Keith Emerson w zaświatach

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Ze swojej ręki i woli własnej porzucił niedawno ziemski padół..

W świecie popu był wielkim muzykiem. Próbował żeglować po beznadziejnych płyciznach równiej jałowej kultury masowej na skrzydłach muzyki klasycznej, fuzje dźwiękowe majstrując.

https://www.youtube.com/watch?v=U7NAGTq_IJQ

Jednym to się podobało, innym wcale. Dziś takich eksperymentatorów już nie ma 

Fajans rules..

[maggot]

 Nie jestem wielkim fanem jego twórczości, ale tylko ignorant mógłby nie docenić tego co robił.

Co do fajansu to powiem tak:trzeba grzebać a coś się jednak znajdzie, trzeba przede wszystkim chcieć.

Z jednym się zgadzam: w dzisiejszym świecie, nie tylko muzycznym, trzeba przepłynąć przez morze g...a aby dopłynąć do ciekawego celu. Ale zdarza się.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Było onegdaj nieco ambitniejszych, lepiej wyedukowanych muzycznie ludzi w popkulturze. Hudson w The Band, Cale w Velvet.Underground, Fripp w King Crimson, Wakeman, Lord, Brooker, Lynne..

Loopy, sampling, remix i beatboxy są przyjaźniejsze biznesowi..

[tommik]

Wpływy ELP dobrze słychać w utworze Found naszego rodzimego  Riverside.

Niestety, Piotr Grudziński, gitarzysta i współautor utworów zespołu również zmarł niedawno...

Kuźwa, nadal nie mogę w to uwierzyć...

[krzysiek gżybek]

Mam wszystkie płyty EL&P.

A takiego klawiszowca to już chyba nie będzie.