Jez. Żarnowieckie (Żarnowiec)

[drChlubicz]

Byłem wczoraj rekreacyjnie polatać z młodzieżą w ślizgu, bez łowienia, woda bardzo brudna, mętna, podejrzewam że to efekt ostatnich ulew i tego co spłynęło do wody, jadąc do Brzyna widać na ulicy hałdy piachu.

Korciło mnie żeby wieczorem wyskoczyć na łąki na jeden dryf, ale widzę że nic nie straciłem

Edytowane 30 Czerwca 2024 przez drChlubicz

[skiner]

Hi

 

 

 

 

Wczoraj (01.08.2024) oficjalnie z funkcji Prezesa GPK został zwolniony Pan Prezes Dolny (osoba odpowiedzialna za zarządzanie Jeziorem) 

 

https://www.facebook.com/share/p/nqoZ5HHwJBCjPh3N/

 

 

 

 

Czeka nas teraz bardzo ważna decyzja:

 

Kto go zastąpi? kto przejmie stery? Z tego co mi wiadomo zarządzanie jeziorem może zostać przekazane do innego organu w Gminie.

 

Jedno jest pewne, banda złodziei została rozbita i nie będzie rabunkowych odłowów sieciowych. Nowy Wójt robi porządki i realizuje swoje założenia oraz deklaracje przedwyborcze.

 

 

 

 

Komendant SSR tez został odwołany i prawdopodobnie rozpoczną się poszukiwania osoby na ta funkcję, gdyż ochrona łowiska to tez bardzo istotna sprawa. Możliwe, że dojdzie do powalania doradcy Gminy do spraw wędkarskich.

 

 

 

 

Warto śledzić kolejne wydarzenia w Gminie Gniewino, gdyż wszystko wskazuje na to, że Żarnowiec za kilka lat ma szanse odzyskać swój dawny potencjał.

 

 

 

 

Pozdrawiam z mojego ukochanego Hemnes w Norwegii, Norde Pikes

 

To, że wyjechałem z Polski nie znaczy, że porzuciłem sprawy dla dobra Jeziora, może kiedyś tam jeszcze wrócę.

 

 

 

 

@Wojti

 

[Novis]

Zawsze wracasz, chociaż na krótko, Wojtuś.

[wuran]

 

Hi

 

(...)

Jedno jest pewne, banda złodziei została rozbita i nie będzie rabunkowych odłowów sieciowych.

(...)

 

@Wojti

 

ktoś ma postawione zarzuty karne z tej "bandu złodziei"?

[macieknikos]

PUKI co siaty stoją przez całą długość lasu i do połowy blatu .Są czepane dwa razy dziennie przez rybaczków

[PiernikTorunski]

Hey Pany 

 

Urzekła mnie ta woda Żarnowca, widoki, piekno przyrody, małpka wypita z Wiznerem, i magia że może złowię coś z cyfrą 1 byłem 2 x na przestrzeni 2022 i maj 2023 nie złowiłem metra ale i tak lubię tą wodę i przebywanie w tych okolicach, czytałem ostatnie  wpisy wasze  od 2022 i patrzę że skonczył się wątek na 09.08.2024 

Jak reszta sezonu 2024  

Co dalej onosnie jeziora i tego co się wydarzy 

Wojti wiesz coś napiszesz 

też uważam że tak piękna woda powinna być dbana i pilnowana bo  mało jest tak pięknych miejsc i tak ciekawych wędkarsko 

Pozdrawiam 

[PiernikTorunski]

HEY 

 

ostatni wpis sierpien 2024 

dajcie znać jak reszta sezonu 

Co dalej z zarządzaniem Żarnowcem ?

[MatB]

Dzień dobry.

 

Czy ktoś był może na Żarnowcu w weekend i może potiwerdzić/zaprzeczyć czy na blatach wyszło zielsko i jest sens nastawiać się na machanie na płytkim czy tylko troling wchodzi w grę?

 

Będę wdzięczny za każde info. Wybieram się w przyszłym tygodniu i każda informacjia na wagę złota.

[luk_80]

Dzień dobry.

 

Czy ktoś był może na Żarnowcu w weekend i może potiwerdzić/zaprzeczyć czy na blatach wyszło zielsko i jest sens nastawiać się na machanie na płytkim czy tylko troling wchodzi w grę?

 

Będę wdzięczny za każde info. Wybieram się w przyszłym tygodniu i każda informacjia na wagę złota.

 

Mało zielska, jeszcze nie ruszyło do góry. Moim zdaniem trolling dużo lepsza opcja. W trollingu padały ryby, na blatach nie.

[gaweł]

Trochę mało informacji o Żarnowcu.

A przecież złowiono/wg. mojej wiedzy 2 mamuśki 130+/ do tego ponad 20 sztuk 120+. Jest bardzo dużo sportowych ryb w przedziale 60-90.

Mam informację na bieżąco od kolegów.

Niestety stan zdrowia nie pozwala mi na łowy na tej pięknej wodzie.

Organizuję po raz ostatni XV Jubileusz Zlotu Żarnowieckiego/15.08-17.08/.

Będą starzy wyjadacze castingu ale też idzie nowe.

3 metody łowienia- rzuty z łapy, troling i livescope.

Będzie się działo.

Po raz pierwszy w Polsce na Imprezie wędkarskiej -3 metody łowienia Wielkich Szczupaków

   

[SlawekNikt]

Plany mi się zmieniły i chętnie zajrzę na zlot. Ma może ktoś miejsce w aucie albo chce dołączyć do mnie ? Tylko jedna osoba najchętniej z Warszawy bądź bliskich okolic. Ogłoszenie ważne do jutra do 19.

Edytowane 4 Sierpnia przez S.N.

[jakub75]

Czy znacie jakąś opcję wypożyczenia łodzi z silnikiem nad jeziorem Żarnowieckim? Niestety moja ulubiona Orfa zmienia właściciela i pod koniec września, gdy planuję wyjazd, nie będzie można ani wynająć pokoju, ani nawet łódki :/

[Novis]

Spróbuj u Andrzeja Wiznera.

[jakub75]

Spróbuj u Andrzeja Wiznera.

 

A on ma też łodzie do wynajęcia, czy tylko pływanie z nim?

[SzymusS]

A on ma też łodzie do wynajęcia, czy tylko pływanie z nim?

Ma też łodzie do wynajęcia

[jakub75]

Dzięki!

[Okonhel]

Czy znacie jakąś opcję wypożyczenia łodzi z silnikiem nad jeziorem Żarnowieckim? Niestety moja ulubiona Orfa zmienia właściciela i pod koniec września, gdy planuję wyjazd, nie będzie można ani wynająć pokoju, ani nawet łódki :/

 

https://www.domkicameo.pl/

Tam masz łodzie z silnikami tylko nie wiem czy jak wynajmiesz domek czy same łódki też wypożyczają - zadzwoń. 

[tombrajder]

Koledzy jak wygląda wędkowanie na Żarnowcu w listopadzie? Nigdy tam nie byłem,a kojarzę głównie z łowienia dżerkami na płytszych partiach. Chcę zabrać kumpla na 3 dni gdzieś w PL ale możliwości wyjazdu mamy tylko późną jesienią. Da się połowić szczupaki na głębszej wodzie z ręki?

[jakub75]

Koledzy jak wygląda wędkowanie na Żarnowcu w listopadzie? Nigdy tam nie byłem,a kojarzę głównie z łowienia dżerkami na płytszych partiach. Chcę zabrać kumpla na 3 dni gdzieś w PL ale możliwości wyjazdu mamy tylko późną jesienią. Da się połowić szczupaki na głębszej wodzie z ręki?

 

Nie widzę tego bez live. Do tego loteria z pogodą - fala tam się naprawdę potrafi rozpędzić, jak powieje od/do morza.

 

Chyba bym bardziej w Mazury celował (Kisajno, Dargin, Mamry), bo jednak dno bardziej urozmaicone do łowienia z ręki.

Edytowane 11 Września przez jakub75

[drChlubicz]

To prawda, łowienie w toni nie jest wcale takie oczywiste, obawiałem kiedyś spady 5-9m, bez najmniejszego kontaktu. Spróbujcie w trolu, efekt pewniejszy tylko trochę nuda.

[Kuba]

Trudna sprawa. To taka misa bez typowych dla jezior górek. Ryby są wszedzie i nigdzie, niekoniecznie na spadach. Jeśli chcecie cos zlowic, wezcie przewodnika, Choć to on najpredzej złowi, cos sie w lodzi dziac bedzie.

 

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

[hi tower]

(...) Jeśli chcecie cos zlowic, wezcie przewodnika, Choć to on najpredzej złowi, cos sie w lodzi dziac bedzie.

 

 

Może to ja mam jakieś dziwne oczekiwania, choć jeszcze nie miałem okazji z takiej usługi korzystać. Ale zawsze mi się wydawało że płaci się nie za patrzenie jak ktoś inny łowi tylko za to że cała uwaga zostanie skupiona na tym żeby to klijent miał połowione.

[Kuba]

Rozumiem. Niestety w Polsce jest gdzieniegdzie dość...specyficznie.

 

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

[Maciej W.]

Pod tym względem jesteśmy chyba unikalni i jest to o tyle kuriozalne, że bardzo rzadko słyszy się narzekania i kręcenie nosem na tego typu praktyki. Wszak na logikę przewodnik nie powinien nawet zabierać ze sobą wędki, bo jego rolą nie jest w pracy łowienie ryb. Dochodzi do sytuacji, które ocierają się o kompletny absurd. Pływam z przewodnikiem, łowi suma 220+. Na odchodnym prosi mnie o przesłanie mu filmu z podebraniem i wypuszczeniem ryby. To w zasadzie kto tu powinien być płatnikiem, a kto usługodawcą?

[Ugly]

Pod tym względem jesteśmy chyba unikalni i jest to o tyle kuriozalne, że bardzo rzadko słyszy się narzekania i kręcenie nosem na tego typu praktyki. Wszak na logikę przewodnik nie powinien nawet zabierać ze sobą wędki, bo jego rolą nie jest w pracy łowienie ryb. Dochodzi do sytuacji, które ocierają się o kompletny absurd. Pływam z przewodnikiem, łowi suma 220+. Na odchodnym prosi mnie o przesłanie mu filmu z podebraniem i wypuszczeniem ryby. To w zasadzie kto tu powinien być płatnikiem, a kto usługodawcą?

Z jednej strony racja. Patrząc z innego  punktu widzenia to jeśli klient mimo rad nie złowi ryby .To przewodnik potem musi słuchać: "gdzieś minie pan przywiózł tu niema ryb" Moj znajomy przewodnik powiada tak: "staram się jak najszybciej coś złowić by nie było gadane, potem odkładam wędkę i skupiam się na doradzaniu a rzucam rzadko"