Przewożenie wioseł - może macie Koledzy jakieś patenty?

[haja1978]

Witam,

Wiem, że temat wątku brzmi dość dziwnie, dlatego już tłumaczę o co mi chodzi.

Mam leciwe Wigry 355 i problem z transportem wioseł, tzn. dotychczas woziłem je w samochodzie, ale to jest cholernie uciążliwe. Wiosła mam drewniane z zamocowanymi dulkami.

Może macie Koledzy jakieś patenty, żeby wygodnie i bezpiecznie przewozić wiosła w łodzi albo na przyczepie, żeby nie musieć ich za każdym razem pakować do samochodu. Jakieś obejmy, uchwyty, itd.

Będę wdzięczny za każdą wskazówkę, pomysł - mile widziane foto

Z góry dzięki za pomoc.

Arek

[Jozi]

Jedyne co mi przychodzi do głowy to zrobić takie dulki by je zamykać przy łodzi.Kolega tak ma zrobione.

[ptychoo]

Ja posiadam dulki z zamkiem tzn. wiosła z otworów dulek można wyciągnąć tylko w określonym położeniu. Natomiast wiosła (jeszcze przed piórem) i reling owijam gumą z haczykami, które spinam.

[Fred Arbogast]

Aby to wszystko nie klekotało dołożył bym piankową otulinę termiczną przeciętą po długości tak aby się łatwiej nakładała na wiosełko .Tak zabezpieczone wiosełka nie obijają się o łajbę i nie robią rys .

[ptychoo]

Tak zabezpieczone wiosełka nie obijają się o łajbę i nie robią rys .

Zgadza się. Na styku laminatu i pióra wiosła mam przyklejony kawałek gumy ryfel.

[kotwitz]

http://www.sklepzeglarski.net/pl/p/Uchwyt-wioslabosaka/494

Takie uchwyty miałem przykręcone do przyczepy, po dwa na wiosło. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby choć z jednego uchwytu się wysunęło jeżdżąc nawet po dziurach. Dodam jeszcze, że nie zabezpieczałem wioseł przed wypadnięciem niczym innym, a sporo kilometrów przelatałem z łódką na przyczepie. 

Wiosła miałem  chyba takie :

http://www.sklepzeglarski.net/pl/p/Wioslo-szalupowe-sosnowe-18m-/477

 

Miałem też przykręcone dwa takie uchwyty do burt łodzi. Wiosła leżąc w dulkach dodatkowo w nie wpinałem i nie było problemu ze skakaniem wioseł po łódce lub ciągłym ich przestawianiem.

[sw.RP]

A ja nie mam wioseł i po problemie albo przed jak silnik odmówi posłuszeństwa,w sumie to nawet nie mam gdzie tych wioseł wsadzić

[lukson]

Za czasów kiedy jeszcze posiadałem łódkę wiosłowa przewoziłem wiosła na dachu. Do belek dachowych mocowalem uchwyty Thule (link poniżej).

 

 

https://www.google.pl/search?q=uchwyt+thule&ie=UTF-8&oe=UTF-8&hl=pl-pl&client=safari#hl=pl-pl&q=uchwyt+windsurfingowy+thule+833&imgrc=2OEXPdo7Ha8JSM%3A

 

Rozwiazanie świetnie mi sie sprawdzało!

Edytowane 21 Kwietnia 2016 przez lukson

[thug]

Ja przypinałem wiosła do relingów za pomocą trytytek. Podkładałem kawałki gumy żeby nie tłukły. A teraz mam składany teleskopowy pagaj w razie awarii, a wiosła leżą w garażu

[PrzemekL]

A my mamy patent jak na zdjęciach

[Żbiku]

Ja też, tak jak Rafał, wywaliłem długie wiosła i dulki i zamówiłem krótkie składane pagaje. Po złożeniu mają 54cm i mieszczą się w bakiście.

 

Jak silnik padnie, to na pagajach we 2 (pływać będziemy praktycznie zawsze we dwóch) na spokojnie dobijemy do brzegu.

Edytowane 1 Czerwca 2016 przez Żbiku

[Ratatata]

Za czasów kiedy jeszcze posiadałem łódkę wiosłowa przewoziłem wiosła na dachu. Do belek dachowych mocowalem uchwyty Thule (link poniżej).

 

 

https://www.google.pl/search?q=uchwyt+thule&ie=UTF-8&oe=UTF-8&hl=pl-pl&client=safari#hl=pl-pl&q=uchwyt+windsurfingowy+thule+833&imgrc=2OEXPdo7Ha8JSM%3A

 

Rozwiazanie świetnie mi sie sprawdzało!

Potwierdzam , znajomy tak samo mocuje wiosła i mówi ze jeszcze ani razu nie miał nieprzyjemnej niespodzianki. 

[-PYTOON-]

Ostatnio widziałem jak chłopaki mieli takie uchwyty zamontowane przy przyczepie.

http://adgosklep.pl/pl/p/UCHWYT,-OBEJMA,-USZCZELKA-DO-RURY-Z-GUMA-2-12/1166

[Bartek1989]

Macie jakieś nowe patenty na przeworzenie wioseł? Wcześniej robilem podobnie jak Przemek tylko zaplatałem jeszcze za reling. Teraz zmienilem pas na szeroki i tak mi się nie uda a i troche to nie wygodne w użytkowaniu. Myslalem nad zastosowaniem obejm hydraulicznych przymocowanych do przyczepki i zamiast śrub w obejmach dać motylki

[robas]

ja mam tak jak na fotce , nawet nie drgną , pasek z Juli  https://www.jula.pl/catalog/motoryzacja/artykuly-transportowe/zabezpieczanie-bagazu/pasy-sciagajace/pasek-sciagajacy-388602/

 

 

[Sailfish]

Ja przyczepiam paskami do stelaża przyczepki ( pd łodzią).

[Bartek1989]

Załatwione,zamocowalem na cybant do relingów, jest na sztywno i nic nie odbija Zamiast nakretek dalem motylki w razie by sie przyszlo wioseł użyć. Generalnie to tylko leżą i przeszkadzaja ???? pewnie żebym mial nowszy, lepszy silnik to bym nawet ich nie woził. Za widna cykne fotkę a póki co dzięki za zainteresowanie ????

[MarasR]

Załatwione,zamocowalem na cybant do relingów, jest na sztywno i nic nie odbija Zamiast nakretek dalem motylki w razie by sie przyszlo wioseł użyć. Generalnie to tylko leżą i przeszkadzaja pewnie żebym mial nowszy, lepszy silnik to bym nawet ich nie woził. Za widna cykne fotkę a póki co dzięki za zainteresowanie

Z autopsji podpowiem abyś do pudełka ew. samochodu wrzucił zapasowe motylki.Lubią czasami z palców wypaść w najmniej oczekiwanym momencie i najczęściej do wody  

 

W wolnej chwili cyknę fotę mocowania wioseł na przyczepie.  

[Bartek1989]

Wiosła będą na stałe przykręcone do łodzi i użyte będą w razie awarii silnika. Jeśli sie sprawdzi takie rozwiązanie to kolejnym plusem tego bedzie szybsze wodowanie/zwijanie łodzi szukam powoli drugiego silnika i jak się trafi dobry egzemplarz to nie wiem czy w ogóle będę wiosła woził

[Bartek1989]

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy

[Małkociniak]

Szkoda wioseł, jak spojrzałem na fotkę to aż mnie zabolało. Drewno pokaleczone lakier odprysł woda nasiąknęła wiosła gniją, reling pokaleczony.

Mój paten, pianka otulina do rur na wiosłach do relingu plastikowe opaski zaciskowe, daje radę od kilku lat.

[compi]

Pod otuliną wilgoci nie będzie?

[MarasR]

Tu jest mój pomysł na przewożenie wioseł. Nie chciałem ich przewozić na łodzi więc powędrowały pod łódkę czyli na przyczepę.

Potrzebujemy 4 szt. odbojów dziobowych i tyle samo gumek naciągowych. Odrobinę żelastwa  do pospawania + ocynk i chwila skręcania. Zamocowanie jest bezinwazyjne i w każdym momencie wracamy do fabrycznej budowy przyczepy.

 

 

 

[Sławomir]

Zajebiaszcze rozwiązanie , chwila pracy i wiosł na swoim miejscu  . Brawo Ty :clappinghands:

[Bartek1989]

A gdzie ten reling pokaleczony? Bo ja na nim nawet poznatku nie widzę?

Wioseł nad wodą i tak nie rozkładam i są jedynie po to bym miał jak spłynąć w razie awarii silnika. A na lakierze wioseł raptem parę ząbków lekko odciśniętych więc ocb?

Można kawałek dętki podłożyć i też śladu nie będzie.

Na dużej fali i tak trzeba wiosła uwiazywać bo latają jak *yd po pustym sklepie a tak spięte raz a dobrze i tego nie ruszam. Puki co mi ten sposób się sprawdza a może i przy okazji ktoś skorzysta

Marsa fajny patent, tylko bal bym się że ta gumeczka kiedyś pęknie i pójdzie wiosło komuś w szybę

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez Bartek1989

[MarasR]

A gdzie ten reling pokaleczony? Bo ja na nim nawet poznatku nie widzę?

Wioseł nad wodą i tak nie rozkładam i są jedynie po to bym miał jak spłynąć w razie awarii silnika. A na lakierze wioseł raptem parę ząbków lekko odciśniętych więc ocb?

Można kawałek dętki podłożyć i też śladu nie będzie.

Na dużej fali i tak trzeba wiosła uwiazywać bo latają jak *yd po pustym sklepie a tak spięte raz a dobrze i tego nie ruszam. Puki co mi ten sposób się sprawdza a może i przy okazji ktoś skorzysta

Marsa fajny patent, tylko bal bym się że ta gumeczka kiedyś pęknie i pójdzie wiosło komuś w szybę

 

Bartku , sto razy ,dwieście razy nic się nie dzieje ale przyjdzie taki dzień ,że będziesz musiał użyć wioseł w nagłej sytuacji na wodzie i zanim te wiosła odkręcisz to może być za późno ... . Miałem raz taką sytuację ,że zrobiła się niezła fala i na tych bałwanach wracałem i pech chciał ,że silnik się  zesrał i gdybym nie miał szybko odpiętych wioseł i szybko nie ustawił łódki dziobem do fali to pewnie bym był z boku zalany.Ale i tak miałem" mokre" majty. Czego oczywiście ani Tobie ani nikomu nie życzę .

 

Takie coś sobie wymyśliłem jak już wiosła mam na łódce  

 

    http://jerkbait.pl/topic/49251-%C5%82%C3%B3dki-abc-385410-dane-opinie-uwagi/page-8?hl=wios%C5%82a#entry2207002     post #151 

 

Trafna uwaga co do gumeczki 

Jedno wiosło ma dwie gumeczki i inspekcję wizualną przechodzą regularnie

Na fotkach nie widać ale jest jeszcze zatyczka ,która przechodzi przez tą białą dulkę wioseł - rurkę wspawaną do tych uchwytów - i drugą dulkę i nawet jak gumeczki odpadną to wiosła nie wypadną .Co jedyne się porysują dość drastycznie po asfalcie.