Skocz do zawartości

Ingerencja w łowisko a przepisy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zastanawiam sie jak w swietle prawa wygląda sztuczne usypywanie górek z kamieni,gruzu czy tez wrzucanie do wody duzej ilosci powiązanych galezi i tworzenie tzw. gojen. Czy szary czlowiek moze sobie od tak ingerowac w lowisko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys mialem podobna sytuacje...mielismy droge dojazdowa do takiego niewielkiego bajorka. Droga byla polna,wytyczona przez kogos ,uzywalo jej duuzo osob. Po deszczu nieraz bylo sporym wyzwaniem by nia przejechac. Z czasem porobilo sie mnostwo dziur i kolein. Pewnego razu z kolega wpadlismy na pomysl by wysypac ta droge gruzem. Byl to czyty gruz bez odpadow szkla itd. Wszyscy popierali nasz pomysl. Nawet policjant ktory po kilku dniach wystawial nam mandat:) niestety w dobrej sprawie badz nie. W dalszym ciagu jest to nielegalne wysypywanie smieci. Na cos takiego trzeba miec pozwolenie od zarzadcy gruntu badz wody. Dodam ze musielismy to wszystko posprzatac. Takrze powodzenia z wybierania np tony gruzu z wody:)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zrobić to po cichu dla dobra natury (ryb) i nie chwalić się tym.

Miejscówka bezcenna, często tarlisko dla ryb, a wiadomo, że zawsze znajdzie się taki któremu wszystko przeszkadza.

A prawo - hehe  jest najczęściej po to by biedne ludziska trzymać za gębę, a nie dla dobra społeczeństwa.

(nie nawołuję tu bynajmniej do przewrotu - a jeślibym zamilknął na forum, to odwiedźcie mnie na Montelupich w Krk)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Jacek pisze po cichu i z głową wszystko się da ogarnąć.Ja zrobiłem parę bajerów na małym strumieniu to i szczupaki się wybierają i maja gdzie pływać.Resztę do kończyły bobry ja im tylko zrobiłem fundament.

Edytowane przez michal7709
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle ze lowisko na ktorym chce to zrobic jest takie prawie streetfishingowe :P. A i presja na nim spora. W dodatku całą akcje widziałoby kazde auto przejezdzajace 50m od miejsca dzialania, a ruch na tej drodze dosc spory :P. Takze po cichu to by tu mozna bylo ale chyba nocą w wigilię Bozego narodzenia[emoji14]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo jak będzie ktoś chciał puścić "kaczuszkę"  kamieniem nad wodą, to będzie musiał wcześniej starać się o pozwolenie :bighair:

Ludzie bez przesady Polska jest nasza wspólna i nieżyciowe przepisy .....   (nie nawołuję do łamania prawa)

Mam nadzieję że nie doczekamy czasów, że przed własnym telewizorem nie będzie nam wolno siedzieć tylko w gatkach, bo prawo tego nie zezwala !!!

Sorki, ale musiałem - już się nie odzywam :(

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem natury. Nie preferuję ingerowanie w nią w żaden sposób. Przemieszczanie kamieni np. z opasek rzek i wrzucanie ich do wody, może powodować osłabianie brzegu rzeki, w późniejszym czasie podmywanie i zrywanie ich przez prądy wody.

 

Podam taki o to przykład,( z terenu moich łowisk PZW ) pomysłu jaki wpadł do głowy "mięsoludków", bo inaczej nie mogę ich nazwać.

O to kilku z nich postanowili wydzielić dla siebie na łowisku miejscówkę. Zatoka a na niej dwa slipy służące do wodowania jednostek pływających. Oba płytkie.

Na jednym z nich przy drzewie powstała chatka, a przy konarze jak to w chatce ławka musi być, a jakże ! Nad nią daszek. Od brzegu w głąb wody nasypana mulda o szerokości 50 cm i dł. ok. 10 m,  no co ? trzeba zwiększyć wyjście w wodę ! 

Ażeby nam "mięsoludkom" nikt tutaj nie wjeżdżał, bo sezon na pływadełka tuż, tuż, trzeba się odgrodzić i uniemożliwić tym, którzy chcieliby tutaj zwodować się ! Posadźmy drzewa !

I już. Wzdłuż linii brzegowej posadzone zostały krzaki wierzby i topoli. No nie, to nie wystarczy ! - pomyślały "mięsoludki". Jak postanowili tak zrobili, na każdy krzak przywiązali biało czerwone taśmy ostrzegające ! Kurcze, gdyby nie to, wjechali by do wody i co by było ? Byczki przestały by brać !

A w rozmowach - co to ? "miesoludek" odpowiada jak komuś coś nie pasuje, to niech jadzie w inne miejsce i tam się zwoduje ! Tutaj biorą byczki !

 

Jeden telefon do odpowiednich służb wystarczył, by ich pracownicy przypłynęli i usunęli wydzielone stanowisko "mięsoludków" a byczki ? - biorą nadal :D

Edytowane przez Harjer
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem natury. Nie preferuję ingerowanie w nią w żaden sposób. Przemieszczanie kamieni np. z opasek rzek i wrzucanie ich do wody, może powodować osłabianie brzegu rzeki, w późniejszym czasie podmywanie i zrywanie ich przez prądy wody.

Naturalne opaski, umacniające brzegi ;) . Poza tym zgadzam się, jak ktoś chce budować tarliska, to należy to robić oficjalnie, bo mimo dobrych chęci, może narobić więcej szkód, niż będzie z tego pożytku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem natury. Nie preferuję ingerowanie w nią w żaden sposób. Przemieszczanie kamieni np. z opasek rzek i wrzucanie ich do wody, może powodować osłabianie brzegu rzeki, w późniejszym czasie podmywanie i zrywanie ich przez prądy wody.

 

Podam taki o to przykład,( z terenu moich łowisk PZW ) pomysłu jaki wpadł do głowy "mięsoludków", bo inaczej nie mogę ich nazwać.

O to kilku z nich postanowili wydzielić dla siebie na łowisku miejscówkę. Zatoka a na niej dwa slipy służące do wodowania jednostek pływających. Oba płytkie.

Na jednym z nich przy drzewie powstała chatka, a przy konarze jak to w chatce ławka musi być, a jakże ! Nad nią daszek. Od brzegu w głąb wody nasypana mulda o szerokości 50 cm i dł. ok. 10 m,  no co ? trzeba zwiększyć wyjście w wodę ! 

Ażeby nam "mięsoludkom" nikt tutaj nie wjeżdżał, bo sezon na pływadełka tuż, tuż, trzeba się odgrodzić i uniemożliwić tym, którzy chcieliby tutaj zwodować się ! Posadźmy drzewa !

I już. Wzdłuż linii brzegowej posadzone zostały krzaki wierzby i topoli. No nie, to nie wystarczy ! - pomyślały "mięsoludki". Jak postanowili tak zrobili, na każdy krzak przywiązali biało czerwone taśmy ostrzegające ! Kurcze, gdyby nie to, wjechali by do wody i co by było ? Byczki przestały by brać !

A w rozmowach - co to ? "miesoludek" odpowiada jak komuś coś nie pasuje, to niech jadzie w inne miejsce i tam się zwoduje ! Tutaj biorą byczki !

 

Jeden telefon do odpowiednich służb wystarczył, by ich pracownicy przypłynęli i usunęli wydzielone stanowisko "mięsoludków" a byczki ? - biorą nadal :D

 

To było wczoraj.

 

No cóż ? "Mięsoludki" nie ustępują ! :)

Tak jest dzisiaj.

Posadzili nowe drzewka na wprost slipu - rzadziej,( może przepchnie się pomiędzy nimi z łódką ?), ale dwukrotnie większe :D

Jestem ciekawy tego, jakie tym razem działania podejmie w związku z tym Okręg PZW Wrocław ?

post-53112-0-87924300-1461335770_thumb.jpg

post-53112-0-25757100-1461335780_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może opisze mój pomysł, bo w oczach niektórych mogę uchodzić za zbrodniarza który chce doprowadzić do powodzi poprzez ingerencje w wodę :D .

Na niewielkim zbiorniku przepływowym chce w pewnym miejscu wyścielić dno kamieniami tak, by stworzyć fajne miejsce do obicia z opadu :) . Zbiornik naturalnie nie ma w żadnym miejscu dna kamienistego. Myślę, że byłoby to fajne urozmaicenie dla ryb i wędkarzy:) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...