Skocz do zawartości

Reamer / rozwiertak


Kadet

Rekomendowane odpowiedzi

Nie kupuj, zrobisz sobie za małe pieniądze. Idziesz do sklepu wędkarskiego i prosisz o najtańszy spining, muchówkę, matchówkę... whatever. Mnie udało się wyrwać muchówkę firmy krzak za 18zł :huh: . Będą Ci potrzebne 2-3 reamery, o różnych średnicach, więc mając ze sobą suwmiarkę wybierasz, tak żebyś miał odpowiedniej długości składy. Potem idziesz do Castoramy i kupujesz 2-3m taśmy ścierniej 50mm, gradacja jaka Ci potrzebna. Tniesz wzdłuż, na paski po 1cm, lub mniej, zależy jakiej średnicy reamer robisz. Potem postępujesz wg filmu poniżej:

 

 

:D

 

Dopasujesz sobie wg, własnych potrzeb i jak się zużyje, to tanim kosztem możesz zrobić nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

papier ścierny do rycia otworów w korku? Panowie, toż to skandal. drobiny zostają wewnątrz korka, a jak wiadomo korek wciska się na blank ciasno. nigdy niczego w ten sposób nie porysowaliście?

osobiście używam do tego celu zwykłej okrągłej raszpli. są dostępne w różnych średnicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

papier ścierny do rycia otworów w korku? Panowie, toż to skandal. drobiny zostają wewnątrz korka, a jak wiadomo korek wciska się na blank ciasno. nigdy niczego w ten sposób nie porysowaliście?

osobiście używam do tego celu zwykłej okrągłej raszpli. są dostępne w różnych średnicach.

Wszystko zależy od papieru.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można raszple, można swazowane długie wiertła do drewana, wszystko jedno. Korek wciska się na lekko-ciasno, to prawda, ale dopiero na ostatnich 5cm powiedzmy. Nie zaobserwowałem porysowania lakieru, choć uwaga słuszna, może się zdażyć. No i w reamerze jest zbierzność, co jest niebagatelną zaletą, wtedy ten wsick jest lżejszy, a dopasowanie lepsze. Są blanki bardziej i mniej zbieżne, w bardziej zbieżnym przy długiej rękojeści, może być róznica 1-2mm między górą a dołem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Trochę nie rozumiem zarzutu albo może problem  wydumany. Doszlifowując reamerami zawsze "przedmuchuje" otwór w korku i wkładam grip w celu dopasowania  i jeszcze nigdy się nie zdarzyło aby porysował się lakier czy drobiny po papierze ściernym uszkodziły powierzchnię blanku . Jeżeli grip jest już sklejony zjawisko nie może mieć miejsca bo grip się już nie przemieszcza a więc nie występuje ewentualne tarcie drobinek po papierze na blank a więc nie ma problemu. Raz zdarzył mi się przykry wypadek że doszlifowując reamerami  pękł korek w miejscu klejenia plastrów bo  otwór był stosunkowo duży i od tego czasu przed doszlifowaniem oklejam cały korek elastyczną taśmą malarską i to moim zdaniem jest jakiś problem który może wystąpić przy używaniu reamerów. Drugim takim bardzo niepożądanym zjawiskiem jest nie zachowanie współśrodkowości gripu ,dlatego zaczynam rozwiercać wiertarką z zamocowanym reamerem cały czas kontrolując zachowanie środka a ostatnie dwadzieścia ,trzydzieści centymetrów które ma pokonać grip aby znalazł się na właściwym miejscu rozwiercam ręcznie kontrolując położenie środka otworu .

Edytowane przez mrWhite7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie rozumiem zarzutu albo może problem  wydumany. Doszlifowując reamerami zawsze "przedmuchuje" otwór w korku i wkładam grip w celu dopasowania  i jeszcze nigdy się nie zdarzyło aby porysował się lakier czy drobiny po papierze ściernym uszkodziły powierzchnię blanku . Jeżeli grip jest już sklejony zjawisko nie może mieć miejsca bo grip się już nie przemieszcza a więc nie występuje ewentualne tarcie drobinek po papierze na blank a więc nie ma problemu. Raz zdarzył mi się przykry wypadek że doszlifowując reamerami  pękł korek w miejscu klejenia plastrów bo  otwór był stosunkowo duży i od tego czasu przed doszlifowaniem oklejam cały korek elastyczną taśmą malarską i to moim zdaniem jest jakiś problem który może wystąpić przy używaniu reamerów. Drugim takim bardzo niepożądanym zjawiskiem jest nie zachowanie współśrodkowości gripu ,dlatego zaczynam rozwiercać wiertarką z zamocowanym reamerem cały czas kontrolując zachowanie środka a ostatnie dwadzieścia ,trzydzieści centymetrów które ma pokonać grip aby znalazł się na właściwym miejscu rozwiercam ręcznie kontrolując położenie środka otworu .

Wydumany -nawet jeśli grip  po wydmuchnięciu nieco porysuje lakier pod korkiem ( a nie przypominam sobie takiej sytuacji) to w czym to szkodzi - ucierpi jedynie duma zbrojącego  lub jego równowaga psychiczna przy osobnikach bardziej chwiejnych.

Nie dajmy się zwariować.

 

Arturze post do którego się odnosisz ma już sporą brodę-  Napisano 08 grudzień 2010 -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wkładam na dwie zdrowaśki do pieca i zawsze jest świetnie ;)

 

Wracając do pianki Eva. Niezależnie czym będzie rozwiercana, warto aby w przypadku pianki średnica otworu była nieco mniejsza niż blanku, tak aby nasuwając na blank czuć było lekki opór. Nie od dziś wiadomo, ze im mniej kleju tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

za 30zł kupuje się 4 metrowy bat z rozkładanymi sekcjami, klei się na około paski papieru ściernego odpowiedniej gradacji i uzyskujemy pilniki stożkowe które można niemal idealnie dopasować do stożka blanku na którym ma być uchwyt. Nie potrzebujemy nawijać taśmy ani innych tym podobnych akcji, klei się bezpośrednio korek do blanku. Polecam spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...