Karol_73 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Szanowni Koledzy, Chciałbym zapytać się o Wasze doświadczenia wczesnowiosenne dotyczące połowów na jeziorach w Szwecji. Mam możliwość spędzenia 2 tygodni zaległego urlopu i zastanawiam się nad sensem wyprawy no kill od 15 kwietnia. Czy łowiliście w takim terminie? Nie wiem czy to ma jakikolwiek sens? Z doświadczeń szkierowych wynika że gjeda jest już po tarle i powinien wygrzewać się na płyciznach... ale sezon na szkierze zwykle dawał mi najlepsze wyniki miesiąc później... Woda nad którą się wybieram to dwa jeziora połączone dość głębokim i bardzo długim kanałem o średniej głębokości 1,5 metra. Czy macie jakieś doświadczenia? Przy okazji pozdrowienia dla Janka - mam nadzieję że już wkrótce szczęśliwie wróci z wycieczki w góry Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 6 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Ja bym odpuścił... Zeszłoroczne doświadczenia wskazują, że to za duże ryzyko. Może zwrócić się do miejscowych z pytaniem, kiedy zwykle schodzi lód? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol_73 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Moje zeszłoroczne również... aczkolwiek dotyczyły szkierów. Dziękuję za wypowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawek_2348 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2011 Witaj,Napisałeś że chcesz jechać nad jezioro do Szwecji - ale czy koło np. Kiruny, czy koło Karlskrony?ja najwcześniej byłem kilka razy nad Bolmen na przełomie IV/V, wyniki różne, przeważnie przyzwoite ale nie powalające. Wszystko zależy od pogody, od terminu zejścia lodu tak jak napisał @Krzysiek. Ale sądzę że przy dwutygodniowym pobycie powinieneś połowić.Pzdr.Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol_73 Opublikowano 7 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2011 Wybieram się jakieś 100 km na zachód od Vastevik - najbliższe miasteczko to Kinda. Szkier w tym roku zostawiam na końcówkę maja. Zeszłoroczne zabawy po trzcinach nie były w moim stylu (kaczuszki były osłabione i reagowały jedynie na gumy) dodam że siedziałem od 10 maja na Św. Annie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.