TURAWA

[malinabar]

Rzgw powiedziało mi w środę o 37mln m3. Rzekomo połączyli mnie z jakimś kierownikiem co sprawdzał w jakimś rozporządzeniu.

Mam nadzieję , że to Marcin uzyskał wiarygodne dane . Super , że mu się chciało , bo chyba w rozmowie telefonicznej z żywym i decyzyjnym człowiekiem można się dowiedzieć czegoś w miarę wiążącego .

[cabage]

Mam nadzieję , że to Marcin uzyskał wiarygodne dane . Super , że mu się chciało , bo chyba w rozmowie telefonicznej z żywym i decyzyjnym człowiekiem można się dowiedzieć czegoś w miarę wiążącego .

Też mam taką nadzieję, że nikt mnie nie zrobił w konia W końcu jak człowiek dzwoni do "Źródła" oczekuje wiarygodnej informacji. Podsumowując polecam zadzwonić samemu, bardzo uprzejmi ludzie i chętni do wytłumaczenia co i jak .

[francisco scaramanga]

Lepsze 37 niż 27 jednak i tak o kant du.y..

Z zatoki przy zaporze się nie wypłynie.

[elvis]

Walczy ktoś w weekend?

[francisco scaramanga]

Już z zatoki się nie wypłynie...lipa

[rapek]

Panowie gdzie się jeszcze da zwodować?

[cabage]

A od Bolka/Na grobli - na wiosełkach nie da rady ?

[muzik21]

Od strony restauracji rybnej (obok Jowisza na północnym brzegu) dalej można zjechać do wody, czy też przez ostatni rok pojawił się jakiś szlaban?

[cabage]

Slip od jowisza i rybnej bez wody jest

[Dano-G]

Czyli jak rozumiem szlabanu nie ma✌️, tylko psu na budę slip bez wody [emoji872][emoji106][emoji106][emoji106]

 

 

Tapatalknięte z komórki

[muzik21]

Obok rybnej był zjazd po piasku do wody. Z autem 4x4 wodowalem się nawet przy bardzo niskiej wodzie bez problemu. Można dalej zjechać, czy postawili jakiś szlaban?

[Gruha41]

Panowie co tam połapaliście dziś ? Bo z brzegu widziałem, że stało trochę łodzi w okolicy jowisza

[cabage]

Jak na moje oko - zeszło od lipca 140 -170 cm (przynajmniej) a może i więcej. Od Bolka ( idzie się zwodować bo gościu wjeżdża traktorkiem do wody ale później i tak ugrzęźnie się na płyciźnie (na fotce widać jak łódka utknęła na mieliźnie), z PZW niby też da się do wody wjechać jak się ma 4x4 ale będzie z 30-40 cm wody. Z Jowisza/Rybnej jak ktoś ma na prawdę dobre 4x4 to też wjedzie tylko będzie problem z łamaniem przyczepy na haku ( stromy zjazd).

Więcej nie udało mi się obczaić.

Ps. Aaaaaaa przy elektrowni na wale tam gdzie woda wpada do rzeki Mała Panew sympatyczny gość powiedział mi , że póki co w przyszłym tygodniu cały czas będzie taki sam zrzut wody. Powiedział że na oko spadnie jeszcze z 30 - 40 cm od piątkowego stanu wody....

Pozdrawiam

@Cabage 

[francisco scaramanga]

A wystarczyło by pogłębić tą zatokę od strony rybaczówki i po problemie. A tak to tylko wszyscy stękają.

[cabage]

Bierz łopatę i dawaj , myślisz że nikt tego nie wymyślił przed Tobą? (bez spiny)

Sam już rozmawiałem na ten temat a dostałem taka odpowiedź.

"To nie moja zatoka, woda należy do Rzgw i gminy Turawa -to oni powinni się tym zająć..."

Takie gadanie nic nie zmieni , a jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Poza tym dostałem informację że zatoka i tak się znów zamuli i wypłyci więc po co to robić ? :( a jak wiadomo , robienie czegokolwiek w naszym kraju co nie da dużo zysku jest nieopłacalne...

[woblerwz]

I na dodatek jest to obszar włączony w "Natura 2000" i droga załatwiania pozwolenia na takie prace potrwa tyle że będziemy wtedy walczyli z kolejną powodzią a nie posuchą. O ile zgoda na grzebanie w dnie zostanie wydana.

[elvis]

Połapaliście przynajmniej? 

[cabage]

W niedzielę były 2-3 łódki pod wieczór i co chwilę tekst :tam nie plyńcie bo utkniecie

[elvis]

Ktoś walczy w weekend? Ja mam łódkę na wodzie od początku sezonu ale widziałem że ktoś wodował się w ośrodku Dragon koło syrenki, wjeżdżał autem po piachu także opcja zwodowania jest

[francisco scaramanga]

Jak ma ktoś możliwość zrobić aktualną fotkę zatoki pzw będę wdzięczny.

[GIĘTY]

Dzisiaj wodowałem ponton na pzw i przez kilkanaście metrów holowałem go w woderach zanim dało się płynąć na wiosłach. Więc o zwodowaniu łodzi gdzie jest potrzeba wjechać przyczepką do wody na odpowiednią głębokość można zapomnieć. Sam jestem ciekawy czy jest na Turawie jakiś dostępny slip gdzie można jeszcze wjechać przyczepką do wody? Jeśli chodzi o rybki to kiepsko to wyglądało na kilkanaście łodzi skupionych w jednym miejscu widziałem tylko dwa hole ryb.

[elvis]

Dwa dni na widzie, wiadro zerwanych przynęt i ani jednego brania...

[cabage]

Dwa dni na widzie, wiadro zerwanych przynęt i ani jednego brania...

Standard ostatnimi czasy

[GIĘTY]

Wczoraj miałem jedno branie, poczułem go na kiju ale spadł. Wydaje mi się, że zaspałem troszeczkę niestety a wszystko dlatego, że przez kilka godzin biczowania nic się nie działo i zatraciłem czujność  .  Pozostało jeszcze trochę urlopu więc mam zamiar jeszcze powalczyć. Dajcie znać jak rybka zacznie kąsać.

[jaccoo1]

Witam Kolegów,

 

czy jest jeszcze gdzieś kawałek twardego dna gdzie można wjechać 4x4

i zwodować łódkę w miarę bezpiecznie?