Skocz do zawartości

Hand Made Janus-Softjerks


Janus

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Panie Januszu co tak cicho w Pana wątku ????

 

proszę o kolejne relacje

 

pozdrawiam

Witaj .

To jest bardzo miłe jak ktoś się interesuje. Dzięki.

Sezon 2018 pod względem połowów był dla mnie rewelacyjny, chociaż koledzy byli niezadowoleni z powodu bardzo niskiego poziomu wody.

Ja przeżyłem prawdziwe Eldorado.

Chodząc ze spinningiem od dłuższego czasu odczuwałem ból w klatce piersiowej i czasami brak powietrza. Miałem zamiar iść do lekarza ale dopiero po końcowej wystawie obrazów (z zawodu jestem artystą plastykiem, gwoli przypomnienia). Vernisaż miał się odbyć 24.11.2018.

Nie wiem jak by się to wszystko skończyło gdyby nie mój przyjaciel lekarz, który wpadl popatrzeć jak idą prace i kiedy mu opowiedziałem o swoich problemach uparł się i po 40 minutach oporu z mojej strony zawiózł mnie do szpitala.

Na wstępie poprosiłem Panią Doktor żeby mnie szybko zreperowala bo muszę przygotowywać wystawę.

Po pobraniu krwi i analizie zostałem poinformowany, że jest bardzo źle.

Skierowano mnie natychmiast na koronografię serca. I tu zaczęły się schody.

Profesor oświadczył, ze przechodzę do historii kardiologii albowiem nie spotkał się jeszcze z przypadkiem żeby ktoś pracował pełną parą mając serce zasilane jednym naczyniem z przepustowością 10%.

Jak to zobaczył nie pozwolił mi się poruszyć i skierował natychmiast na operacje. Operowano mnie 7 godzin 04.11.2018. Dostałem 4 bypassy. A niech to schlag. Rzuciłem natychmiast papierosy, które były główną przyczyną tej całej „zabawy”. Tym którzy palą radzę natychmiast przestać. Celowo zamieszczam zdjecia ostrzegawcze.

 

Najgorsze było kasłanie i kichanie. Miało się wrażenie, że wszystko się rozlatuje.

Od 02.12 do 30.12 byłem w centrum rehabilitacyjnym, gdzie mnie cudownie postawili na nogi. Teraz ćwiczę, żeby dojsć do formy.

Wprawdzie mam zabronione rzucanie spinningiem i malowanie do minimum pół roku, ale opracowałem metodę wyrzutu z przegubu i nawet przedwczoraj wyciągnąłem szczupaka 90 cm. Trochę było ciężko bo narazie dopuszczalne obciążenie na rękę mam 2 kg.

W szpitalu i w centrum rehabilitacyjnym wspierały mnie fotki klientów, którzy przysyłali dziesiątki zdjęć ryb złapanych na moje przynęty. To mnie bardzo budowało.

Teraz ruszam do pracy z nowymi ideami i nowym sercem.

 

Zdjęcia ostrzegawcze. 1 dzień po operacji, 2 mniesiace po operacji.

 

post-61482-0-00134700-1547156304_thumb.jpg  post-61482-0-35571800-1547156317_thumb.jpg

 

Przedwczorajszy, pierwszy szczupak w tym roku i po operacji (w Austrii okres ochronny szczupaka zaczyna sie 01.02.)

 

post-61482-0-69369500-1547156471_thumb.jpg  post-61482-0-33057600-1547156492_thumb.jpg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracaj do zdrowia Kolego. Dobrze, że tak się to wszystko potoczyło. Jesteś winien koledze lekarzowi porządny trunek conajmniej ;)

 

 

Tak tylko zdrowia życzyć!

 

 

I ja zdrowia życzę :) I pomimo późnej pory za zdrowie kolegi wychylę  :D

 

Dzięki Panowie. Mój przyjaciel lekarz dostał obraz. Bardzo sie ucieszył. Namaluje jeszcze wrarzenia ze spaceru po innych światach.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie. Mój przyjaciel lekarz dostał obraz. Bardzo sie ucieszył. Namaluje jeszcze wrarzenia ze spaceru po innych światach.

 

 

Nie zapomnij go tu wrzucić :) tego ze spaceru po innych światach.

Edytowane przez SlawekNikt
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie tylko dla mnie jesteś wzorem człowieka, który podąża za swoją pasją przez większość życia i wciąż czerpie z tego wiele przyjemności!

 

Życzę jak najwięcej zdrowia i szczęścia!

Dzięki. Na szczęście zdrowie powraca. Pomysły i energia też. Czuję się tak jakbym zaczynał żyć od początku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też życzę dużo zdrowia i niech Pan nie przesadza z pracą, zdrowie najważniejsze  :)

Dzięki Jarek. Spokojnie. Wszystko jest pod kontrolą. Siły dodaja mi przysyłane zdjecia przez klientów z moimi przynętami w rybich pyszczkach. A tych zdjęć są setki. Kilka ostatnich zdjęć. 

 

 

post-61482-0-63625100-1547506423_thumb.jpg  post-61482-0-00869100-1547506452_thumb.jpg  post-61482-0-30641500-1547506481_thumb.jpg  post-61482-0-16949400-1547506503_thumb.jpg

Edytowane przez Janus
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...