,dawno nie poznałem kogoś tak pozytywnie zakręconego jak Pride. Specjalne podziękowania dla Milupy,Pleciony i Daro ,że jakoś ze mną wytrzymali... Dla ekipy z domku Cindyrelli i całego" Talibusa"Dla Remka za organizację tego spędu.... ... Sebo jesteś super gość!!! ...już mi brakuje tych widoków 21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
silurus Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 to i ja coś skrobnę DZIĘKI WIELKIE CHŁOPAKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Super ekipa, szykując się do wyjazdu znałem tylko Remka, teraz znam już 20 innych pozytywnie zakręconych wariatów Szkoda tylko, że byliśmy tylko tydzień, bo nie dało rady ze wszystkimi poprzebywać dłużej, po prostu się nie dało i jeszcze kurde choroba mnie złożyła , ale twardy byłem i posterunku na łódce nie opuściłem . Sebalos pierwsze zdjęcie, które zamieściłeś zawsze wywołuje u mnie jakieś tęsknoty , pomost i woda ma jakąś magię. Kurde już wróciliśmy a już brakuje mi tej atmosfery jaka była na wyjeździe . Remek podsumowując wszystko było super, tylko brak dużych ryb, ale i to nie psuje wyjazdu w ogólnym podsumowaniu. Osobne podziękowania ekipie z mojego domku czyli Remka, Waldiego ( miszcza ciętej riposty, a taki poważny z wyglądu ) Comy i Wurana jeszcze raz dzięki chłopaki 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Ja też już w domu wielkie dzięki Panowie za spotkanie, było super chyba jako jedyny, a już napewno nieliczny pobiłem swoje skromne PB integracja podobnie jak domki- full wypas najbardziej cieszą mnie jednak nowe znajomości, poznanie tylu świetnych wędkarzy było warte każdej złotówki wydanej na wyprawę! 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Remku Wielki szacun za wątek. Piękny opis, świetne info, czuć doskonałą atmosferę jedności na wyjezdzie.I wielka prośba. Nie rób wyjazdów na szkiery. Trzeba to sobie otwarcie, raz na zawsze napisać, szkiery są PRZEREKLAMOWANE. Dużo małych szczupaków. W temacie miejskiej legendy, że rzekomo Szwecja sie skończyła. Zróbmy Boren za rok. Będzie Pan zadowolony . Poniżej wyniki z King of Boren, tydzień temu. 12 godzin chyba łowiono.... 114cm, 113cm a to tylko z ręki.... Trzeba to zrobic tydzień po Szwedach i pokazać ze potrafimy lepiej łowić.My jedziemy za tydzień, 9 osób, szczupaki, okonie i golf, damy znac jak sie sprawy maja. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 "Moja ekipa " w akcji... Szyper 3 osobowej łodzi Milupa,zawsze dokładny i skupiony,napływał na miejscówki jak chirurg ,tylko raz napotkaliśmy przeszkodę w postaci żwirowej łachy,której miało ..tam nie być Szyper drugiej łodzi ,Daroo .Wział szybkiego aluminiaka na dalsze wypady. Pleciona w akcji,zaraz zdejmie dyżurnego pajka z tej rafki... Tutaj ja kombinuje... Spotkanie na wodzie,szybka analiza i zmiana taktyki.Przy dalekich wypadach w 2 łodzie bezpieczniej pływać. Wieczorne podsumowanie i plany na następny dzień,zajęcia w podgrupach 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldi Opublikowano 22 Maja 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Powyżej było pytanie o godziny brania ryb na Syrsan. Sprawdziłem w kilku zdjęciach i okazało się, że u mnie w godz. 12.30 - 15.00. Czyli nie było sensu tak się spieszyć rano. Jak już wiecie, duże nie brały. Ale do zapozowania przy koszuli Graffa wychodziły takie 50-60 cm. Bardzo skuteczna. Tydzień na Syrsan, w poszukiwaniu ryb, minął bardzo szybko. Szkier pokazał, że sukces w łowieniu, to funkcja bardzo wielu zmiennych. Podziękowania dla ekipy z domku: Remka, Silurusa, Comy i Wurana, kompana z łodzi Durzego oraz pozostałych Kolegów za atmosferę i fajnie spędzony czas. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.