Skocz do zawartości

TURAWA


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz o co chodzi, jak masz 4 ryby z weekendu po 60-80 cm to naprawdę sporo mięsa, możesz ... ale po prostu - PO CO? 

Nie jestem ortodoksyjny sam zabrałem 1 rybę z niedzieli i O.K.  po prostu to trochę dziwne, a wiem że zobaczę tych ludzi w przyszły weekend... 

Ale każdy ma prawo w tygodniu zabrać według regulaminu 14 Sandaczy więc o co te pretensje? Co roku ta sama gadka... A o podejściu do C&R pisałem wcześniej - jesteś na to najlepszym przykładem

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na co jestem przykładem. Promowanie C&R to dla mnie przynajmniej, promowanie rozsądku i niczego więcej...

Przykładem na to jak to każdy w internecie wypuszcza ryby mówi jak to jest źle i pisze np. o tym jaka to rzeźnia była na Turawie....Sorki ale to wszystko jest jedna wielka hipokryzja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba masz problem z czytaniem ze zrozumieniem jednak... nijak się nie identyfikuję z tym co napisałeś.

 

Zaśmiecamy skrzynki ludziom którzy go obserwują, bez urazy dajmy już spokój... myślę, że rozumiesz o co mi chodzi, ja w każdym razie rozumiem też Twój punkt widzenia i OK koniec dysusji, bijemy pianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale każdy ma prawo w tygodniu zabrać według regulaminu 14 Sandaczy więc o co te pretensje? Co roku ta sama gadka... A o podejściu do C&R pisałem wcześniej - jesteś na to najlepszym przykładem

 

i nie kuje cie w oczy te 14 sandaczy na tydzień, średnio po 80cm. x kilogramy to po miesiącu zaczniesz sr..ć łuską, fakt faktem sandacz jest smaczny i to jego największy wróg, umiar i jeszcze raz umiar. ale kolego widać nie rozumiesz ludzi którzy chcą walczyć z "barbarzyństwem" mając na uwadze "swój" cenny zbiornik a władze okręgu na naszych oczach ukręcają łeb kurze znoszącej złote jajo :ph34r:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i nie kuje cie w oczy te 14 sandaczy na tydzień, średnio po 80cm. x kilogramy to po miesiącu zaczniesz sr..ć łuską, fakt faktem sandacz jest smaczny i to jego największy wróg, umiar i jeszcze raz umiar. ale kolego widać nie rozumiesz ludzi którzy chcą walczyć z "barbarzyństwem" mając na uwadze "swój" cenny zbiornik a władze okręgu na naszych oczach ukręcają łeb kurze znoszącej złote jajo :ph34r:

Bardziej mnie kłuje w oczy hipokryzja użytkowników tego forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej mnie kłuje w oczy hipokryzja użytkowników tego forum.

 

hipokryzja :blink: prosze cie, nie używaj słów których znaczenia nie znasz, lub używasz go w niewłaściwym momencie, ponieważ obrażasz rzeszę ludzi w tym temacie którzy przestrzegają przyjętych przez siebie zasad.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ŻoliborzFishingTeam po prostu nie rozumie, że C&R to nie to samo co no-kill. Są to dwa odmienne pojęcia. W związku z czym nie dociera do niego, że amalker nie jest hipokrytą bo zabrał jedną rybę. Nie znaczy to przecież, że nie może promować i kierować się zasadą C&R, która dopuszcza ROZSĄDNE i UMIARKOWANE zabieranie ryb. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bijemy się przed monitorem, pianę toczymy a to niestety nic nie zmieni. Wszystko zależy od lokalnych organizacji wędkarskich (jeżeli takowe są) głównej organizacji PZW (czyli ilość i jakość kontroli) i od nas samych. Musimy reagować na wszelkiego rodzaju wykroczenia, których jesteśmy świadkami. Ponadto świadomość wędkarska i zasady c&r są przez coraz większą rzeszę propagowane. Młodych adeptów tego sportu trzeba uczyć szacunku do otaczającej nas przyrody, fauny i flory, gdyż jedno bez drugiego istnieć nie może. Pokazać, że ryba jest pożywieniem ale nie głównym pokarmem. A ci co jadą po mięso już niedługo wyginą śmiercią naturalną. Rok temu pierwszy raz byłem nad Turawą i zbiornik przywitał mnie jak długo oczekiwanego gościa. Każdemu tego życzę.

 

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na to wszystko jednym z dobrych wyjść było by wprowadzić górne wymiary na wodach.

Dużo fajniej było by łowić większe rybki i wiedzieć że takie się ostały.

 

Fakt faktem że i tak znajdą się ludzie co każdy wymiar ochronny obejdą ale świadomość o wymiarze ochronnymjuż wymusi myślenie "a co jakby przyjechali ze straży".

 

Po mojemu wielu wędkarzy dostało by blokadę umysłową ale nie wszyscy.

 

Czasami zabiorę jakąś rybkę dla syna żeby zbytnio nie jadł tych ryb co leżą w lodzie.

Większe sztuki nawet nie myślę o tym żeby zabrać, wiem ile musiała by przeżyć taka ryba i co przejść żeby urosnąć do większych rozmiarów.

 

Mi po prostu szkoda.

Edytowane przez cinn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...