Skocz do zawartości
  • 0

Haswing Osapian 45/55/60lb


Gofer2005

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

ars25 możesz zdradzić co to dokładnie za łódź?

łódź jest kuzyna z Mazur, kupił ją od jakiegoś rzemieślnika, co takie łodzie robi, żadnej konkretnej nazwy to nie ma... hgw jaki to typ coś podobnego  do łódki solar 360 fish bez luków bocznych tylko na dziobie i rufie -dał coś koło 3,t tyś z tego co pamiętam 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak się zastanawiam czy otworami do chłodzenia maksymizera w przypadku ulewnego deszczu może dostać się woda.

Czy warto to jakoś w takich sytuacjach dodatkowo osłaniać?

Jak piszą  w instrukcji  osapian jest zabezpieczony przed deszczem,tylko jak leje musi być w położeniu poziomym,nie wolno go zostawiać w pionie bo wtedy deszcz ma dostęp i :o  może być nie ciekawie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak piszą  w instrukcji  osapian jest zabezpieczony przed deszczem,tylko jak leje musi być w położeniu poziomym,nie wolno go zostawiać w pionie bo wtedy deszcz ma dostęp i :o  może być nie ciekawie...

Od dołu są otwory wentylacyjne, logiczne że jak ci zacieknie woda to będzie małe zwarcie ;).

 

Ja swoim pływałem w deszczu kilka razy  i nic mu nie dolega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Otwory ma od dołu, to raczej w pionie powinien być (czyli przykręcony do pawęży).

koryguję swój wpis,w instrukcji  używania silnika z maximizerem pisze że- w czasie deszczu rączka rumpla nie może być skierowana do dołu....ponieważ woda może dostać się do silnika  tylnymi otworami które będą skierowane do góry,a małe ilości wody nie szkodzą...

Edytowane przez delux64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A mi właśnie padł Osapian 40 Maximizer po 3 latach ,upalił się styk w przełączniku "do przodu" przerobiłem na przekaźnikach  samochodowych  50A i przełącznik 3-pozycyjny na czapce silnika.Ten Maximizer to taka lekka tandeta robiona w garażu,Zmiana polaryzacji silnika jest zrobiona na stykach :( a nie na mostku H jak się robi się profesjonalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nigdy nie grzebałem w MinnKotach ,ale ta wersja Osapiana z Maximizerem to jest jakaś garażowa przeróbka ,nawet przełącznik jest przerobiony z wersji 5 biegowej zdemontowane styki poszczególnych biegów i dostawiony potencjometr.Regulator jest na 3 tranzystorach VMos z zmiana polaryzacji silnika na przełączniku.

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A mi właśnie padł Osapian 40 Maximizer po 3 latach ,upalił się styk w przełączniku "do przodu" przerobiłem na przekaźnikach  samochodowych  50A i przełącznik 3-pozycyjny na czapce silnika.Ten Maximizer to taka lekka tandeta robiona w garażu,Zmiana polaryzacji silnika jest zrobiona na stykach :( a nie na mostku H jak się robi się profesjonalnie.

Jak możesz to wrzuć fotki jak to wygląda po modernizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skończyłem testowanie mego Osapiana na Solinie,śilnik dostawał nie żle  w kośc,sprawował się bardzo dobrze mimo że pływałem na DUŻE odległości i pod niezłe fale z wiatrem,,,,jedyne co mnie nieco denerwowało to wibracje na orientacyjnym  biegu 4/5 ale podobno tej mocy silnik tak ma......zakup  puki co uważam za udany...... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skończyłem testowanie mego Osapiana na Solinie,śilnik dostawał nie żle  w kośc,sprawował się bardzo dobrze mimo że pływałem na DUŻE odległości i pod niezłe fale z wiatrem,,,,jedyne co mnie nieco denerwowało to wibracje na orientacyjnym  biegu 4/5 ale podobno tej mocy silnik tak ma......zakup  puki co uważam za udany...... ;)

No nie wiem, według niektórych kolegów kupiliśmy badziew :) . Mój jeszcze nie testowany, ale po macaniu wcale ten plastik nie jest taki słaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No nie wiem, według niektórych kolegów kupiliśmy badziew :) . Mój jeszcze nie testowany, ale po macaniu wcale ten plastik nie jest taki słaby.

Józek, pomacaj plastiki w Minn Kotach to zmienisz zdanie. Osapian to nie badziewie, to tylko silnik o dużo niższej jakości niż MK. Za cenę 500 PLN (tyle zapłaciłem za swojego 45 lb z maxi) jest ok, ale nówki za 1000 PLN już teraz bym na pewno nie kupił.

 

Jeszcze jedna kwestia o której zapomniałem wspomnieć, wystarczy że śruba mojego Osapiana złapie jakąś trawkę czy inne zielsko i już mam na rumplu takie bicia jak bym miał delirę po tygodniowym chlaniu, nie wspomnę już o tym, że przez skupiska roślinności Osapianem nie przepłyniesz. Moja stara MK 36 idzie przez grążele jak kombajn, pomimo zwykłej śruby. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Józek, pomacaj plastiki w Minn Kotach to zmienisz zdanie. Osapian to nie badziewie, to tylko silnik o dużo niższej jakości niż MK. Za cenę 500 PLN (tyle zapłaciłem za swojego 45 lb z maxi) jest ok, ale nówki za 1000 PLN już teraz bym na pewno nie kupił.

 

Jeszcze jedna kwestia o której zapomniałem wspomnieć, wystarczy że śruba mojego Osapiana złapie jakąś trawkę czy inne zielsko i już mam na rumplu takie bicia jak bym miał delirę po tygodniowym chlaniu, nie wspomnę już o tym, że przez skupiska roślinności Osapianem nie przepłyniesz. Moja stara MK 36 idzie przez grążele jak kombajn, pomimo zwykłej śruby. 

Łukasz, pewnie masz i rację, to tak jak stella i TP. Każdy ma rację, wystarczy mu TP bo stella za droga, ot takie nasze dywagacje wyższości jednego nad drugim :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Józek, pomacaj plastiki w Minn Kotach to zmienisz zdanie. Osapian to nie badziewie, to tylko silnik o dużo niższej jakości niż MK. Za cenę 500 PLN (tyle zapłaciłem za swojego 45 lb z maxi) jest ok, ale nówki za 1000 PLN już teraz bym na pewno nie kupił.

 

Jeszcze jedna kwestia o której zapomniałem wspomnieć, wystarczy że śruba mojego Osapiana złapie jakąś trawkę czy inne zielsko i już mam na rumplu takie bicia jak bym miał delirę po tygodniowym chlaniu, nie wspomnę już o tym, że przez skupiska roślinności Osapianem nie przepłyniesz. Moja stara MK 36 idzie przez grążele jak kombajn, pomimo zwykłej śruby. 

Ja w swoim 55 max podczas pływania tego nie stwierdziłem . Przez gęste rośliny na płytkiej wodzie z lenistwa leciałem jak przecinak  bo nie chciało mi się wiosłować i żadnych bić nie stwierdziłem . Jak złapie jakąś roślinkę to na chwilę muli i zaraz idzie jak burza dalej . Co do wibracji to tylko na 4 i 5 i tylko podczas zaskoku jak silnik przechodzi na większą moc zanim łódka przyspieszy , później nic się nie dzieje.Zresztą i tak nie przekraczam 3, 3,5 bo nie widzę sensu - na trzecim biegu łódka z Barkowic (ZS) płynie już wystarczająco szybko.

 

Przy okazji montowaliście u siebie ten bezpiecznik przeciw wkręceniu się żyłki np ?

Edytowane przez Szymon82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pływałem przy 28 stopniach na Solinie i istotnie czapka silnika była gorąca ,...ale kable na klemach zimne i chłodzenie działało ,wiatrak się uaktywniał,......a z  roślinnosćią sobie radził w mulistej zarośniętej Wołkowyji....żadnych bezpieczników nie montowałem tak mi doradzili w sklepie..

Edytowane przez delux64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...