Długość wędki, a odległość rzutów

[kamildarbanski]

Witajcie. Bardzo nurtuje mnie jak sie odnosi dlugosc kija do dlugosci oddawania rzutow. Pomijajac aspekt uzytej zylki czy plecionki. Czy dlugosc kija faktycznie przeklada sie na dystans oddawania rzutow? Wielokrotnie spotkalem nad woda sytuacje ze koles z kijem 2,30 m pizgal dalej niz facio kijem 2,70 m. Jakie sa wasze zdania na ten temat? A moze macie jakies patenty na wydluzenie odleglosci rzutu?

[Gadda]

Prosty przykład: Mam wędkę 2,90 CW 15-50, drugi kij (łódkowy) 2,10 o takim samym CW. Z tego pierwszego (z tym samym kołowrotkiem, linką i przynętą) rzucam minimum 30% dalej. I to tyle w temacie - zasad fizyki nie zmienisz...

[Tomek88]

Założenia:

 

-Nadać wabikowi jak największą prędkość

-Ograniczyć do minimum hamowanie linką na szpuli i przelotkach

 

Metody:

 

-Szybki kij, dobrany pod przynętę, aby nie gasł, ale dał się załadować

-Możliwie cienka i miękka linka, preferuje plecionkę i przypon strzałowy z fluorocarbonu

-Przy danej wadze wabika i mocy wędki dobrać długość kija tak, aby być wstanie optymalnie załadować kij i oddać rzut wykorzystując dynamikę wędziska

-Długość ma znaczenie

[jezier]

W takich samych modelach różniących się tylko długością, odległość rzutu pewnie będzie wzrastać wraz ze wzrostem długości wędki.

Ale ważna jest także praca wędki podczas rzutu. W zeszłym roku na Sanie - oddawałem zdecydowanie dłuższe rzuty lamiglasem g1000, 213cm niż mój szwagier dragonem ex-fast 270cm. Przynęt używaliśmy podobnych. 

[Gadda]

W takich samych modelach różniących się tylko długością, odległość rzutu pewnie będzie wzrastać wraz ze wzrostem długości wędki.

Ale ważna jest także praca wędki podczas rzutu. W zeszłym roku na Sanie - oddawałem zdecydowanie dłuższe rzuty lamiglasem g1000, 213cm niż mój szwagier dragonem ex-fast 270cm. Przynęt używaliśmy podobnych.

[/quote/

 

Jezier, a jaka linka i kołowrotek?

[jezier]

 

W takich samych modelach różniących się tylko długością, odległość rzutu pewnie będzie wzrastać wraz ze wzrostem długości wędki.

Ale ważna jest także praca wędki podczas rzutu. W zeszłym roku na Sanie - oddawałem zdecydowanie dłuższe rzuty lamiglasem g1000, 213cm niż mój szwagier dragonem ex-fast 270cm. Przynęt używaliśmy podobnych.

[/quote/

 

Jezier, a jaka linka i kołowrotek?

 

dwie daiwy 2500 i żyłki 0,18 - świeże ale różne - moja hm82 a druga to chyba był owner

[bohors]

To wcale nie jest takie jednoznaczne, łowię sporo na dropsa , ciężarki 15g , plećka 0.08 zestawy i kołowrotki te same . W ub roku zrobiłem wędkę do dropsa 193cm i byłem zadowolony z dystansu, ale że zawsze chciało by  się lżej to niedawno zrobiłem kija 167 cm i szok bo z króciaka leci trochę dalej. Właśnie się szykuję do zrobienia wędki 156cm. Zresztą już dawno temu odkryłem  że z długich wędek lepiej latają lekkie przynęty , w przypadku kiedy używamy ciężarka w gramaturze górnego cw długość kija nie ma większego znaczenia. Jeszcze jedna uwaga , aby latało dalej kij musi być prawidłowo uzbrojony. Seryjne kije często są zbrojone tak se, nawet te droższe.

[kamildarbanski]

To wcale nie jest takie jednoznaczne, łowię sporo na dropsa , ciężarki 15g , plećka 0.08 zestawy i kołowrotki te same . W ub roku zrobiłem wędkę do dropsa 193cm i byłem zadowolony z dystansu, ale że zawsze chciało by  się lżej to niedawno zrobiłem kija 167 cm i szok bo z króciaka leci trochę dalej. Właśnie się szykuję do zrobienia wędki 156cm. Zresztą już dawno temu odkryłem  że z długich wędek lepiej latają lekkie przynęty , w przypadku kiedy używamy ciężarka w gramaturze górnego cw długość kija nie ma większego znaczenia. Jeszcze jedna uwaga , aby latało dalej kij musi być prawidłowo uzbrojony. Seryjne kije często są zbrojone tak se, nawet te droższe.

I własnie o tym mowa o czym piszesz, czyli z krotszego kija rzucasz dalej niz z dlugiego co wydawaloby sie oczywiste ale jednak jes odwrotnie. Zatem zbrojenie moze byc wazniejsze niz dlugosc kija?

Edytowane 10 Kwietnia 2016 przez X Y Z

[Alaryk]

No nie wiem, od kilku lat łowię tylko króciakami, max 213 cm, wcześniej 24--275 cm i rzuty mam znacznie krótsze, a te krótsze wędki są o niebo lepsze/lepiej uzbrojone niż te dłuższe.

[darek1]

Długość wyrzutu z dłuższego kija(większa prędkość kątowa) o szybkiej akcji szczytowej powinna być większa tylko wraz ze wzrostem długości trudniej w pełni wykorzystać moc blanku-dobry przykład to wędkarski sport rzutowy.

Rzadko spotyka się dwóch równie doświadczonych miotaczy stąd złudne różnice.

 

Nie tylko opory na przelotkach,także waga linki mokrej/suchej,uderzenia linki o blank,wiatr,deszcz,

bezwładność i łożyskowanie szpuli w multikach itd

Edytowane 10 Kwietnia 2016 przez darek1

[kamildarbanski]

Kwestia długości kija pomiedzy 2,10 m a np 2,70m moze roznic sie znaczaco natomiast jezeli mamy do czynienia z roznica powiedzmy miedzy 2,60m a 2,70 m to czy te 10 cm znaczaco wpływa na odległosc rzutów? Pytam o to dlatego ze niejednokrotnie biorac do reki dwa kije rozniace sie tymi 10 cm znacznie wplywalo to na plus lub minus danego kija. Mam troche dylemat bo musze zdecydowac na rzecz jednego kija kosztem drugiego. Reasumujac czy te 10 cm znacznie wplynie na odległosc podania przynety czy beda to raczej roznice malego rzedu i nie warto sie nad tym glowic?

[Tomek88]

Wędka musi być szybka, szybko gasnąć nie wspominając o budowie typu hot shot, w porównaniu z tym te 10cm schodzi na dalszy plan.

[kamildarbanski]

Mam super kijek na oku do polowów brzegowych w dlugosci 8'6 i za sandaczem stad moje pytanie bo dluzsze kije nie koniecznie mi leza w reku a nie wiem jak tym oblece przelewy itp uzywa ktos moze takiej dlugosci na rzece do ganiania po brzegu?

[darek1]

Szybkim oblecisz...bez problemu.

[kubaS 1]

Z tym to różnie bywa

Lekkimi gumami tak 2.5 g głowk, lepiej mi się rzuca kijem jednoręcznym, 2.01m niż kijem 2.90m

Z jednej ręki jest łatwiej nadać lepszą dynamikę rzutu, tak mi się przynajmniej wydaje

[adriano]

Z tym to różnie bywa

Lekkimi gumami tak 2.5 g głowk, lepiej mi się rzuca kijem jednoręcznym, 2.01m niż kijem 2.90m

Z jednej ręki jest łatwiej nadać lepszą dynamikę rzutu, tak mi się przynajmniej wydaje

Dobrze prawisz mam kijek Okoniowym UL 205cm z dolnikiem od "podlodowki" możliwość rzucania jest tylko jedna ręką i takie kajtki na lekkich glowkach lecą jak z katapulty.

[Guzu]

Znam, widzialem, wielu umiejacych daleko rzucic przyneta.

Znam niewielu umiejacych z bardzo daleka zaciac i wyholowac powazna rybe.

[Guzu]

Ale pamietam tu jednego Mistrza na forum.

 

ONLINE Skutecznie lowil okonie z opadu na gumy. Na dystansie 70-90 metrow.

 

Takze jak bardzo sie chce, to mozna

[pablo208]

Witajcie. Bardzo nurtuje mnie jak sie odnosi dlugosc kija do dlugosci oddawania rzutow. Pomijajac aspekt uzytej zylki czy plecionki. Czy dlugosc kija faktycznie przeklada sie na dystans oddawania rzutow? Wielokrotnie spotkalem nad woda sytuacje ze koles z kijem 2,30 m pizgal dalej niz facio kijem 2,70 m. Jakie sa wasze zdania na ten temat? A moze macie jakies patenty na wydluzenie odleglosci rzutu?

Oczywiście,że się przekłada..prosty test wez dwa kije z takim samym cw . Rzuć jednymi drugim taką samą przynętą -  sam zobacz , z którego poleci dalej  Ja to wiem , przekonałem się osobiście - bo również byłem ciekaw . Na lodkę stosujesz kije krótkie i nie tylko po to ,żeby było wygodniej ,ale równiez dla tego , że nie są tam potrzebne dalekie rzuty Jak chcesz rzucić dalej te 10 m to podpłyniesz  Dłuższy kij lepiej ładuję przynęte - zdecydowanie . Ale jest nie wygodny na łodzi ...

[pablo208]

 

Ale pamietam tu jednego Mistrza na forum.

 

ONLINE Skutecznie lowil okonie z opadu na gumy. Na dystansie 70-90 metrow.

 

Takze jak bardzo sie chce, to mozna

No co ??? łódkę karipową stosował do wywożenia woblerków ? Co w tym dziwnego ? :)

Edytowane 11 Kwietnia 2016 przez Paffcio

[Guzu]

 

 

 

Ale pamietam tu jednego Mistrza na forum.

 

ONLINE Skutecznie lowil okonie z opadu na gumy. Na dystansie 70-90 metrow.

 

Takze jak bardzo sie chce, to mozna

No co ??? łódkę karipową stosował do wywożenia woblerków ? Co w tym dziwnego ? :)

Owczesna wersja to mocne rzuty wedka szybka I cienka plecionka.

Przyneta to koppyto I kontrolowany opad na dystansie.

A potem grube garbusy.

 

Czyli zyc nie umierac

[Chub Hunter]

W naszym kraju wśród spinningistów panuje przeświadczenie powtarzane bez zastanowienia jak mantra „do łowienia z brzegu co najmniej 2.7 m”, natomiast coraz częściej słychać nieśmiałe głosy mówiące, że dłuższe wędzisko nieznacznie zwiększa zasięg rzutu. Kiedy spojrzymy na rynek zagraniczny tam wszyscy spinningiści łowią kijami w granicach 2m a np. na rynku japońskim nie uświadczysz wędki dłuższej niż 2.40 m. Więc czy to Polacy posiedli "tajemną wiedzę dalekiego rzutu" a reszta świata to ciemnogród lub wędkarze łowiący tylko brodząc, lub tylko z łodzi? Podzielcie się proszę wasza opinią na ten temat i wypowiedzcie się czy według was długie kije naprawdę są konieczne do dalekich rzutów i gdzie jest wasza dolna granica długości wędziska przy połowie z brzegu.

Edytowane 20 Września 2016 przez Chub Hunter

[popper]

Osobiście długość wędziska dobieram do potrzeb łowiska. Nigdy do "prawd objawionych".

[Jose]

Ja ostatnio łowię głównie z łodzi i powoli zaczynam odchodzić od wędzisk dłuższych niż 2,1-2,2m, tak samo kiedy brodzę w pogoni za pstrągami. Jednak z brzegu, na rzekach na których ja łowię, w dalszym ciągu nie wyobrażam sobie wędki krótszej niż 2,7m. Również do przynęt powierzchniowych typu popper, używam dłuższych kijów. Ale chodzi mi wyłącznie o wygodę prowadzenia przynęty, a nie o zasięg rzutu, bo tu nie zauważam jakiejś istotnej różnicy. Moim zdaniem wszystko zależy od specyfiki łowiska. A odległość rzutu od blanku i indywidualnych umiejętności. Jak kij się nie ładuje, to może mieć i piętnaście metrów   a przynęta i tak wyląduje pod nogami.

[Chub Hunter]

Osobiście długość wędziska dobieram do potrzeb łowiska. Nigdy do "prawd objawionych".

„Potrzeby łowiska” już same w sobie są „prawdami objawionymi”, bo z własnych doświadczeń tych „potrzeb łowiska” nie poznałeś prawda? Tylko czytając opinie innych wędkarzy. No, chyba że na każdym nowym łowisku sprawdzasz każdy możliwy kij z każdym możliwym C.W. i w każdej możliwej długości w takim razie oddaję honor i kłaniam się w pas za wytrwałość i zasobność portfela. Ale jeśli idąc na okonie z brzegu wybierasz automatycznie wklejankę 2.70 do 10 g to albo jesteś jasnowidzem, albo jednak korzystasz z tych „prawd objawionych”.