Skocz do zawartości

TURAWA


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

Jak tak czytam Wasze ostatnie wpisy to mnie ogarnia niechęć do tej mojej wyprawy parodniowej. Na poprawę stanu wody nie ma co liczyć. A przy znacznych spadkach poziomu wody to i brań nie ma się co spodziewać. Co robić, co robić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh czemu ja teraz urlopu nie moge wziasc chociaz bym troche swoich zabawek zebral z tych krzakow ps: zakonczenie sezonu bedzie napewno obfite ale wspolczuje rozpoczecia w przyszlym roku zbiornik pewnie mniejszy o 2/3 wody a ludzi jeszcze wiecej na wodzie poza tym miejscowi sie zarzekali iz tylko jak spadnie woda to beda nadrabiac zaleglosci z tego roku:( szkoda kolejna woda umiera na moich oczach a mam dopiero 23 lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie tam jadę, tyle pięknych korzeni do akwariów BW (Black Water)

 

Skoro o korzeniach to pochwalę się ostatnim przyłowem ;-)

 

IMG_0473.JPG

 

2013-09-01%2014.26.27.jpg

 

Wziął z opadu na perłowe kopyto relaks;-) A tak, po delikatnej przycince, prezentuje się w baniaczku;-)

 

IMG_0549.JPG

 

Wybaczcie offtop:]

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termin wyjazdu (24.09) zbliża się nieubłaganie i wciąż nie wiem czy Turawa to dobry wybór. Chciałem przytargać swoją łajbę ale w rybaczówce poinformowano mnie że może być lipa ze zwodowaniem bo wody brak przy slipie. Orientujecie się może czy w takim razie jest gdzieś bezproblemowy dojazd do wody (osobówką) z możliwością zwodowania łodzi? I noclegiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brałem pod uwagę Nyskie oraz Otmuchów ale jak dla mnie to trochę za daleko. 300 km w jedną stronę. Postawiłem na jeszcze inny zbiornik ale o tym więcej po powrocie.

Teraz mam tylko nadzieję że pogoda pozwoli na wędkowanie.

Zdam relację czy i co udało się złapać. Może też jakieś fotki wrzucę.

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za pomocne rady.

 

Marcin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jak z woda na turawce bo wybieram sie w piatek i zastanawiam sie czy warto wogole jechac czy niezmienic planow i przejechac sie np na glebionow lub na Otmuchow...

Dzwonilem do goscia ktory prowadzi osrodek na turawa mowil ze przeszlo 2/3 wody spuszczonej.Przez weekend podobno wielu slynelo z wody bez kontaktu z ryba.Czy to kolejny zbiornik ktory zostanie bezmyslnie zniszczony ludzka reka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli prawdopodobnie podjąłem dobrą decyzję w sprawie zmiany zbiornika. Co prawda bez rewelacji ale zawsze coś się wyskubało, dwa bardziejsze a reszta mniej bardziejsza ale radość z kontaku z rybą taka sama.

W ten weekend sprawdzę co na Domaniowie.

Co do Turawy, przykro czytać i oglądać jak to wygląda. W przyszłym roku podobny los czeka Sulejów, ponoć mają go w celu mi nieznanym całkowicie "odwodnić" na conajmniej 2 sezony. Zanim ponownie go napełnią (+/-2500 ha) i zarybią to moje dzieci będą mogły tam na ryby okołowymiarowe jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Byłem z kolegą na Turawie w niedziele.Fakt wody mało ale z rybą nie było tak tragicznie.Gospodarz  Syrenki mówił ,że w sobote spływano z kompletami.Nam trafił się jeden 60+ ,2 małe i sumek.Wszystko w korycie.miejscowi mieli też w niedziele komplety.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie jak pisze kolega Norbert 78. Zamiast biadolić trzeba jechać ;) mniejszy obszar do obłowienia oznacza koncentracje ryb w dobrych miejscach ;)

Koryto nie jest jeszcze najlepszym łowiskiem B) natomiast wszystkie karcze,- tak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę jutro od rana ;)

Tak jak koledzy piszą woda jest spuszczana co roku identycznie i kto chce i umie to na pewno złowi ;) :P

 

@Rheinangler karcze wszystkie na wierzchu no prawie wszystkie  ;)  pozostają te bardziej tajne miejsca  :ph34r:  :ph34r:

 

Najbardziej denerwujące jest to noszenie w tym błotku do łódek silnika i reszty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebastian,- ja dlatego nie piszę gdzie dokładnie ;)  tylko daję ogólną wskazówkę a Ty pewnie wiesz, że karcze po których teraz trzeba deptać to nie jedyne rybodajne karcze choć najłatwiejsze do zlokalizowania B)

Kto chce szukać i ciszyć się z samodzielnych sukcesów może z takiej wskazówki skorzystać a ktoś kto chce najlepiej namiary z GPS-u nic ode mnie nie dostanie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie o czym wy piszecie ze rybka latwiejsza do namierzenia kazda ryba na turawie dostaje w leb a wlasnie wiosna i jesien pozwala na ostra rzeznie za takie madre wypowiedzi gratuluje i zapraszam jeszcze za dwa trzy lata a bedziecie mogli jedynie szukac sprzetu po karczach......

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...