Skocz do zawartości

Kij sandaczowy... budżetowy


zamki

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję wędki w miarę uniwersalnej gdyż nad wodę zabieram zazwyczaj jeden kij i spaceruję z nim wzdłuż brzegu.

 

Tu nie znajdziesz szerokiego zastosowania.

Piszę ponieważ oglądałem go kiedyś właśnie z zamiarem kupna. To pałka nie wędką (chociaż i pałka bywa potrzebna ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złowiłem tą pałką sporo sandaczy, pstryki ładnie wyczuwalne na opadzie :D Miałem też przyjemność wyciągnąć tym kijem szczupaka 90-tkę. Nawet nie pisnął podczas holu :D

No przecież ja nie neguję Twoich osiągnięć. Oceniam wędzisko tak jak je widziałem. Ot co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złowiłem tą pałką sporo sandaczy, pstryki ładnie wyczuwalne na opadzie :D Miałem też przyjemność wyciągnąć tym kijem szczupaka 90-tkę. Nawet nie pisnął podczas holu :D

No przecież ja nie neguję Twoich osiągnięć. Oceniam wędzisko tak jak je widziałem. Ot co.

 

Źle mnie zrozumiałeś Waldku. :D

 

Moim zdaniem pod sandacza ok - jak za tą kaskę to cudów nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Panowie co bym nie kupił i tak będzie złe :D Decyduję się jednak na millenium woblera, ma dosyć szerokie cw i jest w miarę chwalonym kijem.. Porzucam nim przez 2 lata a potem za Waszą radą zamówię coś w pracowni..

 

Tak czy inaczej bardzo dziękuję wszystkim za rady, może kiedyś będę miał okazję pochwalić się na forum złowionymi okazami. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję wędki w miarę uniwersalnej gdyż nad wodę zabieram zazwyczaj jeden kij i spaceruję z nim wzdłuż brzegu.

 

Tu nie znajdziesz szerokiego zastosowania.

Piszę ponieważ oglądałem go kiedyś właśnie z zamiarem kupna. To pałka nie wędką (chociaż i pałka bywa potrzebna ;) )

 

Potwierdzam.

Nadaje się jako kijek do ciężkiego opadu, ale zupełnie nie widzę go jako kij uniwersalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

temat trochę stary, ale dorzucę coś od siebie. Oglądałem Dragona Millenium 2,70m 10-35 i gdybym nie miał kija, i kasy na lepszy, na łowienie w Odrze to własnie uderzyłbym dokładnie w niego. Mam wcześniej wspomnianego 2,25 do 42g, i mogę potwierdzić to co koledz napisali wcześniej - pała, której dolny zakres zaczyna sie od 25g (jak dla mnie) a fabrycznie opisany jest jako 18g.

Życze udnaych zakupów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Nie znam Jaxona XT Jig Zander, ale z wklejanek do 30 g mogę polecić Team Dragona 2,6 m cw 7-28g.

Moim skromnym zdaniem to najlepsza sandaczowa wklejanka na rynku.

 

Miałem przez kilka lat pierwsze wydanie tego kija i dla mnie był idealny na jeziorowe, sandaczowe łowy tak z brzegu jak i z łodzi. Trzeba jednak zaznaczyć, że zdecydowanie do gum nie woblerów.

 

Oczywiście jak większość z nas postanowiłem go wymienić na coś lepszego. Wybór padł na Batsona HS 1021F. Swojego Dragona sprzedałem i po przetestowaniu Batsona badzo szybko ponownie kupiłem kolejnego Dragona od kolegi forowicza Saw_olsztyn.

To jest kij z ubiegłego roku z pseudo rezonansem i w moim odczuciu jest nieco gorszy od wcześniej posiadanego, ale do moich zastosowań zdecydowanie lepszy od Batsona.

 

Pozdrawiam,

drzejko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wklejka,wklejka:)

 

Tylko,że Team Dragon to kwota dwa razy taka:)

 

A Dragon Millenium Zander (cena jak za XT Jaxona) to znowu nie wypał jak uj...Te wymienne szczytówki to tragedia...Gdzies na forum ktoś nawet pokazywał jak to wygląda:D Przy ugięciu itd--szok w złym tego słowa znaczeniu

Jaxon wypada o niebo lepiej -->w moim odczuciu:)

 

 

Jest jeszcze Robinson Cortez za +- 260zł.....Ale nie trzymałem..

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jest jeszcze Robinson Cortez za +- 260zł.....Ale nie trzymałem..

 

 

 

 

Witam,

 

Jeśli masz na myśli Robinson Cortez Power Jig to istotnie jest to wklejanka. Używam go od jakiegoś czasu i uważam, że jest to całkiem fajny kijek za takie pieniądze ale raczej określiłbym go jako uniwersalny spinning do gumek na wody stojące niż jako specjalistyczną wklejkę sandaczową gdyż dolnik jest jak dla mnie trochę zbyt mało sztywny do zacinania bardzo szybkich brań. Ma za to trochę głębsze ugięcie pod obciążeniem niż typowe wklejanki i nieźle moim zdaniem trzyma rybę. Łowię na niego sandacze w jeziorze ale myślę, że w podobnej cenie znajdą się lepsze opcje chociaż podkreślam, że jestem raczej amatorem :D. Sam teraz będę rozglądał się za nowym kijem ale już z pełnej rury.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobesku,

 

Dragona kupisz za 280 zł w sklepach internetowych, w niektórych możesz znaleźć jeszcze starą wersję wg mnie jest lepsza.

 

Pozdrawiam,

drzejko

 

280??:D Ale to chyba tego Silver Edition???

Bo zwykły TD to taniej niż 350zł nie widziałem:)

 

Z tym ,że ja będę szukał coś nie krótszego niż 240 i typowo do gumek ......(wklejki bez wymiennych szczytówek:D).....

 

Narazie mam na oku tego Jaxona XT no i Corteza :D

Ale jeżeli TD-zanderkowe są w tej cenie co kolega wyżej pisał to sprawa jest jasna co wybiorę:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę kamyczek do ogródka. Kiedyś napaliłem się na tę wklejankę Team Dragon'a jak szczerbaty na suchary i chłopaki z wędkarskiego powiedzieli mi, że bardzo często się łamią i mają z tego powodu bardzo dużo reklamacji, w zasadzie 100% sprzedanych kijów wróciło więcej niż w dwóch kawałkach. Od zakupu odstąpiłem. Jeżeli łowicie z powodzeniem to bardzo dobrze... zastanawiam się czy im trafiła się felerna seria czy Wam jakaś dobra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez ostatnich 4-5 lat używałem głównie pod sandacze z łódki i z brzegu Kongera z serii champin Zander 2.55cm do 28g.(wklejka).Kijek super się sprawował ,dobre czycie ,odporny na urazy chyba im-7 ,a czasami na łodzi cuda się działy.Praktycznie nie zaliczałem spadów .Mogłem na nim przytrzymać sandała 6kg,który strzelił w gumę praktycznie pod łódką na zabetonowanym kołowrotku, który luzowałem dopiro tuż przed podebraniem ryby.Po dwóch latach użytkowania ,skrócił się o jedną przelotkę ,przez nieuwagę,plećka zarzucona na szczytówkę ,i okazało się to strzałem w dziesiątkę ,był poprostu szybszy a dalej czuły.Obecnie łówię na Karabelę Phenixa, a Kongera oddałem koledze,który jest bardzo zadowolony i jako laik kosi sandały jak stary.

Pozdro

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam. Szukam dla syna kijka do łowienia w agresywnym opadzie. NIE WKLEJANKI ;) Kijek miałby wspołpracować z plecionką,gumy,koguty. Cię?źar przynet do 35gram. Woda to du?źa nizinna rzeka :D Długość min 2,75m.Kijek w bud?źecie powiedzmy 400zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...