Skocz do zawartości
  • 0

Haswing Osapian 45/55/60lb


Gofer2005

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

A ja mam silnik z Juli za 500zl, trafiła się przecena z tysiaka to wziąłem.

Co się okazuje oprócz 55lb ma maxymizer chociaż prawdopodobnie bierze więcej prądu niż kotka 55 lb max, po pobieżnym porównaniu a na pewno nie idzie słabiej, minimalnie lepiej nawet jak porównywaliśmy.

Ma jednak 3 łopatkową śrubę a kotka 2 łopatkową i może tutaj jest różnica w poborze i ciągu, ma ktoś namiar gdzie można śrubę od kotki 55lb max dostać?

 

 

   W linku który podałeś jest raczej mowa o biegach a nie maxymizerze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

   W linku który podałeś jest raczej mowa o biegach a nie maxymizerze. 

A ja mam silnik z Juli za 500zl, trafiła się przecena z tysiaka to wziąłem.

Co się okazuje oprócz 55lb ma maxymizer chociaż prawdopodobnie bierze więcej prądu niż kotka 55 lb max, po pobieżnym porównaniu a na pewno nie idzie słabiej, minimalnie lepiej nawet jak porównywaliśmy.

Ma jednak 3 łopatkową śrubę a kotka 2 łopatkową i może tutaj jest różnica w poborze i ciągu, ma ktoś namiar gdzie można śrubę od kotki 55lb max dostać?

 

Wszystko w moim poprzednim poście.

Edytowane przez Tomek88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Drogi kolego Nick wiem co to jest PWM  ,ale trzeba jeszcze jakoś to za sterować czyli jest jakiś potencjometr lub inny układ który pędzie sterował impulsem ,tak się składa że z zawodu jestem elektronikiem i pracuję w zawodzie 25 lat Jak napisał kolega Godski nie czuć przełącznika czyli jest potencjometr a co za tym idzie maximizer ze sterowaniem PWM.

Edytowane przez RobertsWalters
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mój 55 max szybko lata od początku tzn nie da się wolniej niż 2km/h płynąć. Wczoraj cały mi do wody wpadł podczas płynięcia,ale chyba nic mu się nie stało bo jeszcze pół godziny plywalem

To się da zmienić. Mój kupiłem 3 lata temu i maximizer działa od zera tak mniej więcej do 4. Mogę delikatni przesuwać się po łowisku nawet 0,1 km/h. Rozmawiałem z serwisem MC i tłumaczyli mi że nowe maxymizery sterują aby ogarniały górę. Mi osobiście ustawienie jakie mam bardzo mi pasuje. Silnik kolegi, który kupił rok po mnie, strasznie szarpie na starcie i mieli wodę(co nie jest bez znaczenia jak pływa się po płyciznach za rybami)  co mnie wkurza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W MK nie szarpie bo zrobione to jest troszkę mądrzej i inaczej jak w Osepianach ,w rumplu są krańcówki pozycji które załączają kierunek "przód-tył" a w Osapianach jest tylko styk w przełączniku kierunku który się nadpala i iskrzy więc to szarpanie po jakimś czasie występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mój 55 max szybko lata od początku tzn nie da się wolniej niż 2km/h płynąć. Wczoraj cały mi do wody wpadł podczas płynięcia,ale chyba nic mu się nie stało bo jeszcze pół godziny plywalem

-------------

I to "pół godziny pływania" to był Twój błąd. Lepiej rozbierz cały silnik i sprawdź czy nie ma w nim żadnej wilgoci zanim zrobisz z niego spawarkę!!!

 

Robiłem kiedyś tak załatwiony silnik ktory po wpadnięciu do wody i jej "wylaniu" dalej był użytkowany. To co było na dole po jego rozkręceniu cieżko było nazwać jako osobne podzespoły. Dzięki Bogu i ... Partii ( ;) ) wirnik się nie usmażył wiec resztę byłem w stanie zreanimować.

 

Wiec do roboty zanim bedzie za późno i wyobraźni wiecej życzę w użytkowaniu urządzeń elektrycznych.

 

Pzdr.

A. P.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem jak jest w rzeczywistości, ale moim zdaniem może być tak że między czapą, a pędnikiem poprzez kolumnę gdzie idą przewody zasilające nie ma całkowitej szczelności. I całkowite zatopienie silnika razem z czapą może skutkować zalaniem pędnika. Nie rozbierałem całkowicie silnika nigdy więc nie wiem jak to wygląda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mylisz sie Tomku.

Kolumną idą dwa (czasami 4) kable zasilające i woda ktora dostanie sie do obudowy spływa przy jej "odpowiednim poziomie" do silnika. Tak jest w MK, Motorguide i pewnie w innych. Ten "poziom" tworzy wysokość na ktorą jest osadzona obudowa na kolumnie. W obudowach są dołem otwory aby jakas skroplona woda ewent. ściekła. Przy małej jej ilości odparuje przy nagrzewaniu sie elektroniki.

Jeżeli utopisz silnik w całości to są raczej małe szanse aby woda sie nie wlała. Chyba że obudowa jest tak szczelna że jedynie jej odrobinka może dostać sie przez rumpel gdy błyskawicznie "topielec" został wyjety.

Kazdy zalany silnik mozna uratować pod warunkiem że nikt go nie włączy. Ja na miejscu kolegi rozebralbym "topielca" i sprawdził o co kaman zanim coś sie złego stanie.

 

Widziałem stojany w silnikach ktore były mocno zardzewiałe a powodem tego była na pewno jakas ilośc wody. Grzanie sie silnika jest normalna rzeczą i odrobina wody ktora sie w nim znajdzie zostanie odparowana. Para ta skrapla sie wlasnie na stojanie czego dowodem są właśnie ślady rdzy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...