Vitara, CR-V, Sportage, terenówki, itd. - samochód na ryby

[mmgg]

Mogę polecić Suzuki Jimny (co prawda dużo mniejszy od modeli, które wymieniasz), ale do celów wędkarskich, zwłaszcza spinning - idealne. Małe rozmiary i bardzo dobre właściwości terenowe sprawią, że dojedziesz do miejsc niedostępnych dla innych. Poza tym jest niezawodny a koszty eksploatacji niewielkie. Poza tym ma swój charakter - ja się w swoim zakochałem . W Twoim budżecie możesz kupić egzemplarz w bardzo dobrym stanie.

[walleyee00]

I zabija większość niby topowych terenówek spod znaku mitsubishi , nissan , jeep itp

[witeg]

Z jakiegoś konkretnego powodu?

 

 

Wysraptalkowane

Zupełnie bez powodu, żadnych racjonalnych przesłanek, po prostu "nie gada do mnie".

[pajhivo]

Mogę polecić Suzuki Jimny (co prawda dużo mniejszy od modeli, które wymieniasz), ale do celów wędkarskich, zwłaszcza spinning - idealne.

Zapisałem na liście potencjalnych nabytków.

 

 

Wysraptalkowane

[welpa1809]

Jimmi w benzynce za 18, 20 tyś to szkoda by było go po krzaczorach ciorać. Swoją drogą za stosunkowo małą kaskę można go przystosować do niezłych wyjebów. Tani w utrzymaniu, tylko troszkę ciasno jak we dwóch się jedzie, i ma dwa kije w jednoskładzie. W standardzie dzielności terenowej nie można mu odmówić, lepsze ateki i ogień ????. W mieście zwinny i nie jest zawalidrogą,i spalanie na całkiem rozsądnym poziomie.

[majatony]

a brał ktoś pod uwagę taki wynalazek jak Daihatsu Terios ?

[pajhivo]

Fragment jednego z opisu.

Przeczytałem żonie jako jeden z argumentów za zakupem dżimniego: "Być może dlatego tak często w Jimnym widywałem drobne kobiety, które nie lubią, gdy jakiś krawężnik narzuca im kierunek jazdy."

 

 

Wysraptalkowane

Edytowane 10 Marca 2017 przez pajhivo

[janusz.walaszewski]

To może trochę statystyki 

 

[pajhivo]

Kurczaki, pech...

Albo już sprzedany, albo kanapa wywalona (czasem trzy miejsca pasażera będę potrzebował).

A już najgorsze są kłamczuchy w ogłoszeniach.

W filtrach: zarejestrowany a w opisie: do rejestracji

W filtrach: nieuszkodzony, w opisie uszkodzony.

Aż do jednego matoła zadzwoniłem i mu nawrzucałem.

 

 

Wysraptalkowane

[SlawekNikt]

Kurczaki, pech...

Albo już sprzedany, albo kanapa wywalona (czasem trzy miejsca pasażera będę potrzebował).

A już najgorsze są kłamczuchy w ogłoszeniach.

W filtrach: zarejestrowany a w opisie: do rejestracji

W filtrach: nieuszkodzony, w opisie uszkodzony.

Aż do jednego matoła zadzwoniłem i mu nawrzucałem.

 

 

Wysraptalkowane

 

Niemalże standard niestety ... Kilka aut oczywiście używanych miałem i napiszę Ci, że tylko jedno to, którym aktualnie jeżdżę nie miało przekręconego licznika.

Sprowadzony z niemcowni przez gościa, który tam płytki układa i jak mu się coś przyzwoitego trafi to bierze. A teraz clou programu: szukałem takiego samochodu czyli bezwypadkowego w przyzwoitym stanie i nie przekręconego ponad 7 miesięcy ...

[pickok]

A mnie na ryby wozi , ne jest to typowy  offroadowy wehikuł ale połączenie rodzinnego z zapędami na 4x4  

 

[witeg]

Kurczaki, pech...

Albo już sprzedany, albo ...........

A co byś chciał tak "przyszedł, wyszedł, kupił pralkę, rach ciach ciach"?

Poszukać trzeba i to z reguły trochę trwa. Możesz na forach maniaków samochodowych szukać. Z doświadczeń w poszukiwaniach ogłoszeniowych na wstępie odpuszczam wszystkie komisy i handlarzy, a zakres poszukiwań ograniczam do sensownego zakresu kilometrów, żeby cała wyprawa na oględziny eksponatu zabierała godzinę góra dwie.

Inna opcja - zdarzają się uczciwi handlarze, czasem do znalezienia na forach internetowych, czasem pocztą pantoflową, ściągający samochody w dobrym stanie, ewentualnie na zamówienie, samochody u nich są droższe, ale nie przyjechały do Polski jako konglomerat z przystankiem autobusowym. Szczególnie jak ma się jakąś upatrzoną markę, sprecyzowane wymagania to chyba nie jest złe rozwiązanie.

[pajhivo]

Nie mam ciśnienia i w zasadzie upatrzonego modelu też nie.

Przebieg - i tak nie mam pewności czy kręcony.

Już wolę kupić z widocznymi śladami pobytu w terenie bo jest szansa ze ten co nim jeździł jednak dbał o to żeby nie zostać gdzieś w czarnej D...e

 

 

Wysraptalkowane

[pajhivo]

Haha, świat jest mały. Właśnie napisałem @ do gościa z forum jeepa który okazał się kumplem z poprzedniej fabryki

Po numerach rejestracyjnych i nicku go skojarzyłem

 

 

 

Wysraptalkowane

[saw]

Dzień Dobry, mam do was kilka pytań, czy którys z kolegów miał doczynienia z takim urządzeniem? 

 

https://www.otomoto.pl/oferta/land-rover-freelander-td4-s-150km-2-2d-freelander-ii-salon-polska-bezwypadkowy-bi-xenon-ID6yN3Dx.html#5b7010219d

 

Jeździ to jako tako po zakrętach? wnętrze w miare spasowane czy trzeszczy i piszczy? Używanie dla mnie na dojazdy do pracy i na ryby 90% asfalt 10% nie asfalt. Czy w takim 6 latku już trzeba rozbijać świnkę skarbonkę?

 

pozdrawia!

[bartsiedlce]

To bulwarówka.   Wnętrze ok, na asfalt się nadaje. Chociaż myślę, że można to powiedzieć o każdym aucie poza prawdziwymi przeprawówkami. Szczerze powiedziawszy, jeśli miałbym chęć na tego typu auto, to patrzyłbym w kierunku japończyków i koreańców.

A czy się psuje? Trudno odpowiedzieć, jak masz fart, to nie. 

[saw]

Przeglądałem japończyki ale to nie moja bajka te ich środki...czułbym się jak pszczoła w ulu, swoją drogą te plastiki to chyba te same co w obudowach kołowrotków shimano

 

rav

 

outback

 

forek z 2011  Tak wygląda współczesny japoński samochód

 

 

 

[welpa1809]

Dowiedz się o rozrząd cena z wymianą , i licz się z koniecznością ogarnięcia jakiś pierdoletów eksploatacyjnych. Większość klamotów w oryginale,ci co idą w zamienniki potem narzekają na jakość samochodu. Swoje auto serwisuję w serwisie landków i właściciele chwalą. Na ryby i dojazd polną drogą da radę , zimą jeździ fajnie. Wyścigówka to nie jest i trzeba się przyzwyczaić że się wychyla.

[brig]

Dzień Dobry, mam do was kilka pytań, czy którys z kolegów miał doczynienia z takim urządzeniem?

 

https://www.otomoto.pl/oferta/land-rover-freelander-td4-s-150km-2-2d-freelander-ii-salon-polska-bezwypadkowy-bi-xenon-ID6yN3Dx.html#5b7010219d

 

Jeździ to jako tako po zakrętach? wnętrze w miare spasowane czy trzeszczy i piszczy? Używanie dla mnie na dojazdy do pracy i na ryby 90% asfalt 10% nie asfalt. Czy w takim 6 latku już trzeba rozbijać świnkę skarbonkę?

 

pozdrawia!

Ładna wersja.

Trochę głośny ,niepraktyczny kolor siedzeń ogólnie ok na ryby da radę.

Jak założysz pokrowce to będzie na tryby ,a jak zdejmiesz to w niedzielę do kościoła wzbudzając zachwyt gawiedzi :-)

Edytowane 14 Marca 2017 przez brig

[welpa1809]

Arek patrzysz na kolor z perspektywy rodzica mającego małe dziecko, ale faktycznie ciężko to utrzymać w czystości.

[brig]

Paweł petrzę z perspektywy wędkarza wracającego z ryb :-)

Dzieci u mnie w aucie nie jedzą za to w aucie żony tak i są tam pokruszone ciasteczka :-)

[saw]

Nie upieram się na jasny środek ale akurat tak się trafiło, koc w kratę powinien załatwić sprawę. Arek głośny tzn głośniejszy niż co?

[brig]

Niż traktor

Żartowałem .

Nie jest najcichszy,ciężko mi porównać.

Jak lubisz ciszę to tylko rower.

Ekonomiczne fajne auto i jest ładny .

Zielony piękny wędkarski kolor ja bym brał .

Tylko nie wiem jak cenowo ,ale pierwszy właściciel.

Edytowane 14 Marca 2017 przez brig

[saw]

To nie, ja lubie jak jest cicho, w ogóle lubię ciszę i spokój.

[hasior]

Sławek widzę od dłuższego czasu interesujesz się marką,chyba sylwetka fury jednak uwodzi?

może benzolinkę jak ma być cicho? albo to co znasz,tylko podniesione,czyli XC60 (teraz potanieją,wchodzi nowe)ojciec 3 rok smiga 2,4 d AWD 215hp,czasem nim polatam,super cichy(jak przycisniesz to ładnie zamruczy,szybki,w mieście na każdy krawężnik włazi,bo wysoki jest, w terenie tez daje radę.spala srednio koło 7-7,5l.