siewicz Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Chciałbym się dowiedzieć o Wasze doświadczenia na temat konfrontacji plecionek sumowych (0,8mm - 1mm) z zębami szczupaka. Chciałbym używać jej do robienia dozbrojek (bardzo łatwo się wiąże normalnymi węzłami, zrobienie dozbrojki wymaganej długości to dosłownie 10 sekund pracy).Jeszcze tylko 1,5 miesiąca. Czas się powoli zbroić Pozdrawiam, Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooral Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Ja uzylem do robienia much kilka razy linki kevlarowej. Kumplowi dalem pare metrow i porobil przypony do jerkow. Nie jestem mega optymistyczny bo tnie sie latwo nozyczkami. Jakkolwiek obcinek nie zanotowalismy jeszcze. Nie uzywamy za czesto gora kiljanascie wypadow na rok (za szczupakuem glownie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomus Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Linke z Black Cata na przypony 1.2mm Szczupły tnie, nie szybko ale tnie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucas Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Zgadza się, nie od razu ale sobie poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
busz231 Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 test żyletki-i wszystko jasne.dla mnie to i fluorokarbon jest do d...y. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 test żyletki-i wszystko jasne.dla mnie to i fluorokarbon jest do d...y.Flurocarbon 0,9 i grubszy daję radę. Są ludzie którzy łowia masę duzych szczupaków i sobie chwalą. Ja zamierzam to sprawdzić w Szwecji w tym roku.Nie porównuj ostrości żyletki do zębów szczupaka. Bez przesady.Gdyby tak było to szczupaki dawno by wymarły. Golenie by je załatwiło . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Jedyne, czego nie tnie szczupak ... to metal. Ja już dawno odpuściłem sobie kewlary i inne cud plecionki. Po co się potem stresować a i pozostawienie przynęty w ryju ryby nie jest fajne 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Flurocarbon 0,9 i grubszy daję radę. Są ludzie którzy łowia masę duzych szczupaków i sobie chwalą. Ja zamierzam to sprawdzić w Szwecji w tym roku.Nie porównuj ostrości żyletki do zębów szczupaka. Bez przesady.Gdyby tak było to szczupaki dawno by wymarły. Golenie by je załatwiło .No tak, tyle, że tak gruby fluorokarbon stosujesz do stosunkowo dużych przynęt, które w większości przypadków wystają szczupłemu z ryja. A więc nie ma co ciąć. Ja wolę tytan 0,3 - 0,4 mm 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 No tak, tyle, że tak gruby fluorokarbon stosujesz do stosunkowo dużych przynęt, które w większości przypadków wystają szczupłemu z ryja. A więc nie ma co ciąć. Ja wolę tytan 0,3 - 0,4 mmFakt, do dużych. Bo jak zatosować 1 mm fluorocarbon do 10 cm gumy ?Często taki Slider 10 czy Buster 15 cm cały tkwi w pysku. Fluorocarbon mimo swej grubości ma jedną przewagę. Jest praktycznie niewidoczny w wodzie. Dlatego będę miał to i to. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Odnoszę nieodparte wrażenie, że w wodzie gdzie są ryby, które mają do tego ochotę współpracować z wędkarzem , mają one w głębokim poważaniu widoczność czy też niewidoczność przyponu. I dotyczy to nie tylko szczupaka ale i okonia i sandacza. Ja nie neguję grubego FC. Potrafiłem jednym takim przyponem , przełowić cały wyjazd w Szwecji. Jednak o połowę cieńszy tytan = 100% pewności 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dokuś Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Jedyne, czego nie tnie szczupak ... to metal. Ja już dawno odpuściłem sobie kewlary i inne cud plecionki. Po co się potem stresować a i pozostawienie przynęty w ryju ryby nie jest fajne Ja również stosuję od pewnego czasu tylko i wyłącznie stalowe przypony i staram się, aby były możliwie jak najlepszej jakości! Tutaj nie warto oszczędzać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 (edytowane) Ja również stosuję od pewnego czasu tylko i wyłącznie stalowe przypony i staram się, aby były możliwie jak najlepszej jakości! Tutaj nie warto oszczędzać...Jak czytasz ze zrozumieniem to przy stosowaniu fluorocarbonu nie chodzi o oszczędność. Jest tańszy to fakt. 140 zł za 50 metrów najlepszego materiału. Ale też co pewien czas trzeba go wymieniać. Od lat stosuję stalki i tytany. Teraz poeksperymentuję. Edytowane 18 Marca 2016 przez godski 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Jak czytasz ze zrozumieniem to przy stosowaniu fluorocarbonu nie chodzi o oszczędność. Jest tańszy to fakt. 140 zł za 50 metrów najlepszego materiału. Ale też co pewien czas trzeba go wymieniać. Od lat stosuję stalki i tytany. Teraz poeksperymentuję.Co da Ci ten eksperyment oprócz tego, że holując szczupaka na fluo będziesz się zastanawiał, czy zaraz Ci nie utnie? Jak z testów wyjdzie, że grubaśny fluorocarbon jest odporny na zęby to fajnie, powiesisz na nim Big Bandita i będzie ok, ale jak założysz Bustera 12 to tak jak byś zawiązał haczyk nr 18 na żyłce 0,25. Stosując tytan 30 lb możesz powiesić na nim i to i to. Co do niewidzialności dla ryb - z tego co pamiętam łowisz białą plecionką, nic Ci Andrzejku po niewidzialności przyponu skoro kolor biały jest najlepiej widocznym w wodzie ze wszystkich 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Co da Ci ten eksperyment oprócz tego, że holując szczupaka na fluo będziesz się zastanawiał, czy zaraz Ci nie utnie? Jak z testów wyjdzie, że grubaśny fluorocarbon jest odporny na zęby to fajnie, powiesisz na nim Big Bandita i będzie ok, ale jak założysz Bustera 12 to tak jak byś zawiązał haczyk nr 18 na żyłce 0,25. Stosując tytan 30 lb możesz powiesić na nim i to i to. Co do niewidzialności dla ryb - z tego co pamiętam łowisz białą plecionką, nic Ci Andrzejku po niewidzialności przyponu skoro kolor biały jest najlepiej widocznym w wodzie ze wszystkich Biały jest na stałej szpuli. Varivas. Na Alpasie i Tatuli zieleń i żółć królują .Łowiłem ostatnio na ten 0,9 i całkiem dobrze się sprawuje z Fatso/Sliderem 10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rothen Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 (edytowane) Tytan 20-30 LB załatwia sprawę a fluorokarbon przy tym to pikuś Edytowane 18 Marca 2016 przez rothen 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dokuś Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Jak czytasz ze zrozumieniem to przy stosowaniu fluorocarbonu nie chodzi o oszczędność. Jest tańszy to fakt. 140 zł za 50 metrów najlepszego materiału. Ale też co pewien czas trzeba go wymieniać. Od lat stosuję stalki i tytany. Teraz poeksperymentuję.Oj Andrzej, Andrzej... Napisałem, że od pewnego czasu stosuję wyłącznie stalowe przypony i staram się, aby ich jakość była jak najlepsza... Nic nie wspomniałem, że fluorocarbon jest gorszy, czy tańszy... Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 U mnie tylko stal. Jeśli chodzi o szczupaka. Jemu nie przeszkadza nawet jednolity, błyszczący drut. Co innego sandacz czy okoń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
busz231 Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 kolega mnie uprzedził i napisał że przy większych wabiach jest mniej styczności zębów z przyponem a co za tym idzie mniej obcinek.grubość też robi swoje i raczej się tylko fluo strzępi,ale przypuśćmy że w tej szwecji zawiesi się mamuśka 120cm i ten nawet najgrubszy będzie dla niej za cienki-chyba nie warto ryzykować.poza tym kiedyś porównałem ścinę fluorokarbonu przez rybę i przez żyletkę i różnicy nie było-wedłg mnie szczupły ma takie miejsca lub zęby które tną wszystko co nie stalowe bez względu na grubość,kwestia tylko trafienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Panowie, popatrzcie tylko jakich przyponów używa ekipa CWC z Fly vs Jerk? Mylą się ? Może trzeba ich naprostować ?Ciekawe ile dużych ryb stracili przez przegryziony fluorocarbon. Zakładam że żadnej. Inaczej by go nie stosowali.To mi wystarczy. Metrówek pewnie mieli tyle ile średnio 100 użytkowników forum ganiających za szczupakiem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomas81 Opublikowano 18 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 Szczupaki nie są moim celem ale zdarzają się. Mniejsze, większe. Ale stosując takiego Surfstranda AFW nie patrzę po każdym holu czy jest on uszkodzony czy nie. Po prostu odhaczam rybę i łowię dalej. Fakt, moje główne łowisko: Wisła nie jest najczystsza ale na dużo klarowniejszych jeziorach poj. Brodnickiego zębaczowi i tak nie przeszkodzi walnąć w wabia zapiętego na sznurku od snopowiązałki. Jak żre to żre. Zatem po co ten FC? Chyba tylko dla lepszego samopoczucia łowcy Dobra, FC na szczupaki ma jedno uzasadnienie: jerki. Ze względu na swoją sztywność ale nie widzę innego sensu. Choć do tego i tak wolał bym tytan. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 19 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2016 (edytowane) Szczupaki nie są moim celem ale zdarzają się. Mniejsze, większe. Ale stosując takiego Surfstranda AFW nie patrzę po każdym holu czy jest on uszkodzony czy nie. Po prostu odhaczam rybę i łowię dalej. Fakt, moje główne łowisko: Wisła nie jest najczystsza ale na dużo klarowniejszych jeziorach poj. Brodnickiego zębaczowi i tak nie przeszkodzi walnąć w wabia zapiętego na sznurku od snopowiązałki. Jak żre to żre. Zatem po co ten FC? Chyba tylko dla lepszego samopoczucia łowcy Dobra, FC na szczupaki ma jedno uzasadnienie: jerki. Ze względu na swoją sztywność ale nie widzę innego sensu. Choć do tego i tak wolał bym tytan.To powiedz mi dlaczego tacy łowcy wielkich szczupaków jak CWC Team używaja fluorocarbonu? Nie stać ich na tytan? Mają przez to lepsze samopoczucie? I jak zobaczysz na filmie łowią głównie na wielkie gumy a nie na jerki.Przekonaj mnie i ich że robią źle i muszą się jeszcze wiele nauczyć . Wtedy zaprzestanę eksperymentów z fluorocarbonem. Człowiek całe życie się uczy i warto poszukać tych dobrych wzorców do poszerzania wiedzy. Wiele lat stosuję Sufstranda i Surflona z AFW. Jest super ale ma jedna wadę. Potrafią przy tulejkach puszczać pojedyńcze druciki. Dlatego zaprzestałem stosowania rurek termokurczliwych. Lepiej widać co się dzieje. Edytowane 19 Marca 2016 przez godski 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 19 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2016 A widzisz, moim zdaniem zaprzestanie stosowania rurek to błąd. Zakładając rurkę i wypuszczając ją kilka milimetrów za zaciśnięta tulejkę i pętelkę linki wymuszasz linkę do pracy na miękkiej krawędzi zgrzanej rurki a nie na twardej krawędzi metalowej tulejki, tym samym usztywniając miejsce, gdzie pękaja Ci pojedyncze druciki. Od jakiegoś czasu sam zacząłem stosować surfstrand (czy surflon, nie pamiętam) od AFW i działa. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 19 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2016 No dobra ale nadal nie ma odpowiedzi, czemu szwedzcy łowcy nie boją się używać FC jako przyponu na mamuśki. Masochiści czy co? Nie wiedzą co robią? Też zamierzam przetestować FC na najbliższej wyprawie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukson Opublikowano 19 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2016 Z moich obserwacji ekipa CWC używa FC do dużych gum a tytany do Jerk'ów. Mogą być tego przyczyny jak poniżej : -Tytan jest lżejszy i nie ciągnie tak w dół pływających jerk'ów-Przy Jerk'ach przynęta jest w pysku ryby i tutaj Tytan jest porządany gdyż może mieć bezpośredni kontakt z zębami szczupaka-Duże gumy zbrojone są w systemy dozbrojek (notabene tytanowe) i to one głównie maja kontakt z pyskiem szczupaka..w takim przypadku przypon z FC nie ma już tak dużego znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
busz231 Opublikowano 19 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2016 każdy ma swoje doświadczenia i wyraża opinię a ja wcale nie uważm ekipę CWC za lepszą ani gorszą a czemu używają FC trzeba ich zapytać.jedno jest pewne-prawdopodobieństwo przecięcia przez rybę FC jest większe niż stali czy tytanu i dla mnie to wystarczy żeby więcej go nie stosować. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.