Skocz do zawartości

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Wracając do samego wyboru auta...

Ciąganie łódki około 100kg, najczęściej dojazd do łowiska to koleiny, lekkie błoto, piasek leśny. Slipowanie nie jest wykonywane bo łódkę zrzucamy i wodujemy siłą mięśni

 

W oko pod takowe warunki wpada Subaru Forester SG.

Prześwit około 20cm, reduktor, pakowny pod jednoskłady i resztę gratów na łódkę.

Wiem, że jeśli wybierać to z silnikiem 2,0 125KM, manual skrzynia.

Czy oprócz tylnych mocowań kielichów i ogólnie rdzy, to auto ma jeszcze jakieś regularne przypadłości, wady?

Pytam głównie o mechanikę.

Budżet na to auto to około 20000zł.

Z góry wielkie dzięki za wszelkie informacje na jego temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem SG kilka lat, bardzo fajne autko do zadań wedkarskich. Sprawdź wiadomo podłoga, progi i kielichy ale koniecznie pod tapicerką. Jeżeli jest tylko jakiś nalot rdzy to znaczy ze jest kibel i są do roboty. Te forester dzielą sie na takie co były zrobione i takie co będą. Rdza tam szybko postępuje. Warto sprawdzić czy dyfer nie jest "zaspawany"- przy max skręcie kół będzie czuć opór i będzie słychać przy ruszaniu. Wiadomo wycieki silnika i trzeba zajrzeć za silnik czy nie poci sie simering na ścianie grodziowej, pierdoła, a trzeba do tego wyciągać silnik lub skrzynie. No i rozrząd kiedy i na czym składany. Musi być OEM, znajomemu zamiennik strzelił przy 60kkm. Reszta chyba jak w standardowym aucie.

A i jeszcze luz na maglownicy lubi sie pojawiać.

Edytowane przez Lucas
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoim jeżdżę siódmy czy ósmy rok.

Budżet masz sensowny także napisz na grupie FB Subaru Forester Klub Polska i powinieneś dostać ofertę suchego jak pieprz Włocha, Hiszpana albo Szwajcara.

Kielichy, końcówki progów to siada pierwsze nawet w zadbanych egzemplarzach.

Dość głośny, niezbyt szybki, archaiczny ale jeśli tak jak ja będziesz korzystał z niego tylko na ryby, grzyby itp. to spełni świetnie swoje zadanie.

Woduję się w 90% na dziko w fatalnych warunkach i do tej pory zawsze dawał radę. Łódka w okolicach 300kg brutto.

post-67908-0-04359000-1753884479_thumb.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie:

Suzuki Vitara 2016, 4x4 1,6 benzyna 120KM czyli std. Lekkie, niekatowane auto. Kobita tym jeździ … pali 10l/100km po wioskach.

Toto tak pali? Lać benzynę i się nie czepiać, czy lać babę? ;)

Nawet wielkość baku sugeruje niewielkie spalanie. 
 

Moja kuga pali niecałe 7 a waży 50% więcej i nie oszczędzam…  :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No hybrydę niby, 2,5l, ale w trasie hybryda niewiele daje. A tak głównie jeżdżę. W mieście to już poniżej 5l.

Druga diesel też poniżej 7 … no ale diesel.

 

Vitara 1100 kg Kuga 1660 kg. A paliwo jednak obrazuje wykonaną pracę. Dlatego pytam. Zdziwiło mnie to. Bak chyba 40l. Kobita jeździ więc delikatnie. Po wioskach. Czasem lekko do miasta. Może za nisko kręci? Jak miała focusa to jej palił 6, no fakt diesel.

 

Benzynę to miałem dawno. Vectra 2,0 też paliła koło 7-8l. Potem same diesle, no i teraz kuga 2,5l. Nic mi nigdy nie paliło 10l oprócz motocykli   :D no ale tam gaz hamulec non stop. A czasem oba na raz  :D

 

Jak każda Vitara pali 10 to lipa.

Edytowane przez Qh_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie:

Suzuki Vitara 2016, 4x4 1,6 benzyna 120KM czyli std. Lekkie, niekatowane auto. Kobita tym jeździ … pali 10l/100km po wioskach.

Toto tak pali? Lać benzynę i się nie czepiać, czy lać babę? ;)

Nawet wielkość baku sugeruje niewielkie spalanie.

 

Moja kuga pali niecałe 7 a waży 50% więcej i nie oszczędzam… :blink:

Miałem vitare 1, silnik 1.6, 97koni. Jeździłem tym naprawdę spokojnie, bo to wredny samochód i strach było hamować. Wychodziło mi spalanie koło 8l/100. Tylko to ważyło koło 950kg chyba i nie miało nawet klimy, a przemieszczałem się z prędkościami koło 90km/h.

Wg mnie silnik mały jak na wysoki, kanciasty samochód i robi to swoje na spalaniu.

Dla porownania BMW X5 w 3l benzynie spala średnio kolo 11,5l. Nie wściekam się, bo dzieci wożę, ale generalnie wiem, gdzie jest pedal gazu i umiem go używać, kiedy trzeba.

 

Kugą, w hybrydzie, jeździłem dwa tygodnie na wakacjach i bardzo dobrze wspominam i wrażenia z jazdy i spalanie. Samochód nie był ładowany z gniazdka, a i tak wyrabiał się w okolicy 8 litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy @Lucas i @booohal, wielkie dzięki za podrzucone, cenne informacje.

W weekend mamy z bratem plan podjechać i obejrzeć dwie sztuki na podorędziu????

 

Osobiście mam Vitarę I w 3 drzwiach...

Samemu jeżdżąc nad swoją Rzekę ze wszystkim się spokojnie mieszczę.

Wspomnianą łódkę też by ogarnęła, jednak graty na nią i jedno-składy po 190cm nie ma szans by w nią wlazły.

Stąd powolne poszukiwania drugiego autka pod łódkowe łowy ????

Edytowane przez Arek X
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy @Lucas i @booohal, wielkie dzięki za podrzucone, cenne informacje.

W weekend mamy z bratem plan podjechać i obejrzeć dwie sztuki na podorędziu????

 

Osobiście mam Vitarę I w 3 drzwiach...

Samemu jeżdżąc nad swoją Rzekę ze wszystkim się spokojnie mieszczę.

Wspomnianą łódkę też by ogarnęła, jednak graty na nią i jedno-składy po 190cm nie ma szans by w nią wlazły.

Stąd powolne poszukiwania drugiego autka pod łódkowe łowy ????

Jakie polecacie opony do Vitary ?

Mam 225/60/17 i tak myślałem o jakimś agresywnym bieżniku AT.

Polecicie coś taniego dobrego na cały sezon?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AT nie będą zbyt agresywne.

Jeśli już to RT...

Polecę Ci, ale tanie nie są.????

Od nowości po 70000km na Cooper Discoverer AT3 zeszło bieżnika 2,5mm z 10mm.

Głównie po czarnym.

Świetnie dają radę na piachu czy podmokłych łąkach.

Nie ma co zbytnio oszczędzać na tym elemencie auta, bo to nasze bezpieczeństwo i jeden z głównych atrybutów do jazdy poza asfaltem. ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też używałem tych Cooperów na Jeep Cherokee KL.
Teraz jeżdzę na Yokohama Geolandar A/T G015.
Coopery bieżnik mają bardziej agresywny i są odczuwalnie głośniejsze na asfalcie od Yokohamy.

 

Edytowane przez bogunow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Yokohame geolandr na forestedze i fajnie sie sprawdzała jako całoroczna guma. Wiadomo na lodzie trochę jechała ale pewnie jak każda. Miałem też kenda klever R/T na forku to w terenie fajnie robiła ale po sezonie sie wyząbkowała i była mega głośna, do tego śliska na mokrym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manualna też spoko. W Manualu byl taki "reduktorek", przydawało sie to podczas wodowania. A automaty uchodzą za pancerne. Tam były hydrokinetyki, czterobiegowe. W kolejnej generacji SH pięciobiegowe, a w SJ juz CVT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie o głośności o reduktorkach awariach .

Miłem kilkanaście lat GAZ-69 pod plandekom  do pracy i na ryby .

Silnik od Forda 2,0 Pb palił tyle ile się wlało .

Opony A/T niszczyły przeguby .hamulce i ogólnie sam wiedział gdzie mieszka 

mechanik .

Lakier metalik Burgund  wyglądał świetnie po 25 latach poszedł na części .

Synkowie do dziś płaczą że go sprzedali ich wybór .

Teraz czaję się na Suzuki Grand Vitarę long  ma rodzinka ale na razie nie sprzedaje .

Silnik benzyna z gazem na łańcuchu .Ostatnie kilkanaście lat przejechał może 10 tys kilometrów .

Rdzy na lakierze nie widać . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku bo spodobała Ci się moja jak byłem po przyczepę :) GV1 XL7 to taka terenowa osobówka, radzi sobie w terenie a wnętrze i jazda po asfalcie jest jak w normalnej osobówce. Trzeba tylko trafić z niezgnitą ramą i podłogą, mi się udało. AT BF goodrich i rwie aż miło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku bo spodobała Ci się moja jak byłem po przyczepę :) GV1 XL7 to taka terenowa osobówka, radzi sobie w terenie a wnętrze i jazda po asfalcie jest jak w normalnej osobówce. Trzeba tylko trafić z niezgnitą ramą i podłogą, mi się udało. AT BF goodrich i rwie aż miło.

I brac raczej diesla , 2.7 V6 Pb nie polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu Forestera....

Czy w 2,0 8V 125km regulacja zaworów przysparza dużych trudności?

Gdzieś mi się obiło o uszy, że akurat w tym silniku jest znośnie.

A jak to się ma do wersji 158km?

Nie ukrywam, że jestem przeczulony na tym punkcie, tym bardziej jeśli będzie LPG.

W Vitarze sam sobie reguluje zawory, ale to czynność która wygląda tak jakbym silnik miał na stole ????

 

I czy silnik 8V to jednostka kolizyjna po zerwaniu paska rozrządu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 125 hp ma silnik SOHC a w 158hp DOHC.

Czyli pierwszy jest w II generacji przed liftem, a drugi jest w II generacji po lifcie. Ten 125 jest tańszy, na śrubki regulacja się odbywa. W drugim są tacy co wyciągają silnik do regulacji ale są tacy co podobno jakoś uchylają, w każdym razie w 158hp jest bardziej kosztowna.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie o te najnowsze Vitary . Miał ktoś z tym do czynienia , bo u mnie niby trzy osoby mają tylko przebiegi symboliczne na dodatek naprawdę lekko użytkowane  . Zastanawiam się nad zakupem tego tylko te silniki mnie trochę odstręczają bo głupio się czuje z silnikiem mniejszym niż 2 litry w takim aucie. Auto głownie na trasy i do ciągnięcia łódki. Ogólnie weekendowe auto.  Gadałem z gościem miał chyba 1,4T i twierdził ,ze wszystko ok i dobrze to ciągnie łódkę (skylla 390 ).  Jakoś mnie nie przekonał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponawiam pytanie o te najnowsze Vitary . Miał ktoś z tym do czynienia , bo u mnie niby trzy osoby mają tylko przebiegi symboliczne na dodatek naprawdę lekko użytkowane . Zastanawiam się nad zakupem tego tylko te silniki mnie trochę odstręczają bo głupio się czuje z silnikiem mniejszym niż 2 litry w takim aucie. Auto głownie na trasy i do ciągnięcia łódki. Ogólnie weekendowe auto. Gadałem z gościem miał chyba 1,4T i twierdził ,ze wszystko ok i dobrze to ciągnie łódkę (skylla 390 ). Jakoś mnie nie przekonał.

Odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz kupic auto budzetowo/rozsadnie liczac się z potrzebą kompromisu czy chcesz mieć stado koni pod maską bo tak lubisz i czerpiesz z tego fun. Jeżeli to drugie to nie patrz w stronę auta, które nie służy do ostrej jazdy.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...