Skocz do zawartości

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Jak oleju przybywa to jest rozrzedzony ropą i nie jest to normalne.

Albo leja wtryski podczas dopalania/pracy zwykłej lub ropa spływa po wyłączeniu silnika gdyż nie trzyma górą wtrysk.

W przypadku drugim niebezpieczne zjawisko ponieważ silniki diesla mają wysoki stopień sprężania a tą strefę w tym przypadku jeszcze dodatkowo zajmuje ropa która jak wiemy nie da się sprężyć jak powietrze. Finalnie słyszałem o wtryskach które same nie wiadomo dlaczego wypierdyczyło z gniazda mocowania tworząc niezły bajzel podczas porannego odpalania.

Przybywanie oleju nigdy nie jest normalną sprawą.

Edytowane przez Forecast
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe sprostowanie, obie 2.0 TSI

Jedna Skoda miała 272KM. Tłok wyszedł bokiem, zmieliło silnik i od ciśnienia rozsadziło miskę olejową. Ale faktem jest też to, że auto nie było oszczędzane, od startu na zimny silniku ciągle na najwyższych obrotach. Użytkownik dostał pomarańczowy komunikat o niskim poziomie oleju, zignorował, komunikat przeszedł na czerwony – przejechał jeszcze prawie 30 km i silnik wybuchł.

Druga Skoda – 280KM – tu pękła głowica.

 

Oleje.

Mam fobie i sprawdzam.

Zamian dostałem swoją Scout – czekając aż dealer ja dostarczy, jeździłem zastępczy octavia 1.5 tsi. Ta to potrafiła brać 1l oleju na 1000 km. Ale że zastępcze to się nie czepiałem tylko dolewałem. Niestye później została w firmie. Zgłosiliśmy problem – olej został uzupełniony, silnik zaplombowany, chłopaki z serwisu zrobili ponad 3 000 km – tempem emeryta na trasie – i faktycznie ..brał tylko 0,1l na 1000 km. Przy średniej prędkości z trasy koło 55km/h. Wsiadłem znowu ja .. 1000 km i weszło 0,8l  do optimum na bagnecie :)

W Scout nauczony doświadczeniem – sprawdzałem najpierw co 1kk, później co 5kk, ostatnio sprawdzałem 8kk przed wymiana. Wymiana przy 30kk. I olej był nadal na środku wskaźnika na bagnecie. Czyli moje 2.0 diesel nie bierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle mam w zleceniu od leasingodawcy, po tylu wyświetlił się komunikat o wymianie, tyle pokazywały wszystkie informacje o samochodzie w kompie.

Ale faktem jest - ze dla użytkowników prywatnych zalecają co 15kkm :)

To jest dokładnie tak samo jak te pytanie :  jakim samochodem możemy pokonać najwyższy krawężnik

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

odp: służbowym :)  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe sprostowanie, obie 2.0 TSI

Jedna Skoda miała 272KM. Tłok wyszedł bokiem, zmieliło silnik i od ciśnienia rozsadziło miskę olejową. Ale faktem jest też to, że auto nie było oszczędzane, od startu na zimny silniku ciągle na najwyższych obrotach. Użytkownik dostał pomarańczowy komunikat o niskim poziomie oleju, zignorował, komunikat przeszedł na czerwony – przejechał jeszcze prawie 30 km i silnik wybuchł.

Druga Skoda – 280KM – tu pękła głowica.

 

Oleje.

Mam fobie i sprawdzam.

Zamian dostałem swoją Scout – czekając aż dealer ja dostarczy, jeździłem zastępczy octavia 1.5 tsi. Ta to potrafiła brać 1l oleju na 1000 km. Ale że zastępcze to się nie czepiałem tylko dolewałem. Niestye później została w firmie. Zgłosiliśmy problem – olej został uzupełniony, silnik zaplombowany, chłopaki z serwisu zrobili ponad 3 000 km – tempem emeryta na trasie – i faktycznie ..brał tylko 0,1l na 1000 km. Przy średniej prędkości z trasy koło 55km/h. Wsiadłem znowu ja .. 1000 km i weszło 0,8l  do optimum na bagnecie :)

W Scout nauczony doświadczeniem – sprawdzałem najpierw co 1kk, później co 5kk, ostatnio sprawdzałem 8kk przed wymiana. Wymiana przy 30kk. I olej był nadal na środku wskaźnika na bagnecie. Czyli moje 2.0 diesel nie bierze.

Ja poprzednie auto miałem Superba (chyba z 2017 roku) tego nowego z 2 litrowym Dieslem 190 KM i od nowości potrafił 2 czasem 3 litry między serwisami oleju przepalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sié smiej .Tu chodzi o to ze do wymiany nie trzeba robic zadnych dolewek bo jest go jeszcze odpowiednio duzo.

Tyle i az tyle .

Nie można było wcześniej  tak napisać?

Ja rozumiem, że przy zalewaniu oleju jest prawie max, a przy spuszczaniu może być już przy minimum i jest to ok. Ale mówić że nie bierze ani grama oleju to już troszkę przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znacie może model w którym będzie samoczynnie przybywało paliwa w baku ? Może przybywać w sumie więcej i szybciej niż tego oleju w silniku ????.

Zainteesowalbym się takim.

Znajomy ma takie auto, w nocy społecznie odśnieża drogi wozem Straży OSP, a rano jego golf IV 1,9TDI ma pełny bak ropy.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znacie może model w którym będzie samoczynnie przybywało paliwa w baku ? Może przybywać w sumie więcej i szybciej niż tego oleju w silniku . Zainteesowalbym się takim.

Dawno temu, jak dawałem radę z CB radiem jeździć, to non stop słyszałem - oszczędności sprzedam :) Mam wrażenie, że w Tirach tak jest, że auto całego paliwa nie wypala a nawet trzeba spuszczać z baku, żeby się nie przelewało.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu, jak dawałem radę z CB radiem jeździć, to non stop słyszałem - oszczędności sprzedam :) Mam wrażenie, że w Tirach tak jest, że auto całego paliwa nie wypala a nawet trzeba spuszczać z baku, żeby się nie przelewało.....

Teraz to Ci szef  na kompie czy też fonie sprawdzi czy stoisz czy jedziesz ,jak szybko jedziesz i jak szybko czy nie za szybko paliwa ubywa z baku. A jesteś gdzieś tam w trasie np.   

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to Ci szef  na kompie czy też fonie sprawdzi czy stoisz czy jedziesz ,jak szybko jedziesz i jak szybko czy nie za szybko paliwa ubywa z baku. A jesteś gdzieś tam w trasie np.   

No i bardzo dobrze. Złodziejstwo powinno być tępione wszelkimi możliwymi sposobami

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to Ci szef  na kompie czy też fonie sprawdzi czy stoisz czy jedziesz ,jak szybko jedziesz i jak szybko czy nie za szybko paliwa ubywa z baku. A jesteś gdzieś tam w trasie np.   

Teraz to jak spuścisz to nie odpalisz. Znam taką sytuację. Dzwoni do szefa że nie pali a szef dolej paliwa ile spuściłeś to odpali. Dolał i odpalił a typ robotę stracił.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to jak spuścisz to nie odpalisz. Znam taką sytuację. Dzwoni do szefa że nie pali a szef dolej paliwa ile spuściłeś to odpali. Dolał i odpalił a typ robotę stracił.

 

A jak masz służbową kartę paliwową którą płacisz za paliwo np. w trasie  czy też niedaleko bazy to w większości jest zakaz tankowania paliwa do kanistra.  

Edytowane przez M a r a s
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo teraz dopiero znalazłem chwilę. Szybkie googlanie z forum mitsumaniaki:

"Ta wersja jest wyposażona w DPF i raczej nie zauważysz ubytku oleju. Nawet komputer raportuje tylko za wysoki stan oleju. U mnie przed wymianą oleju (co 15tyś km) stan oleju jest większy o około centymetr na bagnecie (i przekracza max) w porównaniu ze stanem zaraz po przeglądzie. "
"na bagnecie masz 3 oznaczone punkty - kropkami min i max oleju oraz dużo, dużo wyżej nabity 'X' - to max poziomu rozcieńczonego. Jeśli poziom oleju jest poniżej 'X' i nie masz wycieków - to można spokojnie jeździć (tak powiedzieli mi w ASO)"

"W dieslach 4N1x, 4M41 i 4D56 z DPF należy na każdym przeglądzie kasować dane o rozcieńczeniu oleju silnikowego. Kontrolka CHECK OIL LEVEL oznacza że do miski trafiło zbyt dużo ropy podczas regeneracji DPF "

"komunikat "Check engine oil level" co przy moim 4N14 silniku oznaczałoby, że jest powyżej maksymalnego poziomu rozcieńczenia "

"DPF wypala sięchyba standardowo co około 400 km. Mniejsze interwały mogą sugerować, że DPF się zaczyna zapychać. "

 

Także dziękuję wszystkim, którzy martwili się o mój samochód, wszystko jest w normie, włącznie z częstotliwością dopalania DPF. Byłem nawet w garażu, poziom oleju na razie nie przekroczył drugiej kropki, a już prawie 5 tys. od wymiany i to głównie po mieście, bo od powrotu ze Słowacji nigdzie w trasie nie byłem
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym przelewaniem oleju od DPFa to prawda. Zdaje się, że tam kolega 2 strony wyżej wszystko wyjaśnił dlaczego tak się dzieje.

Volvo V60 2.4 D5. Wymieniam co 12tyś olej, powyżej tego przebiegu już poziom zaczyna się zbliżać do maxa. Potwierdzone na kilku autach oraz dwóch nieautoryzowanych ale bardzo ukierunkowanych warsztatach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym przelewaniem oleju od DPFa to prawda. Zdaje się, że tam kolega 2 strony wyżej wszystko wyjaśnił dlaczego tak się dzieje.

Volvo V60 2.4 D5. Wymieniam co 12tyś olej, powyżej tego przebiegu już poziom zaczyna się zbliżać do maxa. Potwierdzone na kilku autach oraz dwóch nieautoryzowanych ale bardzo ukierunkowanych warsztatach.

 

Mojemu znajomemu w S80 z tym silnikiem przy 32 tyś przebiegu zatarło 3 cylinder. No ale chłop ma 6 km do pracy przez miasto. Panowie z Volvo zapraszali go wciąż na wypalenie DPF-a ale nikt ni pomyślał o wymianie oleju no i skończyło się wymianą silnika. Oczywiście nie po dobroci - otarło się prawie o sąd bo chcieli mu wrzucić koszty robocizny a jak wiadomo stawki godzinowe w Volvo są niemałe.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...