Skocz do zawartości

Zasady wyważania wędki


fedx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jeśli mowa o kijach długich i delikatnych, to ostatnio to przerabiałem. Przezbrajałem dwa kije St. Croix 10'6.

Pierwszy to kluska do 7 gr., drugi moderate do 14 gr. Obydwa z serii Wild River.

Obydwa kije doważyłem: kluskę - 15gr do dolnika, a drugi ok 35 gr.

Dodam, że w obydwu znacznie odchudziłem przelotki na szczytówkach w stosunku do fabrycznego uzbrojenia - w klusce zszedłem nawet do #4,5.

Przyznać muszę, że efekt był zaskakujący - mimo moich początkowych obaw.

Suma moich działań na tych blankach dała bardzo dobre efekty.

Kluska np. stała się dużo bardziej dynamiczna - o ile można tak powiedzieć w przypadku kluski, ale porównuję ze stanem fabrycznym.

Drugi kij tak samo.

W obydwu przypadkach reakcja na brania stała się dużo łatwiejsza - dużo szybciej można pokonać bezwładność kilku metrów blanku przed kołowrotkiem.

Muszę też stwierdzić, że nie zauważyłem żadnych negatywnych drgań, czy dłuższego tłumienia drgań po rzucie.

Konkludując - miękkie blanki są chyba bardziej odporne na doważanie niż sztywne. Większe kuku można zrobić zbyt ciężkim uzbrojeniem szczytówki - po rzucie majta się i majta bardzo długo.

Pozdrawiam

darc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyważenie wędki jest jedną z najważniejszych kwestii przy montarzu wędki. Najbardziej sprawdzonym, a zarazem najzdrowszym sposobem dla blanku jest wyważenie długością rękojeści. Potwierdzam, iż po dodaniu ciężaru w dolnik, można spodziewać sie innej pracy blanku niż przed uzbrojeniem. Jeżeli decydujemy sie na krótszą rekojeść niż nam mówi blank, warto zastosować jak wspomniał Friko, gałkę Fuji EWCB 21. Posiada ona trzy ciężarki po 10g. Można je dodawać, ujmować lub wyciągnąć wszytskie. Jeżeli chodzi o punkt wyważenia wędki uzbrojonej z kołowrotkiem to powinien znajdować sie w granicach górnego korka rękojeści. Widziałęm wykonane wędki długie powyżej 3,00m z bardzo krótką rękojeścia które miały dużo ołowiu dołozone w dolnik i wyważenie było w poprawnym punkcie, ale to złudzenie, ponieważ nadal trzymamy w ręku odważnik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Witam mam problem z wyważeniem wedki. Mianowicie wędzisko było robione pod kolowrotek o masie 240g lecz niestety musiałem go zamienić na lżejszy ( 195g). Kij leci troszkę na pysk. Jak można jakoś dociazyc dolnik ? Zna ktoś jakiś sposób który nie wymagalby zbyt dużej ingerencji w rękojeść?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli jest możliwość odkręcenia kapsla kończącego dolnik to można wsadzić lub wkręcić tam ciężarek gruntowy/do troka (dociążam w ten sposób moje lecące na pysk beastmastery). jeżeli ta opcja ze względu na zakończenie kija odpada to zostaje to:

 

http://www.fishingart.pl/komponenty/koncowki/

 

http://www.fishingcenter.com.pl/koncowki_pierscienie_zaczepy.php

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze. jak lekko leci to bym sie nie przejmowal.

A w koncowce rekojesci masz jakis butt zrobiony z korkogumy/metalu czy tam jeszcze czegos innego?

Mozesz fote wstawic, jak to wyglada.

Generalnie mozesz ten butt zdjac, jak sie da i wlozyc troche olowiu w blank, a pozniej wkleic butt spowrotem.

 

Ale fanem dociazania blankow to nie jestem, w uzytkowaniu wychodzi wiecej minusow niz plusow ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam problem z wyważeniem wedki. Mianowicie wędzisko było robione pod kolowrotek o masie 240g lecz niestety musiałem go zamienić na lżejszy ( 195g). Kij leci troszkę na pysk. Jak można jakoś dociazyc dolnik ? Zna ktoś jakiś sposób który nie wymagalby zbyt dużej ingerencji w rękojeść?

Swego czasu, w podobnym przypadku lenistwo przeważyło i kupiłem taśmę ołowianą (taką dla spławikowców). Owijałem nią dolnik a na to kawałek szerszej gumki (recepturki) lub dragonowski spinacz -pasek z rzepem.

Działało a jak się luzowało, poprawiałem ;).

Co istotne, bez ingerencji trwałej, co może być ważne przy odsprzedaży.

Edytowane przez popper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dół kija zakończony jest plastrem korkogumy potem idzie pianka, nie ma "butta"

Kij wywaza się mniej więcej przy zaczepie na przynęty. Czyli 10 cm od stopki kolowrotka ( na oko , może więcej może mniej w domu zmierzenia dokładnie i wrzucę fote )

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dociążanie dolnika np. ołowiem niewiele pomoże. Zyskasz przesunięcie środka ciężkości raptem o 1 - 2 cm. Wędka przy tym straci na właściwościach użytkowych i znacznie zwiększy sie jej masa. Lepiej kupić cięższy kołowrotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na próbę polecam doklejać małe kwadratowe ciężarki do wyważania felg, są 5 i 10g, z bardzo mocną taśmą klejącą. Możesz sobie na końcówkę dolnika wkleić kilka jeden na drugi i sprawdzić, jak kij się zachowuje.

Edytowane przez Żbiku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

235cm jest to wedka do lowienia gumami i nie wiem czy przy długim lowieniu nie odpadnie mi ręką .

 

A to faktycznie przydaloby sie lepsze wywazenie :)

Wstaw zdjecia jak bedziesz mial czas, jak wyglada zatyczka i jak sie wywaza wedka w tym kolowrotkiem jaki masz :) 

 

Mozesz tez pomyslec o zaistalowaniu koncowki z dokladanymi pierscieniami wywazajacymi, lub ciezszy kolowrotek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tej długości wędziska i kołowrotku 240 g też było kiepskie wyważenie. Jaka jest długość dolnika do środka stopli kołowrotka do jego końca?

 

Tak jak piszą koledzy - wstaw zdjęcia, łatwiej będzie coś doradzić.

Edytowane przez markir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedka z pracowni FA na V. Boronie..była robiona pod stella 4000 fi ale muszę ją sprzedać niestety.( młynek chodzi bajka i nie sprzedaje go z powodów technicznych :) ) Planuję zakup jakiegoś mniejszego kolowrotka 2500 max . Do tego czasu bede łowić okuma rtx. Później ewentualnie zakupie coś innego ale też nie chciałbym aby kolowrotek ważył więcej jak 200g.

 

 

Piszę z tel i pomililem się co do wagi 1 kolowrotka . Ma 260 g nie 240 sorry. Więc skok z 260 na niecałe 200 przy takim kiju to raczej duzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę się wyjaśniło. Według mnie najlepsze wyjście to zakup kołowrotka o masie ok. 280 - 300 gram. Da to zdecydowanie lepszy efekt niż dociążanie dolnika.

 

Borony i lekkie kołowrotki nie idą w parze.

Edytowane przez markir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...