Piotr Lipiec Opublikowano 2 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 Witam, temat doboru linek pod szczupłego omawiany na wielu forach, ale jakoś nic nie mogę odszukać konkretów pasujących mi. Postanowiłem, że przyszły sezon popróbuje za szczupłym z mucha poganiać.Planuje uzbroić sobie kijek na batsonie IF909 rx7 #9 2,75m ,teraz temat doboru linki pod ten model ,łowiska do 3m max i tu problem zawsze uwielbiałem muchę delikatnie #3 i suchar, teraz #9 muchy spore i jestem w kropce co i jak ,chyba Intermedium ,na pewno o klasę wyższa od kija . Może ktoś posiada takowy kijek i podzieli się radą, nie chcę kupować w ciemno linek,szkoda kasy i nerwów jak się nie dopasuje. Pozdrawiam PL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 2 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 ,na pewno o klasę wyższa od kija . ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 2 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 czyli lina #10 bo kij ma być #9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Lipiec Opublikowano 2 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 Tak dokładnie ,myślę że do #9 dam linkę 10 ,nie wiem czy to dobrze ale chyba będzie lepiej ładować kij ,choć nie koniecznie ,dlatego pytam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Miałem kiedyś takiego batsona tyle, że #8 i faktycznie lepiej mi chodził pod 9 niż 8. Z linek szczupakowych mogę Ci polecić wyroby Vision, Guideline i SA. Jam mam pływającą SA Pike&Muskie, tonącą końcówkę i tonącą Vision Big Mama i jestem z tych linek bardzo zadowolony. Bez problemu ciskam futrzakami po 25cm, a jak używam czasem mniejszych much takich +- 15 to katapultuje całą linkę i jeszcze mi podkład z kołowrotka zabiera. Nie wiem na jakiej wielkości muchy chcesz łowić te szczupaki, ale większych streamerów to ten Batson raczej nie pociągnie.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Lipiec Opublikowano 3 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Witaj, w tym roku pływałem po tych miejscach dla zbadania ze spinem ,testowałem róże przynęty najbardziej sprawdziły się wielkości od 8-15cm gumy białe ,więc muchy też ukręcę sobie takie do ok 15cm , tylko syntetyki które nie pija tak wody ,tylko się martwię czy linka intermedium załatwi temat wody do ok 3m ,najbardziej pasowała by mi linka multi ale koszt dobrej znaczny ,planuje chyba kręcioła kome #11 do tego kija dać ,nie widzę kołowrotków coś pomiędzy 9,10 tańszych ,nie chcę inwestować ,bo może mi nie pasować tak ciężkie łowienie jako lubiącemu delikatne kijki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yacaré Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Witam, z dwa lata temu zrobilem na dokladnie tym blanku kij na specjalna okazje, ale jak ona nadeszla, preferowalem jednak casta... Musze zobaczyc, z jakimi linkami sie nim bawilem (jedna z nich byla Cortland 444 WF #7, druga jakas tonaca 9-tka lub 10-tka) ale tez ciekawy jestem propozycji bardziej zaawansowanych kolegow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Jeśli chcesz obskoczyć to jedną linką, to w grę wchodzi albo linka Intermedialna albo tonąca końcówka. Jednak będzie to tylko pół środek. Są dni, że ryby bardzo dobrze podnoszą się do muchy podawanej na lince pływającej. Ja łowię tak często wczesną jesieną. Przy lince pływającej można robić liczne przystanki co bardzo jara szczupłaki. Czasami nie dasz rady bez linki tonącej bo ryby stoą głebiej i musisz im podać muchozola pod ryj.Najlepszym rozwiązaniem była by moim zdaniem inwestycja w dwie linki. Mając linkę pływającą możesz dociążyć lekko streamer aby powoli tonoł takie połączenie daje bardzo fajny efekt przy prowadzeniu. Z kolei stosując linkę tonącą poza klasycznymi streamerami możesz do niej użyc streamer z pianka który z kolei będzie szedl do góry mimo iż linka będzie sprowadzać go do dołu, te zestawienie tez owocuje bardzo fajnym zachowaniem muchy.Kombinacji jest od groma.Jeśli ja bym miał kupić tylko jedną linkę to zdecydowanie wybrał bym pływającą ewentualnie intermedialna.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 ciekawy jestem propozycji bardziej zaawansowanych kolegow...Myślę że ciężko by ktoś polecał bez wędki w ręku.Jedna tylko uwaga co do linek - faktycznie, przeciążoną wędką rzuca się łatwiej, choćby dlatego że traci sporo na szybkości.Pytanie, czy przy wielkich muszyskach to będzie dobre? chyba niezbyt? ja przynajmniej w takich sytuacjach wolałem do kija #8 założyć linkę #7 niż #9 (taki złośliwy set miałem przez chwilę)Co do linek - moim zdaniem najuniwersalniejsza będzie intermedium.SA bardzo mi nie leżała. Obecnie do jednoręcznej wędki używam airflo 40+ cold saltwater, i tu na pewno nie przeciążałbym wędki, bo to bardzo ciężka głowica jest. Może nie jest to wypas dedykowany pod takie łowienie, ale jak na intermedium i w cenie od 15 do 30 GBP to całkiem rozsądne rozwiązanie. Głowica jest bardzo króŧka - ma 9,1 metra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Czy ta saltwater głowica 40+ jest krótsza od słodkowodnej? Moja ma 10,8 metra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Tak, jest sporo krótsza i z tego co czuję na kiju też cięższa, choć porównanie zwykłej #8 i CSW #10, w sensie jak ładują wędki o podobnej charakterystyce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 wiesz może jak zachowa sie pływająca saltwater na wodzie słodkiej? Czy straci pływalność? Właściwości lotne ma wspaniałe udało mi się wyrzucić całe 38metrów tego sznurka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 3 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Cześć, Ja do szczupaka używam wędki #8, i linek #9. Jeśli chcesz jedną, to polecam standardową Airflo 40+ fast intermedium, (głowica jest transparentna). Z pływających mam SA Pike i tonącą w 3 klasie 40+, jestem z nich bardzo zadowolony. tak troszke off: nie wiem czemu, utarło się w naszym pięknym kraju, że tak jak w innych cześciach globu na szczupale używa się gigantycznie mocarnych, co za tym idzie ciężkich wędek, oraz much wielkości kury. Czy są w polsce łowiska gdzie łowi się na co dzień ryby ponad metr?? Po co się męczyć... pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Lipiec Opublikowano 3 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Witam ,dzięki za rady ,chyba kupie tą airflo 40+ cold saltwater intermedium ,zobaczymy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 4 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2010 Czy są w polsce łowiska gdzie łowi się na co dzień ryby ponad metr?? ...a nie ma ??? <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 4 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2010 No znam może ze dwa łowiska gdzie jest dużo większa szansa na metrówke, niż w pozostałych wodach. Jednak i tam trafia się to nie często, nawet na spina... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Przy dobrze dobranym zestawie wcale nie odczuwam specjalnego zmęczenia materiału, znaczy moich mięśni po kilku godzinnym rzucaniu sprzętem w klasie 10, śmiem twierdzić, że zestaw taki tak samo zmęczy naszą rękę ja komplet w klasie 8. Co do wielkich much, to eliminują one brania niewymiarków ale szczuki +-50cm radzą sobie z nimi bez problemu. Ja łowię na muchy zbliżone wielkością do wiewiórki bo po prostu sprawia mi to straszną frajdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Przy dobrze dobranym zestawie wcale nie odczuwam specjalnego zmęczenia materiału, znaczy moich mięśni po kilku godzinnym rzucaniu sprzętem w klasie 10, śmiem twierdzić, że zestaw taki tak samo zmęczy naszą rękę ja komplet w klasie 8. Co do wielkich much, to eliminują one brania niewymiarków ale szczuki +-50cm radzą sobie z nimi bez problemu. Ja łowię na muchy zbliżone wielkością do wiewiórki bo po prostu sprawia mi to straszną frajdę. Dokładnie takDawno temu mineły czasy, gdy zestaw #10 ważył 2 kilo Moja jednoręczna scierka to naprawdę zadziwiająco lekki kijek, podobnie jak kilka innych konstrukcji - choćby ict CD.Dzień śmigania tym nie jest bardziej męczący niż dzień z #8 na morskich trotkach, a na pewno mniej męczący, niż dzień z #8 i superfastsinking linką w poszukiwaniu sandaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Kuba, Łukasz ok, sprzęt z wyższej półki nie jest zbyt ciężki, ale nie wszyscy go mają. Nigdy nie wyeliminuje się brań podrostków na duże muchy. Dodatkowo lżejszym sprzętem, o niższej klasie AFTM, dodatkowo o łagodniejszej pracy, dużo fajniej się łowi polskie standardy. Po co strzelać do królika ze sztucera... pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 5 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Oczywiście w wielu miejscach masz rację, a jednak...Ja bym obrócił to tak - po co zostać z kocią miną, gdy będziemy widzieć, jak łowią ludzie na duże przynęty, a nasze 10-12cm sa olewane? I jak mawiają Panie, mówiąc dyplomatycznie o nagrodzie pocieszenia - nie liczy się długość a szerokość ( w tym przypadku - objętość). Wielokrotnie spotkałem się z sytuacjami, gdy zbyt węgorkowate kąski były olewane, ryby wolały coś bardziej konkretnego - jak fatso. Wiele much jest długich, ale syntetyki w wodzie się składają, pracą przypomina to tobiasza a nie dorodnego karasio-płocio-leszcza. Tu jednak często trzeba olać aerodynamikę i namotać sztywnych materiałów - żeby uzyskać objętośc. I to dość trudno już lekkim zestawem smignąć, choć oczywiście - jest to jak najbardziej możliwe, a sytuacje takie zdarzają się nie co dzień. Co do masy sprzętu - trudno mój kijek uznać za topowy, kosztował 55 funtów z wysyłką Do tego koma kasetowa za niewiele więcej i linki po 30 funtów. Już jakiś czas temu wyleczyłem się ze sprzetu za sporo kasy, zbyt go żal dla takiego neandertala technicznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.