tpe Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Dzisiaj wszedłem do Toyoty obejrzeć nową RAV - robi wrażenie . Już mniej myślę o Hiluxie. Fajna fura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toomi1-83 Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Widziałeś masę przyczepy bez hamulców przypisaną dla tego kopytka?producent podaje że dopuszczalny ciężar przyczepy bez hamulca 350 kg z hamulcem 1100 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thug Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 He, he chyba nie oglądałeś do końca jak widać troszkę się zakopała.Dużo aut siadłoby na takim piachu aczkolwiek myślę, że I i II poradziłaby sobie lepiej.Co do Forestera, mam jedynkę, polecam, następna będzie dwójka XT albo właśnie Outback.Coraz częściej jestem za Outbackiem, bardziej komfortowy i z przyczepą też sobie poradzi.Czasu do namysłu mam dużo bo szybko swojego Forestera nie zajadę Auto bezobsługowe, brakuje mi tylko tempomatu...A jak u Ciebie z korozją w forku ? Mój standardowe miejsca (progi, nadkola aż do błotników z tyłu) ma już poważnie nadgryzione, bo gdyby nie to miałby u mnie spokojną starość Jeśli przyjdzie czas na zmianę auta, również chętnie pozostał bym przy subaru. Doskwiera mi jedynie brak ogarniętego w temacie boxerów, mechanika. Ile się naszukałem odważnego do regulacji zaworów... a to tylko sohc Więc strach myśleć co by było z jakąś uturbioną świnką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zaczynają zjeżdżać fanty do nowego projektu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOSMAN 76 Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Posiadam Forestera SG II 2.5 sohc wersja N/A. Jak dla mnie to bajka, silnik jest prosty zawory mam regulowane ręcznie i takie operacje jak luz zaworowy czy wymiana rozrządu w tym silniku odbywa się bez wyjmowania silnika. Korozję po kupnie usunąłem i co dwa lata sprawdzam. Tyle nadkola w tym roku Raptorem polecę i powinienem mieć spokój na lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcy- Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Nakręcacie mnie znów na Subaru... ślęczę w ogłoszeniach i ślęczę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Napęd subaru przebija inne suvy ,jeździłem testowo ostatnio foresterem xt18, Polecam zapoznać się jak ktoś nówkę planuje. Uprzedzam salonu subaru nie mam ani komisu???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcy- Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Jakbyście określili koszt utrzymania Forestera II 2.0 XT manual? Niby niezawodne ale eksploatacyjnie... sprzęgło i dwumas, turbo? jak z codziennymi częściami klocki, tarcze, filtry? jak z wymianą rozrządu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prime Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 (edytowane) Wszystko ok oprócz automatycznych skrzyń. Awaryjne i drogie w naprawie. Nie wiem czy uogolniasz swoj poglad do wszystkich skrzyn automatycznych czy tylko do pewnych aut z jakimimis awaryjnymi skrzynkami .Jezdze od ponad 20 lat tylko automatami,nawet moj 26 letni rybowoz , tez byl w automacie,poza nim 300C ,g35 , fx35 ,audi ,ram, tez AT i 0 problemow .Warunek- nigdy nie kupowalem aut z przyslowiowych okazjji ,A mit awaryjnosci skrzyn bierze sie z tego ze masa ludzi kupujac automat nigdy nie zmienia w nich oleju i buja sie tak setki tys km ,albo wymieni na nieodpowiedni i byle tanszy olej-filtr..Mialem kiedys taki przypadek jade do sklepu motoryzacyjnego i prosze o konkretny olej taki jaki zaleca producent mojego auta pytam sprzedajacego czy maja taki olej ,sprzedawca wertuje kompa sprawdza i stwierdza ze niestety nie maja ,mowie szkoda i juz mam sie obracac na piecie a sprzedawca zapytuje co to za auto i czy cos sie dzieje ze szkrzynia, ,odpowiadam ze nie nic sie nie dzieje ale czas na wymiane ,sprzedajacy daje mi rade ,,,, cytuje Panie nie wymienia sie oleju w skrzyni jesli jest wszystko ok bo po wymianie bedzie tylko gorzej.... .Rece mi opadly podziekowalem za rade i pojechaem do innego sklepu gdzie kupilem odpowiedni zestaw olej filtr i wymienilem .Jezdzilem nastepne okolo 70tys km i zaden problem po wymianie sie nie pojawil ,auto sie sprzedalo i nowy nabywca chula nim do dzis .Reasumujac kazde nastepne auto u mnie bedzie z AT.Jedyny mankament skrzyn AT to taki ze niestety nawet jak sie lekko zakopiesz to ciezko samemu wyjechac nie mozna wajchowac przod -tyl , sa ograniczenia w ew holu na linie i ciaganiu przyczep . edit przepraszam za brak polskich znakow ale uzywam dzis nie swojego kompa ktory nie ma polskich znakow Edytowane 30 Stycznia 2019 przez Viking 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcy- Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Nie wiem czy uogolniasz swoj poglad do wszystkich skrzyn automatycznych czy tylko do pewnych aut z jakimimis awaryjnymi skrzynkami .Jezdze od ponad 20 lat tylko automatami,nawet moj 26 letni rybowoz , tez byl w automacie,poza nim 300C ,g35 , fx35 ,audi ,ram, tez AT i 0 problemow .Warunek- nigdy nie kupowalem aut z przyslowiowych okazjji ,A mit awaryjnosci skrzyn bierze sie z tego ze masa ludzi kupujac automat nigdy nie zmienia w nich oleju i buja sie tak setki tys km ,albo wymieni na nieodpowiedni i byle tanszy olej-filtr..Mialem kiedys taki przypadek jade do sklepu motoryzacyjnego i prosze o konkretny olej taki jaki zaleca producent mojego auta pytam sprzedajacego czy maja taki olej ,sprzedawca wertuje kompa sprawdza i stwierdza ze niestety nie maja ,mowie szkoda i juz mam sie obracac na piecie a sprzedawca zapytuje co to za auto i czy cos sie dzieje ze szkrzynia, ,odpowiadam ze nie nic sie nie dzieje ale czas na wymiane ,sprzedajacy daje mi rade ,,,, cytuje Panie nie wymienia sie oleju w skrzyni jesli jest wszystko ok bo po wymianie bedzie tylko gorzej.... .Rece mi opadly podziekowalem za rade i pojechaem do innego sklepu gdzie kupilem odpowiedni zestaw olej filtr i wymienilem .Jezdzilem nastepne okolo 70tys km i zaden problem po wymianie sie nie pojawil ,auto sie sprzedalo i nowy nabywca chula nim do dzis .Reasumujac kazde nastepne auto u mnie bedzie z AT.Jedyny mankament skrzyn AT to taki ze niestety nawet jak sie lekko zakopiesz to ciezko samemu wyjechac nie mozna wajchowac przod -tyl , sa ograniczenia w ew holu na linie i ciaganiu przyczep .Kolego zwróć uwagę, że cytowałem czyjąś wypowiedź i do niej się odnosiłem. W niej wyraźnie był wyznaczony model (Volvo XC70). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 W holu ograniczeń nie ma, przyczepy o masie opisanej przez producenta.Też mam przyjemność jeździć od wielu, wielu lat automatami i nigdy nie zamienię na manuala. Chyba, że w aucie typowo przeprawowym.Jeśli chodzi o olej, pełna zgoda. Wymiana w interwałach zależnych od sposobu użytkowania auta. Jeśli bujanie się zwykłymi drogami, to nawet co 150 tysi, jeśli autostrady, to 100, a jeśli teren i miasto, to 50-60. Nie każdy automat ma filtr, czasem to tylko siatka stalowa z magnesami i trzeba skrzynię otworzyć, opłukać benzyną siateczkę i załadować z powrotem, zalać nowym olejem, raczej zgodnym z zaleceniami producenta skrzyni, niekoniecznie auta. Każdą skrzynię da się zajeździć, kwestia chęci i umiejętności 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prime Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2019 Zgadzam sie j.w., dodam jeszcze ze .wrogiem AT jest wysoka temp , jesli w aucie nie ma dodatkowej chlodnicy AT, to warto ja dolozyc w obieg , tanie czesci i prosty montaz a bardzo wspomaga chlodzenie ATF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 Polecam chłopaków z Terenwizji z praktyki i ostrego katowania skrzyń,o wymianach oleju,o tym co mniej awaryjne a co bardziej 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lexi Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 Polecam chłopaków z Terenwizji z praktyki i ostrego katowania skrzyń,o wymianach oleju,o tym co mniej awaryjne a co bardziej...............................................w 100% się zgadzam ze stwierdzeniem ze najbardziej narzekają na automaty ludzie którzy nigdy nimi nie jeździli.. ..nota bene ja zamordowałem automat (ISUZU Trooper) ale na własne życzenie..a i tak od dziesięciu lat rzezi i dalej jeździ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 Pamiętajcie tylko, że bez płukania skrzyni AT nie ma mowy o pełnej wymianie . To co się zlewa z miski to jest tylko połowa oleju jaki się w skrzyni znajduje... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 ..w 100% się zgadzam ze stwierdzeniem ze najbardziej narzekają na automaty ludzie którzy nigdy nimi nie jeździli.. ..nota bene ja zamordowałem automat (ISUZU Trooper) ale na własne życzenie..a i tak od dziesięciu lat rzezi i dalej jeździ Nie do końca się zgodzę. Miałem Chryslera kwadraciaka z 2008 roku, skrzynia 6 biegowa. Przez kilka lat i kilkadziesiąt tysięcy przebiegu dwie naprawy za kilka tysięcy złotych za jedną a olej wymieniany co 20-30 tys. km.Znajomi mieli takiego prosto z salonu i na gwarancji wysypała im się ta skrzynia. Powyżej 10000 zł nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lexi Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 (edytowane) Nie do końca się zgodzę. Miałem Chryslera kwadraciaka z 2008 roku, skrzynia 6 biegowa. Przez kilka lat i kilkadziesiąt tysięcy przebiegu dwie naprawy za kilka tysięcy złotych za jedną a olej wymieniany co 20-30 tys. km.Znajomi mieli takiego prosto z salonu i na gwarancji wysypała im się ta skrzynia. Powyżej 10000 zł nowa...moim zdaniem jak już ktoś "dotknie" fabrycznej skrzyni to już dobrze nie będzie - mnie jak naprawili skrzynie to potem jeszcze siedem razy poprawiali i już nigdy nie było dobrze a warsztat dobry, najlepszy w tym rejonie Florydy.. edit - zapomniałem zapytać - i co nie kupisz z tego powodu już automatu?? Edytowane 31 Stycznia 2019 przez lexi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 ..moim zdaniem jak już ktoś "dotknie" fabrycznej skrzyni to już dobrze nie będzie - mnie jak naprawili skrzynie to potem jeszcze siedem razy poprawiali i już nigdy nie było dobrze a warsztat dobry, najlepszy w tym rejonie Florydy.. edit - zapomniałem zapytać - i co nie kupisz z tego powodu już automatu?? Nie lubię ich, autem głównie żona jeździła a ja tylko na rybki go brałem.Amerykańca już nie kupię bo elektryka co chwilę siadała a i blacha słaba a to była wypasiona wersja limited.Kupiłem teraz S-maxa 2013 ze sprawdzonym dizelkiem 2 litry 163 KM i jestem mega zadowolony. Dizelek podkręcony na 200 KM i zero problemów z samochodem po 15000 km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny83 Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 A jak u Ciebie z korozją w forku ? Mój standardowe miejsca (progi, nadkola aż do błotników z tyłu) ma już poważnie nadgryzione, bo gdyby nie to miałby u mnie spokojną starość Jeśli przyjdzie czas na zmianę auta, również chętnie pozostał bym przy subaru. Doskwiera mi jedynie brak ogarniętego w temacie boxerów, mechanika. Ile się naszukałem odważnego do regulacji zaworów... a to tylko sohc Więc strach myśleć co by było z jakąś uturbioną świnką.Hej!Mój egzemplarz jest z 99 roku i jak go kupowałem to nie miał grama rdzy.Trzy lata temu dałem za niego 11tyś., jakbym go teraz sprzedawał to za 10tyś. Obecnie ma 180tyś. przebiegu i nic mu nie dolega.Po zakupie od razu zakonserwowałem cały spód.Jedyną rdzę jaką teraz ma to jedno tylne nadkole ale to tylko dlatego, że ktoś obtarł mi nadkole i drzwi. Forki niestety lubią gnić, standard to nadkola.Nie kupuj Forka, który jest super okazją bo dobry on nie będzie.Nieposzanowany Forek to skarbonka, szczególnie wersje XT (choć za takim się rozglądam)Zadbany egzemplarz odwdzięczy się bezawaryjnością i sporym spalaniem. U mnie 10,5 minimum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 Nieposzanowany Forek to skarbonka, szczególnie wersje XT (choć za takim się rozglądam)Ogólnie nieposzanowany subarak to skarbonka Adam a nie lepiej wolnossaka z reduktorem (który swoją drogą przydaje się w terenie ) i podkręcić do 180-200 KM ? Z turbo są paliwo i olejo-żerne . Mój stary legaś mk4 165KM spala od ok 8l min . Normalnie jak jeżdżę 9l średnio , w zimie średnio 10.5L . Górna granica to oczywiście 100/100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 Ogólnie nieposzanowany subarak to skarbonka Adam a nie lepiej wolnossaka z reduktorem (który swoją drogą przydaje się w terenie ) i podkręcić do 180-200 KM ? Z turbo są paliwo i olejo-żerne . Mój stary legaś mk4 165KM spala od ok 8l min . Normalnie jak jeżdżę 9l średnio , w zimie średnio 10.5L . Górna granica to oczywiście 100/100 Wolnossącego diesla czy benzynę nie podkręcisz mocno bez dużych kosztów. 10-15 KM może tak, nie więcej.Co innego samochody z Turbo. 1000-1500 zł i masz 20-30 % więcej mocy i momentu bez szkody dla silnika jak nie wariujesz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny83 Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 Bez turbo już mam.Teraz chciałbym coś na ryby i dwa razy w roku by poszaleć. Miałem okazję prowadzić Forka II 2.5XT 230km. Zakochałem się, niezły szatan Kupując 2.0 liczyłem się ze spalaniem więc w większym to też dla mnie nie problem. Żarcie paliwa jest zrozumiałe.Serce podpowiada 2.5XT rozum Outback III, bo przeczepę na ryby pociągnie i luksus jest.To wszystko dalekie plany, najpierw muszę swojego zajechać, a to prędko nie nastąpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 A miał ktoś może styczność z compassem lub patriotem ze 170 konną benzyną? Mowa o dziesięciolatkach. Głównie miałby latać po szosie, czasem po łąkach a sporadycznie przyczepę z koniem pociągnąć... Zastanawiam się czy warto się w nie pchać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prawie30 Opublikowano 31 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2019 Tak trochę opodal tematu: Trzeba tylko troszkę pieniążków 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lexi Opublikowano 1 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2019 Tak trochę opodal tematu:...........................................................................................Trzeba tylko troszkę pieniążków ..widziałem taka przyczepę.. Rambo po Księżycu jeździł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.