Skocz do zawartości

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Jest kilku YT-berów co mają wielkie parcie na szkło i kręcą filmy w kamerach/przyczepach kempingowych. Większość jak nie wszystkie to wielka ściema lub druciarstwo.Jeden "znawca" butlę gazową , którą nie mógł wsadzić w odpowiednie miejsce potraktował szlifierką kątową i ją skrócił !!! do odpowiednich wymiarów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś kupowałem używany zestaw na portalu aukcyjnym i miałem w octavi 1 ciepło rano i silnik ciepły. Miałem nawet moduł GSM gdzie tel mogłem uruchomić i wyłączyć. Pamiętam że gość z okolic Lublina to sprzedawał no i bardzo służył poradą co do czego. Marki webasto sprzedawał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Autko miało być rodzinne i jednocześnie na ryby i takie autko teraz mam :)

Kilka lat to on ma, ale: salon PL ,jeden właściciel którego dobrze znam ,4x4, diesel przebieg 58 tyś.km !! . Rodzinkę wozi ,łódkę z wody też wyciąga :)

 

 

img_20201102044422_Inkedmyout_LI_zmniejs

Edytowane przez M a r a s
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec ujeżdżał dwa takie od nowości. Pre lift i po lifta. 

Wdzięczne auto (wtedy drogie w serwisie bo głównie ASO).

Silnik to TDI z PD od VW. W VW średnio bywało, ale w Mitsubishi zlecali częstsze wymiany oleju co pewnie dużo pomagało.

Gratulacje i niech służy : )

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec ujeżdżał dwa takie od nowości. Pre lift i po lifta. 

Wdzięczne auto (wtedy drogie w serwisie bo głównie ASO).

Silnik to TDI z PD od VW. W VW średnio bywało, ale w Mitsubishi zlecali częstsze wymiany oleju co pewnie dużo pomagało.

Gratulacje i niech służy : )

Dzięki za miłe słowa. Olej wiadomo max 10 tysia i razem z nimi wszystkie filtry i będzie ok. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Marek, masz rację ,tyle że tam potrafi się zebrać wilgoć z prozaicznej przyczyny "jazda na krótkich odcinkach szczególnie w zimniejszych porach roku".

Jak najbardziej tak jest jak piszesz. 

Ale może być tak ,że właściciel wie o tym i przed sprzedażą wymieni olej  i zanim się to pojawi to motorek musi trochę popracować. A tak na chwilę odpali i powie można lukać.

Podobnie może być w silnikach zaburtowych .W spodzinie wymieni olej przed sprzedażą , pozwoli nawet spuścić i powie ,że na ten sezon trzeba wymienić bo ten ma trochę nalatane. 

 

W samochodzie warto "puścić  dyma z rury" w czasie jazdy. A najlepiej jak kumpel jedzie za nami i niech popatrzy czy niebieskiego dymu nie widać -olej !

albo białego to w dieslu -przyśpieszony zapłon !  

Edytowane przez M a r a s
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę jutro oglądać grand vitarę II 2.0 Pb+Lpg. Na coś szczególnie zwrócić uwagę w tym modelu ? Jadę bez ciśnienia, mam blisko, pomyślałem, że warto obejrzeć. Chociaż w serduszku gra mi boxer :D ale ciężko o zdrowego legacy lub forka do 20000 :(

A więc:

- Posłuchaj czy nie dzwoni kat na zimnym - na wolnych obrotach zaraz po uruchomieniu silnika, tak w ogóle ten silnik (2.0) uwielbia pić olej.

- Sprawdź czy "Rudy" nie zagląda pod uszczelki w drzwiach , szczególnie w tylnych drzwiach w górnej części drzwi.

- jeśli automat to sprawdź kolor w skrzyni biegów ( powinien być ciemno malinowy)

- sprawdź czy listwą dachową lub na miejscu zgrzewu w klapie bagażnika nie dostaje się woda pod wykładzinę w bagażniku - uwielbiają przeciekać i potrafi się nazbierać pół wiadra wody.

- z kolejnych usterek to awaryjna pompa ABS - jednorazowa regeneracja załatwi sprawę na wieki. 

 

W zasadzie to by było na tyle. Auto samo w sobie bardzo dobre, słabo zabezpieczone na korozję i 2.0 nie nadaje się do holowania łódki. Na pusto ten silnik ledwo daje radę z samym sobą  i sporo pali, a z łódką to on już w ogóle nie jedzie :) :)

Diesla unikaj bo to dość awaryjne jednostki + felerny DPF.

 

Godne polecenia silniki to : 2.4 , 2.7 V6 oraz Oplowski 3.2 V6

 

Edytowane przez cabage
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję auta do ciągania Łodzi i do wypraw solo. Auto musi mieć koniecznie napęd 4x4. Najlepiej stały.

 

Głównie mam na myśli Subaru Forester 1 generacji. 2.0 benzyna z turbo lub bez.

Jedyny mankament to blacharka w tym aucie, ale to najmniejszy problem ze względu na charakter pracy.

Jest to typ auta jaki potrzebuje. Do tego dodałabym jakiś lift zawieszenia i opony AT lub MT

Może macie coś na sprzedaż lub do polecenia. Auto ma być tanie, będzie jako 3 w posiadaniu i tylko wędkarsko.

post-67785-0-86246600-1605117526_thumb.jpeg

Edytowane przez damianb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

damianb nie bagatelizuj stanu blacharskiego, estetyka to nie wszystko. W forku potrafią wpaść tylne amortyzatory do bagażnika ;)

Wiem co mówię, bo mój już słabo wygląda pod tym względem, szukam następcy.

Auto samo w sobie świetne.

 

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że kielichy to ich słaba strona, jak i blacharka

Ale pracuje na codzień na blacharni w autoryzowanym serwisie więc chłopaki problem pomaga ogarnąć. Facynuje mnie ten samochód, a jego właściwości terenowe są wprost pod moje oczekiwania

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A napiszcie coś koledzy o tych Forester ach coś więcej. Jak to w terenie daje rade? Błoto, koleiny takie standardowe drogi dojazdowe do rzeki... Czy w budżecie powiedzmy 15-20 jest sens szukać? I z tym gazem... Czytałem że te silniki przy dużych przebiegach w gazie potrafią sprawiać problemy... Cóż z zaworami chyba. Szukam właśnie auta i w zasadzie poluje na vitare ale tu Forester jakoś bardziej ucywilizowany i może czasem do pracy by mnie zawiózł :) nie tylko na ryby.

Edytowane przez hanz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o współpracę silników wolnossących Subaru z LPG to nie ma problemów, ale zawory regulować trzeba co 25-30 tysięcy km. Może nie tyle regulować, co kontrolować.

W terenie dzielny, ale trzeba pamiętać że nie ma blokad. I prześwit też niewielki. Za 15-20tysi. można próbować szukać drugiej generacji (SG) ale będzie trudno w tej cenie. A z rdzą podobne problemy jak w starszym modelu.

 

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez thug
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej kasie może pajero pinin? Terenowo dzielny, reduktor blokady, na at lub mt dobrze jedzie,sam szukam (mam sj xt 18my w forku) ale opony szosowe , w terenie dzielny ale opony musiałbym zmieniać co chwile. starsze forki jednak maja duże problemy z kielichami z tylu, zawsze trzeba to sprawdzać, 2,0 125km ma reduktor ,potem model od 2008 ten 150km manual tez ma.jeździłem tez terrano 2,7td mega mocne mosty reduktor blokady,idzie po błocie jak dzik! Ja szukam zdrowego pinina benzyny lub terrano 2,7td. Może ktoś z kolegów posiada?

Edytowane przez hasior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam Forestera 2.5 wolnossaka jeżdżę nim na ryby i do pracy. Dojazd nad Bug średni teren bez problemu sobie radzi a jeżdżę z przyczepką bagarzową na której leży ponton 330 cm. LPG w tym aucie b/u. Mój kolega sprzedaje 2.5 wolnossaka w automacie stan blach dobry + , kielichy ok bez lpg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...