Skocz do zawartości

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Miałeś możliwość wodowania łódki na jakimś piachu tym autem?

 

Jestem ciekaw jak się spisał dołączany napęd 4x4.

 

zależy od masy łodzi , ukształtowania terenu, po płaskim poleci , ale pod górę fizyka, musi być masa auta bo mieli kołami jak za lekkie auto 

 

napęd super 

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zależy od masy łodzi , ukształtowania terenu, po płaskim poleci , ale pod górę fizyka, musi być masa auta bo mieli kołami jak za lekkie auto

Ja szukam czegoś do wodowania. U nas jest płasko i trochę jest luźnego piasku i trochę ubitego. Widzę ze tam jeżdżą autami 4x4 ale nie zarejstrowałem co to były za auta :-)

 

Jedno to Ople Insignia 4x4, ale po tego faktycznie przyjechał ciągnik. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duże i pakowne to tak ale podwyższyć to musisz sam i z tym to też bez przesady, do dwóch cali jeszcze jest ok powyżej można samemu kuku sobie zrobić.

Chodziło mi raczej o to , że w/w są już seryjnie sporo wyższe niż większość  aut osobowych i pseudoterenówek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez przesady łowiska ryb to nie dżungla ;-)

 

nie mam własnego łowiska jeżdżę po całej Polsce , najczęściej po trudno dostępnych leśnych jeziorkach nie mam problemów z dojazdem 

mam pod ręką wysokie auto z którego nie korzystam od dawna , nie czuje takiej potrzeby

jak są głębokie koleiny jadę po garbach ot tyle

 

jeśli jadę na łowisko 300 - 500  km  i nigdy wcześniej tam nie byłem to muszę mieć takie auto by mnie nie zawiodło i  taką  jest obecna skoda , auto bardzo niedoceniane

 

Ps. krzaków też się nie boi ;-)

Edytowane przez Kayak Fishing Poland
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku opyciłem na ryby prawie 20000 tyś km.przelatałem pickupem w sumie ponad 120000 da się ale nie jest lekko. Ma swoje zalety ,ale ma też wady i każdy z tego musi sobie zdawać sprawę . Mieć dla fanu też można, koszty utrzymania to x2 auta średniej klasy,jak samemu się nie mechanikuje to x4 może wyjść. Rama ,reduktor wyciągara i dobra opona daje komfort przy wodowaniu i dojazdach do miejsc często niedostępny dla zwykłych samochodów. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku bo wtopić zawsze można ???? .

Tomek przy twoim budżecie skupił bym się na nissanie pickup z silnikiem 103 konnym ,auto typowo użytkowe ale bardzo wytrzymałe budowane jeszcze według starej szkoły. Rozsądny motor ,jeszcze bezproblemowy zdażają się auta już lekko zmotane ,chociaż osobiście wolę unikać radosnej twórczości kupić cywila i samemu motać. Pamiętaj z tyłu jest resor i na pusto czujesz to w plecach. Części do liftu zawiasu jest duży wybór w różnych cenach , oponka do rozmiaru 32 cale wchodzi w serii. Samochód ma już swoje lata i rynek części zamienników jest nieźle rozwinięty i nie drenuje kieszeni.

Druga opcja to pajero sport z silnikiem 3,0 v6 z końca produkcji , roczniki 2005 i 2006 trafiają się całkiem sensowne egzemplarze. Można ustrzelić z cieplejszych krain bez korozji z klimatronikiem i skórą. Budżet może trzeba by zwiększyć o 25 %.

Edytowane przez Paweł J
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości zerknąłem co kto lubi na ryby. Od niedawna też mam nową miłość. Po rozczarowaniu jakim jest napęd 4motion w passacie b8 2.0BiTDI 240km zapragnąłem czegoś dzielnego. Znalazłem. Octavia II Scout. Nie chcę innego auta. Od zakupu skody passat stoi w krzakach. Zatapiam aż wydech bulgocze, targam przyczepy, Wyciągam z rowu. podróżuję w miarę żwawo/ Dla mnie bomba

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości zerknąłem co kto lubi na ryby. Od niedawna też mam nową miłość. Po rozczarowaniu jakim jest napęd 4motion w passacie b8 2.0BiTDI 240km zapragnąłem czegoś dzielnego. Znalazłem. Octavia II Scout. Nie chcę innego auta. Od zakupu skody passat stoi w krzakach. Zatapiam aż wydech bulgocze, targam przyczepy, Wyciągam z rowu. podróżuję w miarę żwawo/ Dla mnie bomba

 

Jaki masz silnik w tej skodzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku opyciłem na ryby prawie 20000 tyś km.przelatałem pickupem w sumie ponad 120000 da się ale nie jest lekko. Ma swoje zalety ,ale ma też wady i każdy z tego musi sobie zdawać sprawę . Mieć dla fanu też można, koszty utrzymania to x2 auta średniej klasy,jak samemu się nie mechanikuje to x4 może wyjść. Rama ,reduktor wyciągara i dobra opona daje komfort przy wodowaniu i dojazdach do miejsc często niedostępny dla zwykłych samochodów. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku bo wtopić zawsze można [emoji48] .

Tomek przy twoim budżecie skupił bym się na nissanie pickup z silnikiem 103 konnym ,auto typowo użytkowe ale bardzo wytrzymałe budowane jeszcze według starej szkoły. Rozsądny motor ,jeszcze bezproblemowy zdażają się auta już lekko zmotane ,chociaż osobiście wolę unikać radosnej twórczości kupić cywila i samemu motać. Pamiętaj z tyłu jest resor i na pusto czujesz to w plecach. Części do liftu zawiasu jest duży wybór w różnych cenach , oponka do rozmiaru 32 cale wchodzi w serii. Samochód ma już swoje lata i rynek części zamienników jest nieźle rozwinięty i nie drenuje kieszeni.

Druga opcja to pajero sport z silnikiem 3,0 v6 z końca produkcji , roczniki 2005 i 2006 trafiają się całkiem sensowne egzemplarze. Można ustrzelić z cieplejszych krain bez korozji z klimatronikiem i skórą. Budżet może trzeba by zwiększyć o 25 %.

Jednak zostanę przy pathfinderze... Podoba mi się... I spełnia wymagania moje... Także jak by ktoś gdzieś widział /znał /słyszał o czarnej trupiarce proszę o info B)

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek 2.0tdi 8v. Poprawione silniki . Poli mi 8.5 przy jeździe cały czas w palnik. Litr mniej przy normalnej ale nie potrafię. Czasem 9 ale ja zawsze sandał do spodu. Tam jest haldex 4 gen. Naprawdę dobry temat. Nie zdarzyło mi się tym poslizgnac. Nie szkoda tego. W bagażniku mata plastikowa. Saperka, trytytki, lina do holowania, buziaki, szyormiak. Kupilem z berkleya uchwyty na wedki do zamontowania pod sufitem. Gnój syf i malaria w srodku. Nikt mi tam nie zaglada..zona nie krzyczy o bród. Passatwn do galerii tylko hehe. No i halogen ładowany 12v. Nie chce żadnych wynalazków wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem zamiar sprzedać swój "kredens" nawet byli już chętni, warunkowałem to zakupem zamiennika, padło na RAV4 drugiej generacji. Znalazłem ten idealny pojechałem z kasą, po przejażdżce tą bulwarówką wycofałem ogłoszenie, mocno przeprosiłem swojego kredensa i obiecałem  mu  dożywocie u mnie . Moze do rasowego terenowca brakuje mu ramy samonośnej ale da się bez tego żyć. 

Za uterenowionym matizem nawet się nie obejrzę. 

Nigdy nie wysiadam z samochodu żeby zeslipować łódkę, wjeżdżam do tąd aż łódka sama spłynie z przyczepy. Do wszystkich operacji zwiazanych ze slipowaniem wystarczają buty gumowe przed kolana. 

post-59698-0-47034000-1547386254_thumb.jpg

Edytowane przez Małkociniak
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Użytkuje ktoś może Jeep Cherokee III?

 

Podoba mi się to auto. Na ramie, dobry napęd 4x4. Wydaje się być dobrym kompromisem na poziomie codzienne auto/auto na ryby.

 

Czytam opinie o problemach z hamulcami, z elektryką i zawieszeniem. Do tego karoseria szybko ubiera się w rudy kolor.

 

Czy może ktoś ma takiego sprzęta i jest w stanie powiedzieć jak to jest?

 

Jaki najlepiej silnik? Jakiego silnika się wystrzegać itp?

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Użytkuje ktoś może Jeep Cherokee III?

 

Podoba mi się to auto. Na ramie, dobry napęd 4x4. Wydaje się być dobrym kompromisem na poziomie codzienne auto/auto na ryby.

 

Czytam opinie o problemach z hamulcami, z elektryką i zawieszeniem. Do tego karoseria szybko ubiera się w rudy kolor.

 

Czy może ktoś ma takiego sprzęta i jest w stanie powiedzieć jak to jest?

 

Jaki najlepiej silnik? Jakiego silnika się wystrzegać itp?

 

Pozdrowienia

Ramy nie ma ale to nie jest problemem ,jak nie przesadzisz z liftem i wielkością koła to buda szybko się nie podda. Wybór silnikowy chmmm sensownie to benzyna 3,7 v6 ale strasznie chla akceptuje gaz tylko butla zajmuje cały bagażnik. Diesel to konstrukcja włoska i jest to fajna alternatywa, całkiem przyzwoicie jeździ. Uderz do Przemka @Dino9 kupił i sobie chwali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...