Skocz do zawartości
  • 0

Haswing Osapian 45/55/60lb


Gofer2005

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Też uważam, że dobrze aby się wypowiedział sam zainteresowany, bo dyskusja robi się trochę jednostronna. Nie bronię dystrybutora, ale chciałbym poznać jego punkt widzenia. Może jest i coś na rzeczy a może i ta dyskusja zmieni podejście do Klienta

Dokładnie, jeżeli Pan Wódz traktuje klientów z buta, to może trzeba mu z lekka  kręgosłup wyprostować, bo za mocno obrósł w piórka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie, jeżeli Pan Wódz traktuje klientów z buta, to może trzeba mu z lekka  kręgosłup wyprostować, bo za mocno obrósł w piórka.

Nic nie wyprostujesz. 

Zanim miał osapianay w ofercie też nie był najlepszy w relacji z klientem. Sprzedać - owszem, gwarancja - najlepiej do drzwi. 

Ten typ tak ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nic nie wyprostujesz. 

Zanim miał osapianay w ofercie też nie był najlepszy w relacji z klientem. Sprzedać - owszem, gwarancja - najlepiej do drzwi. 

Ten typ tak ma.

Ja nie wyprostuję, życie mu wyprostuje, jak interes zacznie padać. Jak zobaczy ile ludzi siedzi na portalu i czyta informacje to mu uszy przywiędną - nikt nie lubi jak otrzymuje taką opinię,bo w dzisiejszej dobie internetu spieprzyć sobie opinię jest bardzo łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie, kilka razy ktoś wspomniał, że jest problem z maksymizerem, nie wiem skąd to się wzięło, bo nikt nie sygnalizował takiego problemu a jedynie brak mocy po powrocie z serwisu. Obstawiam, że Wodzu w ten sposób chciał zamaskować problem bicia śruby i przeprogramował maksymizer na inną krzywą mocy, która np. przy manetce odkręconej na 100% daje np. 70% mocy na silniku. Wiem na pewno, że umie to robić bo rozmawiałem z nim na ten temat, w kontekście krzywej mocy bardziej dopasowanej do trolingu (mniejsza prędkość minimalna, dokładniejsza regulacja prędkości w dolnym zakresie). 

Nie oznacza to że maksymizer jest zły, tylko że jest na tyle dobry, że Wodzu może nim manipulować dowolnie, niekoniecznie w uczciwych celach.

 

Wg mnie problemy są tylko 2: śruba i Wodzu.

Ten drugi raczej nierozwiązywalny.

 

Mówiąc o złym wyważeniu śruby, nie mam na myśli dołożenie ciężarka gdzieś na obwodzie (tak jak przy wyważaniu kół), nie w tym problem, śruba przy pracy w powietrzu nie bije.

 

Problem polega na tym, że muszą istnieć jakieś różnice w kształcie, wyprofilowaniu, kącie natarcia pomiędzy poszczególnymi łopatami śruby i przynajmniej na jednej z nich powstaje w wodzie inna siła nośna niż na pozostałych, a siły te są na tyle duże, że potrafią zatelepać dość ciężkim silnikiem.

Ewentualne doprowadzenie takiej śruby do porządku, wymagałoby precyzyjnego pomierzenia łopatek i doszlifowaniu ich do identycznych kształtów. Nie wiem czy ktoś w Polsce takie rzeczy robi, ale na pewno nie będzie to tanie. Łatwiej przerobić jakąś markową śrubę (albo ośkę silnika), żeby mocowanie pasowało.

 

I jak ktoś wspomniał, to nie jest usterka, tylko wada produkcyjna, pewnie mają spieprzone i niepowtarzalne formy wtryskowe. Sprawę mogła by rozwiązać np. Kipawa, wypuszczając pasujący zamiennik, a może nawet i Wodzu zamawiając gdzieś partię porządnych śrub, albo twardo gadając z Haswingiem.

Edytowane przez SzymonK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja osobiście napisałem emalia do "Tomasza Wodza" ze jezeli nie naprawi mi silnika(3 razy w naprawie na ta sama usterkę) to opiszę całą sytuacje na forach wedkarskich aby przestrzec innych wedkarzy przed zakupem i jego serwisem, tez tak uczynilem.Jak widac opiniami sie nie przejmuje, a ja według jego oceny to nie umiem korzystac z silnika i wydziwiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Mówiąc o złym wyważeniu śruby, nie mam na myśli dołożenie ciężarka gdzieś na obwodzie (tak jak przy wyważaniu kół), nie w tym problem, śruba przy pracy w powietrzu nie bije.

 

Problem polega na tym, że muszą istnieć jakieś różnice w kształcie, wyprofilowaniu, kącie natarcia pomiędzy poszczególnymi łopatami śruby i przynajmniej na jednej z nich powstaje w wodzie inna siła nośna niż na pozostałych, a siły te są na tyle duże, że potrafią zatelepać dość ciężkim silnikiem.

Ewentualne doprowadzenie takiej śruby do porządku, wymagałoby precyzyjnego pomierzenia łopatek i doszlifowaniu ich do identycznych kształtów. Nie wiem czy ktoś w Polsce takie rzeczy robi, ale na pewno nie będzie to tanie. Łatwiej przerobić jakąś markową śrubę (albo ośkę silnika), żeby mocowanie pasowało.

 

I jak ktoś wspomniał, to nie jest usterka, tylko wada produkcyjna, pewnie mają spieprzone i niepowtarzalne formy wtryskowe. Sprawę mogła by rozwiązać np. Kipawa, wypuszczając pasujący zamiennik.

A nie doczytałem że w powietrzu jest OK.

Zatem może służyć jako napęd poduszkowca lub śmigłowiec  :lol: .

 

A poważnie, wymiana tylko śruby na lepszą np jak napisał Sylwek 1981. Moim zdaniem kwestia dorobienia odpowiedniej przejściówki z tworzywa (tak mam w Kipawie).

Edytowane przez Pietruk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podejrzewam, że gdyby ktoś kumaty zrobił takie przejście na śruby MK w cadzie i dał na dobre frezarki to  towar wzięcie by miał, bo rynek jak widać duży i perspektywiczny ;)

Raczej na tokarkę, będzie zdecydowanie łatwiej okrągłe elementy wykonać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dopasowanie innej śruby to nie tylko samo gniazdo / mocowanie / przejściówka. Oryginalna śruba ma kołnierz, który ładnie się zgrywa i zachodzi kilka mm na korpus silnika, utrudnia to wkręcenie różnych śmieci czy żyłki na ośkę silnika, zmniejsza opory przepływu wody, itp.

Nie wiem czy inną śrubę da się tak dobrze dopasować (średnica i głębokość kołnierza), czy jednak będzie ona zamontowana trochę bardziej z tyłu, powodując, że ośka będzie widoczna przez szparę, która zostanie między śrubą a korpusem. Oczywiście będzie to działać, ale życzył bym sobie bardziej profesjonalne i dedykowane rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

panowie bronicie tego g....na jakby ze złota było a jednak kombinujecie ze śrubami od MK czy MG sami zaprzeczacie sobie.kiedy do was dotrze że to badziew i tyle.

pierwszy kontakt z osapianem miałem kiedy kumpel coś bredził że kolumny nie może opuścić.weszłem na jego ponton i pierwsze wrażenie jakby cały silnik zaraz miał się rozlecieć-delikatny i jak galareta-no i jak to ma nie telepać-wcześniej czy puźniej i tak będzie.jakoś tą kolumnię mu ustawiłem.po kilku miesiącach znowu problem bo śruba na 4-5 biegu się nie obraca,oczywiście pomogłem koledze-odkręciliśmy śrubę a bolczyk [z psełdo stali ] w pałąk wygięty i gniazdo oczywiście wyrobione.porażka wykonania.

kolega andrzej chce wam uświadomić że to nie jest bezpieczny i dobry sprzęt do wędkowania a wy go karcicie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

panowie bronicie tego g....na jakby ze złota było a jednak kombinujecie ze śrubami od MK czy MG sami zaprzeczacie sobie.kiedy do was dotrze że to badziew i tyle.

pierwszy kontakt z osapianem miałem kiedy kumpel coś bredził że kolumny nie może opuścić.weszłem na jego ponton i pierwsze wrażenie jakby cały silnik zaraz miał się rozlecieć-delikatny i jak galareta-no i jak to ma nie telepać-wcześniej czy puźniej i tak będzie.jakoś tą kolumnię mu ustawiłem.po kilku miesiącach znowu problem bo śruba na 4-5 biegu się nie obraca,oczywiście pomogłem koledze-odkręciliśmy śrubę a bolczyk [z psełdo stali ] w pałąk wygięty i gniazdo oczywiście wyrobione.porażka wykonania.

kolega andrzej chce wam uświadomić że to nie jest bezpieczny i dobry sprzęt do wędkowania a wy go karcicie. 

Nikt Andrzeja nie karci, nikt osapiana nie broni,bez przesady.Wiemy, że MK to dobry sprzęt, wiemy też że stelle są do d..y ale nie wszyscy nimi łowią nie ze względu na to że są do d..y, tylko ze względu na  finanse :D .

Tak jest w życiu ze wszystkim :rolleyes: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja bronie Osapiana ,widocznie jestem niereformowalny  i  nic tam w silniku  nie zmieniam i sobie chwalę, póki co! ,Wozi mi tyłek i  moim znajomym też,a cała reszta ..... razem z osławioną MK,póki co... ;)

Edytowane przez woblery z Bielska
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

panowie bronicie tego g....na jakby ze złota było a jednak kombinujecie ze śrubami od MK czy MG sami zaprzeczacie sobie.kiedy do was dotrze że to badziew i tyle.

pierwszy kontakt z osapianem miałem kiedy kumpel coś bredził że kolumny nie może opuścić.weszłem na jego ponton i pierwsze wrażenie jakby cały silnik zaraz miał się rozlecieć-delikatny i jak galareta-no i jak to ma nie telepać-wcześniej czy puźniej i tak będzie.jakoś tą kolumnię mu ustawiłem.po kilku miesiącach znowu problem bo śruba na 4-5 biegu się nie obraca,oczywiście pomogłem koledze-odkręciliśmy śrubę a bolczyk [z psełdo stali ] w pałąk wygięty i gniazdo oczywiście wyrobione.porażka wykonania.

kolega andrzej chce wam uświadomić że to nie jest bezpieczny i dobry sprzęt do wędkowania a wy go karcicie. 

Kolego, z czytaniem masz problem? Kto tutaj broni(ł) osapiana? Temat dotyczy konkretnego problemu- wibracji, stąd szukanie rozwiązań. Przy okazji wypłynęła sprawa jakości serwisowania. Czy sądzisz, że użytkownicy osapianów - użytkownicy jb nie wiedzą, że to nie jest MK? Słabe to. Każdy używa sprzętu, na jaki go stać, lub jaki chce kupić. Z twojego opisu wynika,że kolega albo wpłynął w siatkę, albo tyrał śrubą po twardych strukturach dna - nie spotkałem się (jeszcze?) z żadnym problemem wygiętego bolca na śrubie. Poza tym w zestawie dają kluczyk, nakrętkę i wspomniany bolec.

Czy sądzisz, że użytkownicy serwisu Normarkowskiego - zwłaszcza po upływie gwarancji, są zeń zadowoleni? Bez trudu znajdziesz opinie o cenach usługi.

Każdy sprzęt jest lepszej jakości lub gorszej. Jak ci pójdą uszczelniacze i silnik zaleje - to każdej firmy sprzęt padnie.

Edytowane przez Maciej_K
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie, nie bronimy tylko wskazujemy jego wady, dokładnie tam gdzie są, a nie na zasadzie badziew, chinol, gówno, przy MK nie stało - takie argumenty do nas nie przemawiają.

A jak kolega instrukcji nie czytał z jaką siłą śrubę należy dokręcać i dopierdzielił na maksa to i bolczyk się wygiął, pokazać Ci jak w MK się wygnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam,

Użytkuje Osapian 55lb drugi sezon i prawdę mówiąc jestem z niego zadowolony, być może nie jestem zbyt wymagający ale jak dla mnie wystarcza, pływami mi się wręcz komfortowo. Muszę jednak przyznać że nie mam punktu odniesienia jeśli chodzi o inne silniki. Rzeczywiście od 4 "biegu" w górę silnik zaczyna delikatnie tańczyć, jednak rzadko pływam z taką prędkością. Do małych mankamentów należy również zaliczyć to, że muszę zwracać uwagę na to czy wyłączyłem silnik po zakotwiczeniu, często bowiem mi się zdarza, że po paru minutach wędkowania zauważam że śruba jednak wolno pracuje. Ogólnie stosunek ceny do towaru (dla mnie) wypada na plus.

Niestety po powyższych postach  kolegów, zastanawiam się czy poddawać silnik przeglądowi i przedłużyć gwarancje, czy też liczyć, że nic się nie stanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja z kolei pływam na Ospianie 40lb i też nie narzekam - wszystko działa jak powinno i ....nawet na 4, czy 5 nic nie wariuje, tylko silniczek cicho ciągnie (a raczej pcha).  Wprawdzie użytkuję silnik dopiero 2 rok, ale jak czytam, że nowe 55lb jeżdżą po serwisach, to nie wiem czy jestem wielki farciarz, czy może 40lb jest wolna od przypadłości mocniejszego braciszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...