trolinka666 Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 (edytowane) Fossegrim Panowie, ratujcie mnie, bo zwariuję. Miało być auto które połączy moje wędkarskie potrzeby, a przy okazji pozwoli czasem rodzinie przejechać w miarę wygodnie jakąś trasę. Najbardziej to bym chciał volvo xc70, ale wygląda na to, że na ten moment poza budżetem. To znalazłem ravkę. Szwagier - samochodziarz jak mi się włączył w temat to zaczął straszyć, że 2.0 D to wtryski, a 2,2 D to jakieś amelinium w silniku... Teraz znalazłem Forestera 2.0D - przejechane 130 tys to ten teraz mnie straszy, że boxer, że cześci drogie, że się psuje... Niech mi ktoś pomoże spacyfikować typa bo nic nie kupię. Znaczy poproszę jakieś argumenty - jak szwagier ma rację to też walcie śmiało... Dzięki! Tak przez ciekawość,bierzesz pod uwagę tylko diesle ? Kolega właśnie sprzedał Ravkę 2 z 2006 . 2.0 plus LPG ,300 tys przejechane i wymieniane były tylko rzeczy eksploatacyjne,a użytkował ją 11 lat. W dieslu z tego roku pewnie by się posypało kilka rzeczy.Sprzedał tylko dlatego,że przesiadł się na dużo nowszego jeepa. Ostatnio widziałem fajne autko na o... . Mazda tribute 2009,wersja kanadyjska, tyle,że właśnie benzyna. Edytowane 14 Października 2020 przez trolinka666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Fossegrim Panowie, ratujcie mnie, bo zwariuję. Miało być auto które połączy moje wędkarskie potrzeby, a przy okazji pozwoli czasem rodzinie przejechać w miarę wygodnie jakąś trasę. Najbardziej to bym chciał volvo xc70, ale wygląda na to, że na ten moment poza budżetem. To znalazłem ravkę. Szwagier - samochodziarz jak mi się włączył w temat to zaczął straszyć, że 2.0 D to wtryski, a 2,2 D to jakieś amelinium w silniku... Teraz znalazłem Forestera 2.0D - przejechane 130 tys to ten teraz mnie straszy, że boxer, że cześci drogie, że się psuje... Niech mi ktoś pomoże spacyfikować typa bo nic nie kupię. Znaczy poproszę jakieś argumenty - jak szwagier ma rację to też walcie śmiało... Dzięki! Tak przez ciekawość,bierzesz pod uwagę tylko diesle ? Kolega właśnie sprzedał Ravkę 2 z 2006 . 2.0 plus LPG ,300 tys przejechane i wymieniane były tylko rzeczy eksploatacyjne,a użytkował ją 11 lat. W dieslu z tego roku pewnie by się posypało kilka rzeczy.Sprzedał tylko dlatego,że przesiadł się na dużo nowszego jeepa. Ostatnio widziałem fajne autko na o... . Mazda tribute 2009,wersja kanadyjska, tyle,że właśnie benzyna.Wszystko co używane kiedyś się zepsuje. Pytanie na które nie znamy odpowiedzi, to kiedy. Załóż sobie jakiś margines inwestycji, przeczytaj posty i zdecyduj. Będzie dobrze. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Mitsubishi Outlander 2.2 MIVEC DID 177KM. Bardzo wygodny na trasie, mnóstwo miejsca dla pasażerów, ogromny bagażnik. Spalanie autostradowe 7,5-8l, a jak się jedzie przez zadupia to spokojnie do ok. 5l schodzi. W terenie radzi sobie znacznie lepiej niż piszą w necie. A na pewno lepiej od podniesionych kombi z 4x4 (mam porównanie do Subaru Outback, które mają rodzice Igi i Scouta, którego ma sąsiad). No i przede wszystkim sam decydujesz, czy jedziesz z napędem na wszystkie osie, tylko na przednią, czy komputer ma sam o tym decydować. Trochę teraz staniały, można ładny egzemplarz kupić za 35 tys. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Mitsubishi Outlander 2.2 MIVEC DID 177KM. Bardzo wygodny na trasie, mnóstwo miejsca dla pasażerów, ogromny bagażnik. Spalanie autostradowe 7,5-8l, a jak się jedzie przez zadupia to spokojnie do ok. 5l schodzi. W terenie radzi sobie znacznie lepiej niż piszą w necie. A na pewno lepiej od podniesionych kombi z 4x4 (mam porównanie do Subaru Outback, które mają rodzice Igi i Scouta, którego ma sąsiad). No i przede wszystkim sam decydujesz, czy jedziesz z napędem na wszystkie osie, tylko na przednią, czy komputer ma sam o tym decydować. Trochę teraz staniały, można ładny egzemplarz kupić za 35 tys.Wszystko prawda, coś wiem na ten temat- szczególnie cenię sobie dużą przestrzeń wewn. i bagażnik.Out II ma fajną rozkładaną burtę bagażnika, mega fajna sprawa, niestety w III już jej nie ma (odchudzili auto).Ja mam drugiego już, teraz III 2.0,150KM i zanosi się na kolejną III lift Jeżeli auto do jazdy bez zbytniej napinki to jak najbardziej... czasem myślę, że to samochód trochę taki "nijaki", ale polubiłem ze wszystkimi cechami (+/-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suhhar Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Fossegrim Panowie, ratujcie mnie, bo zwariuję. Miało być auto które połączy moje wędkarskie potrzeby, a przy okazji pozwoli czasem rodzinie przejechać w miarę wygodnie jakąś trasę. Najbardziej to bym chciał volvo xc70, ale wygląda na to, że na ten moment poza budżetem. To znalazłem ravkę. Szwagier - samochodziarz jak mi się włączył w temat to zaczął straszyć, że 2.0 D to wtryski, a 2,2 D to jakieś amelinium w silniku... Teraz znalazłem Forestera 2.0D - przejechane 130 tys to ten teraz mnie straszy, że boxer, że cześci drogie, że się psuje... Niech mi ktoś pomoże spacyfikować typa bo nic nie kupię. Znaczy poproszę jakieś argumenty - jak szwagier ma rację to też walcie śmiało... Dzięki! Tak przez ciekawość,bierzesz pod uwagę tylko diesle ?Kolega właśnie sprzedał Ravkę 2 z 2006 . 2.0 plus LPG ,300 tys przejechane i wymieniane były tylko rzeczy eksploatacyjne,a użytkował ją 11 lat. W dieslu z tego roku pewnie by się posypało kilka rzeczy.Sprzedał tylko dlatego,że przesiadł się na dużo nowszego jeepa. Ostatnio widziałem fajne autko na o... . Mazda tribute 2009,wersja kanadyjska, tyle,że właśniebenzyna. na twoim miejscu powiedział bym szwagrowi niech spier***. Nie znam osoby która nie jest niezadowolona z Ravki jaka by nie była a wtryski siadają bo jak się tankuje na jakiś podwioskowych stacjach paliw to tak jest. Kumpel miał w corolli silnik 2.0 diesel i jeździł nią 3 lata bez awarii i zachciało mu się raz zatankować właśnie na jakiejś stacji pod moim miastem gdzie ropa była tańsza o 4groszei załatwił 3 naraz. Regeneracja 800zł/szt zregenerował i sprzedał auto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fossegrim Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 (edytowane) Szwagier żaden mechanik, ale jara się samochodami dziesięć razy bardziej niż ja wędkarstwem... Diesel to dlatego, że mam dosyć cholernego gazu, a w benzynie zawsze trochę drożej się jeździ. Chociaż po powyższych wpisach zacząłem się bliżej przyglądać skodzie yeti i może się skończy, że będę jeździł na benzynie. Ogólnie mój accord trochę za długi na łąki, zbliża się też do pełnoletności, więc zaczynam myśleć o odwrocie. I godzić się na rzeczywistość w której tak bezawaryjnych samochodów to już nie ma. Zostaje fabia po żonie, chwilę nią polatam najwyżej... Wojtek, oglądałem fajną ravkę z 2006, 2,2D - jakiś fanatyk jeździł, bardzo dbał Edytowane 14 Października 2020 przez Fossegrim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nalewator Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Jak chcesz RAV-kę to tylko z 2.0 benzyna bezawaryjny i bezobsługowy silnik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Szwagier żaden mechanik, ale jara się samochodami dziesięć razy bardziej niż ja wędkarstwem... Ta, mój przyszły teściu też tak się na wszystkich samochodach rewelacyjnie zna, a jakoś jak sam sobie kupił 'najlepszy' samochód to średnio 2 miesiące rocznie stoi popsuty w garażu... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny83 Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 (edytowane) Ja napiszę tak. Jak chcesz jak najmniej problemowy samochód to kup sobie japończyka w benzynie i będziesz miał spokój ???? i nie ważne czy to Toyota, Honda, Mazda czy Subaru, to są dopracowane auta. A diesle? To chyba we wszystkich markach są jakieś koszty, wyższe od benzyny.Fakt, że boxer w dieslu ma złe opinie, szczególnie te z początku produkcji, ale znam kilku użytkowników Forestera i Xv co złego słowa nie powiedzą...A trafić trefny egzemplarz można w każdej marce i wtedy to niestety boli.Kup taki, który Ci się podoba, jest praktyczny i wygodny. Ja kupując auto potrafię zjeździć pół polski i zmarnować kilka dni. I nie piszę tu o wydaniu kilkudziesięciu tysięcy na auto, tylko kilkunastu ???? może stare jest lepsze ???? Edytowane 14 Października 2020 przez chojny83 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Co w tymi dieslami macie. Miałem Golfa 4 i Alhambre 1,9 Tdi, teraz SMaxa 2,0 Tdci i wszystkie sobie bardzo chwalę. Wtryskiwacze to niestety część eksploatacyjna i po przebiegu 200,300 czy więcej tkm trzeba je zmienić. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny83 Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 (edytowane) Andrzej, o tym właśnie piszę... diesle takie są i już. No jeszcze dwumasa w wielu samochodach to problem. Auta temat rzeka ????Ps. Wolcwagenowskie 1.9 nie powinno należeć do diesli ???? Edytowane 14 Października 2020 przez chojny83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Co jest najlepsze wszystkie podkręcone. Golf ze 101 na 180, Alhambra ze 115 na 148 a obecny SMAX ze 163 na 200. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Drac Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 przesiadł się na dużo nowszego jeepaUuuu. Współczuję.Widziałem niedawno silnik z jeepa, chyba 3,0 285KM diesel z 2015r. Naleciane ok 100 tys km.Pozacierany na maxa.Nowego na wymianę nie ma bo....co wjedzie do Polski to schodzi od razu.Duże zapotrzebowanie.Naprawa? konstrukcja przemyślana tak, żeby łatwo i tanio nie było.Samochód super, ale silniki podobno fiat produkuje i jest kupa. Znawcą silników nie jestem - napisalem co usłyszałem od mechanika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trolinka666 Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Drac Uuuu. Współczuję.Widziałem niedawno silnik z jeepa, chyba 3,0 285KM diesel z 2015r. Naleciane ok 100 tys km.Pozacierany na maxa.Nowego na wymianę nie ma bo....co wjedzie do Polski to schodzi od razu.Duże zapotrzebowanie.Naprawa? konstrukcja przemyślana tak, żeby łatwo i tanio nie było.Samochód super, ale silniki podobno fiat produkuje i jest kupa. Znawcą silników nie jestem - napisalem co usłyszałem od mechanika. Kupił compassa ,benzynę z 2017 ,na razie jeździ czwarty tydzień i jest zadowony. Co będzie później zobaczy. Zawsze chciał mieć auto z napisem jeep na masce to ma ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huligan77 Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Co jest najlepsze wszystkie podkręcone. Golf ze 101 na 180, Alhambra ze 115 na 148 a obecny SMAX ze 163 na 200.Andrzej przy sprzedaży kasowałeś "podkręcenie"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Andrzej przy sprzedaży kasowałeś "podkręcenie"?Nie, Ci co brali wiedzieli i byli zadowoleni.Poza tym to nie były magiczne chip-boxy bo te są do bani ale indywidualne strojenie na hamowni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huligan77 Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Nie, Ci co brali wiedzieli i byli zadowoleni.Poza tym to nie były magiczne chip-boxy bo te są do bani ale indywidualne strojenie na hamowni.Pytam bo również robiłem, i również na hamowni i mi powiedzieli że niby przy sprzedaży lepiej powrócić do "fabryki".Że ludzie boją się takie auto kupić czasem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 Chociaż po powyższych wpisach zacząłem się bliżej przyglądać skodzie yeti i może się skończy, że będę jeździł na benzynie.yeti w benzynie 4x4 tylko 1,8 , spalanie na poziomie 10losobiście jeżdżę yeti 2,0 tdi 140km 4x4 spalanie na poziomie 6l ,przy normalnej jeździe bez oszczędzaniasłabe punkty moim zdaniem to zabezpieczenie antykorozyjne , szczególnie tylne drzwi , tylne nadkole , okolice klamek ,poprzednio octavia 1, 1,9 tdi 110km i było to auto bardziej żwawe , i lepiej zabezpieczone antykorozyjnie jak masz możliwość poszukaj wersji 170km w tdi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 A ja se dustera klekota 4x4 mam zamiar kupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 14 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2020 (edytowane) A ja se dustera klekota 4x4 mam zamiar kupić Przyzwoite auto.Mamy w formie i nie najgorzej się spisują, ale póki co mają po 60 tysi na zegarze i 3 lata. Co będzie dalej, czas pokaże... Edytowane 14 Października 2020 przez Jozi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 16 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2020 Drac Uuuu. Współczuję.Widziałem niedawno silnik z jeepa, chyba 3,0 285KM diesel z 2015r. Naleciane ok 100 tys km.Pozacierany na maxa.Nowego na wymianę nie ma bo....co wjedzie do Polski to schodzi od razu.Duże zapotrzebowanie.Naprawa? konstrukcja przemyślana tak, żeby łatwo i tanio nie było.Samochód super, ale silniki podobno fiat produkuje i jest kupa. Znawcą silników nie jestem - napisalem co usłyszałem od mechanika. Kupił compassa ,benzynę z 2017 ,na razie jeździ czwarty tydzień i jest zadowony. Co będzie później zobaczy. Zawsze chciał mieć auto z napisem jeep na masce to ma ????To mechanik też znawca.... Jak by fiat silniki robił, to by się nie psuły. JTD to jedne z mniej awaryjnych diesli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SID Opublikowano 23 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2020 (edytowane) Chodzi mi po głowie zamontowanie ogrzewania postojowego do mojego jeep-a.Temat sprawdzony wśród moich znajomych (łodzie, przyczepy kempingowe, większe auta), choć ten model należy do "suchych", dlatego w moim przypadku miejsce docelowe, to bagażnik.ps. temat bardziej jako ciekawostka, wiec raczej nie ma sensu zakładać odrębnego tematu. Przykładowo sprawdzony model:https://standheiz.pl/pl/p/Ogrzewanie-Postojowe-2KW-12V-StandHeiz/74 Edytowane 23 Października 2020 przez SID 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 23 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2020 Ta , jasne. Chodzi o ogrzewanie? z montażem???! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 23 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2020 Roger, ogrzewacz o mocy 2 kW nadaje się do kabiny kombajnu, a nie do jeepa. Żeby ogrzać jeepa będzie chodziło godzinę i wentylator pożre cały akumulator. Do dużego auta minimum 5 kW potrzeba. Mam Webasto i polecam, bardzo dobry jest też Eberspacher.Jak rozważałem montaż (10 lat temu), też brałem pod uwagę ogrzewanie powietrzne, ostatecznie wybrałem wodne. Droższe, trudniejsze w montażu, ale ma jedną, ogromną, przewagę, ogrzewa silnik. Dzięki temu siadasz do auta, które ma ciepłe wnętrze i ciepły silnik, co szczególnie ważne przy dieslach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SID Opublikowano 23 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2020 (edytowane) Bartek, to webasto najwięcej prądu żre przy rozgrzewaniu , i jest to około 9A, trwa to może z 10 minut, po rozgrzaniu już tylko 2A maksymalnie, a nawet schodzi poniżej 1A.Z tego modelu po uprzednim zwiększeniu dawki paliwa można uzyskać temperaturę w okolicach 100°C(oczywiście na wyjściu). Jutro przejdę się do znajomego, który mi zademonstruje jak, to działa i jak szybko się nagrzewa(wiem, to nie jest pogoda na taki test) ducato długi blaszak. Edytowane 23 Października 2020 przez SID Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.