KRZYMAL2 Opublikowano 4 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2012 witam ci koledzy którzy się wywalili mieszkali na tym samym ośrodku co ja gdy szczęśliwie powrócili do ośrodka to byli w szoku jeden gość to nawet nie umiał pływać na szczęście miał kamizelkę dużo rzeczy potopili część wyłowił im nurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ehhooo Opublikowano 4 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2012 byłem w niedzielę i nie było tak fajnie jak kolega pisze wyżej. Dużo łódek, z kim bym nie pogadał to bardzo słabo. Na wodzie nikogo nie widziałem by coś wyciągał ale jednego sandałka 60+ udało mi się wyciągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRZYMAL2 Opublikowano 5 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 witam nie rozumiem kolego co znaczy że nie było tak fajnie w niedziele ja właśnie w niedziele z bratem dwa ustawienia i trzy sześćdziesiątki w łodzi ty też złowiłeś więc nie ma co narzekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daaaro Opublikowano 5 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 Nie fajnie pewnie dlatego, że już nie łowi się kompletów jak za dawnych lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 5 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 W niedziele było dobrze, tyle że trzeba było trafić. W 3 rzutach miałem 5 brań. Jak sie nie udalo zaciąć to bach jeszcze raz branie i już siedział. Tak że 3 rzuty i 3 sandałki, dwa 65+ jeden około 55. Na sąsiednich łódkach wszyscy połowili. Największego jakiego widziałem na oko koło 85cm +- 5 cm, bo to było ode mnie z 50 m w podbieraku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Na jakich głębokościach łowiliście i mieliście najwięcej brań? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Ja w niedziele połowiłem na 7,5m płasko. A w piątek i sobotę nie dałem rady tam płynąć, bo była za duża fala jak dla mojego sprzętu motorowodnego, ale udało się coś drapnąć na 3-4m ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Ostatnie pytanie, czy zakaz trollingu nadal obowiązuje, bo plotki głosiły, że może powróci do łask... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Na szczęście nadal obowiązuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Na szczęście nadal obowiązuje na szczeście? chyba niestety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 Nie lubię łowić na trollingu, nie ma w tym dla mnie żadnej frajdy. W dodatku trudniej teraz znaleźć sandacze a co za tym idzie, więcej ich zostaje w wodzie co mnie bardzo cieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 6 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 To że Ty nie lubisz to nie znaczy że ma być zakaz sa jeszcze inni którzy lubią tak łowić , a to że dużo wiecej sandała wyjeżdza z trola niz z ręki to fakt. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki Opublikowano 8 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Gdyby trolingowcy znali umiar nie było by zakazu.Po prostu za dużo nadkompletów wyjeżdżało w bagażnikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paawelek83 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 Witam. Mam prośbę do kolegów łowiących na Turawie. Chcę się wybrać na ten zbiornik po raz pierwszy a ponieważ nie znam go ani nie znam osobiście nikogo kto tam łowił a nie chciał bym wrócić o kiju więc mam prośbę o podrzucenie na priv kilku gpsów miejscówek(oczywiście sandaczowych) godnych uwagi. z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Truskawka Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 Przelej 10000 na Dom Dziecka w Turawie, to dostaniesz wszystkie namiary jakie pokolenia turawskich wędkarzy zbierały przez dziesięciolecia.Nr konta znajdziesz w sieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paawelek83 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 hahaha ale kolega jest sympatyczny i pomocny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 Kolega Truskawka nieco bluzgnął i nie ma co sie dziwić, bo Twoja prośba o namiary GPS jest troche z dupy! Ale rozumiem, że jak kazdy wybierający się na nową wodę wedkarz nie chcesz spędzić całego dnia petając sie po bezrybnych obszarach wody.Dlatego kilka wskazówek. Zakladam że weźmiesz łódke w Syrence, włącz echosondę i poszukaj karczy płynąc na tzw drugą strone są one niedaleko i stanowią dośc duży obszar. Potem kierunek Angelszpica czyli na lewo i ujście Małej Panwi też dobre miejsca ale zależne od tego kiedy sandały zakończyły tarło i od wysokści lustra wody na zbiorniku, nie obawiaj się lowić ciężko nawet na metrowej wodzie!!! Potem drugi brzeg szczególnie tzw Trybuna (rozpoznasz ją bez problemu) tam szukaj wody od 2,5 do 3,5 z pojedynczymi karczami. Na pierwszy wypad daruj sobie stare koryto, choc jak chłopaki pisali też i tam połowili. Te namiary powinny Ci wystarczyć na kilka wypraw, resztę sam sobie znajdziesz w trakcie przelotów miedzy wskazanymi namiarami. Jest jeszcze jedna metoda na miejscowego czyli lornetka i obserwacja koncentracji łódek i podbieranych sandaczy, ale ponieważ nigdy jej nie stosowałem bo brzydzę się czymś takim to nie powiem Ci czy to dobra metoda. Znam też paru świetnych sandaczowców z Turawy co podbierają tak ryby że nie widać tego bo robią to od strony gdzie nie ma łodek Zamiast Dziekuję wypuść złowione ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 9 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2012 Acha i pamiętaj, że Turawa to miednica i uskok o 30cm to już górka Jak zanotujesz brania na jakieś głebokości to sie jej trzymaj także w innych miejscach, często sie to powtarza na calym zbiorniku. Echo dna relatywnie wąskie (twarde dno) teraz innego nie szukaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paawelek83 Opublikowano 11 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Dzięki kolego. mimo prośby nie spodziewałem się namiarów gps a właśnie jakiś podpowiedzi.co do ryb to wypuszczam 99%.dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 11 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 pewnie gdybyś zapytał o podpowiedzi nie było by takiej reakcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paawelek83 Opublikowano 5 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2012 Ostatnio chodzi mi po głowie żeby tak na poważnie wybrać się na Turawę ale słyszę z różnych stron niepokojące mnie informacje a mianowicie że nie ma po co tam jechać 300-400 klocków z wawy żeby w 2-3 dni złowić 2-3 zandery. Powiedzcie mi czy naprawdę ten zbiornik jest tak opustoszały? czy jest sens pchać się na wycieczkę tak daleko? interesuje mnie tylko sandacz. proszę o pomoc stałych bywalców. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sol321 Opublikowano 5 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2012 Odwiedzam co jakiś czas ten zbiornik i powiem Ci tak. Sandacz jak bierze to go musisz tylko znaleźć i łowisz, łowisz łowisz. W tym roku miałem nawet tak że w 10 rzutach 5 sandaczy dobrych sześćdziesiątek, ale to już musi żreć. Przedostatni wyjazd od 4-20 miałem 2 brania co prawda sandacze siadły 60-70 ale to i tak za tyle godzin łowienia... natomiast ostatni wyjazd to już klapa totalna 12 h machania i ani dotknięcia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paawelek83 Opublikowano 6 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2012 Dzięki za info. czyli tak jak wszędzie, jak chimera żre to byle co i za każdym razem zapięty a jak nie to tylko wącha i wkór....a lub nie ma wcale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martin77 Opublikowano 6 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2012 Kolego, ja też noszę się z zamiarem odwiedzenia tej wody (pierwszy raz, więc moje pojęcie jest również blade). Myślę o przełomie października i listopada, ale nie wiem jak będzie wówczas z dostępnością łódek i noclegami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRZYMAL2 Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2012 witam w październiku z dostępnością łódek oraz noclegu niema problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.