TURAWA

[elvis]

Panowie kontrole to podstawa. Niestety ale czasem widze jak gruntowcy biegają z każda ryba do lodówki. Czy 40 czy 90 w łeb, szybko schować i łapać dalej ile sie da... powinny byc ogromne kary i zakaz połowu na 3-5 lat, jak z prawem jazdy po alkoholu.

 

nie wiem jakie sa wasze obserwacje co do zmiany populacji ryb? Łapiecie cześciej/rzadziej, mniejsze/wieksze? Bo ja mam wrażenie że sandacza jest mniej niż było, szczególnie dużego ale jest, łapie sie regularnie. Za to widać dużo więcej szczupaka, każdego rozmiaru, od 10 cm do metrowców. W dodatku od kilku lat coraz ciężej z większym okoniem, z małym tez bywało dużo lepiej, na płyciznach 15-20cm było mase a teraz rzadko sie trafia. No i suma zrobiło sie w cholerę. Od małego 15cm, poprzez jeszcze chude metrowe i w pełni rozwinięte 160cm. Z tego co słyszę w tym sezonie na spinning padła rekordowa ilosc.

 

Przynajmniej takie mam odczucia spędzając przyjemne chwile na tym pięknym i zaskakującym zbiorniku

 

A wy jak to widzicie?

Edytowane 26 Listopada 2018 przez elvis

[Szczepano316]

Witam.

 

Panowie kontrole to podstawa. Niestety ale czasem widze jak gruntowcy biegają z każda ryba do lodówki. Czy 40 czy 90 w łeb, szybko schować i łapać dalej ile sie da... powinny byc ogromne kary i zakaz połowu na 3-5 lat, jak z prawem jazdy po alkoholu.

nie wiem jakie sa wasze obserwacje co do zmiany populacji ryb? Łapiecie cześciej/rzadziej, mniejsze/wieksze? Bo ja mam wrażenie że sandacza jest mniej niż było, szczególnie dużego ale jest, łapie sie regularnie. Za to widać dużo więcej szczupaka, każdego rozmiaru, od 10 cm do metrowców. W dodatku od kilku lat coraz ciężej z większym okoniem, z małym tez bywało dużo lepiej, na płyciznach 15-20cm było mase a teraz rzadko sie trafia. No i suma zrobiło sie w cholerę. Od małego 15cm, poprzez jeszcze chude metrowe i w pełni rozwinięte 160cm. Z tego co słyszę w tym sezonie na spinning padła rekordowa ilosc.

Przynajmniej takie mam odczucia spędzając przyjemne chwile na tym pięknym i zaskakującym zbiorniku

A wy jak to widzicie?

Łowię na Turawie od 3 lat, resztę lat znam tylko z opowieści z racji prowadzenia sklepu wędkarskiego KARPIK( wcześniej tylko łowiłem Karpie ). Wszyscy narzekają... Ale jak sandacz ruszy to wszyscy łapią i zabierają i tak od dawna i są w niebagatelnych ilościach. Ta woda moim zdaniem co roku staję się coraz bardziej chimeryczna i pogoda rozgrywa warunki w 100 %. Rozmawiam z ludźmi i żywcowi i spinningiści, na Turawie można złowić 70 sedów dziennie i można nie złowić nic przez tydź. Co do okonia bo to śledzę najbardziej ( bo uwielbiam go łowić ), w tym sezonie była tragedia, liczyłem że na otwarciu już go połowimy z racji ciepłego roku, nie łowiłem okoni seriami w tym roku, gdzie lata poprzednie było ich mnóstwo, wszędzie ich było. Teraz złapać okonia w kamieniach na wale na podrywkę graniczy z cudem, a w podrywce po 15-20 małych sandaczy i jeden jazgar...Zawsze pytam ludzi którzy coś złowią co miały w żołądku... i co mają małe sandacze, czasami słyszę o jazgarzu, Zdarza się duży sandacz np. 25 cm albo szczupak 22 cm. Dużo pływałem w tym sezonie nie trafiłem suma, chodź widziałem łowione bardzo duże. I tak naprawdę nie wiem co mam myśleć...  czy aż tak dużo jest sandacza ze już żre siebie i wyparł okonia... czy sum tak przetrzebił populację okonia? ... czy to taki rok?

[Z.Milewski]

Przymroziło już nieco Turawę. We wczorajszy ranek, moją łódkę potraktowałem jak minilodołamacz, dała sobie radę bez widocznych uszkodzeń z 0,5 cm lodem, wypływałem pierwszy z Mariny na półwyspie. Momentami pół metra wody pod kilem, niewiele zostało zapasu.

A ryby..., są, udało się złowić sporo sztuk, niestety większość niewymiarowych i żaden nie przekroczył 60cm, słabo, nie o takie ryby chodziło mi. Nie widziałem u "sąsiadów" żadnych większych ryb, raczej podobne "makrelki". Do tego straszna presja, na termometrze ciągłe ok.0 oC, we wtorek było 15-20 łodzi na wodzie, a w środę naliczyłem 29szt. Takich nawiedzonych wariatów,jest więcej niż mogłem przypuszczać. Mało tego, Gdy po zakończonym dniu spakowaliśmy graty, przy samochodzie  obok, ponton!!! pakowało 2 osoby, jedno z nich to było dziewczę młode i nie sponiewierane zimnem! Szacun, cały dzień na pontonie, nie wypada teraz odmawiać wędkowania, ze względu na przeszywające zimno .

Teraz Turawa przymarznie w Marinie, trudno będzie stamtąd wypłynąć, choć od poniedziałku będzie ocieplenie, może spłucze lód?

Edytowane 29 Listopada 2018 przez Z.Milewski

[GIĘTY]

Pływał ktoś dzisiaj? Wybieram się jutro i ciekawi mnie jak wygląda sytuacja na jeziorze

[k.gluchy]

A może ten mrozik co kuje lodem zbiornik jest zbawienny i ryby podejdą do tarła w większym gronie. Jak widzę co dzieje się na zaprówkach to aż modlę się aby lód był jak najszybciej.

[Sailfish]

A może ten mrozik co kuje lodem zbiornik jest zbawienny i ryby podejdą do tarła w większym gronie. Jak widzę co dzieje się na zaprówkach to aż modlę się aby lód był jak najszybciej.

Ciekawe co teraz robią ci aktywiści społecznej straży rybackiej, którzy w lecie z wielkim zapałem chronili rybostan Turawy sprawdzając u wędkarzy na łodziach  bosaki i gaśnice? Lód jak najszybciej!

Amen.

[duzers]

Panowie jak sytuacja na owym zbiorniku, jest szansa na pływanie w niedzielę ?

[stoen]

Panowie jak sytuacja na owym zbiorniku, jest szansa na pływanie w niedzielę ?

jak się dostaniesz za lód, pewnie tak

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[giaur27]

...które slipy są jeszcze dostępne/otwarte na Turawie, najlepiej połączone z kwaterką (poproszę o jakiś kontakt tel.)- oczywiście po odwilży

[autodefekt1]

Panowie czy koś podpowie gdzie zwoduje łajbe okołó 4.5 metra na turawie ?

Morze namiary na nocowanie byście mieli ?

[francisco scaramanga]

Na moje oko łódkę zwodujesz w miejscu gdzie jest pinezka.

 

 

Jak już zwodujesz i wyciągniesz łajbę daj znać.

[DominikSy.]

Sobota rano.i popołudniu..

[generał bryg]

Ale fajne zdjęcia ☺☺koledzy tez bylo w sobotę to rano mieli trochę zajęcia zanim wodka byla na wodzie ☺☺

[miramar69]

... chyba za dużo wodka ...    

[autodefekt1]

Na moje oko łódkę zwodujesz w miejscu gdzie jest pinezka.

 

Screenshot_20181203-081249_Maps-540x1110.jpg

 

Jak już zwodujesz i wyciągniesz łajbę daj znać.

A czy tam jest beton? czy raczej piasek moja jednostka wazy około 450 kg .tak że fajnie by było jak by slip był w mirę twardy .

A czy macie jakieś namiary na nolegi najlepiej blisko jeziora.

[Z.Milewski]

A czy tam jest beton? czy raczej piasek moja jednostka wazy około 450 kg .tak że fajnie by było jak by slip był w mirę twardy .

A czy macie jakieś namiary na nolegi najlepiej blisko jeziora.

Tam nie ma betonu, jest piasek, choć (jak mówią wtajemniczeni) dość twardo. Ale jak to na twardym piasku, zależy jaka łódź, jakie auto, jakie umiejętności kierowcy itd. Betonowy jest tutaj; https://www.google.com/search?q=marina%20turawa&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b-ab&npsic=0&rflfq=1&rlha=0&rllag=50739055,18089537,945&tbm=lcl&rldimm=1900788795519852465&ved=2ahUKEwjtp-jq1oTfAhXJ1iwKHS0fDhwQvS4wAHoECAQQEw&rldoc=1&tbs=lrf:!2m1!1e2!3sIAE,lf:1,lf_ui:1#rlfi=hd:;si:1900788795519852465;mv:!1m2!1d50.742954!2d18.1217217!2m2!1d50.710270699999995!2d18.0739737;tbs:lrf:!2m1!1e2!3sIAE,lf:1,lf_ui:1

Jest jeden problem, właściciel ostatnio choruje i nie zawsze jest dostęp, do tego odpłatny-niektórym to przeszkadza. Do tego ostatnio już przymarzało i dla większej łodzi wody było tylko minimum, by wypłynąć na ploso, momentami tylko 0,5mt pod przetwornikiem.

Co do noclegów, to tu jest w porządku; http://zielonyturawa.pl/

A dla kilku osób, na co najmniej 2 dni, tu jest atrakcyjnie: http://www.zatoczkaturawa.pl/

[generał bryg]

 

... chyba za dużo wodka ... [/quote

[generał bryg]

Mariusz czy ja sie czepiam Ciebie ????????????????

[miramar69]

Mariusz czy ja sie czepiam Ciebie

Sorry za tego Offtopa  

[elpojo]

Panowie, czy można jeszcze gdzieś poza Syrenka wypożyczyć łódkę?

[rafcool]

Byłem na weekend,wszystkie łodzie powyciągane na brzeg,z wypłynięciem tragedia ze względu na nagromadzony lód na brzegu,ale daliśmy po 2 godzinach rade wypłynąć,było warto     

[elpojo]

Byłem na weekend,wszystkie łodzie powyciągane na brzeg,z wypłynięciem tragedia ze względu na nagromadzony lód na brzegu,ale daliśmy po 2 godzinach rade wypłynąć,było warto

Super, tylko trzeba mieć na czym wypłynąć ☺

[DominikSy.]

Super, tylko trzeba mieć na czym wypłynąć ☺

I tu przydaje się cerata ponton.. i szybki desant nawet z lodu  

[rafcool]

Dobrze prawisz najlepsze rozwiązanie to ponton przytaj ilości lodu ,my robiliśmy kurs na sternika lodołamacza ,dobrze że zabraliśmy spodniobuty dwie pary,

[miramar69]

... najlepszym  rozwiązaniem na lód jest "brytfanka aluminiowa"   

Do 1 cm no problem , po grubszym nie próbowałem , ale pewnie też da radę 

Edytowane 4 Grudnia 2018 przez miramar69