Skocz do zawartości

Jez. Żarnowieckie (Żarnowiec)


MATT1989

Rekomendowane odpowiedzi

Pany jak wyniki na Żarnowcu ??

Bieru ??

Byliśmy przez 3 dni... ogolnie bez szalu, na 4 osoby padlo 6 ryb, 88,85,reszta przedzial 40-60... wczoraj i dzisiaj wialo, nie bardzo dalo sie plywac. Ekip sporo, znajomych z jb sporo???? Ale wyniki u kazdego marne... przynajmniej w tym czasie,kiedy byliśmy...

Polak9, chyba sie mijalismy w czwartek na wodzie????

Edytowane przez mackot_88
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj od 6 do 11 na wodzie z Andrzejem.Jeden kontakt z rybą która puściła a tak to słabo.Wiało trochę.Dzisiaj może warto powalczyć ale chyba za silny wiatr.Jak ktoś jest teraz na wodzie proszę o info czy da rade łowić ???

Jesli nie tajemnica to na jakiej głębokości stawaliście z Andrzejem ?

i jak dzis poszło chyba ze nie wyplyneliscie przez pogodę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie tajemnica to na jakiej głębokości stawaliście z Andrzejem ?

i jak dzis poszło chyba ze nie wyplyneliscie przez pogodę ?

Gdyby wszyscy wyjawili tajniki i wiedzę Andrzeja, to nikt by z Andrzejem juz więcej nie plywal;)

Stad może pozwólmy aby zostalo troche tajemnic, które Andrzej ujawni gdy będzie się plywalo z nim;)

 

 

Sent from my SM-G870F using Tapatalk

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie tajemnica to na jakiej głębokości stawaliście z Andrzejem ?

i jak dzis poszło chyba ze nie wyplyneliscie przez pogodę ?

Łowiliśmy na łąkach.Pływałem z nim wczoraj rano.Dzisiaj widziałem że wypływał koło południa.Chciałem płynąć sam ale jednak zrezygnowałem przez ten wiatr.Niema co szaleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pytam sie gdzie i na co, oczywiscie ze rozumiem ze z tego żyje P.Andrzej chodziło mi tylko o głębokość kolego Łukaszu

Nigdy nie byłem tam i jakoś dałem sobie radę sam, aczkolwiek dzwoniłem do Andrzeja i pytałem o termin w którym miałem byc,

Myśle ze następnym razem skorzystam z porad A.Wiznera by jeszcze lepiej poznać tą wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pytam sie gdzie i na co, oczywiscie ze rozumiem ze z tego żyje P.Andrzej chodziło mi tylko o głębokość kolego Łukaszu

Nigdy nie byłem tam i jakoś dałem sobie radę sam, aczkolwiek dzwoniłem do Andrzeja i pytałem o termin w którym miałem byc,

Myśle ze następnym razem skorzystam z porad A.Wiznera by jeszcze lepiej poznać tą wodę.

Ok, spoko

To nastepnym razem umowisz się z Andrzejem i on osobiście pokaze Tobie gdzie, jak i na jakiej glebokosci łowi:) Polamania

 

 

Sent from my SM-G870F using Tapatalk

Edytowane przez SzymusS
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No już bez przesady! Jakie 150? "tylko" 130 :P

Kurde, sorki teraz dopiero się zorientowałem, że nie chodzi o centymetry a o bilety narodowego banku  ;)  :D

Dla wątpiących podczas niedawnej dyskusji na temat Andrzeja i jego wyników, polecam ostatni numer WŚ 9/2017. Tam "Tomasze" zobaczą (choć nie dotkną) fotkę Andrzeja + 130cm. Piękna para! wyglądają ślicznie :)  

Edytowane przez BOB1
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

Wczoraj popełniłem swój pierwszy wypad nad jez. Żarnowieckie.

Start z Nadola około godz. 6. Pierwsze rzuty około godz. 7 na wysokości Brzyna.

Zaczęliśmy z bratem poszukiwania szczupłego na 7-8m.

Płynęliśmy zygzakiem w stronę Lubkowa penetrując wodę w zakresie 8-2m głębokości, najwięcej czasu poświęcaliśmy na głębokościach 2,5-3,5m. W ruch poszły gumy i woblery później jerki i wachadła. Kolory od A do Z. Zmienialiśmy techniki, prędkość prowadzenia, agresywność akcji przynęty. Zastosowałem nawet kilka razy atraktor (przyznam się, że pierwszy raz) do przynęt na szczupaka firmy Traper. O godz 14 dotarliśmy do Lubkowa i .....NIC. Zero konkretnego kontaktu z rybą, dosłownie kilka skubnięć (prawdopodobnie okonie). Na sam koniec obłowiliśmy zatoczkę na wysokości Nadola - również bez ryby.

Przyznam się, że napaliłem się na ten wypad na maxa i po udanych majowych wypadach na mazury liczyłem na kolejną udaną wyprawę. Niestety okazała się totalną klapą. Nie zniechęciło mnie to oczywiście do kolejnych wypadów nad to jezioro ale wynik zerowy dał dużo do myślenia.

Macie jakieś aktualne wieści znad jeziora? Napiszcie proszę jakie macie wyniki. Za wszelkie wskazówki będę bardzo wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek wie co pisze. Dopiero co wygrał nasze towarzyskie zawody castingowe na Żarnowcu nie byle jaka rybą ... 118cm.

Kolejne miejsca "na pudle" to 111 (? może się nieznacznie mylę?) i 103cm. Wszystkie ryby złowione "z ręki". Było i kilka mniejszych 90-60. Nie trzeba się zniechęcać. Nie każdemu trafia się farciarskie szczęście pierwszego wyjazdu. Czasem trzeba zacisnąć zęby i nabierać doświadczenia na danym łowisku i kombinować z przynętami/technikami. Na tej wodzie warto

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Wczoraj popełniłem swój pierwszy wypad nad jez. Żarnowieckie.

Start z Nadola około godz. 6. Pierwsze rzuty około godz. 7 na wysokości Brzyna.

Zaczęliśmy z bratem poszukiwania szczupłego na 7-8m.

Płynęliśmy zygzakiem w stronę Lubkowa penetrując wodę w zakresie 8-2m głębokości, najwięcej czasu poświęcaliśmy na głębokościach 2,5-3,5m. W ruch poszły gumy i woblery później jerki i wachadła. Kolory od A do Z. Zmienialiśmy techniki, prędkość prowadzenia, agresywność akcji przynęty. Zastosowałem nawet kilka razy atraktor (przyznam się, że pierwszy raz) do przynęt na szczupaka firmy Traper. O godz 14 dotarliśmy do Lubkowa i .....NIC. Zero konkretnego kontaktu z rybą, dosłownie kilka skubnięć (prawdopodobnie okonie). Na sam koniec obłowiliśmy zatoczkę na wysokości Nadola - również bez ryby.

Przyznam się, że napaliłem się na ten wypad na maxa i po udanych majowych wypadach na mazury liczyłem na kolejną udaną wyprawę. Niestety okazała się totalną klapą. Nie zniechęciło mnie to oczywiście do kolejnych wypadów nad to jezioro ale wynik zerowy dał dużo do myślenia.

Macie jakieś aktualne wieści znad jeziora? Napiszcie proszę jakie macie wyniki. Za wszelkie wskazówki będę bardzo wdzięczny.

Norma na Żarnowcu. To nie jest miejsce gdzie człowiek nałowi się jak dziki ryb po 80-100cm :D Często jedno branie i tym samym jedna ryba na kilkudniowy wyjazd decyduje czy wypad był udany ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście naszym celem była upragniona metrówka, w końcu po to się jeździ na "Żarnowiec" :) ale zdziwiło mnie, że przez 9 godzin spiningowania nie zameldował się na łodzi ŻADEN szczupak nawet 50-60cm. Może to nie zabrzmi zbyt skromnie ale nie zdarza mi się to często ;)

Przynęty mieliśmy raczej selektywne duże jaskóły 25-30cm i rippery 15-25cm poszły na głębiny, trochę płycej uruchomiliśmy również większe woblery. Na płytszych łąkach szczęście miały nam zapewnić castingi uzbrojone w jerki, poszły  w ruch również wachadła i większe wirówki. Niestety bez efektów.

Samo jezioro bardzo nam się spodobało, nad wodą aż pachnie rybą ;)

Niestety nie dysponowaliśmy echosondą. Zresztą nie należę do wielkich fanów skanowania wody. Zauważyłem, że większość jeżeli nie wszystkie mijane przez nas załogi korzystały z tego dobrodziejstwa.

Powiedzcie czy jest sens wybierać się nad to jezioro bez echosondy na pokładzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażam sobie trollowania na tej i innych (nawet znanych mi ) wodach bez echa. Oczywiście można grabić za tą symboliczną igłą w stogu sana ale ...? Jak ustalić czy w ogóle w rejonie naszego pływania, jest w wodzie coś co jest apetyczne dla szczupłych? i na jakiej głębokości. Trol na wodzie 3-4 m to nie problem ale 10-25 to już inna bajka. Jak wymacać na nieznanej wodzie kant, gdzie ploso przechodzi w litoral? Czy na blacie coś rośnie dając schronienie drobnicy i stanowiska drapieżnikom? Jak się rozkłada temperatura w łowisku (szczególnie wiosną)? Na jakiej głębokości jest termoklina w lecie? itd ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...