admin Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Ja myślę Sławku, że dobrze by było gdyby pstrągarz używał żyłki 0,08, wędki 4lb a leśniczy Borucha na dzień przed łowieniem ściął pół hektara lasu i wrzucił do wody. Wtedy była by jazda i .... sztuka .... pozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 No wtedy by była fantazja, IGFA rzuciłoby na kolana I jeszcze Szkocka Orkiestra przygrywająca na pipe'ach za plecami, żeby klimat był bardziej autentyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shogun Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Witam.Niezła dyskusja. Czytając te wypowiedzi ma się wrażenie sporu : wyższość Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi.Ale do rzeczy.Plecionka czy żyłka? Oto jest pytanie. Z tym jest jak z wieloma rzeczami w naszym życiu. Bo jeden lubi blondynki drugi brunetki, a trzeci rude. Dalej - jeden jeżdzi fiatem, drugi bmw, trzeci jeepem itd i każdy chwali jako to najlepsze. I tak jest z żyłką i plecionką.Zarówno zaletą i wadą żyłki jest jej rozciągliwość, i tak samo z plecionką - jej brak rozciągliwości to zaleta jak i wada.jak średnica czy też jaka wytrzymałość? Odpowiedź trochę przewrotna będzie. Otóż moc zestawu należy dostosować do warunków panujących w łowisku i potencjalnej wielkości ryby występującej w nim + 10% nadwyżki . Jeżeli np: 0,20 wystarczy bo pstrągi w danej wodzie dorastają do 35 max 40 cm i nie ma zawad karczy itp. to stosować należy żyłkę 0,20 lub plecionkę 6-8 lb. Ale niestety są w naszych wodach jeszcze ryby - pstrągi dla których i 0,30 to za mało. Ostatnio przeglądałem stary rocznik wędkarza polskiego i natrafiłem na artykół o pstrągach ze Szreniawy. Wędkarz uzywa na te rybki tylko jednego zestawu - wędka o wyrzucie 10-40 g i żyłka 0,30 i zdarzają się przypadki że rybki nie wyciąga.W innym artykule wędkasz z Kłodzka opisywał połów pstrągów na Nysie Kłodzkiej na muchę. Normalnie stosuje przypon z żyłki 0,20 ale miał pięcdziesiątaka na 0.24 i pękła ja przysłowiowa nitka. i można tak wymieniać bez końca. Sam też łowiłem pstrągi na Bobrze lecz bez większych efektów. Ale charakter rzeki jest taki, że raczej z żyłką 0,25 nie ma się tam co wybierać. A to dlatego że pstrążek taki ok 35 cm poradził sobie z żyłeczką 0.20, a wcale go siłowo nie przytrzymałem i do najbliższych zawad też trochę miał daleko.Dalej - żyłka czy plecionka - każdy łowi tak jak lubi - jeden z żyłką drugi z plecionką. Pytanie czy PP 0,15 wystarczy na pstrągi ma więc dwie odpowiedzi wystarczy i nie wystarczy. W jednym wystarczy, w drugim łowisku nie wystarczy.To tak samo jak spytać czy plecionka np 50 lb wystarczy na suma. Podobnie raz wystarczy drugi raz nie wystarczy. Podsumowując nie ma jednoznacznego stwierdzenia że na pstrągi to tylko z żyłką 0,20 - 0,23 lub plecionka 6-8 i więcej nie ma potrzeby. Bo w naszych wodach to jest mało ryb ale średnich i obecnie łatwiej o rybkę małą czy okaz niż o rybkę średnią.To by było na tyle. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Ciekawa wymiana zdan, ciezko sie tylko zorientowac, czy poglady Slawka tycza sie wszystkich spinningowych gatunkow czy jedynie pstraga.Tak, jak zawsze bylem przeciw (albo przynajmniej sceptykiem) w stosunku do teorii gigantycznej w sprzecie, tak rowniez nie wchodze w biegun prativpalozny...Nie wchodze celowo w liczby bo trzeba brac pod uwage bardzo rozne doswiadczenia wedkarzy, plynace z lowienia w rozmaitych warunkach. Jezeli chodzi o rozwazania z plecionka...nie rozumiem skad te porownania do breneki.. Jasne, ze jak sie zalozy gruby powroz, do tego sztywne wedzisko to lowienie malych rybek bedzie wygladalo groteskowo. Obojetnie zrszta ,czy bedzie to zylka czy plecionka... Pomijajac zagadnienia natury estetycznej, ogolnego obycia....duzo latwiej trafic do ptaka z dubeltowki niz pojedyncza kilkudziesieciogramowa bryła olowiu, jaka jest breneka. W przypadku trafienia zas zostanie tylko troche piór...Zupelnie mi jakos nie pasuje to porownanie, chyba ze rozpatrujemy rzecz bardziej w kategoriach: co mi sie podoba. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 @ Gumo .. Tak się jakoś ta breneka idiotycznie skojarzyła . Dobrze jest wywołać niewielkie , lokalne poruszenie . Taka martwa fala kiwa czasem tym portalem ..A tak , podrążyliśmy nieco szerzej i żwawiej ciekawy temat . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryst Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Idąc tym tropem proponuję powrót do czasów przed-nylonowych, kiedy wedkowało się z użyciem sznurów jedwabnych. Ha! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 A tam sznur jedwabnyDzido go!!!!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paskud pomorski Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 na dzide slabo bioro. szklana weda z elektroda na koncu - skuteczniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Ale mniej oldskulowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Jak tak czytam sobie te ostatnie posty z 3 i 4 strony to w zasadzie nie wiem już czego ta dyskusja dotyczy. Nie no wiemale w takim razie może należałoby zmienić tytuł wątku, nie wiemmoże np. Kij w mrowisko czy coś takiego. Bo wygląda to tak;jedni przekonują drugich, że oni tylko mają rację bo łowią na plecionkę, tamci drudzy znowu twiedzą, że żyłka jest lepsza alejak ktoś ostrzej potraktował plecionkarzy to znowu ich bronią bo chyba im się żal zrobiło, a na koniec zaczynają strzelać zdubeltówki albo breneką. Gwoli ścisłości breneką też strzela sięz dubeltówki, nie tylko śrutem. Tak to pokrótce wygląda z mojegopunktu widzenia, czy coś z tego wynika czy jest to zrozumialejaki właściwie jest cel i co, oraz kto chce coś osiągnąć, bo janie mam pojęcia.Pozdro JachuPS Łowię żyłką, pewnie dlatego, że jak zaczynałem łowić pstrągito nikomu jeszcze się nie śniło o plecionkach i takich tam,... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Chyba Jachu bierzesz nasze wesołe wygłupy zbyt poważnie.Już było w zasadzie napisanę ze to wyższość świąt itd co w sumie jest chyba prawdą. W zasadzie jakby połowę tego czasu co na klepanie w klawiaturę przeznaczyć na ryby.... Strach się bać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Masiak Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Witam W całej tej dyskusji bardzo rzadko przewija się motyw samego wędziska. Ma ono ogromny wpływ nie tylko na to jak ryba się zachowuje w czasie holu ale także jakiej klasy linka zapewni bezpieczeństwo oraz przyjemność w czasie łowienia. Co innego dłuższy kijek o głębszym ugięcie co innego krótki kijaszek , który będzie z definicji bardziej gwałtownie reagował na wszystkie manewry ryby. Opcji jest bardzo dużo i myślę ,że między innymi stąd wynikają różnice między wędkarzami . Optymalny zestaw w danych warunkach może mieć 8 lb i 4-6- funtową żyłkę jak i 12-15 lb z linką 8-12 lb lub więcej . Ważnym czynnikiem jest też przynętą. Ja lubię stosować żyłkę mono. 6-8 lb bo w moich warunkach się sprawdza i przy łowieniu na jigi świetnie znaczy brania. Nieznaczny to ,że gdzie indziej nie zastosowałbym innego zestawu. Dla przykładu na Sanie czy Popradzie nie da się użyć plecionki bo zostanie natychmiast przetarta , za gruba żyłka będzie stawiała za duży opór wodzie. Pozdrawiam Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2008 Dobrze jest wywołać niewielkie , lokalne poruszenie . Taka martwa fala kiwa czasem tym portalem ..A tak , podrążyliśmy nieco szerzej i żwawiej ciekawy temat . Dokladnie tak to zrozumialem... W sumie dobry pomysl, zeby portalem nie zawladnal upiór wklejanki mikado. ....jaki właściwie jest cel i co, oraz kto chce coś osiągnąć, bo janie mam pojęcia. Jak to jaki? Chodzi o to, zeby móc przyp... z tej breneki i srutem jednoczesnie. Padnie i gruby zwierz i muszyna... Oczywiscie transponujac a warunki wedkarskie i c&r... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2008 Dobrze jest wywołać niewielkie , lokalne poruszenie . Taka martwa fala kiwa czasem tym portalem ..A tak , podrążyliśmy nieco szerzej i żwawiej ciekawy temat . Dokladnie tak to zrozumialem... W sumie dobry pomysl, zeby portalem nie zawladnal upiór wklejanki mikado. Gumo dzięki, że się troszczycie PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ramzes Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2008 Tez zaczynalem od zylki lowienie pstragow jedno wiem napewno postep idzie i to bardzo szybko kto zostaje w tyle przestaje lowi tym bardziej ze tez ryb jest w naszych wodach coraz mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2008 Hej.Kuba, aż tak poważnie to ja niczego nie biorę, nawet życia, swoje lata już mam i czegoś tam doświadczyłem, nie żeby to miałbyć jakiś argument w dyskusji, nie mowy nie ma. Z drugiej stronyteż nie popadam w przesadę, co z tego, że jak pisze kolega (sorki zapomniałem nicku) o tym, że wszystko idzie do przodu, o technologię chyba mu głównie chodziło i że nie można zostawać w tyle, to w pewnym sensie ma rację. Tylko, czy osiągnięcia tej czy tych technologii są nam tak do końca niezbędne ? Wiele z nich (technologii) jest przenoszonych na rynek sprzętu wędkarskiego i nie tylko, po to aby kusić nas nwościami, któremarketingowo mają zapewnić nam sukcesy, same sukcesy. Osobiścienie mam nic do tego kto jakiej żyłki czy plecionki używa, jak tomówią jego cyrk, jego małpy. Ale z drugiej strony powiem wam, że mercedesy produkowane w latach kiedy wielu z was nie było jeszcze na świecie, a inni dopiero raczkowali były o niebo lepsze od obecnie produkowanego chłamu z gwiazdą na masce.Pozdro JachuPS. nie znaczy to, że namawiam do łowienia, żyłką z lat 70-tychub.wieku więcęj nie będę tłumaczył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2008 Miałem się już nie odzywać w tym temacie ale...Nigdy z góry nie uprzedzam się do nikogo ani niczego.Staram się poznawać świat i nawet jeśli mam ugruntowane poglądy w dowolnym temacie, to chętnie wysłuchuję innych opinii ,bo może na tym skorzystam.Nie cierpię natomiast radykalizmu-wywołuje on u mnie strach i nieufność-nawet gdy jest tylko narzędziem w słusznym celu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2008 Mariusz.Mam nadzieję, że nie mnie posądzasz o radykalizm, jestem daleki od takich poglądów. Tym co napisałem chciałem tylko uzmysłowićmłodszym kolegom, że nie wszystko złoto co się świeci i żenie koniecznie trzeba bez umiaru zastanowienia gonić za nowinka-mi. Prosty przykład, @tornado z @poperem łowili ostatnio naBobrze (chyba, jak dobrze pamiętam) i Władek @tornado, łowiąc na wahadła (stare, dobre i często zapomniane) połowił z sukcesemA Waldek @poper stwierdził, że Mu dokopano. Coś w tym jest chybachoć roli przynęty też bym nie przeceniał.Pozdro Jachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2008 Jasne Jachu że nie ciebie! Miałem na myśli strzelanie z breneki Też poluję ,choć od dłuższego czasu sporadycznie ,na korzyść wędkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2008 Tez zaczynalem od zylki lowienie pstragow jedno wiem napewno postep idzie i to bardzo szybko kto zostaje w tyle przestaje lowi tym bardziej ze tez ryb jest w naszych wodach coraz mniej To ciekawe, ale moim zdaniem całkowicie fałszywe. Łososiowate (pstrągi, trocie) w warunkach wód północnej Polski (tzn. nie typowo górskich) łowi się przeważnie na krótkim dystansie, gdzie bardziej potrzebny jest celny rzut, rozpoznanie miejscówek, możliwość często siłowego holu. W tych warunkach lepiej sprawdza się mocne IM 6 niż super moduły, kołowrotek- nie ma znaczenia czy jest to stare ABU, Quick, BG, Whisker czy też Certate lub Stella, a plecionka czy żyłka to kwestia upodobań. Moim zdaniem najważniejszym postępem technicznym dla pstrągarzy jest postęp w produkcji haczyków i kotwic, wodery i kurtki oddychające oraz ciepła bielizna .Pozdrawiam.PS. Trzeba jechać na ryby, bo dyskusja się zapętla . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 15 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2013 (edytowane) ...i pojechali na ryby...A jak to wygląda 5 lat później? Edytowane 15 Marca 2013 przez Gobio Gobio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
save87 Opublikowano 10 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2013 ...i pojechali na ryby...A jak to wygląda 5 lat później? No właśnie, może by tak odświeżyć wątek 5 lat później, można powiedzieć że dopiero raczkuje w temacie kropków bo będzie to mój dopiero drugi sezon. Łowię praktycznie tylko i wyłącznie na jeziorkach w okolicach Oslo, a teraz dojdą do tego różnego rodzaju potoki i póki co próbowałem szczęścia głównie na pletkę 0,10 bez większych rezultatów chociaż nie mam zbyt wielu wypadów z nastawieniem głównie za tą rybą. Teraz zacieram ręce i skaczę już z nogi na nogę bo kropki będa głównym celem moich wypadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Jak chodziłem za pstrągami ze spinerem, łowiłem wyłącznie na koguty. Nie ważne czy w czystej czy w trąconej wodzie plecionka sprawdzała się kapitalnie. Ja stosowałem PP 0,10 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Przy długim kiju 2,75 12lb stosuję mimo wszystko żyłkę, bo jest cholernie szybki. Na plecionkce ryby dostwałyby świra. Nie wspominam już o króciaku 2,27 12lb (przedłużony IP842) - tylko żyłka. Za to kolega, który łowi CD-kiem 2,52, bardzo elastycznym, kołowym, zaczął używać plecionki. Poprzednio miał dużo spadów (problemy z zaciąciem), a teraz mamy podobną ilość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Jak pamiętam to łowiłem HM 62 + Super fast - szybki, sztywny, kruchy kij o ile lubię kije szybkie to kruchych nie lubię spadów nie miałem praktycznie wogóle ale łowiłem jigami z kotwiczką mocowaną przegubowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.