Skocz do zawartości

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Ja szukam obecnie do ciągania łódki XC70 ale marnie mi idzie to szukanie :) Dwa auta byłem oglądać ale straszny złom.

Szukałem rok i w końcu kupiłem XC90 - łatwiej dostępne. Wydawał mi się za duży, teraz jestem mega zadowolony.

 

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos mi cytowanie nie poszlo. Mialem Janusza zacytowac

 

Nie chce xc90 bo za duze dmc bede mial razem z przyczepą. Nie usmiecha mi sie Viatoli placic za to tylko, ze zestaw jest ciezszy o 100 czy 200 kg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez kruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś kupiłem nowego Outbacka z salonu z dieslem. Silnik wytrzymał coś koło 70 tys ....

Po 30 tys coś zaczęło trzeszczeć pod deską rozdzielczą a w serwisie panowie z upartością osła twierdzili, że "ten model tak ma".

O cenach serwisu i przeglądów nawet nie wspomnę. Moj kuzyn w tym samym czasie kupił A8 i płacił za przeglądy zdecydowanie mniej niż ja. A auto trochę jakby w innej klasie ...

Nigdy więcej nie przyszło mi do głowy bratać się z tą marką :)

Od tamtej pory jeździłem kilkoma samochodami i każdy, absolutnie każdy, był lepszy od tego Subaru. A wcale nie były droższe

.

 

Nic nie czytałeś przed zakupem? W ciemno kupiłeś diesla w salonie Subaru? Ja nawet z salonu nówki diesla bym nie u Subaru, podejrzewam ,że nawet doradca sprzedaży w salonie , tak w gadce na boku to by odradził. Subaru to wyłącznie benzyna . Jak diesel to nigdy nie idź w stronę Subaru, zrazisz się do marki a wystarczyło wybrać benzyniaka, przy normalnej jeździe jest normalne spalanie, 2.0 turbo okolo 10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Nic nie czytałeś przed zakupem? W ciemno kupiłeś diesla w salonie Subaru? Ja nawet z salonu nówki diesla bym nie u Subaru, podejrzewam ,że nawet doradca sprzedaży w salonie , tak w gadce na boku to by odradził. Subaru to wyłącznie benzyna . Jak diesel to nigdy nie idź w stronę Subaru, zrazisz się do marki a wystarczyło wybrać benzyniaka, przy normalnej jeździe jest normalne spalanie, 2.0 turbo okolo 10

Pytanie kiedy kupił....do tego, że to gówno, trzeba było dość przez lata

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Nic nie czytałeś przed zakupem? W ciemno kupiłeś diesla w salonie Subaru? Ja nawet z salonu nówki diesla bym nie u Subaru, podejrzewam ,że nawet doradca sprzedaży w salonie , tak w gadce na boku to by odradził. Subaru to wyłącznie benzyna . Jak diesel to nigdy nie idź w stronę Subaru, zrazisz się do marki a wystarczyło wybrać benzyniaka, przy normalnej jeździe jest normalne spalanie, 2.0 turbo okolo 10

Idąc do salonu po nowe Subaru z legendarną „jakoscią” nie spodziewalem sie, ze kupię bubel. Nie wyobrazam sobie tez, zeby sprzedawca do mnie podszedl na boku i po cichu powiedzial - panie nie bierz Pan diesla, bo to gówno.

To auto tak skutecznie zrazilo mnie do marki, ze dzisiaj nawet przez cwierc sekundy kupujac nowy samochod nie biore pod uwagi subaru.

Jezdzilem tez kolegi Forestem z benzyną 2,5 litra i jakims dziwnym automatem i tez mnie to auto zmęczylo.

Dziecko me starsze ma Forestera 2,5 Turbo i jak go kupowal to chcialem go odnieść do okna życia mimo, ze ma 25 lat ;)

Nie jestem w stanie zrozumiec czym sie ludzie zachwycają - nie jestem.

 

Jezdzilem i jezdze najrozniejszymi dieslami i nigdy z żadnym nie mialem problemu.

Po subaru mialem Mondeo z dieslem i sprzedawalem je po 4 latach z przebiegiem 370 tys. W samochodzie nie zapsulo sie kompletnie nic. Potem byly jeszcze dwa auta z dieslami - zero problemow. Kazde poszlo dalej gdzies w okolicach 200 tys

Edytowane przez kruz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jezdzilem i jezdze najrozniejszymi dieslami i nigdy z żadnym nie mialem problemu.

Nie ma żadnej reguły - marka, pojemność, wytwórca - chyba żeby na plany zerknąć, jeśli kto umie zinterpretować. Diesel BMW 3.0 dobry, 2.0 szmelc. Laguna 1.9 tragedia, 2.0 spoko. Nawet małe litraże różnie wypadają. Najlepiej nie brać nowości.

 

 

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie kiedy kupił....do tego, że to gówno, trzeba było dość przez lata

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

To pojechales po bandzie ,sprzedawca nigdy nie odwiedzie ciebie od kupna bo to jego prowizja .Jak juz, to namówi ciebie na kupno modelu jeszcze drozszego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te diesle subaru, robione były na Europę, bo każdy miał w ofercie, a Subaru wchodziło na rynek z benzynami, do ludzi gdzie autem narodowym jest 1,9tdi . Chyba bardziej w myśl” jak już tak chcecie, to macie,na próbę” no i próba nie pykła. O ile jestem zachwycony benzyną to diesla nigdy bo wiem że był wprowadzony na siłę, tylko po to by mieć w ofercie . Tak jak inni maja. Jak diesel to toyota wv i inni. Dochodzi nawet do tego ( na forach subaru) że świeże auto dostaje swap silnika z diesla na benzynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pojechales po bandzie ,sprzedawca nigdy nie odwiedzie ciebie od kupna bo to jego prowizja .Jak juz, to namówi ciebie na kupno modelu jeszcze drozszego .

Chyba nie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, że ten silnik był na rynku wiele lat i stosunkowo niedawno okazało się, ile jest wart. Musiał swoje pojeździć.

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diesel w Subaru ma tak złą opinię, że te auta są już za darmo i warto czasami rozważyć kupno tylko budy pod remont silnika. Silnik padnie na 100%, a pada najczęściej wał z podporą. Jak pęknie wał, to potrzebny nowy shortblock, czyli wyjdzie z 20k naprawa. Jak ktoś chce na dłużej pożyć z SBD, to kupuje zestaw naprawczy za 6k i z robotą wyjdzie bezpieczny silnik za 10k. Btw. pod 2012 mocno poprawili motor, pada nie po 60k km, ale po 160k - widać to w cenach na otomoto. Taki remont, jak ktoś planuje zrobić autem 200-300k km to może by okazja. Benzyna nie jest wiele lepsza w Subaru, ale remont i zakucie 2,5T to 30k zł  :D Trzy razy zakuwałem STI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi padla najpierw dwumasa i Subaru odpowiedzialo, ze nie potrafie jezdzic i gwarancja nie bedzie uznana ....

 

Znienawidzilem tą markę skutecznie

 

I to o czym pisalem:

Przeglad po 15 tys - 1,5 tys pln

Przeglad po 30 tys - prawie 3

Przeglad po 45 tys - 1,5

Przeglad po 60 tys - prawie 3

.

.

.

 

 

Nigdy wiecej !!!!! [emoji23]

Edytowane przez kruz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diesel w Subaru ma tak złą opinię, że te auta są już za darmo i warto czasami rozważyć kupno tylko budy pod remont silnika. Silnik padnie na 100%, a pada najczęściej wał z podporą. Jak pęknie wał, to potrzebny nowy shortblock, czyli wyjdzie z 20k naprawa. Jak ktoś chce na dłużej pożyć z SBD, to kupuje zestaw naprawczy za 6k i z robotą wyjdzie bezpieczny silnik za 10k. Btw. pod 2012 mocno poprawili motor, pada nie po 60k km, ale po 160k - widać to w cenach na otomoto. Taki remont, jak ktoś planuje zrobić autem 200-300k km to może by okazja. Benzyna nie jest wiele lepsza w Subaru, ale remont i zakucie 2,5T to 30k zł :D Trzy razy zakuwałem STI

No dobra, ale nadal masz świadomość posiadania auta które może rozkraczyć się w każdym momencie. Nie pojechałbym takim samochodem na ryby do Laponii czy Holandii, wizja lawety przez 1500 km skutecznie by mnie odstraszała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale nadal masz świadomość posiadania auta które może rozkraczyć się w każdym momencie. Nie pojechałbym takim samochodem na ryby do Laponii czy Holandii, wizja lawety przez 1500 km skutecznie by mnie odstraszała.

Rozkraczyc moze sié kazde auto.Tak bylo u mnie ,zaparkowalem przed Sylwestrem i auto stalo kilka dni.2 stycznia do pracy walilem z kapcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi padla najpierw dwumasa i Subaru odpowiedzialo, ze nie potrafie jezdzic i gwarancja nie bedzie uznana ....

 

Znienawidzilem tą markę skutecznie

 

I to o czym pisalem:

Przeglad po 15 tys - 1,5 tys pln

Przeglad po 30 tys - prawie 3

Przeglad po 45 tys - 1,5

Przeglad po 60 tys - prawie 3

.

.

.

 

 

Nigdy wiecej !!!!! [emoji23]

Mojej siostrze w nowym BMW padły wtryski. Wycenili naprawę na 12 koła, a trzeba zaznaczyć ze samochód na gwarancji tyle że kazali płacić. Mieli pecha że szwagier jest prawnikiem i po piśmie szybciutko sami naprawili. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej siostrze w nowym BMW padły wtryski. Wycenili naprawę na 12 koła, a trzeba zaznaczyć ze samochód na gwarancji tyle że kazali płacić. Mieli pecha że szwagier jest prawnikiem i po piśmie szybciutko sami naprawili. 

BMW- będziesz miał wydatki, nieźle kroją..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMW- będziesz miał wydatki, nieźle kroją..

Fakt, części horrendalnie drogie. Robocizna też, dlatego jeżdżę poza Warszawę, silnikowi też na zdrowie wyjdzie jak sobie po S-ileśtam poleci. Na szczęście przez 5 lat od nowości wymieniłem tylko chłodnicę i to na koszt BMW....

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie BMW pytanie do posiadaczy X3 E83  - Wersja Po-liftowa : silniki 2.5 i 3.0 ( diesel i benzyna). Ktoś używał, jak sprawuje się napęd xDrive , skrzynia biegów ? Warto czy sobie raczej odpuścić ?
Czytałem o problemach z xDrivem, ale i masę pozytywów w kwestii pancerności silników i skrzyni biegów.... Ktoś coś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie BMW pytanie do posiadaczy X3 E83  - Wersja Po-liftowa : silniki 2.5 i 3.0 ( diesel i benzyna). Ktoś używał, jak sprawuje się napęd xDrive , skrzynia biegów ? Warto czy sobie raczej odpuścić ?

Czytałem o problemach z xDrivem, ale i masę pozytywów w kwestii pancerności silników i skrzyni biegów.... Ktoś coś ?

Miałem e53 3.0d, w rodzinie e70 czy e83 2.0d.

My tam bmw nie demonizujemy (choć ja średnio trafiłem i troszkę kasy poszło, ale jak źle trafisz Fiata to też włożysz) - jest dużo fachowców od BMW, którzy odpowiednio zdiagnozują przed zakupem (w wielu innych markach nie ma tak szczegółowej inspekcji auta).

Xdrive - nie ma siły, prędzej czy później się zużyje. Quattro pod tym względem jest mocniejsze. Po prostu xdrive jest wrażliwe na wszelkie różnice w napędzie (średnica kół - różne zużycie, rozmiary, ciśnienie itp). Ja przez to przeszedłem. Poszło 4kzł

Silnik R6 genialne. 3.0d m57 pancerny, choć mało nie pali. Teraz mam N57 i mniej żłopie ale za to już trzeba myśleć o łańcuchu czego w m57 nie miałem.

Skrzynie automatyczne - koniecznie wymiany oleju (niekoniecznie dynamiczne, statyczne regularne też stykają) to pojeździ.

E83 długo na rynku, wiele normalnych części drogich nie będzie. 

Xdrive za bardzo akurat nie zdiagnozujesz - kupuj z fakturą regeneracji bądź wynegocjuj zniżkę czy zostaw sobie kasę na to.

Reszta typu turbo wtryski dają radę jak w wielu innych dieslach.

Benzyny - top pancerne. Trzeba pilnować układu chłodzenia i ogólnie działania całego sprzętu ale sam silnik pancerny, da radę z LPG .

Jakbym mógł drugi raz to bym kupił E83 zamiast E53 - byle z R6 - lżejsze, łatwiejsze zawieszenie, mniej gadżetów. Trafiłem E53 po ojcu, uczyliśmy się wtedy marki - teraz wiem na co zwrócić uwagę. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie BMW pytanie do posiadaczy X3 E83 - Wersja Po-liftowa : silniki 2.5 i 3.0 ( diesel i benzyna). Ktoś używał, jak sprawuje się napęd xDrive , skrzynia biegów ? Warto czy sobie raczej odpuścić ?

Czytałem o problemach z xDrivem, ale i masę pozytywów w kwestii pancerności silników i skrzyni biegów.... Ktoś coś ?

3.0 diesel z xDrive to najlepsze połączenie, ale istotnie trzeba uważać np na bieżnik i jak runflat pójdzie, to serwis wymieni 4 gumy, bo tak zaleca producent. Benzyny nie miałem, kolega jeździ 4.0i ale nic nie mówi, czyli dobrze.

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kuba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.0 diesel z xDrive to najlepsze połączenie. Benzyny nie miałem, kolega jeździ 4.0i ale nic nie mówi, czyli dobrze.

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

A co dopiero 3.0sd z podwójnym turbo - cudowny silnik. To nie dwie równoległe turbiny, tylko jedna mała działająca od dołu a druga startująca później.

Ojciec ma w e70 - mega płynność przyspieszania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...