mkuczara Opublikowano 4 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Witam. Czy można bezpośrednio zasilać echosonde z silnika (Tohatsu z zasilaniem 12V) czy trzeba wstawic coś jeszcze pomiedzy (bezpiecznik etc) Mysłałem o czymś takik silnik ==>akumulator => echo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 4 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Moze napisze na szybko jak ja bym do tego podszedl...biorac pod uwage fakt, ze mozna trafic na rozne problemy... 1. trzeba sie dowiedziec jaka cewke posiadamy - tj. 12V i ile Watów (bedzie to zalezec jaka jest obciazalnosc naszego ukladu) 2. Zeby sprawdzic jak to dziala tak naprawde warto najpierw podlaczyc zarowke 12V i obserwowac co sie bedzie dzialo przy stopniowym zwiekszaniu obrotow. Steruje w tym kierunku, ze nieraz maja m-ce rozne dziwne rozwiazania a poza sama cewka pradowa konieczny jest rowniez prostownik - regulator.Jezeli to dziala srednio to przy malych obrotach zarowka bedzie sie ledwo bździla (migala) a przy max sie przepali. Przy takich urzadzeniach jak sonda i podlaczenie do cewki silnika bezpiecznik jest obowiazkowy. Zawsze moze sie zdarzyc nagly skok napiecia, ktory znisczy elektronike (kazdy producent podaje wartosc A bezpiecznika do danego modelu) Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 witek Opublikowano 4 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Proponuję podłączyć regulator napięcia od malucha, koszt ok. 20 zł. Za tym klasyczny bezpiecznik 3 A i powinno być ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mkuczara Opublikowano 4 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 Apropos bezpiecznika - skąd moze taki wysoki prąd popłynąc (zakladajać tylko echo podłaczone) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 witek Opublikowano 5 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Kolega powyżej napisał:Zawsze moze sie zdarzyc nagly skok napiecia, ktory znisczy elektronike.Dlatego stosuje się bezpiecznik pomiędzy źródłem prądu a echosondą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 radeqs Opublikowano 5 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Skok napięcia przy stałej rezystancji odbiornika spowoduje wprawdzie wzrost prądu, ale echosonda już zdąży swoje przyjąć na klatę. Bezpiecznik ma jak najbardziej sens, ale między prądnicą a akumulatorem, a nie między akumulatorem a echosondą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 5 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Mysle, ze da rade z tego co jest napisane dojsc o co chodzi. Cos co nie pracuje na lodzi w systemie zamknietym (np. mam taka skrzynke na echosonde, gdzie jest umieszzcony aku i od razu wychodza przewody do urzadzenia - nie stosuje bezp. bo nie widze zagrozen) Natomiast jezeli cos podpina sie do skrzynki elektrycznej(jacht), ciagnie sie przewody zewnetrznie a nade wszystko zasila z cewki sprzezonej z silnikiem - trzeba zast. bezpiecznik. Rzecz jasna obowiazku nie ma... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mkuczara Opublikowano 5 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Dzieki za konkretne odpowiedzi. Wychodzi na to, że dobrze by wlożyc jaksi regulator napiecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 5 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Najpierw zobacz czy potrzeba, byc moze od razu jest to wyprowadzone jak trzeba.Na ten przyklad moj silnik niby byl wyposazony w cewke ale podlaczenie nawet zarowki bylo niemozliwe bez ryzyka przepalenia.(brak stabilizacji w zaleznosci od obrotow) Pozostaje jeszcze problem samego wyprowadzenia przewodow...z mojego wystaja dwa przewody, ktore izoluje.A wypadaloby, zeby z obudowy wychodzilo odpowiednie gniazdo..a kazda rzecz sluzaca do podlaczenia zaopatrzona byla w pasujacy do owego gniazda wtyk. Chcialem tak zrobic ale cena oryginalnych gniazd mnie przytloczyla i bede szukal czegos innego... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tornado Opublikowano 5 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Witam. Czy można bezpośrednio zasilać echosonde z silnika (Tohatsu z zasilaniem 12V) czy trzeba wstawic coś jeszcze pomiedzy (bezpiecznik etc) Mysłałem o czymś takik silnik ==>akumulator => echo.zgłoś wiadomość moderatorowi Wyślij prywatną wiadomość użytkownikowi Mkuczara bardzo złe pytanie zadałeś,można było Ci odpisać tak i na tym zakończyć temat i nie powinieneś mieć obiekcji ,jak i pretensji do odpowiadających.Silnik silnikowi nie równy w jednym gdzie masz odpalanie z rozrusznika fabryka na 100%zrobiła właściwą instalację ładowania akku i w tym układzie wystarczy podłączyć echo przez bezpiecznik i sprawa załatwiona .Co innego jak masz tylko wyprowadzenie prądu z magneta I tu zaczynają się doktoraty. Tornado Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 ramzesq Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Witam Panowie.Ja przerabiałem ten temat z silnikiem Honda BF5 LBU 5 KM,otóż w Hondzie należy zastosować taką samą konfigurację jak w samochodzie - czyli z silnika do akumulatora i z akumulatora do echosondy,co do bezpiecznika - wybór jest prosty:bezpiecznik za parę groszy nie zaszkodzi a może uratować urządzenie za tysiąc i więcej złotych- więc stosuję go zawsze na przewodzie zasilającym echosondy(u mnie jest to bezpiecznik tzw. szybki 3.15A do Humminbird 728).Jeśli trudno znaleźć info o podłączeniu alternatora u producenta,podana powyżej opcję proponowałbym jako bezpieczniejszą dla silnika i echosondy.- 2 zapasowe bezpieczniki mam zawsze przyklejone taśmą izolacyjną do przewodu zasilającego echosondy,żeby przypadkiem nie zostały na lądzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mkuczara Opublikowano 21 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 @Ramzesq - czy w ty w swojej Hondzie masz tylko alternator czy już był wbudowany reg napięcia - jeśli nie to jaki regulator\prostownik zastosowaleś Z kolega staliśmy sie posiadaczami Yamahy 15km a nie jak zakladaliśmy Tohatsu. Yamaha ma tylko alternator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 radeqs Opublikowano 21 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Jak ma alternator to ma i regulator napięcia, jak ma prądnicę to regulatora napięcia brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mkuczara Opublikowano 21 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 W Takim razie tylko prądnice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 ramzesq Opublikowano 21 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 Witam Ja na pewno mam regulator elektroniczny,ale i to nie daje mi możliwości podłączenia np. echosondy bezpośrednio do wyjścia z silnika.Alternator czy prądnica z regulatorem czy bez muszą według mojej wiedzy być buforowane akumulatorem.Czyli po chłopsku: + i _ z silnika podłączamy do akumulatora i echo podłączamy do akumulatora.Pamiętajcie,że echosonda to tylko lub aż przenośny komputer,a akumulator pełni rolę bufora zasilającego i skutecznie tłumi tętnienia oraz przepięcia źródła zasilania.Dla nie tylko zakręconych wędkarzy alternator czy prądnica w zestawieniu z silnikiem zaburtowyn to nieoceniona pomoc nad wodą,zaczynając od grzałki pod tyłek,a na latarce,telefonie i nawigacji z laptopem skończywszy - wszystko to można zasilać z silnika,nie martwiąc się,że akumulator zdechnie w połowie dnia.Miłego wieczoru życzę wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Piotras Opublikowano 19 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2014 Witam, Podepnę się pod temat oraz samą wypowiedź kolegi radeqs: Skok napięcia przy stałej rezystancji odbiornika spowoduje wprawdzie wzrost prądu, ale echosonda już zdąży swoje przyjąć na klatę. Bezpiecznik ma jak najbardziej sens, ale między prądnicą a akumulatorem, a nie między akumulatorem a echosondą. Od niedawna stałem się posiadaczem echa, zalecenia producenta mówią o stosowaniu bezpiecznika jednak zamierzam używać echa wraz z osobnym akumulatorem 7ah który będzie obsługiwał tylko i wyłącznie echosondę. Czy w takim przypadku sami używacie bezpiecznika aby zapobiec uszkodzeniu echa? Zastanawia mnie konieczność jego stosowania w takim zestawieniu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Paprykarz Opublikowano 20 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Witam, Podepnę się pod temat oraz samą wypowiedź kolegi radeqs: Od niedawna stałem się posiadaczem echa, zalecenia producenta mówią o stosowaniu bezpiecznika jednak zamierzam używać echa wraz z osobnym akumulatorem 7ah który będzie obsługiwał tylko i wyłącznie echosondę. Czy w takim przypadku sami używacie bezpiecznika aby zapobiec uszkodzeniu echa? Zastanawia mnie konieczność jego stosowania w takim zestawieniu..Konieczności nie ma ale zdrowy rozsądek podpowiada tak jak któryś z kolegów w postach powyżej, że cena bezpiecznika z oprawką jest tak śmiesznie niska a może uchronić przed przypadkową awarią. Nawet mając tylko akumulator może dojść do przypadkowego zwarcia jego biegunów. Wystarczy, że coś na nie upadnie, metalowego, mokrego, itd. Takie zdarzenie jest mało prawdopodobne ale nie niemożliwe. Myślę, że korzystając z urządzenia za kilka tysiączków nie ma co żałować na bezpiecznik. Miejsca dużo nie zajmuje a koszt żaden. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 thug Opublikowano 22 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 Ja mam pytanie związane z bezpiecznikiem. Czy dostanę samochodowy, płytkowy bezpiecznik 3A ? W najbliższym sklepie motoryzacyjnym powiedzieli mi, że nie ma takich na 12V :| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jans Opublikowano 22 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 http://allegro.pl/bezpiecznik-samochodowy-unival-3-a-2-50zl-10szt-i3917820731.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 thug Opublikowano 22 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2014 Świetnie, muszę poszukać lepiej zaopatrzonego sklepu bo nie będę zamawiać przez internet kilku bezpieczników Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 spy Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 Czy prąd 12v6A nie zniszczy nam aku np. 12v9ah? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 sebson Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 W moim silniku z rozrusznikiem minimum 24ah ładowanie takie samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 newrom Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 Zepsuć nie powinien, to jest prąd max. Jak będziesz miał go cały czas naladowanego to pewnie nic się nie stanie. Gorzej gdybyś rozładowane aku podpiął. Wtedy może zacząć mocno gazować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 (edytowane) Nic się nie stanie. Podany prąd jest maksymalny i może wystąpić tylko przy wysokich obrotach i mocno rozładowanym aku i przez krótki czas. Tak naprawdę, to na Aku podawane jest napięcie w zakresie 13,5-14,4V i od tego jak mocno jest rozładowany (różnica napięć) i jaką ma rezystancję, zależy jaki popłynie prąd. Alternator jest źródłem napięciowym a nie prądowym. Równie dobrze możesz podpiąć takie aku pod alternator samochodowy, a prąd popłynie w graniach normy. Edytowane 23 Lipca 2014 przez psulek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 Zepsuć nie powinien, to jest prąd max. Jak będziesz miał go cały czas naladowanego to pewnie nic się nie stanie. Gorzej gdybyś rozładowane aku podpiął. Wtedy może zacząć mocno gazować. Nic nie zacznie gazować jeżeli regulator jest sprawny. Jak podepnie rozładowane aku, to na wolnych obrotach jest 13,5-13,6V więc niby z czego. Dopiero jak da buta, to rośnie. Zresztą podepnie echo to sam zobaczy, bo będzie pokazywało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 psulek Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2014 Natomiast niech mu nie przyjdzie do głowy używać rozrusznika na tym aku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
mkuczara
Witam.
Czy można bezpośrednio zasilać echosonde z silnika (Tohatsu z zasilaniem 12V) czy trzeba wstawic coś jeszcze pomiedzy (bezpiecznik etc)
Mysłałem o czymś takik silnik ==>akumulator => echo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.