Skocz do zawartości

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak kolega Lukasz24 pisze- stan techniczny jest najważniejszy w tych autkach.

Może być nadgryziony rdzą, byle by rama, napędy i silnik był zdrowy.

Wizualnie- to nie autka do lansu a do roboty...

 

Kolega Marioo wspomniał o Patrolu.

Wybór zawsze jest uzależniony swoimi potrzebami.

Mój wybór padł na Vitare bo jakichś mocno ciężkich dojazdów na miejscówki nie mam.

Jak fest podleje- też da radę w tym terenie.

Kolejny aspekt to taki, że Vitara jest takim kompromisem również na szose- mam nad wodę ok 40km.

A i do roboty nią dojeżdżam jakieś 130km...

Mała, zwinna bestia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Z koncernu subaru mogę  polecić forestera posiadam takie autko z 2006r. wyższe od imprezy silnik 2.0  benz+lpg nie miałem żadnych problemów z dojazdami nad wodę a wożę ze sobą jeszcze łódkę około 110kg z silnikiem 50kg daje radę bez problemów jedyna wada tych aut mało części zamiennych no i ich ceny ale coś za coś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forester, Outback- gdybym miał kupić odzielny samochód na ryby nawet bym się nie zastanawiał :) Jednak musze połączyć to z codziennym użytkowaniem gdzie 99% to miasto i ucywilizowane dojazdy na łowika. Do tego 1% jednak potrzebowałbym troche więcej zdolności terenowych niż ma przeciętna osobówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeffrey w Twoim wypadku tylko forek bo , wymiary zewnetrzne zbliżone do imprezy a wyższy i w miescie w niczym to nie przeszkadza . Benzyna lub diesel . Impreza jedynie słuszna to wrx lub  wiadomo sti :rolleyes:  Osobiście śmigam legasiem ale za duży jest i stosunkowo mały prześwit ma , w przyszłości dziabnę XV zdecydowanie lub wrx-a może . Jaką marką chcę jeździć to wiem na 100% ale z wyborem modelu jak na swoje potrzeby to nie trafiłem .

W sumie to bierz wrx-a :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda, ale pojedź bez filtra za granicę, pierwsza kontrola i jesteś ........................... bez samochodu

 

A kto wycina w dosłownym tego słowa znaczeniu (a zamiast tego rurka)?? Wypruwa się wkład, a w sterowniku dezaktywuje. Wizualnie jest ori, check'ów brak, jedynie dymka puści bo prawdziwy diesel musi kopcić  :lol:

 Tak właśnie jest Bartek. Zero problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Elton, Andrzej, nie obraźcie się, ale "polskie" myślenie i patenty nie działają wszędzie. 

Kupiłem auto z "chinonami", czyli lampami wyładowczymi zamontowanymi w zwykłych kloszach, produkcji państwa środka. Nomen, omen, zainstalowane zostały w polskim salonie marki Toyota. Pierwszy wyjazd i dostałem w dupę, 150 Euro za niedozwoloną przeróbkę i kwit na 24 godziny, by opuścić kraj "złowienia". Jak mnie policjant poinformował, to najniższa z kar za niedozwolone przeróbki, a ingerencja w normy emisji jest szczególnie restrykcyjnie traktowana, więc nie polecam.

Nasza, narodowa, przypadłość polegająca na traktowaniu wszystkich dookoła jak idiotów, nie sprawdza się poza regionem europy wschodniej.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...