tpe Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 (edytowane) Drugi sezon biorę udział w irlandzkim National Bass Programme, który ma na celu gromadzenie danych o Sea Bassach (trasy ich wędrówek, przyrosty, czas tarła, itd...)Po złowieniu Bassa (jeżeli jest to możliwe) ważę go, mierzę, pobieram próbkę łusek, a na koniec znakuję specjalnym tagiem. W ubiegłym sezonie zebrałem dane i otagowałem 100 Bassów, w tym kolejnych 30. Wczoraj od koordynatora programu otrzymałem super wiadomość. Jeden z otagowanych przeze mnie Bassów został złowiony ponownie w północno-wschodniej części półwyspu!!!! Bassa, którego wypuściłem 29.10.2015 (http://basshunting.blogspot.ie/2015/10/amazing-afternoon-over-15-sea-bass.html) w okolicach Dingle (południe półwyspu) złowił ponownie wędkarz wczoraj, 3.04.2016 !!! Ryba przebyła trasę wokół półwyspu, przez pięć miesięcy przepłynęła dokładnie 57 km!!! Została wypuszczona ponownie. http://basshunting.blogspot.ie/2016/04/national-bass-programme-bass-tagged-by_3.html Edytowane 4 Kwietnia 2016 przez tpe 40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gadda Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Tomku - to naprawdę niesamowite ile informacji i wiedzy można wycisnąć z takiego programu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kizior Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 U nas wyglądałoby to tak że np takie Tomek łapie i wypuszcza szczupaka, mierzy, znakuje i pobiera ogólne dane a za rok jakiś miesiarz opowiada mu jak ryba smakowała i ile kg czystej masy na patelni dostarczyła. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antoni Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Witam rowniez zastanawiałem sie nad taka inicjatywa aby w odwiedzanych przeze mnie łowiskach znakować złapane okazowe ryby , by moc kiedyś moze przyjemność nacieszyć sie jeszcze raz tym samym okazem i przez to zawsze moze dowiedzieć sie czegoś więcej o zwyczajach , przyrostach i wędrówkach danego gatunku.Szczerze mówiąc nie wiem jak wyglada to prawnie i czy mozna uprawiać sobie taka samowolkę , ale ciekawa sprawa .Fajnie , ze istnieją takie programy i fajnie , ze istnieją ludzie którzy te programy tworzą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Drugi sezon biorę udział w irlandzkim National Bass Programme, który ma na celu gromadzenie danych o Sea Bassach (trasy ich wędrówek, przyrosty, czas tarła, itd...)Po złowieniu Bassa (jeżeli jest to możliwe) ważę go, mierzę, pobieram próbkę łusek, a na koniec znakuję specjalnym tagiem. W ubiegłym sezonie zebrałem dane i otagowałem 100 Bassów, w tym kolejnych 30. Wczoraj od koordynatora programu otrzymałem super wiadomość. Jeden z otagowanych przeze mnie Bassów został złowiony ponownie w północno-wschodniej części półwyspu!!!! Bassa, którego wypuściłem 29.10.2015 (http://basshunting.blogspot.ie/2015/10/amazing-afternoon-over-15-sea-bass.html) w okolicach Dingle (południe półwyspu) złowił ponownie wędkarz wczoraj, 3.04.2016 !!! Ryba przebyła trasę wokół półwyspu, przez pięć miesięcy przepłynęła dokładnie 57 km!!! Została wypuszczona ponownie. 11218845_1571516026495058_1460979684233420987_n.jpg http://basshunting.blogspot.ie/2016/04/national-bass-programme-bass-tagged-by_3.htmlcześćjak wyglądają tagi i jaki jest sposób ich zakładania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 To ta żółta "antenka" na grzbiecie pod płetwa. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 (edytowane) sprzedają takie na allegro lub aliexpress? Edytowane 4 Kwietnia 2016 przez Gobio Gobio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 sprzedają takie na allegro lub aliexpress? widziałem w Lidlu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Sprzęt do tagowania dostarcza IFI. W pakiecie jest pistolet z wymiennymi igłami, tagi (z numerem i danymi kontaktowymi), koperty na próbki łusek. Taga zakotwicza się pomiędzy ośćmi poniżej płetwy (drugiej) grzbietowej. To dość inwazyjna metoda, ale chyba lepszego sposobu znakowania ryb nie ma... Dziś złowiłem i oznakowałem pierwsze w tym roku Bassy poniżej 40 cm. Znakowanie młodych ryb powinno dać najbardziej wymierne efekty. Na klifie, nad którym zachodzi słońce będzie kręcony w maju Epizod VIII Star Wars 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 5 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2016 I jeszcze mapka półwyspu. Bass otagowany był w Dingle, złowiony ponownie w północnej części półwyspu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Drugi sezon biorę udział w irlandzkim National Bass Programme, ... Ale się Tomku zmieniłeś... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Irlandzka whisky zmienia ludzi 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 U nas wyglądałoby to tak że np takie Tomek łapie i wypuszcza szczupaka, mierzy, znakuje i pobiera ogólne dane a za rok jakiś miesiarz opowiada mu jak ryba smakowała i ile kg czystej masy na patelni dostarczyła. Obawiam się że niestety dużo w tym racji - włącznie z opisem smaku panierowanej żółtej antenki :/. Witam rowniez zastanawiałem sie nad taka inicjatywa aby w odwiedzanych przeze mnie łowiskach znakować złapane okazowe ryby , by moc kiedyś może przyjemność nacieszyć sie jeszcze raz tym samym okazem i przez to zawsze moze dowiedzieć sie czegoś więcej o zwyczajach , przyrostach i wędrówkach danego gatunku. Szczerze mówiąc nie wiem jak wyglada to prawnie i czy mozna uprawiać sobie taka samowolkę , ale ciekawa sprawa . Fajnie , ze istnieją takie programy i fajnie , ze istnieją ludzie którzy te programy tworzą . Całkiem nie głupi pomysł Panie @antoś, kto wie może te przyzwoicie duże sztuki miałyby większą szansę na dłuższe życie (gdybam sobie oczywiście). O wprowadzaniu tego na ogólnopolską skalę to chyba nie ma co myśleć, to nie geocatching - choć przy dużej grupie zapaleńców kto wie ? Pozostaje inicjatywa osób prywatnych, które na własnych łowiskach znakowałyby okazy w nadziei że kiedyś ponownie na nie trafią, ponownie zmierzą, zrobią zdjęcie i wypuszczą. A sama informacja trafi w jakiś ogólnodostępny do wglądu rejestr. Przyznam szczerze że sama idea o której pisze @tpe bardzo podoba mi się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Ale się Tomku zmieniłeś... To przez to, że zacząłem łowić z gruntu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 To przez to, że zacząłem łowić z gruntu O kurcze ja też ... w tamtym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 O kurcze ja też ... w tamtym roku Ło matko, ja tylko żartowałem Teraz dostaniesz za to bana Na grunt zacznę, jak nie będę mógł już chodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2016 Ło matko, ja tylko żartowałem Teraz dostaniesz za to bana Na grunt zacznę, jak nie będę mógł już chodzić Ja nawet w tym tygodniu kilka godzin posiedziałem z feederami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawlusSidewinder Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 (edytowane) I jeszcze mapka półwyspu. Bass otagowany był w Dingle, złowiony ponownie w północnej części półwyspu. 2016-04-05.jpgWniosek z mapki jest jednoznaczny: musi istnieć podziemny tunel, żaden szanujący się bass nie nadłożyłby tyle drogi! A tak poważnie, znakowanie ryb to ciekawa sprawa, ale ma możliwość normalnie zafunkcjonować tylko w społeczeństwach wysoko rozwiniętych wędkarsko, że tak to nazwę. Dzięki temu, że ryby są w miarę regularnie wypuszczane, jest szansa na otrzymanie informacji zwrotnej. Co ciekawe jeśli złowi się w Polsce oznakowaną rybę (a można, choćby troć...) to wędkarz ma obowiązek zgłoszenia takiego faktu. Druga rzecz, że nikt go do tego nie zmusi, bo i jak... Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez PawlusSidewinder 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kwinto Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Ja tak tylko dla ciekawosci podam, ze na przyklad w moim stanie (New Jersey), znakowanie ryb przez osoby prywatne jest nielegalne i karalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2016 Ja tak tylko dla ciekawosci podam, ze na przyklad w moim stanie (New Jersey), znakowanie ryb przez osoby prywatne jest nielegalne i karalne. I bardzo słusznie - wyobraź sobie co by się działo z rybami gdyby je każdy znakował. Były by jak chorągwie na rejach ....Znakowanie jest super, ale zostawmy je fachowcom. Za to można uczulać aby zgłaszać złowione i oznakowane rybongi do właściwych organizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 12 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2016 (edytowane) Dziś ze znajomym próbowaliśmy zrobić materiał o łowieniu Bassów z drona. Udało się średnio...Ale za to złowiłem otagowanego już Bassa!!! Po raz pierwszy złowił go (w sierpniu 2015) i oznaczył znajomy w estuarium rzeki Shannon. Bass pokonał w ciągu 232 dni prawie 70 km!!!! Ryba urosła o 0,5 cm http://basshunting.blogspot.ie/2016/04/national-bass-programme-today-i-caught.html Edytowane 12 Kwietnia 2016 przez tpe 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 (edytowane) Dziś został złowiony kolejny Bass oznakowany przeze mnie w Dingle 29.10.2016. Przepłynął 63 km w ciągu 166 dni, w tym czasie urósł o 1 cm I tu rodzi się pytanie. Czy Bassów jest już faktycznie tak mało, że coraz częściej łowione są te same ryby? Czy po prostu stado ( z kilkunastoma otagowanymi Bassami), które zerowało w Dingle 29.10.2016 przeniosło się w całości na wiosenne żerowiska/tarliska na północy półwyspu? Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez tpe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hombre06 Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Dziś ze znajomym próbowaliśmy zrobić materiał o łowieniu Bassów z drona. Czyli taki dronowy trolling? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivar Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2016 Jest taka metoda inwentaryzacji, można nią oszacować np ilość zwierząt których większości z jakiś powodów nie widzimy, oznaczamy pewną ich ilość w sposób wyraźny a potem zbliżona metodą odławiamy pewną losową pulę, następnie badamy proporcje między oznaczonymi a nieoznaczonymi.Jeśli wychodzi dużo oznaczonych znaczy że liczebność jest niewielka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian Ł. Opublikowano 1 Września 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2016 Super inicjatywa z tym znakowaniem ryb - ciekawe było by to w przypadku np. boleni i sumów (są stosunkowo trudne do wytrzebienia metodami wędkarskimi) - w przypadku boleni można by (racjonalnie) zweryfikować ich umiejętności "uczenia się" przynęt, a sumów (oprócz tego) także np. powtarzalności zajmowanych stanowisk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.