Skocz do zawartości

TURAWA


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy a propo parowania...

Gdzie według was podziały się Turawskie okonie, które jeszcze 3-4 lata temu można było obserwować w tysiącach, a teraz jakby właśnie wyparowały z wody... i to mimo podkręcenia limitu do 10szt/dzień co było jednym z lepszych posunięć PZW Opole w ostatnich latach.

Miał ktoś z was jakieś doświadczenie z okoniem w tym sezonie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a propo parowania...

Gdzie według was podziały się Turawskie okonie, które jeszcze 3-4 lata temu można było obserwować w tysiącach, a teraz jakby właśnie wyparowały z wody... i to mimo podkręcenia limitu do 10szt/dzień co było jednym z lepszych posunięć PZW Opole w ostatnich latach.

Miał ktoś z was jakieś doświadczenie z okoniem w tym sezonie??

Moim zdaniem podziały się na głębokim oleju.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek , nie wytłoczono jeszcze takiej ilości oleju , coby podołać takiej biomasie okoniowej , jaka zamieszkuje ten zbiornik  ;) . Chociaż być może znowu nie doceniam rodaka z wędką w garści  :angry: . Tak czy inaczej występuje ewidentna cykliczność w połowie tej ryby . Są lata lepsze i gorsze . Wynika to zapewne z tego , że mało kto szuka na tak dużej wodzie okonia jako takiego . Jednak to sandacz jest celem głównym wyjazdów . Jeśli przy okazji niejako ktoś namierzy pasiaki , ta wiedza w sposób cudowny i charakterystyczny dla tej wody roznosi się błyskawicznie . Również do statków-przetwórni niestety . Dużą pomocą są zawody rozgrywane na Turawie , zwłaszcza te wyższej rangi . Przyjeżdżają świetni wędkarze , super wyposażeni , bez bagażu schematów i doświadczeń dla danej wody , co często jest kluczem do sukcesu właśnie . Jak pokazał rok ubiegły , to sandaczami wygrywało się zawody o dziwo  :) . My trafiliśmy raz na końcówkę żerowania dobrego stada w rejonie , o którym słyszeliśmy , że darzył przez jakiś tydzień . Tak że mam tylko nadzieję , że w tym sezonie uda się połowić te ryby , bo z tej wody są niebywale waleczne , silne i wygrzbiecone . Cudowne po prostu . Inna sprawa , że zarząd PZW Opole kolejny już rok nie przemógł się do wprowadzenia górnych wymiarów dla okonia i sandacza , co jest nie pojęte . A właściwie pojęte , o czym świadczą wpisy w tym wątku właśnie  :( ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek , nie wytłoczono jeszcze takiej ilości oleju , coby podołać takiej biomasie okoniowej , jaka zamieszkuje ten zbiornik  ;) . Chociaż być może znowu nie doceniam rodaka z wędką w garści  :angry: . Tak czy inaczej występuje ewidentna cykliczność w połowie tej ryby . Są lata lepsze i gorsze . Wynika to zapewne z tego , że mało kto szuka na tak dużej wodzie okonia jako takiego . Jednak to sandacz jest celem głównym wyjazdów . Jeśli przy okazji niejako ktoś namierzy pasiaki , ta wiedza w sposób cudowny i charakterystyczny dla tej wody roznosi się błyskawicznie . Również do statków-przetwórni niestety . Dużą pomocą są zawody rozgrywane na Turawie , zwłaszcza te wyższej rangi . Przyjeżdżają świetni wędkarze , super wyposażeni , bez bagażu schematów i doświadczeń dla danej wody , co często jest kluczem do sukcesu właśnie . Jak pokazał rok ubiegły , to sandaczami wygrywało się zawody o dziwo  :) . My trafiliśmy raz na końcówkę żerowania dobrego stada w rejonie , o którym słyszeliśmy , że darzył przez jakiś tydzień . Tak że mam tylko nadzieję , że w tym sezonie uda się połowić te ryby , bo z tej wody są niebywale waleczne , silne i wygrzbiecone . Cudowne po prostu . Inna sprawa , że zarząd PZW Opole kolejny już rok nie przemógł się do wprowadzenia górnych wymiarów dla okonia i sandacza , co jest nie pojęte . A właściwie pojęte , o czym świadczą wpisy w tym wątku właśnie  :( ...

 

Rozmawiałem niedawno z Prezesem Okręgu Opolskiego i żebyście się nie zdziwili za sezon dwa lub trzy, jeśli ludzie się nie ogarną i dalej będą robili rzeź nad wodą. Powiem tylko tyle, że może się oberwać NAM WSZYSTKIM !  Zobaczymy co z tego będzie. Swoją drogą mam cichą nadzieję, że na następny sezon górny wymiar zostanie wprowadzony  :rolleyes:

Edytowane przez Gruha41
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś na mietkowie lata świetlne temu jak populacja sandacza się rozrastała to populacja okonia drastycznie spadła, za to pozostał rozmiar 25 +, ostatnio też zaobserwowałem taki efekt na małym stawie sandaczy masa się zrobiła a okonia wymiotło...nie wnikam też na czaple na 2 nogach bo swoje robią...a co prezes mówi to wiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem niedawno z Prezesem Okręgu Opolskiego i żebyście się nie zdziwili za sezon dwa lub trzy, jeśli ludzie się nie ogarną i dalej będą robili rzeź nad wodą. Powiem tylko tyle, że może się oberwać NAM WSZYSTKIM !  Zobaczymy co z tego będzie. Swoją drogą mam cichą nadzieję, że na następny sezon górny wymiar zostanie wprowadzony  :rolleyes:

Ale że co - będą bili , czy zamkną zbiornik na lat pięć ? Podziel się tą wiedzą , bo wszyscy ciekawi pewnie . Mając taką wodę , z taką presją i z takim potencjałem , trzeba kontrolować do upadłego i skutecznie karać , ale o tym już pewnie ktoś tu pisał  ;) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niech pan prezes poczyta opinie na forum na temat górnego wymiaru, że jest parcie na szkło, i jaki by on nie był, to i tak będzie wielki krok ku lepszemu, chyba że prezes jest wśród nas forumowiczów tylko taki troche ''cicho ciemny'' bo by go zamęczyli.

A może odezwa od narodu panu prezesowi uświadomiła by że to nie jest tylko pogadanka którą można między bajki włożyć

Edytowane przez Damiano
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem niedawno z Prezesem Okręgu Opolskiego i żebyście się nie zdziwili za sezon dwa lub trzy, jeśli ludzie się nie ogarną i dalej będą robili rzeź nad wodą. Powiem tylko tyle, że może się oberwać NAM WSZYSTKIM !  Zobaczymy co z tego będzie. Swoją drogą mam cichą nadzieję, że na następny sezon górny wymiar zostanie wprowadzony  :rolleyes:

 

Wg mnie problem polega na tym, że ludzie nie robią nic złego. Łowią sobie rybki wg zasad obowiązujących w regulaminie wody, a że wolno im wziąć dwie rybki dziennie .. to biorą. Kolega, który ze mną jeździ na ryby też te dwie rybki bierze (bo przecież to tylko dwie rybki - parę razy w roku). Gdyby to była jakaś powiedzmy "szwedzka" woda (o minimalnej presji) pewnie szkoda żadna. Ale TU na Turawie dziennie pływa ok 100 łódek. Rok temu na "otwarciu" policzono ponad 200 szt. Przyjmijmy średnio na łódkę 2 wędkarzy, doliczmy "brzegowych". Każdy tylko 2 szt. dziennie. Pozostaje kwestia złodziei (można ich nazywać "kłusolami", "przetwórniami", ale to zwyczajni złodzieje) .. jakkolwiek z moich obserwacji oni to mały pikuś przy wędkarzach "regulaminowych ... co tylko dwie rybki dziennie – zgodnie z regulaminem (ale niestety w ilości 100 łódek dziennie razy minimum 100 dni w roku).

 

I do sedna: mam nadzieję , że Prezes O/Opole się ogarnie .. bo "ludzie" w większości nie robią nic niezgodnego z regulaminem. Po prostu zgodnie z tym regulaminem pustoszą tą wodę (za który to regulamin odpowiada ...  Prezes).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są w Polsce akweny typowo karpiowe w których dba się o populację ryb które są ''magnesem'' danej wody i w takich miejscach regulamin znacznie odbiega od podstawowego rapr. Skoro więc dba się o gatunek ''inwazyjny'' to czemu nie można, lub się nie chce zadbać o szlachetny gatunek rodzimy który ma ogromną rzeszę miłośników. Tym bardziej że są zbiorniki jak Turawa gdzie presja znacznie przewyższa średnią innych akwenów i dla tych powinien być ustalony osobny regulamin który będzie dbał o ryby i wędkarzy

Edytowane przez Damiano
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a propo parowania...

Gdzie według was podziały się Turawskie okonie, które jeszcze 3-4 lata temu można było obserwować w tysiącach, a teraz jakby właśnie wyparowały z wody... i to mimo podkręcenia limitu do 10szt/dzień co było jednym z lepszych posunięć PZW Opole w ostatnich latach.

Miał ktoś z was jakieś doświadczenie z okoniem w tym sezonie??

Okonie są w Odrze dzięki RZGW :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...