Skocz do zawartości

TURAWA


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.youtube.com/watch?v=MAEFBp-8LhM

 

Jak widać , nie tylko w naszym kraju są kłusownicy którzy próbują uwolnić wody od "szkodników"  :rolleyes:

 

Mocniejszy "materiał" miałem na temat "przetwórni rybnych" z nad EBRO , tylko teraz nie mogę znaleźć ...

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra...

Zabrał ktoś sandacza w zeszłym roku i sprawdził co miał w żołądku? Mój jedyny zabrany z lipca miał pełno narybku sandacza. Tak że coś z tym wypieraniem okonia przez sandacza może być. Ja swoje jedyne okonie na turawie złapałem na rosówke , na spina ani razu. Ze 2 ,3 lata temu pełno było narybku okonia wieczorem na płyciznach teraz echo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad ebro są ogromne sumy i jakoś innych ryb nie brakuje , są sandacze ,okonie,karpie... a wszystkie wracają do wody nie to co sumy z turawy. Osobiście widziałem w tym roku uśmiercenie około 15 sumów ponad metr w tym jeden 198.

co wszystkie wraca do wody w Ebro?  Bo na pewno nie ryby...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wraca jak bumerang, zawsze to samo. Jeżeli wszyscy są etyczni i jak wynika z postów to inni są ci źli, może pora napisać list otwarty do Zarządu Głównego PZW o wsparcie działań w celu zrobienia z Turawy zbiornika No Kill......

Szczerze spodziewam się zerowego zainteresowania osób łowiących na tym zbiorniku.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek , a widziałeś żerujące bolki gdziekolwiek ? Pytam bez sarkazmu , bo zbyt rzadko bywam ,ale nie kojarzę jakiejkolwiek powierzchniowej aktywności , którą można by podciągnąć pod boleniowe żerowanie właśnie . Przynajmniej w takim wymiarze , jak to na YouTube oglądam  :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek , a widziałeś żerujące bolki gdziekolwiek ? Pytam bez sarkazmu , bo zbyt rzadko bywam ,ale nie kojarzę jakiejkolwiek powierzchniowej aktywności , którą można by podciągnąć pod boleniowe żerowanie właśnie . Przynajmniej w takim wymiarze , jak to na YouTube oglądam  :) .

Tak,złowiłem..Na żółte kopyto.Rozmiarowo był nawet,nawet... ;)

Zresztą nie tylko ja...

Ale z wiadomych powodów chyba nikt się na nie nie nastawia.

A są naprawdę wielkie sztuki..

Edytowane przez chlodnica
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pełne zaskoczenie . Gratuluję ! Rozumiem , że złowione opadingowo tuż nad dnem ? U nas jak dotąd się nie pojawiły na łodzi , a i śladów aktywności przypowierzchniowej nie dostrzegliśmy , coby w miarę świadomie próbować je łowić . Ale z drugiej strony zbiornik ma taki rybostan i potencjał , że żyje tu chyba wszystko i rośnie jak na drożdżach . W zeszłym roku na ten przykład , w okolicach sierpnia bodajże , w zatoce przy LOK-u jeden ze śląskich bywalców łowił regularnie jazie około 60-ciu centymetrów , które pojawiły się okresowo i obżerały wszystkim na potęgę ( narybkiem oczywiście też ) . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to słabo. Kiedy można się spodziewać ustąpienia zielonej farbki? Czy we wrześniu dałoby się już komfortowo popływać?

Jak to wygląda na Turawie? Kiedy woda zakwita i kiedy mniej więcej problem ustępuje? Byłbym wdzięczy za jakieś info. Pozdrawiam

Edytowane przez glov00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...