Skocz do zawartości

Wyprawa życia


Krzysztof Zieliński

Rekomendowane odpowiedzi

Realizujemy jedno z największych naszych wędkarskich marzeń. Szczegóły możecie znaleźć tutaj:

www.putoranaexpedition.pl

Stronę będziemy na bieżąco aktualizować, a po powrocie zamieścimy na forum obszerną relację. Jeśli admin pozwoli :D

Proszę, trzymajcie za nas kciuki. Łatwo nie będzie.

Krzysztof Zieliński

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie jeszcze skopiować z Waszej storny. To mi się?baaaaardzo podoba!!!!!

 

 

* pierwsza zagraniczna i pionierska eksploracja dziewiczych terenów Plateau Putorana

* dotarcie w rejon najwyższego szczytu Kamień, próba pomiaru jego wysokości bezwzględnej

* spływ 800 km dziewiczą rzeką Kotuy, w dużej części przez najbardziej dzikie i niedostępne rejony Plateau

* dotarcie do miejsc nieeksplorowanych przez człowieka, wykonanie badań kartograficznych i dokumentacji fotograficznej

* odnalezienie, sklasyfikowanie i udokumentowanie szczątków mamutów. Rejon ten, wraz z przyległym półwyspem Taymyr, jest miejscem, w którym pozostałości po tych dawnych zwierzętach są ciągle odnajdywane. Płaskowyż słynie z olbrzymiej ilości znalezisk - kości, fragmentów szkieletów, doskonale zachowanej sierści i innych części ciał mamutów

* zbadanie przekroju terenów i uskoków tektonicznych

* próba odszukania śladów dzikich Ewenków, ludzi żyjących na terytorium Putorana w całkowitej izolacji od cywilizacji

* próba złowienia rekordowego okazu tajmienia, najbardziej tajemniczej i największej syberyjskiej ryby, pobranie łusek w celu wykonania badań

* dokumentacja fotograficzna barana putorańskiego, endemicznego gatunku zamieszkującego wysokie partie Plateau, praktycznie niezbadanego przez zoologów.

 

 

 

DVD - jestem pierwszy w kolejce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra dobra i tak wszyscy wiemy po co jedzie się w ten rejon - tajmienie :D

 

Jeśli chodzi o naszych, którzy tam byli to faktycznie niewiele tego.

Relacje na WCWI. Szczególnie Bezimiennaja rieka warta przeczytania ale warto też poczytać Zapomniana rzeka.

 

Syberia 2009 - kaniony Ewenkii

 

Jednak bez wątpienia wyprawa Krzyśka wygląda na najbardziej ekstremalną, czego szczerze (aczkolwiek zdrowo) zazdroszczę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem fotorelację z Syberii– pierwszą część i następne. Tajmienie 120+ robią na mnie ogromne wrażenie, nie mówiąc już o tych klimatach i rybach 130+, czy 140+. Muszę sobie te ryby szybko wybić z głowy, za nim myśl o wyprawie na dobre się w niej zagnieździ, bo inaczej rozwód mam murowany, jak w banku… :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem fotorelację z Syberii– pierwszą część i następne. Tajmienie 120+ robią na mnie ogromne wrażenie, nie mówiąc już o tych klimatach i rybach 130+, czy 140+. Muszę sobie te ryby szybko wybić z głowy, za nim myśl o wyprawie na dobre się w niej zagnieździ, bo inaczej rozwód mam murowany, jak w banku… :angry:

 

@krzysiek, akurat na Syberii ciężko o długie ryby. W pewnym momencie stają się coraz grubsze. Chociaż pewnie wszysto zależy od rzeki.

 

Mi rozwód nie grozi, więc w 2011 Putorana i u mnie będzie grana <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem krotko ..to jest zajebista sprawa odkrywanie dziwiczych terenow . W mlodosci czytalem o Lesnym Jeziorze w Ontario Arkadego Fiedlera . Gdy tam lowilem pamietalem o tym ze On byl tu znacznie wczesniej . Nie jest to juz dziewiczy teren ale nadal dziki w wielu zakatkach . Cztalem tez o polskim podrozniku , chyba Ostrowski mial na nazwisko , odkrywal Amazonie i splywal rzekami lowoc dorado . Do Ameryki Poludniowej mnie nie ciagnie ...chyba ze Patagonia . Lubie surowsze klimaty . Kiedys bylo zdrowie i entuzjazm ale nie bylo kasy ...teraz pozostal tylko entuzjazm i marzenia . Kibicuje takim wyprawom i pochlaniam je namietnie Embarassed...ostanio Slowika i Hlehle o Mongolii .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy Wszystkim za wiele życzliwych słów i wsparcie. Zapewniam, że to bardzo pomocne i jeszcze bardziej mobilizuje do działania. Naprawdę wielkie dzięki.

 

Jozi - jakoś nigdy nie mogłem usiedzieć na miejscu i zawsze gdzieś ciągnęło. Mówiłem Ci, że jak raz zasmakujesz to nie możesz przestać o tym myśleć. I namawiam Cię do spróbowania :D Tym bardziej, że w ciągu ostatnich kilku lat skończyło się kilka fantastycznych wędkarsko miejsc na świecie. Niektóre z nich na moich oczach. Niestety z następnymi będzie się działo to samo. Może to naiwne, ale zanim do tego dojdzie, to chciałem je zobaczyć w miarę naturalnym stanie, niezadeptane, niezaśmiecone i niesponiewierane przez cywilizację i człowieka. Pewnie w ten sposób sam się przykładam to rozdziewiczania tych miejsc... ale jak tam nie jechać?

 

Hlehle - startujemy na początku sierpnia. Ale dużo zależy od pogody, jak będą takie anomalia meteo jak w tym roku to może będą potrzebne jakieś korekty terminowe.

 

Remek - zamówienie na DVD przyjęte :D Jak tylko wszystko pójdzie zgodnie z planem to masz prezent pod choinkę w przyszłym roku :D

 

Wszystkim życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku, obfitych łowisk, udanych wypraw z wędką (i nie tylko), jak najmniej urwanych przynęt i jak najmniej spadów. Wszystkiego dobrego.\

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...