Skocz do zawartości

Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Steż się od TSI. Kumpel mial w jeti. Scouty Chyba szły w tsi i 2.0tdi 8v. I tego polecam. Nie lubie owijać w bawełnę. Jak jest smic to jest śmić. Jak jest git to pisze ze git. Zawsze coś się moze zepsuć. Ale skoro karam coś 2 lata i zyje to jest niezniszczalne hehe

Edytowane przez rózgaś
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek ja namawiam do scouta. Stoi na olx z pl salonu czarny jak bambino. 177 km nalotu do sprawdzenia. Nie chce mi się jezdzic bo nie mam czasu ale bym sobie go kupil i moją sprzedał. Ale obiecałem mojemu scoutowi ze go zajade i ma u mnie dożywotke. Gdziestam w duszy się śmieje jak czytam o wymowaniu silników regulacjach cudach niewidach. Jebie scoutem 2 lata. 100tys km i jakies łożysko jeblo. Nie dolalem oleju grama. 2.0tdi 8v. Woże po 500kg stali w bagażniku. Holuje kolegów 130kmh na sznurku. Jebie tym po polach 80km na godzinę. Raz wyskoczyłem ze prawie dachowałem. Hehheh zycie. Przejeżdżam tym scierwem przez rzekę. Raz musiałem wchodzić bo rejestrację utopiłem. Próbuję zarżnąć i nie umiem. Na lato do jazdy po gnoju kładę wielosezonówki. Zeby po błocie szedł z całej pety. Z przyczepą latam 140 nieustannie. Objeżdżam wszystkie inne auta. Jezdze po krzakach aż się położą. Bo to do jazdy po krzokach stworzone jest. Nie jest drogie więc mi nie szkoda. A jak cofnął mi gosciu bmw 7 i zajebal w przód to kumplowi browar wypadł z ręki i pojechaliśmy dalej na ryby. Twarda suka. Pod silnikiem blacha a nie plastik. Ktoś użył mózgu wymyślając coś takiego. Nie namawiam. Moze yeti 2.0tdi 170. Mialem passata z tym motorem Dalem ojcu. Ma z 400tys km. Zero problemów. Pomysl. A wyjmowanie silnika zostaw komu innemu. Hehheeh peace????????????????

Jakbyś bylo kolo świętokrzyskiego zapraszam na jazdę próbną po lesie hehe

Jak zadzwoniłem o bambino i weszliśmy na temat fry to Pan grzecznie mnie poinformował że to cena netto ????Ale niby nigdzie nie bita, malowana itd... ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurła chyba mu się pomyliło z media Markt. Ale jak ma 177 to bym coś potargował i strawił te 5 koła za duzo. Moja byla 2 lata temu 24500 czy 25500. Nie pamiętam. Liczby tylko kojarze jako wymiary ryb hehe. Ale droga była w stosunku do reszty. Za tyle to nie sprzeda. Oczekiwania kontra realia. Ale jest piękniusia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joshikaru nie patrze nigdy na takie rzeczy bo twierdzę że zycie jest za krótkie. Ale jak jestem zmęczony czy się nie da pruć to 6 litra pokazuje komp. Z przyczepą gaz w podłogę non stop 9.5l średnio pewnie z 8.5 mi pali. Ale jak ktoś lubi rajd kropelkę to do 7 średnio sie wyrobi. Moze mniej. Ja zawsze cisnę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurła chyba mu się pomyliło z media Markt. Ale jak ma 177 to bym coś potargował i strawił te 5 koła za duzo. Moja byla 2 lata temu 24500 czy 25500. Nie pamiętam. Liczby tylko kojarze jako wymiary ryb hehe. Ale droga była w stosunku do reszty. Za tyle to nie sprzeda. Oczekiwania kontra realia. Ale jest piękniusia

No dokładnie, poczekam,mam czas ale już raczej ostatecznie będzie scout. Kompromis między autem szosowym, towarowym i wędkarskim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja specyfika jazdy jest taka. 100km do Wisły i 100m po gnoju byle do wody. Nie boi sie opaski czy dzikiego brzegu. Wiadomo że czasem traktor sie przyda jak zapomnę ze to zwykłe kombi. Ale 4 gen haldex wystarcza do normalnego troche nie szosowego jeżdżenia. Nie chce suvow cudów, dżipów Wyłączam trakcję i idę po same pomidory. Jak zwątpisz to traktor. I tyle. Fotele złożysz to i trumna wejdzie. Bagażnik dachowy na reling stal woziłem. Busa na ekspresówce jak mi umarł pake 20 sie holowało. 140 konia rajdówki nie ma ale ja zawsze twierdzę że rajdowy to jest kierowca nie samochód heheg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rózgaś,
zajebiste wpisy. Powaga, kilka razy szeroko się uśmiechnąłem. Jakbym słyszał mojego serdecznego kolegę, który przy okazji ma podobne podejście do samochodów.

Swego czasu, przed lc sporo się zastanawiałem, czy nie wymieć służbowego rapida właśnie na octavię kombi 4x4, lub superba 4x4, ale uznałem, że będę miał za dużego nerwa w terenie. A na podniesienie, to już bym nie dostał zgody.

A swoje, to swoje można katować bo to tylko rzecz martwa, a życie przecież krótkie :)

Edytowane przez korol
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jednoosiówka na podwórku nie zamieszka już nigdy. Jeszcze stoi Scirocco z jednoosiówek i koniec. Lubie france i narazie niech stoi. 4x4 jakie by nie było nawet do kosciółkowej jazdy jest git.

 

WV ten z tych pięknych lata 80/90 czy nowoczesny?

Ja również nie wyobrażam sobie kupić samochodu z napędem na przód.

Służbowa skodzina jest fajna, małe to i zwinne, ale jak mokro czy śnieg to już padaka!

Ostatnio jak sypnęło sniegiem to żonie xc90 zabierałem bo jednak inna jazda w takich warunkach.

Start, zakręty, wyprzedzanie....no inna bajka i już!

 

edit!

samochód żony zabierałem jak już nie jechała nigdzie!

nie to że jej dawałem ch.jową skodę a sam vołowiną jeździłem  :lol:

Edytowane przez Drac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej go.

Zgłoś się od razu do skody :)

 

Na poważnie - scouta Ty nam tu przybliżyłeś i u mnie miał być właśnie scout. Nie było niestety nic sensownego w momencie kiedy mnie piliło z zakupem i tylko dlatego jest co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym ten artykuł  przeczytał 1 kwietnia to bym w to nie uwierzył.

 

   

 

https://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-sprowdziles-auto-z-usa-kaza-ci-je-zezlomowac,nId,5014931    

 

 

 

już powinno być dobrze 

Edytowane przez M a r a s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w tym dziwnego? Ja tez jestem za tym by traktować te samochody jak złom. No chyba ,ze przywozisz dla siebie i deklarujesz ,ze bedziesz nim jeździł przez 5 lat.

Przejrzyj ogłoszenia, wszystko nówki bezwypadkowe.

Stan IGŁA

 

Pytanie czemu tylko z USA  ?

Za chwilę może się okazać ,że połowa samochodów będzie kierowana do złomowania.

 

A co to za różnica czy dla siebie czy na firmę ? Jak źle poskładany z trzech ćwiartek to takie samo zagrożenie stwarza  przecież. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

copart.com, ze stanów możesz wylicytować auto lekko uszkodzone, da się fajne auta znaleść , ja właśnie Wranglera sobie szukam z 19/20 roku w 3,6 v6. Nawet z oplatami taniej jest o 40% niż ceny rynkowe, może warto źródła w USA sprawdzić , to jest pewniejsze niż nieuczciwy handlarz co bryke po ostrym dzwonie kupił.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...