Słupia

[rognis_oko]

Cześć.

 

Kto będzie na Słupi w pierwszych dniach sezonu trociowego?

 

 

[cezorator]

Właśnie się tam wybieram. Bardzo sie cieszę z tego powodu bo to moja Trociowo-słupiowa premiera :D

Mam straszny dylemet jakie przynęty zabrać.

Żona już mi kupiła 10 trociowych woblerów :D

[heniutek]

Rognis,w tym roku odpuszczam Słupię,bo tłok tam niemiłosierny,ale tak pilnowanej rzeki jeszcze w polsce nie było.Zapowiada się super łowienie,jeszcze żeby ci z drugiej strony, celniej rzucali i nie plątali nam zestawu.

Ale nie można mieć wszystkiego .Sam startuję na Redze,może kogoś z forumowiczów tam spotkam.

Cezor, masz bardzo dobrze wychowaną żonę.

[cezorator]

No to widzę, że skoro tak mało osób się tam zdecydowało pojechać to na Słupii będzie luzik :D :D

Będzie łatwiej wolne miejsce nad wodą znaleźć :D :D :D

 

 

[Sławek]

Cezoratorze j bym na Twoim miejscu nie liczył na brak wędkarzy na Słupii. Tam nigdy tak nie jest. Natomiast zastanawiam się ile będzie ryb w rzece biorąc pod uwagę brak zimy.

[cezorator]

@ Sławku to moje stwierdzenie o braku ludzi było żartobliwe :D :D :D

Ale mam nadzieję, że pomimo braku zimy będzie choć jedna rybka dla mnie :D

 

[mifek]

nie wiem jak sprawa wygląda na Słupii, ale z regi oraz parsęty zeszła już spora ilość kelciaków. co by było ciekawiej w wodach naszego pięknego bałtyku w okolicach brzegów (w zasięgu wedki) kręci się teraz troche keltów oraz żywego srebra...

[Efex]

Ja postaram się otworzyć sezon w Trzebiatowie, ale nie wiem czy mi się uda...

 

Mifek - słyszałem, że na Inie jeszcze trwa tarło.. Prawda?

[mifek]

to w inie sa jeszcze ryby

[rocky]

Ja w tym roku jestem udupiony-sylwestra i pierwszego spędzam na dyżurze w szpitalu.Pierwszy weekend stycznia tez mam skreślony.Chyba wyjdę z siebie...

[tomi78]

Z tym spływaniem keltów to jest stara spiewka ,nie ważne jaka jest pogoda .

[tomi78]

http://www.pzw.wejherowo.pl/info-tarlopodsumowanie.php

Takie akcje jak ta podnoszą na duchu jak się ma do przejechania całą polske za trotką .

Jeszcze są wśród nas prawdziwi fanatycy którzy nie tylko gadają ale coś robią i to naprawde dobrze.Jestem pełen podziwu.

[MGOR]

http://www.pzw.wejherowo.pl/info-tarlopodsumowanie.php

Takie akcje jak ta podnoszą na duchu jak się ma do przejechania całą polske za trotką .

Jeszcze są wśród nas prawdziwi fanatycy którzy nie tylko gadają ale coś robią i to naprawde dobrze.Jestem pełen podziwu.

 

KUPMY KALENDARZE

[rognis_oko]

Wiem, że Marek Sz. będzie nad Słupią w tym samym terminie co my

Mam nadzieję, że będzie okazja do spotkania, bo Marek jest znany z tego, że podczas trociowania, pozostawia innych w tyle, daleko za plecami

Może i Maciek Jagiełło zawita nad wodę.

 

 

[tomi78]

Marek Sz co roku łowi na rozpoczęciu metrówke.

Może zdradzi kilka sekretów jak takiego wyczynu dokonać a kilka wobków może rozwiąże mu język.

[heniutek]

Czy nie ma wiadomości ze Słupi?.Przecież za nami 2 dni sezonu.

[ORION99]

Na Słupi jako tako, ale może @rognis dzisiaj coś napisze.

 

orion

[pikeman]

@cezorator....... dobity otwarciem sezonu trociowego na Słupi, katował rzekę 2dni......i nic !!!!!!!

 

 

[MGOR]

@cezorator....... dobity otwarciem sezonu trociowego na Słupi, katował rzekę 2dni......i nic !!!!!!!

 

 

no i...

[cezorator]

@cezorator....... dobity otwarciem sezonu trociowego na Słupi, katował rzekę 2dni......i nic !!!!!!!

 

 

no i...

 

MGOR jak widzisz to są na tym świecie ludzie, których najbardziej cieszy cudze nieszczęście.

 

[pikeman]

@cezorator

 

Znowu sie dopatrujesz podstępu !!!

Na Słupi po prostu trzeba umieć łowić. Moi koledzy są tam od poniedziałku i do dziś mają 7sztuk. Wracają jutro wieczorem.

Fakt, że były tłumy ludzi jak co roku. El Burdelado jak ja to nazywam.

[MATAS]

@cezorator

 

Znowu sie dopatrujesz podstępu !!!

Na Słupi po prostu trzeba umieć łowić. Moi koledzy są tam od poniedziałku i do dziś mają 7sztuk. Wracają jutro wieczorem.

Fakt, że były tłumy ludzi jak co roku. El Burdelado jak ja to nazywam.

 

A ja myslalem ze lowienie Trotek w pierwszych dniach to loteria, widac sa ludzie ktorzy UMIEJĄ JE ŁOWIC

 

Zreszta... po tym facecie co pozamiatał na Redze to juz nic mnie nie zdziwi

 

[rognis_oko]

Przez pierwsze 3 dni sezonu na Słupi było bardzo dużo wędkarzy.

Pogoda dała się we znaki wszystkim łowiącym. Pierwszego dnia potworny wiatr 120 km/h i ciągły deszcz. Drugiego dnia troszkę spokojniej, bez deszczu. Trzeci dzień podobnie.

Ogólnie wyniki raczej słabe na całej rzece.

Ryby złowiono zarówno na górze Słupi, w centrum Słupska, w lasach, a także blisko Ustki.

Na wielu wędkarzy, grubo kilkaset osób, w pierwszym dniu sezonu złowiono TYLKO kilkanaście ryb. Były trocie i łososie.

Komplety padły chyba tylko dwa, na górze Słupi.

Najczęściej padały łupem niezbyt duże trocie około 1-2 kg.

Największą jaką widziałem był kelt około 4 kg.

Na jednej z prostek w Bydlinie złowiony został piękny metrowy łosoś, około 8,5 kg.

 

Łowiliśmy w trójkę (ja, Tomi i Cezorator) przez całe dwa dni i chłopaki jeszcze pomęczyli kilka godzin trzeciego dnia (ja spałem w tym czasie ).

W pierwszym dniu sezonu złowiłem samca łososia 51 cm. I jest to mój pierwszy zaliczony Król rzeki!

Złowiłem go w Słupsku, na wobler trociowy zrobiony przez Tomiego.

Tego samego dnia, na odcinku leśnym, Marek Szymański dopadł trotkę 74 cm.

Drugiego dnia na całej Słupi padło bardzo mało ryb. Na zawodach organizowanych w Słupsku przyniesiono do wagi 8 niedużych troci.

My nie mieliśmy nawet kontaktu.

Trzeciego dnia, pod koniec łowienia, Tomi złowił ślicznego kelta 66 cm.

 

Dla mnie i dla Tomiego to napewno wspaniałe rozpoczęcie sezonu!

Jednak o rybności Słupi można by długo dyskutować...

 

To byłoby na tyle. Reszta w relacji, która ukarze się na stronie głównej.

 

 

[cezorator]

 

 

Dla mnie i dla Tomiego to napewno wspaniałe rozpoczęcie sezonu!

Jednak o rybności Słupi można by długo dyskutować...

 

 

 

Dla mnie to także było bardzo miłe rozpoczęcie sezonu ponieważ otworzyłem go w bardzo miłym towarzystwie.

:D :D

[rognis_oko]